Co o tym sądzicie?
Tak jak już pisałem na PW, myślę, że to świetny pomysł, dzięki temu team WOP mógłby zostać doceniony przez szersze grono

. Z tego co czytałem na forum SimHQ, w optymistycznych założeniach RoF ma objąć w przyszłości całą PWS, więc robota przy projekcie powinna się dla Was znaleźć

.
Dyskusji nt. co jest lepsze: wiele typów samolotów czy tylko 2 (po jednym dla każdej strony), ale z naciskiem na możliwie dużą wierność oddania modelu lotu już tutaj przerabialiśmy nie raz i oba rozwiązania mają swoich zwolenników. Myślę, że na początku nie będzie zbytnio przeszkadzała niewielka ilość maszyn "flyable", a skoro potem maja pojawiać się nowe w dodatkach ...
Zgadzam się, ja też stawiam na jakość, w F4 latam wyłącznie Viperem

... Problem w tym, że rok temu kilka samolotów sprawiało wrażenie skończonych, chociażby Dr.1.
Bo głód latadeł z tamtego okresu (z możliwocią walki) jest u mnie wielki ...
Spokojnie Razor, jak wszystko dobrze pójdzie to końcówka 2008 roku (może grudzień, Święta

) będzie najlepszym okresem na rynku symulatorów od dawna...
Jeżeli rozwój DCS i RoF pójdzie we właściwym kierunku, nie będę musiał wyczekiwać dat wydania kolejnych symulatorów, nawet FO

...
W RoF wystarczą mi kolejne samoloty, add-ony oraz WOP, natomiast od DCS oczekuję dynamicznej kampanii oraz częściowego otwarcia na 3rd party (Orlik, Iskra, Polska - rozmarzyłem się

).
W każdym razie oczekiwanie na kolejne simy (o ile będą w stanie przeskoczyć tę, miejmy nadzieję, wysoką poprzeczkę RoF i DCS) nie powinno być tak ciężkie jak teraz, za kilka lat BoB i FO, poza tym nie wiadomo, co zrobią A2A (ROB, liczymy na Was

) i LP.
Wracając do tematu

... Na
http://wwiaircombat.com można znaleźć sporo informacji na temat pierwszowojennych symulatorów, poza tym jest tam dużo materiałów na temat RoF, na przykład te ze starej strony. A już jutro startuje blog na
http://www.riseofflight.com .