Autor Wątek: Akrobat MX rozpiętości 2,2m  (Przeczytany 14365 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Akrobat MX rozpiętości 2,2m
« Odpowiedź #15 dnia: Września 17, 2017, 20:17:19 »
Wepchnąłem i wkleiłem małe nakręteczki kłowe w łapki, które będą potem doklejone do wypustów w pierwszej wrędze, a do których będzie się potem przykręcać maskę silnika. Nakrętki na śrubki M4. Wklejałem na UHU Plus i teraz klej łapie.



Odp: Akrobat MX rozpiętości 2,2m
« Odpowiedź #16 dnia: Września 19, 2017, 19:29:01 »
I już wklejone (do nich będzie przykręcona maska za pomocą śrub plastikowych M4). Z racji braku czasu do weekendu pewnie więcej nie zrobię.


« Ostatnia zmiana: Września 19, 2017, 20:33:34 wysłana przez KosiMazaki »

Odp: Akrobat MX rozpiętości 2,2m
« Odpowiedź #17 dnia: Września 22, 2017, 19:00:18 »
Widzę że, model nie militarny i nie historyczny nie wzbudza zbyt dużego zainteresowania, ale skoro zacząłem to jeszcze Was ewentualni oglądacze tego wątku ponudzę ;)
Wkleiłem rureczki węglowe w pierwszą półwręgę półeczki kabinkowej, co ma stanowić przedni element mocujący tę półeczkę do pierwszej wręgi kadłuba, we wrędze garbu postanowiłem pozostawić tylko zewnętrzną krzywiznę, oraz wyażurować trochę garb. Oba te ruchy pozwoliły znowu zaoszczędzić kilka gramów, może nie dużo, ale w myśl zasady gram do grama....
Wcześniej wygiąłem na mokro kawałek balsy na pokrycie góry garbu. Wkleiłem w ogon rurkę laminatową wraz z krążkami wzmocnień stanowiącą kieszeń na bagnet stateczników poziomych. Posklejałem też po dwa krążki i półkrążki z grubej sklejki z których po oszlifowaniu powstaną wzmocnienia na pręty ustalające położenie skrzydeł i stateczników. Ponieważ żywica, może powodować obkurczanie rurki bagnetu, wsadziłem w nią tymczasowy metalowy bagnet i dodatkowo tymczasowy metalowy bagnet skrzydeł by sprawdzić symetrię, wygląda że chyba OK :)






Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Akrobat MX rozpiętości 2,2m
« Odpowiedź #18 dnia: Września 22, 2017, 19:37:57 »
Wszyscy śledzą i czekają na kolejne foty z postępu prac :).
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Akrobat MX rozpiętości 2,2m
« Odpowiedź #19 dnia: Września 22, 2017, 21:35:22 »
Interesuje, interesuje. Nie trać czasu, dawaj dalej postępy, a chętnie pojawię się na Chudoby popatrzeć jak lata. :)

Odp: Akrobat MX rozpiętości 2,2m
« Odpowiedź #20 dnia: Września 22, 2017, 22:02:00 »
To, że się nie odzywają, nie znaczy, że nie obserwują. Zobacz na ilość wyświetleń. Chyba, że potrzebujesz głośnego dopingu.



Albo aplauzu...
"Różnica między mną a wariatem jest taka, że ja wariatem nie jestem."
                                                                                  S. Dali

Odp: Akrobat MX rozpiętości 2,2m
« Odpowiedź #21 dnia: Września 22, 2017, 22:24:31 »
Dzięki Panowie :)
Tak jak napisałem, jeszcze Was ponudzę ;)
A co do aplauzu... ?
Życie zweryfikuje, jak model poleci i poleci jak mam nadzieję świetnie, to przyjemność z latania zagłuszy wszelki aplauz, a jak nie to cóż, dłubanie też jest fajne, trzeba będzie zacząć nowy projekt, a póki co latać mam czym, aby pogoda była lotna, bo na razie słabo.

Odp: Akrobat MX rozpiętości 2,2m
« Odpowiedź #22 dnia: Września 23, 2017, 19:42:59 »
(...) aby pogoda była lotna, bo na razie słabo.

Idzie silny wyż, powinien do przyszłego weekendu wytrzymać...
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

