Chyba właśnie za jakiś czas, bo teraz to tylko można spekulować co było przyczyną, po pierwsze problemów z silnikiem, po drugie dlaczego nie powiodło się katapultowanie.
------
O, w tzw. międzyczasie pojawił się post.
Przypadek z Białej Podl. to była ewidentna wina pilota, pomimo tego, że jest tam długi pas, był zbyt krótki by wystartować i ponownie na nim wylądować, bez najmniejszej zmiany kursu, gdzie normalnie powinno być cztery (budowa kręgu).