Autor Wątek: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie  (Przeczytany 49732 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie
« Odpowiedź #105 dnia: Kwietnia 24, 2015, 14:01:16 »
Cytuj
Osie działają prawidłowo, przepustnica działa wyśmienicie- każdy przycisk i przełącznik bez zająknięcia.
O ile dobrze zrozumiałem to przepustnica działa. Pytanie czy masz na myśli osie X, Y te połączone z potencjometrami na kołyskach. Jeśli tak to mamy pracującą przepustnicę oraz osie X, Y i nie mamy łączności z stick oraz możliwości resetowania. Czyli można sterować kontrolerem Cougara przepustnicę oraz osie X, Y.
Ponieważ w stick nie ma analogów to można tak jak wspomniałem w ostatnim post wynieść wszystkie sygnały na zewnątrz drążka zamieniając je przez rejestry oraz na końcu kontaktrony i podłączyć do płyty Master z OC. Jest to rozwiązanie nie profesjonalne, ale powinno działać, niestety wymaga dosyć dużo pracy.

Odp: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie
« Odpowiedź #106 dnia: Kwietnia 24, 2015, 15:05:02 »
No racja Vito, to co napisałeś faktycznie powinno zadziałać. Przy tym rozwiązaniu przepustnica i osie analogowe będą obsługiwane przez kontroler Cougara a przyciski stick'a przez powiedzmy DMKeys. Podłączenie stick'a do Open Cockpit to nie najlepszy pomysł dla ekipy Macieja bo już teraz martwi ich mała ilość dostępnych przycisków. No i roboty z tym będzie masa, dlatego nie wiem czy jest sens jeśli problem będzie faktycznie po stronie płyty głównej Cougara a nie elektroniki ze stick'a...

Odp: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie
« Odpowiedź #107 dnia: Kwietnia 24, 2015, 16:08:14 »
Cytuj
No i roboty z tym będzie masa, dlatego nie wiem czy jest sens jeśli problem będzie faktycznie po stronie płyty głównej Cougara a nie elektroniki ze stick'a.
Moim zdaniem nie ma sensu. To jest raczej zabawa dla hobbystów.

Odp: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie
« Odpowiedź #108 dnia: Kwietnia 24, 2015, 22:07:17 »
Widzę, że jesteś aktywny na Viperpits. Jeśli chodzi o funkcję repeat to o ile pamiętam to w SIOC też można to zastosować, podobnie jak w MJoy. 

Odp: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie
« Odpowiedź #109 dnia: Kwietnia 24, 2015, 22:56:46 »
Staram się być i tu i tu aktywny:) Wracając do tematu Cougara- nie udało się przeładować softu. Jeśli chodzi o sprawdzenie połączeń wewnątrz drążka sprawdzałem multimetrem połączenia na przewodach i wszystko gra. Ewidentnie wina leży po stronie płyty głównej. Freeman tak jak pisałem przepustnica i przyciski na niej działają w porządku tak samo osie X i Y, jedyny ból to nieszczęsne przełączniki z drążka :( Będę myślał i się zastanawiał jak zorganizować przełączniki, póki co najszybszym rozwiązaniem byłoby kupno Warthog'a pozostaje tylko kwestia finansowa, bo jeszcze czeka nas zakup Saitek'a Pro Combat.

Odp: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie
« Odpowiedź #110 dnia: Kwietnia 25, 2015, 11:10:12 »
Zastanawiam się jak można rozwiązać problem z twoim Cougarem. Zgadzam się z Freeman 13, że zakup z drugiej ręki jest dużym ryzykiem. On problem z Cougarem zna najlepiej i w końcu też się poddał. Z twojego opisu wynika, że nie działa część hardware odpowiedzialna za komunikację stick płyta główna. Moim zdaniem nie ma znaczenia czy jest uszkodzona elektronika (część) na płycie głównej kontrolera czy w stick, ponieważ w praktyce jest to raczej nie do naprawienia.
Można w tej sytuacji zrobić to co robi część pitbuilderów. Jest to opisane gdzieś na forach http://www.bmsforum.org/forum/ oraz Viperpits. Zostawiają przepustnicę Cougara, ponieważ jest idealna do BMS4 i kupują stick Warthoga. Tutaj są dwie opcje. U niektórych nie działa kontroler Cougara odpowiedzialny za przepustnicę. W tym przypadku stosują inne kontrolery tylko dla przepustnicy, to nie jest problemem. Jeśli działa kontroler Cougara to steruje tylko przepustnicą, tak może być w twoim przypadku.
Warthog (którego znam tylko z obrazków) ma szeroką podstawę i dla kokpitu zajmuje trochę miejsca. Można kupić do niego mody i to upodabnia stick do oryginału. Jest to możliwe rozwiązanie, ale niestety kosztowne jak zresztą cały kokpit.
Mod drejku jest zrobiony pod działający kontroler Cougara. Reasumując masz małe pole manewru. Myślę, że Freeman 13 ma z nas największe doświadczenie w tym temacie. Ja też kiedyś próbowałem się włączyć w ten temat, ale to wymaga współpracy z Damosem a każdy z nas ma swoje obowiązki i generalnie brak czasu. Może kiedyś wrócę do tego tematu, ale to wymaga czasu czasami całe lata.


