Przyszedł. Duże pudło. Testuję troche rzeczy, ale raczej te z firmwaru. Ogólnie fajny sprzęt dla gadżeciarza, ale i symulotnik znajduje w nim sporo ciekawych opcji

. Od razu rzuciło mi się w oczy to, co uwierało mnie w Rhino, każdy przycisk, klawisz, pokrętło, ma podpis (drobny czasami), nie muszę już drukować zdjęć z ustawień i pamiętać jaki symbol, ma jaki klawisz, dla mnie, co lata od przypadku, przypominanie sobie co gdzie jest, było zniechęcające. Kolejna rzecz, jest ciężki, bardzo mi to pasuje, ma dobre antypoślizgi pod obudowami, super, bo Rhino był za lekki i latał mi po biurku a nie miałem jak przykręcić go, lata całe chodziło mi po głowie by obciążyć go 1 mm blachą. Oświetlenie, rzekłbym młodzieżowe, jesteś zwolennikiem LGBT, sprzęt będzie świecił zgodnie z twoją gender, na szczęście, świeci też na zielono, jak zegary w samolocie dla prawdziwych mężczyzn, czyli w Meśku czy innej Foce. Właśnie zaktualizowałem FW, osobno przepustnica, tu poszło dobrze, osobno wajcha, tu się nie da, bo apka się zawiesza, Chyba zrestartuję kompa. To może na razie tyle, dam znać pewnie szerzej w weekend.