Rutkov - spisz swoje walki z softem i ustawieniami. Za pół roku będą nieocenione dla takich leśnych dziadków jak ja...
No właśnie nie wiem czy we mnie nie tkwi problem. Tyle tu dyskusji na temat wydajności ale ja nie mam z nią problemów (i9 9900 i RTX2080S plus 32Gb ramu) a ponieważ ciągle tu o czymś piszą to jestem nakręcony na działanie by poprawiać coś co właściwie mi działa a ja się boje, że nie wykorzystuje wszystkiego co mógłbym. Soft już opanowałem, WMR tzn podstawa VR na Windows i Steam VR ( właściwie nie wiem czy on jest konieczny/niezbędny do zabawy) działają ok działa myszka, uruchomiłem kontrolery i za ich pomocą w bardzo fajny sposób można wszystko włączyć. Całkiem fajne jest przeglądania netu na Edge na przykład, tzn fajnie ,bo da się spokojnie to robić. Teraz jest mnie tylko ta reprojekcja ale nie pobawię się dziś wieczorem jak będzie czas, no i uruchumię Elite Dangerous bo jeszcze tego nie oglądałem w VR. ludzkie gry jak SW Squadrons i HL Alyx ale nie wiem po co bo nie mam czasu na to co już na kompie czyli samoloty i Elite. Czekam na nowy Medal of Honor, to chyba będzie coś co da dużo radości z grania bo i VR i II WŚ

. Chętnie bym grał Battlefielda 1 w VR. Powiem szczerze, że nie wiem czy VR zmieni nasza rozrywkę ale na pewno uda ciekawe czasy.
Ps. Na razie gogle męczą mnie trochę wzrokowo (noszę okulary) i trochę mnie boli głowa bo jakiś 2-3 godzinach zabawy z kilkoma 5 minutowymi przerwami by skoczyć po piwo lub się odlać

.
Picie piwa w goglach to też zabawa, do ust trafiam, ale już dwa razy odstawiałem kufelek na klawiaturę

a i trochę go trza "wymacać". Są więc jak widać plusy i minusy. Więcej plusów jednak jak dotychczas.