Witam i melduje że MFS działa teraz świetnie żadnych crashy.
Crashe crashami, ale jedne byki znikają, a nowe się pojawiają...
Kilka dni temu świeżo zainteresowana lataniem w MSFS bardzo młoda, znajoma panienka chciała do nauki latania podejść „profesjonalnie” i wykorzystać wbudowane w FS lekcje. Pierwsza lekcja bardzo się spodobała. Przystąpiła więc do lekcji drugiej (nt. pilotowania). Niestety, okazało się, że pani instruktorka jest prawdopodobnie lotniczą terrorystką lub kamikaze, bo usilnie próbuje już na początku lekcji sprowadzić samolot na pobliskie zabudowania. Lekcja kończy się więc po kilkudziesięciu sekundach rozbiciem samolotu, na co użytkownik-uczeń ma nikły wpływ - nie da się pani instruktorki unieszkodliwić. W efekcie nie da się również tej lekcji przejść. Nieco to zniechęcające dla osoby, która próbuje do tematu podejść jako świeżak, ale jednocześnie na poważnie.
Z tego co wyczytałem na forum FS, to jest to kolejny błąd, który pojawił się wraz z którąś z ostatnich łat naprawiających inne błędy (wcześniej lekcja ta działała normalnie). To już chyba zaczyna być taką tradycją.