.....
Nijak się to miało do akrobacji jakie odstawiłem ale działa. (teraz nawet ISO nie muszę robić (dzięki wielkie infolinii M$)
Minęło trochę od zainstalowania i uruchomienia MSFS 2020. Standardowe samoloty, stanowczo lepsze niż to co zapamiętałem z FSX+ACC. A ponieważ miałem trochę pieniędzy na bzdury to dokupiłem Orbx - EA-7 Edgley Optica oraz Hawk T1/A Advanced Trainer MSFS. W sceneriach niespecjalnie dziobałem, po prostu zaryzykowałem kilka paczek od
www.rikoooo.com oraz Warszawę od Drzewieckiego w wersji darmowej. Ulepszeń żadnych nawet nie szukałem no bo przecież FS już teraz jest taki ładny.
Samoloty domyślne całkiem przyjemne i w zasadzie wystarczą żeby poznać FS. Te dwa dokupione to tylko temu że lubię te maszyny. T-45 ( odpowiednik Hawka) i EA-7 w FSX miło wspominałem, mimo że ten drugi nie był szczególnie wybitny w FSX. Fizyka lotu. Jaka fizyka lotu. Wszystko chodzi tak samo niezależnie czy bawiłem się padem czy X-52 PRO. No może tylko ta różnica że przepustnica była w X-52 Pro i więcej „guziczków”. Zwykłe przyjemne latanie dla widoczków lub ewentualnie przy wysokim poziomie szczegółów zwiedzanie znanych sobie miejsc.
Sceneria ok. Poza tym co darmowo dostępne nic więcej nie instalowałem. FS 2020 sam w sobie jest miły dla oka. To wystarczy. Pogoda, nawet się zgadza z tym co widać za oknem. Latałem nad kilkunastoma różnymi obszarami i wg tego co podawały serwisy meteo zgadzało się wszystko w 99% czyli jest ok. Jakkolwiek oberwanie chmury nad Pyrzowicami w FS było całkiem realistycznie oddane/
Defaultowe lotniska. W zasadzie nic specjalnego trochę lepiej od FSX. Do zabawy wystarczy. Przynajmniej nicnie próbowało chrupać ( Drzewieckiemu się zdarzył spadek do 20fps może ze dwa razy)
Ogólnie ładna gra. Lata się tak jak w FSX tylko jest ładniej w default. Szkoda że addony z FSX nie działają a ich mam ogrom. No cóż ostatni lot w FSX oddałem w 2016 gdy zacząłem budować dom. Tak wiem czasem moje posty są takie że sam się zastanawiam jakim cudem napisałem cokolwiek w tak durny sposób
No ale jak już wywalasz pieniądze na „bzdury” jak rzekła to moja żona to niech chociaż będzie zabawa…tego tu nie ma. Niby robię to samo co w FSX ale tu jakoś to jest takie smutne, jałowe i wyprane z radości. No niestety nie jest to żadna zabawa. Jak dla mnie to tylko i wyłącznie solidne 5/10. Czegoś mi tu brak
Odzyskałem nawet dostęp do VatSim. Ach no i odkryłem całkiem ciekawy żeby nie pisać genialny projekt FlyByWire A320neo darmowy .
No ale to nadal tylko 6/10
Jakoś mi coś w tej grze brakuje.