Autor Wątek: DCS: UH-1H model lotu  (Przeczytany 13024 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: DCS: UH-1H model lotu
« Odpowiedź #30 dnia: Maja 12, 2013, 11:22:02 »
W polowie miesiaca, czyli koncowka przyszlego tygodnia, mozliwe ze wyjdzie patch z nieco bardziej user friendly modelem lotu.

http://forums.eagle.ru/showpost.php?p=1754955&postcount=73

Mam jednak nadzieje ze nie przesadza teraz w druga strone.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline cygan

  • APAsq
  • *
Odp: DCS: UH-1H model lotu
« Odpowiedź #31 dnia: Maja 12, 2013, 13:05:18 »
Cytuj
it´s still fighting the controllunits and almost crashing every time
Jak czytam takie rzeczy to  niedobrze mi się robi. Po to wstawili dwie wersje "game" i " sim" żeby jak ktoś sobie nieradzi to żeby albo przestawił osie albo skorzystał z uproszczonego FM.
A tu odbieram wrażenie że ktoś chce oszukiwać sam siebie myśląc że bedzie latał na full real na "wygładzonym" FM tak naprawdę z poprawkami pod wpływem takich postów (oby nie). Nie twierdze że nie powinni troszkę poprawić to i owo np. to bujanie na boki na prędkościach przelotowych i większych. Dodatkowo u mnie na joyu z FF kopie mi na boki. Jest to trochę niewygodne jeśli chce się wykonać spokojny lot po prostej.
Ale niech w swojej głównej idei jaką jest realizm niech nie przekombinują idąc na kompromis spłycając FM. Niestety taka jest prawda, śmigłowcem bez systemu stabilizacji takim jak w np.Ka-50 nie lata się łatwo. A przynajmniej na poczatku potrzeba trochę pomęczyć się nad opanowaniem sterowania.
FS 2004/FSX  DCS  BMS  TOH  ARMA3

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: DCS: UH-1H model lotu
« Odpowiedź #32 dnia: Maja 12, 2013, 13:28:19 »
Pewnym problemem jest tutaj fakt, że cały model lotu oparli na modelu matematycznym NASA, a ci z kolei zrobili go tak by odzwierciedlał maszynę przy locie z prędkością 60 węzłów i w zawisie, więc model matematyczny rozjeżdża się z rzeczywistością powyżej i poniżej tej liczby.



Offline cygan

  • APAsq
  • *
Odp: DCS: UH-1H model lotu
« Odpowiedź #33 dnia: Maja 12, 2013, 16:41:48 »
Nie traktuj mnie zbyt dosłownie Symulator to w końcu symulator. Zdaje sobie sprawę ze ten czy inny model lotu nie będzie w 100% odzwierciedlający to co w realu. Bardziej mi chodzi żeby poziom jako taki nie został zaniżony
FS 2004/FSX  DCS  BMS  TOH  ARMA3

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: DCS: UH-1H model lotu
« Odpowiedź #34 dnia: Maja 12, 2013, 16:56:11 »
Nie odnosiłem się do tego fragmentu Twojej wypowiedzi. Ja widzę problem w tym, że model matematyczny jaki wykorzystali jako bazę ma błędy, które pozwalają Belsimtekowi na zrobienie tego czego się obawiasz - czyli ułatwienia całego FM, jedyna nadzieja w tym, że się nie ugną i będą się słuchać HuggyBear, który w ich zespole jest chyba jedyną osobą, która ma jakiekolwiek doświadczenie w poważnym lataniu tą maszyną.

mmaruda

  • Gość
Odp: DCS: UH-1H model lotu
« Odpowiedź #35 dnia: Maja 12, 2013, 17:51:13 »
Ja nie wiem skąd wam się bierze, że ktoś tam na nich wywiera presję - ludzie się dzielą swoimi wrażeniami, dostają porady i w końcu uczą się. Już powiedziano, że dla tych co nie umieją i nie chcą się nauczyć będzie asysta, zaś poprawki w modelu lotu są wprowadzane zgodnie z sugestiami ludzi, którzy mieli możliwość latać oryginałem. Zresztą byłby to chyba ewenement w DCS, gdyby model lotu został zmieniony, tylko dlatego, że komuś jest za trudno. No przecież to śmieszne. :)

Odp: DCS: UH-1H model lotu
« Odpowiedź #36 dnia: Maja 12, 2013, 17:57:57 »
W sumie Cygan ma rację. Rozumiem poprawiać i dopieszczać sim mode, ale nie ułatwiać. Od tego jest game mode.
Sam jestem cieniasem dla którego sim mode jest póki co za trudny, ale nie chcę żeby mi obniżali poprzeczkę.
Jak już chcą ułatwiać to niech zrobią tryb pośredni albo w opcjach w zakładce special dodadzą kilka okienek do zaznaczenia.

Zefirro

  • Gość
Odp: DCS: UH-1H model lotu
« Odpowiedź #37 dnia: Maja 12, 2013, 18:32:51 »
Tylko dodam dla przypomnienia, że to nie zawsze prawda, że trudniejszy model lotu jest bliższy realnemu zachowaniu maszyny.
Dla zobrazowania cytat z dokumentu zamieszczonego przez Sundownera:
Cytuj
"Precise hover and precise maneuvers around hover at low speeds, including quick stops and lateral translations, were more difficult with the simulated model than with the actual helicopter. [...] In spite of this, all pilots were able to adapt themselves to the simulator and fly quite precisely after a learning period."
Czyli: "Zawis i precyzyjne manewry przy niskich prędkościach, w tym szybkie wyhamowania i przemieszczenia, były trudniejsze w symulowanym modelu lotu (przygotowanym przez NASA) niż w realnym śmigłowcu. Pomimo tego wszyscy piloci byli w stanie dostosować się do symulatora i latać całkiem precyzyjnie po pewnym czasie poświęconym na naukę."

