Prawda, prawda - na dodatek się cofają (np. datalink w Ka-50 i A-10C). Nawet ten "Orgazmus" jest jakiś taki... nie wiem... "plastikowy" jak makieta. Ktoś ostatnio tutaj zwrócił na to uwagę i muszę przyznać mu rację. Słyszysz od takiego piejącego jutubera "ależ ta mapa jest piękna i wielka" (a co ma mówić jeśli jest uprzywilejowany). "Nie mogę doczekać się, by wskoczyć w mojego Mi-8, żeby się nią w pełni delektować". No tia... Dla śmigłowców może i spora, ale Hornetem zrobię jej obwód w pół godziny. Toż to budka telefoniczna. Zapytałem dzisiaj na niebieskim forum o template - skoro prasa dostała już "pre-alphę" ("pre-alphę"? - serio???) w takim razie czy można liczyć na PSD? Otrzymałem info, że jeszcze wprowadzają poprawki do modelu 3D. No to w takim razie po co zrobili Su-34? Najwyraźniej mają problem z zarządzaniem zasobami ludzkimi. Jeśli już to niech trzymają takie newsy z Fullbackiem w tajemnicy, żeby nie drażnić pre-orderowców. Ok, może taki Misza odpowiedzialny za ten model dostał info, że nie zgadza się - nie wiem - np. rozmiar anteny UHF i wysłali e-maila do Boeinga z prośbą o jej rozrys, albo kogoś na pomiar i czekają (takie jaja w erze skanowania laserowego?). Misza nie miał co robić, więc się zabrał za Suchoja w "między czasie". Żartuję oczywiście, ale to tak wygląda.
Mimo najszczerszych chęci i pozytywnego nastawienia jakoś ponownie się zawiodłem. Emocje opadły. Sam pisałem, że trzeba brać co jest, bo konkurencji brak albo zmienić hobby. Tak to jest z "monopolem".
Ok, jakoś będzie. Trzeba zacząć na spokojnie od zabawy z podstawowymi systemami czytając powoli i bardzo dokładnie NATOPS manual, a nie od razu na hurra na serwery MP...
Może jednak przerzucić się na modelarstwo plastikowe - podobno uspokaja... I dobrze, że pogoda dopisuje - rower, las, ryby...