Autor Wątek: Zwrotność Mustanga.  (Przeczytany 10060 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Labienus

  • *
  • Corsaires Fanaticus
Zwrotność Mustanga.
« Odpowiedź #15 dnia: Lipca 18, 2005, 23:12:33 »
Cytat: Schmeisser
Tak jak źródłem legendy Zero jest genialne japońskie wyszkolenie i raczej niezbyt genialne wyszkolenie amerykańskich pilotów z początku wojny, a nie przewaga Zero , które wznosiło się jak latawiec , lecz nie potrafiło oddać tej energii w rozsądny sposób , bo się rozbierało przy ... niech mnie ktoś poprawi , coś około 570 km/h
Będę pisał z pamięci to o czym pisał Krzysiek Zalewski na innym forum.
Pierwsza seria Zer miała zabronione zbliżanie się do prędkości 600km/h i cała poszła do szkolenia m.in. z tego powodu. To był Model11.
W Modelu21 już poprawiono wytrzymałość konstrukcyjną i Zero mogło nurkować z większą prędkością. Ale to i tak na nic, bo przy 600km/h Zero było niesterowne ze względu na to, że nie sposób było ruszyć drążkiem z oczywistych przyczyn :) Ofkors przesadzam, ale to oddaje po trosze kwestię nurkowania tym cacuszkiem.

Tym niemniej Zero było porównywalnie szybkie jak jemu współczesne samoloty (szybsze od wszystkich z wyjątkiem P40), niebywale się wznosiło i przyspieszało, no i oczywiście świetnie skręcało. Legenda tego samolotu w moim przekonaniu tak zupełnie z nikąd się nie wzięła (tj. jaokoby od jedynie od super pilotów). Inna rzecz, że sprawność lotek była słaba, no ale przy takich skrzydłach i wadze... :roll:
Poza tym Szmajsiu pamiętaj, że przez długi czas Alianci nie rozróżniali Oscara od Zeke poza uzbrojeniem i Ki43 też mógł mieć udział w tej legendzie :)

Pozdrawiam

pawel

  • Gość
Zwrotność Mustanga.
« Odpowiedź #16 dnia: Lipca 18, 2005, 23:37:01 »
Lebienus, czy chodziło Tobie o "tego" Krzysztofa Zalewskiego? Bo jeżeli tak, to na jakim forum sie on udziela?
pozd
pawel

Schmeisser

  • Gość
Zwrotność Mustanga.
« Odpowiedź #17 dnia: Lipca 18, 2005, 23:47:03 »

Offline Labienus

  • *
  • Corsaires Fanaticus
Zwrotność Mustanga.
« Odpowiedź #18 dnia: Lipca 19, 2005, 00:21:30 »
No i na jeszcze jednym (poza tym, które wskazał Szmajs). Ale wkrótce będzie to jedno i to samo forum (po połączeniu), więc równie niedługo znajdziesz tam, tj. pod linkiem danym przez Szmajsa, wątek, o którym mówiłem :)

Pozdrawiam

P.S. L-A-BIENUS :wink:
Taki gość był kiedyś. Wycinał Galów w imieniu Cezara i na imię miał Tytus.... ale to dobry chłopak był :D

Schmeisser

  • Gość
Zwrotność Mustanga.
« Odpowiedź #19 dnia: Lipca 19, 2005, 09:56:25 »
Oczywiście w stosownej chwillli pozwolił sobie wsadzić cezarowi poł metra zelaza w plecy :::D

Offline Labienus

  • *
  • Corsaires Fanaticus
Zwrotność Mustanga.
« Odpowiedź #20 dnia: Lipca 19, 2005, 10:18:48 »
Pomyliło Ci się z Brutusem Szmajsiu :D
Choć tak zupełnie racji Ci nie ujmuję, bo w czasie Bellum Civile (wojny domowej z Pompejuszem) Labienus przeszedł na stronę tego drugiego.... co stety czy nie, ale przypłacił życiem z rąk wojsk Cezara w Hiszpanii :)

Ale pogrzeb miał zrobiony przez Cezara po przyjacielsku! :mrgreen:

Schmeisser

  • Gość
Zwrotność Mustanga.
« Odpowiedź #21 dnia: Lipca 19, 2005, 13:06:10 »
czyli bohater romantyczny... jak Erwin R. :D

Nie pomylił mi sie z Brutusem , tylko czyn karalny mi sie pomylił - wiedziałem ze albo zdradził albo zabił :D

HansVonStunke

  • Gość
Zwrotność Mustanga.
« Odpowiedź #22 dnia: Lipca 19, 2005, 13:17:29 »
a czy przypadkiem takiej 'katapulty'  :twisted:  w postaci zbiornika paliwa pod siedzeniem pilota to bf-109 nie mial ? tak mi sie cos plącze po lbie.... :?:
a, jescze jedno...z tym wchodzeniem Mustangow do walki przy przewadze przeciwnika - jak to w takim razie bylo z ostatnia walka mr.Horbaczewskiego ? w roznych zrodlach mozna przeczytac, ze wtedy 12 Mustangow z 315 (jesli dobrze pamietam ) walczylo z ok. 60 FW-190 ... i jakos stracili tylko 1 swojego, a zglosili 16 spuszczonych fok (a ile ich spadlo naprawde ? wie ktos moze ? )...