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: DCS: UH-1H model lotu
« Odpowiedź #38 dnia: Maja 15, 2013, 00:02:37 »
W nowej łatce 1.2.4.12179.160. jest delikatna zmiana FM.
Faktycznie mniej obecnie buja, ale zamiany są bardzo małe (w sumie na szczęście).

"UH-1H

+ Improved stability and hovering in flight
+ Smoothed input helicopter to "vortex ring NV";
+ Adjusted the angle of the bank indicator bulb (bulb)."
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

mmaruda

  • Gość
Odp: DCS: UH-1H model lotu
« Odpowiedź #39 dnia: Maja 15, 2013, 01:10:43 »
Ja bym powiedział, że zmiany są olbrzymie, ale może dlatego, że nie jadę na Warthogu, tylko potowym CH. W każdym razie wciąż trzeba się starać, ale zniknął efekt wahadełka. Przy starcie i zawisie wreszcie można spokojnie sobie wytrymować i za bardzo nie dryfujemy. Jakoś lepiej czuć maszynę. Odnoszę wrażenie, że wiem co robię i może nie latam jakoś mega precyzyjnie, ale może wystartować, zawisnąć i wylądować gdzie i jak chcę bez nagminnej nerwówki, spiętego karku i patrzenia na VVI i sztuczny horyzont co pół sekundy. Moment bycia bliskim wpadania w vortexa teraz można wyczuć i skutecznie skontrować bez zbytniego baletu po niebie i co najważniejsze, wiem co się dzieje bez patrzenia na VVI.

Ogólnie jest łatwiej i bardziej... logicznie? Myślę, że nowa osoba może teraz usiąść do sima i pierwsze 5 sekund nie skończy na WTF? ze strony pilota i wielkiej kraksie. Nie jest też tak, że mam już super-obycie, bo nie latałem przez tydzień z braku czasu i pilotowałem pod wpływem (a jak!).
 :)
Nie powiedziałbym też, że jest jakoś sporo łatwiej, wciąż trzeba to i owo wiedzieć i pilnować się, ale zniknęło już  nagminne rytmiczne machanie gałką i konieczność nadludzkiej antycypacji.

Żaden tam ze mnie ekspert i jeśli nie liczyć samo-latającego się Kamowa, to moje doświadczenie na trzepaczkach jest żadne, ale wydaje mi się, że FM jest taki jak powinien być - nie jest prosty, ale też nie tak kosmicznie trudny jak początkowo.

W dużym skrócie: wciąż potrzeba się skupić, ale nie jest już tak, żeby człowiek musiał spędzić 6 godzin na ćwiczeniu ładnego zawisu, czy lądowania gdzie się chce, żeby stwierdzić, że nie jest to niemożliwe.

Mimo wszystko, nieco z tych niesamowitych emocji przy oblatywaniu pierwszej wersji odeszło.

Qbeesh

  • Gość
Odp: DCS: UH-1H model lotu
« Odpowiedź #40 dnia: Maja 15, 2013, 19:02:52 »
Nie no, TAK to można latać! Nadal z moim wysłużonym TM Hotas X zawis nie bardzo, o próbie lądowania lepiej nie mówić, ale jak to Maruda ładnie ujął, jest bardziej logicznie i jest baza do nauki dalszej.

Offline Elian

  • Trolle
  • *
Odp: DCS: UH-1H model lotu
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwca 02, 2013, 00:34:36 »
Proszę powiedzcie jak się mam cała ta trudność do  znanego  dodosim 206 pod FSX

_michal

  • Gość
Odp: DCS: UH-1H model lotu
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwca 02, 2013, 09:15:18 »
Dodo 206 jest łatwiej utrzymać. Jest bardziej stabilny w locie i zawis w nim jest prostszy do wykonania.

Offline uziel101

  • 16th VTFS
  • *
  • samoloty, czołgi, pociągi
Odp: DCS: UH-1H model lotu
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwca 02, 2013, 13:57:03 »
Kupiłem niedawno, a więc już po pierwszym paczu. Dla mnie osobiście megazabawa. Trudno mi oczywiście porównać do oryginału, ale wierzę na słowo redaktorom YoYo i Sunowi, że model lotu uwzględnia wszystko co charakterystyczne dla tej maszyny.

Jeśli chodzi o moje odczucia, to sam lot jest stosunkowo łatwy. Maszyna dobrze się prowadzi i pozwala na całkiem sporo. Daje to dużo frajdy. Inna sprawa, że na razie latam pusty - bez desantu. Więcej problemów mam z przejściem do zawisu zaraz po starcie. Choć tu w miarę szybko można dojść do wprawy. Pedały są bardzo przydatne.

Natomiast lądowanie to dla mnie  wciąż duży problem. Jedyne co mi się udaje to siadanie z poślizgiem ;). Szoruję jeszcze kilka metrów po ziemi płozami. Przejście do zawisu w czasie lądowania to dla mnie czarna magia jeszcze. Ale zabawa jest.

Ktoś na forum ED napisał, ze to najlepiej wydane pieniądze na sim. I chyba ma dużo racji bo własnie model lotu w tym przypadku to i przyjemność i wyzwanie.
That's Vietnam music... can't we get our own music?

Offline Elian

  • Trolle
  • *
Odp: DCS: UH-1H model lotu
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwca 03, 2013, 18:19:17 »
Próbowałem i polecam zjawisko startu z wpływem ziemi i bez wpływu ziemi. Lot w nocy bez punktu odniesienia :.> Ciekawi mnie też czy w ostatecznej postaci będzie efekt wkręcania rączki obrotów wirnika.