Autor Wątek: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych  (Przeczytany 72292 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #75 dnia: Czerwca 03, 2013, 22:53:54 »
Powstają kolejne elementy fotela ACESII i powoli przekonuję się, że jest to chyba najbardziej skomplikowany element pełnego kokpitu. Ilość części powala, a plany nie są idealne.

Efekt prac naszych pitbuilderów, choć jeszcze przed wykończeniem:



Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #76 dnia: Czerwca 03, 2013, 22:59:54 »
ACESII - niekończąca się opowieść  :evil:

Zagłówek zintegrowany z pojemnikiem spadochronu:


Szablon i stelaż do rurek Pitota:


Małe ale cieszy - czyli drobiazgi: rurka wyzwalacza głównego silnika rakietowego oraz uchwyty do mocowania gum pokrywy pilocika spadochronu


Tyle na dziś, choć do pokazania jest więcej ;)

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #77 dnia: Czerwca 04, 2013, 06:43:37 »
Robi wrażenie, moje gratulacje.

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #78 dnia: Czerwca 04, 2013, 23:52:13 »
Robi wrażenie, moje gratulacje.

Dzięki @vito_zm. Jedyny problem, z którym pewnie wszyscy się zmagamy, to brak czasu, aby zająć się każdą rzeczą od początku do końca. Wiele rzeczy jest rozpoczęte i trzeba je sfinalizować. Najgorsze niestety są zakupy, bo musimy przewidzieć wszystko co może być potrzebne w przyszłości, a jak wiesz, to raczej trudne ;)

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #79 dnia: Czerwca 05, 2013, 11:55:19 »
Zgadzam się - mam dokładnie to samo.
Czasem jeszcze dochodzi brak motywacji.

Postęp w pracach nad kokpitem: Galeria zdjęć Google+

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #80 dnia: Czerwca 05, 2013, 12:40:23 »
Cytuj
Everybody has some dreams, but sometimes deams come true if You have luck.

Cytuj
Czasem jeszcze dochodzi brak motywacji.
Pierwszy cytat z Twojej strony. Zgadzam się z tym poglądem. Na początku jest entuzjazm, później następuje "zmęczenie materiałowe", ale po jakimś czasie pojawiają się nowi "nawiedzeni" i powraca chęć kontynuacji. Swoją drogą podziwiam drejku za ten pomysł z kokpitem F16 w kontekście realizacji projektu wspólnie z studentami.

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #81 dnia: Czerwca 05, 2013, 15:52:19 »
 :) zgadza się.
Akurat zapaleni studenci to chyba jeden z lepszych motywatorów.
Jak sobie przypomnę swoje czasy studenckie... - brakowało zapaleńców wśród kadry.

Ja czasem mam przestój na dwa, trzy tygodnie, potem znowy pojawia się zapał. Wrogiem zapału niestety jest brak czasu. Swoją drogą chciałbym być studentem Drejku.

Postęp w pracach nad kokpitem: Galeria zdjęć Google+

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #82 dnia: Czerwca 05, 2013, 22:21:54 »
:) zgadza się.
Akurat zapaleni studenci to chyba jeden z lepszych motywatorów.
Jak sobie przypomnę swoje czasy studenckie... - brakowało zapaleńców wśród kadry.
Niestety czasy się zmieniły. Wśród kadry również obecnie trudno znaleźć "zapaleńców" - pamiętam jeszcze profesorów ze "szkoły lwowskiej" i to był inny poziom kultury i podejścia do drugiego człowieka.

Teraz niestety wśród młodych ludzi panuje przeświadczenie o swojej wartości (bez doświadczenia i wiedzy). Młodzi ludzie mają większe wymagania i aspiracje niż było to kilkanaście lat temu. Problemem dla nas wszystkich, a w szczególności, młodych jest tzw. reforma systemu edukacji, która zrobiła ogromną krzywdę Narodowi - wyłączenie matematyki z matur, obniżenie poziomu kształcenia, bezkarność, ... Ach, najbardziej mi żal właśnie tych młodych ludzi, których w ten sposób skrzywdzono i są tego nieświadomi, bo lubię ten zawód, a pracuje się znacznie ciężej niż przed 10 laty.

Swoją drogą chciałbym być studentem Drejku.
No nie wiem czy być chciał gdybyć podchodził do egzaminu  :evil:

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #83 dnia: Czerwca 06, 2013, 08:14:27 »
Pewnie coś w tym jest - da się to zaobserwować wśród mołodych - nowych pracowników "technicznych" u mnie w pracy.

Tak na marginesie, na wspomnienie o sesji dostaję drgawek :x

Postęp w pracach nad kokpitem: Galeria zdjęć Google+

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #84 dnia: Czerwca 12, 2013, 08:27:28 »
Drejku, nie tylko Ty walczysz z fotelem.
http://il2forum.pl/index.php/topic,14747.new.html#new

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #85 dnia: Czerwca 15, 2013, 01:57:24 »
U nas też coś się dzieje ;)

Z ogromną radością przedstawiam końcowy efekt pracy studentów - żółta rączka katapultowania:



:D :D :D

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #86 dnia: Czerwca 15, 2013, 10:43:00 »
Rączka rewelacja. Gięte, okrągłe części rączki są z aluminium?
Błyskawicznie idzie Wasz projekt. Gratulacje dla całej Ekipy za zdolności, no i dla Ciebie że potrafisz to wszystko ogarnąć. Powodzenia.

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #87 dnia: Czerwca 16, 2013, 00:48:31 »
Rączka jest elastyczna - w środku są wtopione stalowe szpilki, zarówno od strony mocowania - na dole, jak i od strony chwytu. Wypada jeszcze dorobić naklejkę na chwyt i będzie pięknie ;)

Tempo było by znacznie szybsze, gdyby nie zmora budżetówki - zamówienia publiczne. ZP to najbardziej idiotyczna rzecz jaką udało się wymyślić posłom, ale i z tym trzeba sobie jakoś poradzić.

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #88 dnia: Czerwca 16, 2013, 20:18:06 »
Aaa,.. to szpilka powoduje to fajne wypłaszczenie kształtu rączki na górze, które najbardziej mnie intrygowało. Sprytne.

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #89 dnia: Czerwca 23, 2013, 18:35:05 »
ACESII - FXC Sensor

Dzięki pracy naszego studenta mamy plany CAD nowego komponentu przygotowane do wydruku 3D - DZIĘKUJĘ!!!


Z tego co widziałem na viperpits jest to raczej rzadko wykonywana część, o ile w ogóle ktoś się na to porywał ;)

Swoją drogą, ciekawe było by obejrzenie jakiegoś diagramu czy animacji, na których pokazano, jak po kolei wygląda sekwencja startu i wyzwalania fotela i jego komponentów (od pociągnięcia rączki, przez przepływ strumieni danych/pneumatyki od rurek pitota, aż do sekwencera). Może ktoś coś takiego widział?