Od około tygodnia stałem się szczęśliwym posiadaczem wycinanki nowej, większej PZL-ki, tym razem o rozpiętości 2m.
Autorzy projektu Ci sami, poza paroma szczegółami model stanowi powiększoną wersje mniejszej siostry, co dobrze rokuje a`propos możliwości lotnych, zwłaszcza iż jedna PZL-ka tej wielkości została już z tych puzelków zbudowana i ładnie lata.
Ja oczywiście będę budował wersję elektryczną, nieznacznie zmodyfikowaną.
A te modyfikacje polegają na dodaniu do konstrukcji domku silnika, powiększeniu półeczki bateryjnej i wyażurowaniu tychże wraz z pierwszą wręgą, która w wersji spalinowej jest pełna.
Dodatkowo zamówiłem element waloryzujący, czyli wydrukowane na drukarce 3d cylindry silnika - piękny wydruk i fajnie wyglądają.
Założenia budowy są następujące:
priorytetem jak zwykle jest uzyskanie dobrych własności lotnych, więc cegłolota nie będę budował

,
ale ponieważ model większy, więc postaram się go trochę zwaloryzować.
Co do malowania, decyzja jeszcze nie zapadła, ale jeśli ktoś ma jakieś oryginalne przykłady malowań to bardzo proszę o podzielenie się schematami, numerami, godłami, kto wie może coś wybiorę.
Nie ukrywam, ze nadal bardzo podoba mi się "kogucie malowanie" Leopolda Pamuły, aczkolwiek gwoli ścisłości, jego samolot był tak pomalowany jedynie przez kilka dni w 1936 roku i była to PZL-ka, ale P7, a nie P11

Liczę na pomysły i kreatywność Członków Forum, może uda się upamiętnić jakiś fajny konkretny samolot i jakiegoś pilota.
Tak jeszcze na marginesie, druk 3d w modelarstwie jest coraz bardziej dostępny i coraz powszechniej wykorzystywany.
A oto przykład, właśnie PZL-ka wydrukowana na drukarce 3d, wygląda fajnie i lata całkiem przyjemnie (model rozpiętości 1,1m):
https://3dlabprint.com/shop/pzl-p-11c/