Odp: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie
« Odpowiedź #111 dnia: Kwietnia 25, 2015, 14:16:50 »
Wpadłem na pewien dziwny(nie koniecznie dobry) pomysł- skoro stick traktujemy jako klawiaturę może udałoby się zrobić tak: przejściówka PS/2 do USB a później napisać program w C# który pobiera informacje z portu USB jak z klawiatury.

Odp: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie
« Odpowiedź #112 dnia: Kwietnia 25, 2015, 15:29:17 »
Stick przedstawia sobą pod względem elektrycznym zbiór przełączników, przycisków oraz  hats, który jest połączony do rejestrów równoległo-szeregowych. Rejestry te są sterowane 2 sygnałami wpis równoległy i takt. Sygnał w postaci szeregowej jest przesyłany do kontrolera. Czyli na styku mamy 3 sygnały elektryczne oraz zasilanie w sumie 5 punktów. Oczywiście nie ma żadnego problemu z odczytem wartości wspomnianych elementów biernych z styck. Musisz stwierdzić, czy elektronika w stick działa czy jest uszkodzona. Najprostsza metoda to podmiana z innym Cougarem. Są oczywiście inne metody, dla elektronika to nie jest problem.

Odp: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie
« Odpowiedź #113 dnia: Kwietnia 25, 2015, 17:23:35 »
Uzupełnienie mojego ostatniego post. Przejrzałem wątek http://il2forum.pl/index.php/topic,15612.0.html w którym wszystko jest opisane. W 2013 roku próbowaliśmy zastąpić elektronikę Cougara projektem Damosa. Pretekstem do tego był uszkodzony Cougar Freeman 13. Projekt nie został zrealizowany, ale w wspomnianym wątku jest dużo informacji, które mogą pomóc.
Wracając po tym wstępie do twojego problemu to można to ująć w ten sposób.
 Określić co jest uszkodzone. Mamy 3 możliwości uszkodzeń.
1) Uszkodzony częściowo kontroler komunikujący się z stick oraz uszkodzona elektronika w stick
2) Uszkodzony tylko kontroler stick ok
3) Uszkodzony tylko stick.
W przypadku 3) można naprawić uszkodzenie. Są tam 3 rejestry CD40218 CM  oraz trochę elementów biernych. Płytka dwustronna.
W przypadku 2) można to zrealizować na innym sterowniku. Możliwości jest dużo.
W przypadku 1) można podobnie jak w 3) próbować naprawić uszkodzenie.
Można także w przypadku uszkodzenia stick pójść na całość i zaprojektować córkę realizującą stych I2C tak jak to zrobił Damos i zrobić samemu coś podobnego do DMKeys8, ale na mniejszą matrycę.
Jeśli nie masz możliwości podmiany stick z innym Cougarem to możesz sprawdzić czy jest ok metodą laborek studenckich. Masz opisany styk PS2, zasilanie plus sygnały. Robisz prosty licznik tak aby wygenerować sygnał wpisu do rejestrów. Sprawdź CD40218 CM czy ma wpis synchroniczny. Podłączasz oscyloskop synchronizując go np. sygnałem wpisu lub lepiej wolniejszym (można to łatwo wygenerować) i odczytujesz sygnały na wyjściu szeregowym z rejestru na którymś pin PS2, manipulując przyciskami w stick. Możesz nawet określić który bit jest przypisany do konkretnego elementu np. hat. Mam nadzieje, że nie zamieszałem, ale tak to się robi w praktyce.

Odp: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie
« Odpowiedź #114 dnia: Kwietnia 25, 2015, 20:16:25 »
@vito_zm ma całkowitą rację.
Step by step trzeba przetestować cały układ zaczynając od płytki w sticku.
Wymiana tych 3 rejestrów to też żaden problem. J

eśli sposób testowania nie jest jasny lub jest kłopotliwy, to polecam od razu zamówić rejestry i je przylutować. Gorzej jeśli padła elektronika w podstawie. Od biedy zamiast oryginalnego kontrolera można rzeczywiście dokończyć projekt na bazie Damosa. Ostatnia opcja - full gotowiec: kontroler Leo Bodnara, nie wiem czy ktoś przerabiał kocura do współpracy z produktem Leo, ale są różne przykłady przeróbek np. produktów CH.