Schmeisser

  • Gość
Zwrotność Mustanga.
« Odpowiedź #23 dnia: Lipca 19, 2005, 13:19:30 »
... do tego zmierzałem , niżej nie przyleciecieli :)

HansVonStunke

  • Gość
Zwrotność Mustanga.
« Odpowiedź #24 dnia: Lipca 19, 2005, 13:29:53 »
znaczy chodzilo Ci o przewage taktyczna a nie ilosciowa ? no more questions  8)


<edit> ok, znalazlem juz co chcialem na temat tej walki...rzeczywiste straty niemieckie wyniosly 8 fok zestrzelonych 7 pilotow zabitych 1 ranny i 2 foki uszkodzone - 1 z nich ladowala w polu...Niemcy zglosili 6 zestrzelen, uznano 3 ( w tym 1 p-38 -chyba ktos widzial podwojnie mustanga do ktorego strzelal  :twisted:  ), faktycznie bylo 1 -czyli wiarygodnosc obu stron standardowa... :mrgreen:

Offline Labienus

  • *
  • Corsaires Fanaticus
Zwrotność Mustanga.
« Odpowiedź #25 dnia: Lipca 19, 2005, 13:51:11 »
Cytat: Schmeisser
Nie pomylił mi sie z Brutusem , tylko czyn karalny mi sie pomylił - wiedziałem ze albo zdradził albo zabił :D
Też bym nie był taki pewny :P
Jak walczył z Cezarem w Galii to był był prawą ręką namiestnika prowincji, czyli wsio w majestacie prawa.
Natomiast jak walczył przeciw Cezarowi w Hiszpanii w czasie wojny domowej to walczył przeciw uzurpatorowi.... przynajmniej teoretycznie. Odpowiedź na pytanie kto zdradził jest więc trochę problematyczna :D

A tak na serio to w tych czasach strzelanie, że zdradził/zabił nie jest zupełnie pozbawione podstaw. Bo tam i wtedy to było nagminne lol :lol:

Wybaczcie dygresje. Szkoda tylko, że tego mój egzaminator od starożytnej nie widzi...... choć może i dobrze :P

Zwrotność Mustanga.
« Odpowiedź #26 dnia: Lipca 21, 2005, 12:30:00 »
Cytat: HansVonStunke
rzeczywiste straty niemieckie wyniosly 8 fok zestrzelonych 7 pilotow zabitych 1 ranny i 2 foki uszkodzone - 1 z nich ladowala w polu...Niemcy zglosili 6 zestrzelen, uznano 3 ( w tym 1 p-38 -chyba ktos widzial podwojnie mustanga do ktorego strzelal  :twisted:  ), faktycznie bylo 1 -czyli wiarygodnosc obu stron standardowa... :mrgreen:


co nie zmienia faktu 8:1 na korzyść kucyka w sytuacji gry w defensywie  :D
choć nadal nie daje odpowiedzi na pytanie z tematu wątku

Elwood

  • Gość
Zwrotność Mustanga.
« Odpowiedź #27 dnia: Lipca 21, 2005, 17:23:58 »
Cytat: kirkris


co nie zmienia faktu 8:1 na korzyść kucyka w sytuacji gry w defensywie  :D
choć nadal nie daje odpowiedzi na pytanie z tematu wątku

Co nie zmienia faktu że niemieckie samoloty zaskoczono w czasie startu i na stoiskach, pełne paliwa i ze zbiornikami podwieszanymi bo lecieli na przebazowanie (stąd i ich niespotykana ilość, co jakoś nikogo dotąd nie zdziwiło). Zostali złapani z majtkami na kostkach i odstrzeleni, nic dziwnego. Klasyczny vulch. Kucyki bynajmniej nie były w defensywie a wręcz przeciwnie.

Cytat: Schmeisser

Mustang na dobrą sprawe nigdy nie wchodził do walki w 'disadventagu' , a jak ich nurkuje 80 na 12 fok , to wynik starcia może być jeden, i to moim zdaniem źródło legendy.

Coś tu się nie zgadza. Chyba żeby się ci farmerzy wcześniej pogubili i odłączyli od reszty grupy.

pawel

  • Gość
Zwrotność Mustanga.
« Odpowiedź #28 dnia: Lipca 22, 2005, 21:46:00 »
A jaką taktykę stosowano na kucykach? Utrzymywano cały czas dużą prędkość i atakowano na zasadzie podejście do celu na dużej prędkości ostrzelanie i ucieczka...a potem nawrót i oborot to samo, czy też wdawano się w walkę manewrową?

Schmeisser

  • Gość
Zwrotność Mustanga.
« Odpowiedź #29 dnia: Lipca 22, 2005, 21:51:19 »
Jak mówią statystyki upadłych mustangów to raczej wdawano  się w walki manewrowe :D - bo innego wytłumaczenia na fakt iż największym killerem kucykow byly foki , nie znajduje

i na koniec dowcip :D


co to jest:

dwa fw-190 D-9 i eskadra mustangów?

fabryka końskich kabanosów