Czołem.
Wtrącę swoje trzy grosze do tego wątku mimo iż nie jestem fachowcem w sprawach elektroniki, ani też zagadnień konstrukcyjnych joysticków.
Zainteresował mnie mod Pizarro, jak również badania nad nim prowadzone przez vito i w związku z tym mam pytanie do vito właśnie.
Rozumiem zasadę działania tensometrów i to że musi być na nie wywierane ciśnienie żeby przewodziły prąd, rozumiem że każdy tensometr powinien mieć regulację wstępnego ciśnienia i to że regulacja jednego nie może mieć wpływu na pozostałe.
Wydaje mi się również że rozwiązanie zaprezentowane przez Mark_rc2000 spełnia te warunki (zaznaczam że mogę się mylić - nie jestem ekspertem), a jeśli nie to dlaczego?
http://www.benchmarksims.org/forum/attachment.php?attachmentid=8158&d=1331168558Wygląda topornie, może trochę przesadził z ilością sprężyn i śrub mocujących główną kolumnę, ale powinno działać poprawnie (teoretyzuję).
Można by też umieścić tensometry na okrągłej płycie (zamiast kwadratowej) i zrobić regulację wstępnego ciśnienia od góry joya (łatwiejsza kalibracja).
Co do projektu drejku z postu #23 tego wątku, ciekawy jestem jego koncepcji - niestety grafika już się nie wyświetla (tak jak i zdjęcia rozebranego X65F w necie)... vito jeśli masz gdzieś na dysku te materiały to wrzuć jeśli możesz.
A i jeszcze jedno!
Mod Pizarro został wymyślony pod Cougara, ktoś tam zastosował go w CH Fighterstick, ale wydaje mi się że (pomijając aspekt wykonania konstrukcji) powinien działać z elektroniką każdego joya!? Czy może się mylę?
Idąc tym tokiem myślenia, każdy może zrobić sobie ze starego zdezelowanego kija super precyzyjny drąg Force-Sensing niewielkim kosztem