Nie ma się co martwić - zawsze jest jakieś wyjście ;)

Odp: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie
« Odpowiedź #115 dnia: Kwietnia 27, 2015, 09:44:39 »
Czy już masz lokalizację uszkodzenia? Jeśli elektronika w stick to sprawa jest trywialna. Jeśli kontroler to jest problem, który najprościej można rozwiązać prosząc Damosa o pomoc. Najprościej to zrobić robiąc  wersję uproszczoną na bazie DMKeys8 np. DMStick dedykowaną tylko dla stick Cougara. Klasyczny DMKeys8 ma strukturę matrycy 10x16 co daje 160 pozycji do mapowania. W przypadku dedykowanego DMKeys8 nie potrzebujemy tych 26 linii , potrzebujemy 3 nowe punkty styku tzn. wyjście sygnału zegarowego i wpisu do rejestrów oraz wejście z rejestrów. W stick Cougara są trzy 8 bitowe rejestry równoległo-szeregowe co daje wirtualną matrycę 3x8 czyli 24 pozycje do zmapowania. Możemy zapytać Damosa, czy jest w stanie zrobić taki uproszczony kontroler dla stick Cougara. Posiadając taki dedykowany kontroler dla stick Cougara możemy zrezygnować z oryginalnego kontrolera, ponieważ nie ma problemy z podłączeniem przepustnicy oraz osi X, Y do innych dostępnych na rynku kontrolerów.
Co o tym myślicie mam na myśli użytkowników  Cougara.

Odp: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie
« Odpowiedź #116 dnia: Kwietnia 27, 2015, 17:50:41 »
Vito niestety w weekend stick został na uczelni przez co nic nie ruszyłem w tej sprawie, prawdopodobnie w środę zacznę dopiero sprawdzanie rejestrów na oscyloskopie. Będę informował na bieżąco co ustaliłem

Odp: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie
« Odpowiedź #117 dnia: Kwietnia 27, 2015, 19:29:44 »
Co o tym myślicie mam na myśli użytkowników  Cougara.

Sam pomysł jest ciekawy, chociaż nie wiem czy to ma duży sens. W sytuacji takiej jak obecnie u Macieja to było by jak zbawienie. Ale dla reszty użytkowników Cougara lepszym rozwiązaniem na pewno był by zupełnie nowy kontroler, obsługujący osie drążka i przepustnicy. Marzeniem jest rozwiązanie podobne jak w Warthogu, gdzie drążek i przepustnica są zupełnie niezależnymi i samodzielnymi urządzeniami. Czyli idealnie było by gdyby Damos zrealizował do końca temat z DMJoy obsługującym stick i przepustnicę Cougara.

Odp: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie
« Odpowiedź #118 dnia: Kwietnia 27, 2015, 20:43:33 »
Masz rację, jest to dyskusja czysto akademicka. Na dzień dzisiejszy mamy prototyp DMjoy na 8 osi oraz DMKeys8 na matrycę 10x16, ale jako dwa niezależne urządzenia. Idea była taka aby zrobić jeden kontroler pod Cougara gdzie komunikacja stick oraz przepustnica byłaby po I2C, ale projekt został tylko na papierze.
Cytuj
Sam pomysł jest ciekawy, chociaż nie wiem czy to ma duży sens
Ma to sens tylko w przypadku uszkodzenia kontrolera Cougara. Na forum viperpits co raz więcej osób sygnalizuje taką sytuacje. Jest już rozwiązanie, ale trochę drogie. Jest opisane tutaj http://www.hempstick.org/The_Official_Hempstick_Site/Downloads.html Autor projektu analizuje ten problem także tutaj http://www.viperpits.org/smf/index.php/topic,10078.msg140995.html#msg140995
Tak jak wspomniałem jest to rozważanie czysto teoretyczne, ponieważ tylko Damos mógłby coś tutaj zrobić.

Odp: Falcon Pit - F-16 Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie
« Odpowiedź #119 dnia: Kwietnia 28, 2015, 13:27:06 »
Cóż cała nadzieja w Damosie, może kiedyś uda się doprowadzić temat z DMjoy i Cougarem do końca. O ile naprawa elektroniki w drążku nie powinna być problemem, to na płycie głównej kontrolera już za dużego możliwości naprawy nie ma. Fajnie było by mieć tą świadomość że można ten kontroler w każdej chwili zastąpić czymś innym, nowszym i z większymi możliwościami. Ciekawe jak ten temat rozwiązali ludzie z VKB, ich Black Mamba współpracuje bez problemu ze stickami od TM.