Odp: Akrobat MX rozpiętości 2,2m
« Odpowiedź #23 dnia: Września 23, 2017, 21:23:04 »
Gdy patrzyłem na prognozy do piątku to wyglądało to słabo, ale przewidywanie pogody na więcej niż z dnia na dzień coraz częściej dochodzę do wniosku, że nie ma sensu.
Zabawy ciąg dalszy :)
Pokryłem półeczkę kabinkową balsą - teraz klej łapie.
Do tej pory wyginałem balsę z użyciem płynu do spryskiwaczy, ale dziś mi się skończył, a nie chciało mi się jechać na stację, za radą kolegi użyłem płynu do mycia szyb i muszę przyznać, że wygina się balsę jeszcze lepiej.
W międzyczasie gdy balsa wysychała i nabierała kształtu, zabrałem się za wklejenie jednego z wzmocnień rury stabilizującej położenie skrzydła. Wzmocnienie ma być wklejone prostopadle do osi długiej modelu, gdyż tak będzie wchodzić rura stabilizującą, a boczki kadłuba prostopadłe nie są (zwężają się od przodu do tyłu i od góry do dołu). Wymagało to więc odpowiedniego (w dwóch płaszczyznach) oszlifowania wzmocnienia. Wsadziłem więc rurę węglową symulującą rurę stabilizującą w otwór w kadłubie po jednej stronie, a następnie wewnątrz kadłuba nawinąłem na nią papier do pieczenia i spreparowane - oszlifowane wzmocnienie i nadziałem na otwór z drugiej strony kadłuba. Aby był dobry docisk wykorzystałem kolejną pałeczkę do sushi, a od zewnątrz złapałem za rurkę za pomocą ścisku. Po jakimś czasie, gdy żywica zaczęła łapać, usunąłem rurkę wraz z papierem do pieczenia, starając się nie poruszyć wzmocnienia, jeszcze raz wsadziłem powyższą rurkę, by sprawdzić czy niczego nie przesunąłem i wycofując ją złapałem i ufiksowałem wzmocnienie do boczku kadłuba za pomocą ścisku. Nieco to skomplikowana procedura w opisie, w wykonaniu niezbyt, ale dzięki temu mam wszystko precyzyjnie wklejone i nie muszę się bać, czy będę w stanie usunąć rurkę wraz z papierem do pieczenia.





Odp: Akrobat MX rozpiętości 2,2m
« Odpowiedź #24 dnia: Września 24, 2017, 12:08:44 »
Na sucho, przymiarka kadłuba. Kabinka węglowa, gdyż jest znacznie lżejsza od plastikowej wytłoczki. Garb będzie oczywiście cały pokryty balsą, na razie tylko wcześniej dopasowany pasek na górze.


Odp: Akrobat MX rozpiętości 2,2m
« Odpowiedź #25 dnia: Października 08, 2017, 17:55:53 »
Prace przy MX-ie zastopowały na trochę z powodu esiaka - zero , który na szybko zrobiłem, sprzątania i przemeblowywania mojej modelarni i braku czasu. Obecnie mam drugi, solidny, sosnowy i najważniejsze - płaski stół, na którym będę mógł budować bez użycia desek montażowych.
Dzisiaj zacząłem przymiarki pod ster kierunku.
Na marginesie, gdy pomaluję wspomnianego na wstępie esiaka, też się nim pochwalę. Na lotnisku na którym latam, w kilka osób postanowiliśmy trochę powalczyć. Używa się do tego dość prostych i lekkich piankowych maszyn robionych na wzór maszyn z okresu I lub II WŚ z napędem elektrycznym rozpiętości circa 800mm. Do ogona przyczepia się kolorową tasiemkę i w górę. Zestrzelenie to zerwanie tasiemki z ogona przeciwnika. Zabawa przednia, acz wcale nie taka łatwa, czasem dochodzi do kontaktu bezpośredniego, na szczęście modele tego typu są łatwo naprawialne, wystarczy klej CA i można znowu iść w górę.
Ja wybrałem zero i tak jak oryginał zapowiada się że powstał lekki model, mam nadzieję, że w locie będzie podobnie zwrotny :)

Odp: Akrobat MX rozpiętości 2,2m
« Odpowiedź #26 dnia: Października 17, 2017, 19:07:16 »
Dziś po przerwie zszedłem do modelarni i zabrałem się za ster kierunku. Aby ułatwić sobie późniejszą pracę otwory pod zawiasy w pręcie balsowym 6x6mm wyciąłem dremelkiem już na tym etapie. Posłużyłem się klockami balsowymi przyklejonymi na taśmę dwustronnie klejącą do planu w skali 1:1 i dwoma rurkami węglowymi jako elementami pomocniczo pozycjonującymi i szpilkami modelarskimi by ustawić wręgi w odpowiedniej pozycji i odległości.
Oto efekt z przyklejonym natarciem balsowym z otworami pod zawiaski

Odp: Akrobat MX rozpiętości 2,2m
« Odpowiedź #27 dnia: Października 19, 2017, 19:37:15 »
Wolno, ale do przodu.
Przyklejona jedna listwa balsowa, a z klocków balsowych wyciąłem i dremelkiem i nożykiem nawierciłem, a pilniczkiem i papierem ściernym nadałem kształt wzmocnieniom do przyklejenia ramionek zawiasków. Oczywiście będą one wklejone wewnątrz steru. Do docięcia pozostał jeszcze jeden klocek balsowy, na mocowanie ramionek od pull-pull`a, czyli ramionek laminatowych wystających po obu stronach u dołu, do których będą przymocowane linki do ramion serwa steru kierunku i poprzez pociąganie linek ster kierunku będzie się odchylał (czyli jak w realu w samolotach sprzed ery "latania po drutach" :) )


Odp: Akrobat MX rozpiętości 2,2m
« Odpowiedź #28 dnia: Października 19, 2017, 22:39:39 »
Doklejona druga listwa. Wcześniej popracowałem pilniczkiem w miejscach otworów na ramionka zawiasków (zresztą tak samo w przypadku pierwszej listwy), a na czas wklejania w otworki wsadziłem resztki starych nożyków, by nie zakleić otworków (usuwam je po kilkunastu minutach by się nie wkleiły)


Odp: Akrobat MX rozpiętości 2,2m
« Odpowiedź #29 dnia: Października 21, 2017, 16:09:18 »
Walczę z sennością, na zewnątrz, szaro i mokro. Nawet mi się dłubać odechciewa, ale mimo to kolejny drobny kroczek :)