Podobno ten pocisk nigdy nie miał możliwości zablokowania się na celu(tu pewności nie mam). On był naprowadzany w położeniu "zablokowanej wiązki" ale nie na celu.
Pociski naprowadzane w wiązce z definicji nie "blokują się na celu" - one nawet nie patrzą w tamtą stronę

. Ich czujniki skierowane są do tyłu i automatyka wypracowuje komendy sterowania w oparciu o wiązkę emitowaną przez radar nosiciela, a nie sygnał odbity od celu, jak w przypadku pocisków naprowadzanych półaktywnie. To jaki jest cel i w jaki sposób wiązka będzie na nim utrzymywana jest już problemem radaru nosiciela, a nie pocisku.
Dla czego nie można było zablokować się na celu w przypadku H-66?
Mówimy o dwóch bardzo różnych problemach. W jednym przypadku (powietrze-powietrze) chcemy śledzić cel wyrażnie wyróżniający się z tła (samolot na tle nieba). W drugim (powietrze ziemia) - żeby radar oświetlał wiązką wskazany (dowolny) punkt na ziemi, który nie wyróżnia się z tła.
Przypomnę jeszcze, że w rzeczywistości radar RP-22 jaki mamy w grze nie jest kompatybilny ani z Ch-66, ani z RS-2US - to fantazja twórców. Te pociski mogły być stosowane tylko na wcześniejszych wersjach MiG-21 wyposażonych w radary RP-21.