Rozumiem że pod pojęciem system obrony przeciw rakietowej, kryje się nic innego jak system Patriot.
Faktycznie przetestowany, ale i tak nie zestrzelił wszystkich Scudów wystrzelonych na Tel-Awiw
Nie chodzi mi o zestaw przeciwlotniczy jakim jest Patriot, lecz o kompleksowy system obrony strategicznej całego państwa. Wyraźnie to napisałem. System Patriot nie zwalcza rakiet balistycznych we wczesnych etapach trajektori lotu, i nie wykonuje wielu innych zadań do których zdolny jest "parasol antyrakietowy". System taki także ma możliwość zwalczania rakiet klasy SCUD. Przypomnę, że system został zbudowany z pogwałceniem umów międzynarodowych, które traktują o hamowaniu wyścigu zbrojeń. Budowanie tarcz antyrakietowych miało podniść skuteczność atomowaj pięści w sposób zdecydowany. Był to jedyny sposób na zatrzymanie zmasowanego udeżenia rakietowago. Walka z samolotami, nosicielami strategicznej broni jądrowej to zupełnie inna bajka. Ponieważ ZSRS nie dysponował strategicznymi bombowcami międzykontynentalnymi dla tego właśnie tak bardzo bał się wprowadzenia owych systemów antyrakietowych przez NATO i dla tego tak walczył w latach 60tych i 70tych zakaz ich budowania. Jeżeli ktoś jest zainteresowany mogę podać numer tej "nowej Techniki Wojskowej", lub jeżeli ktoś nie ma do nTW dostępu mogę coś pogrzebać i naskrobać.
W sumie, to po co się bawić w drogie głowice jądrowe jak można zastosować broń biologiczną czy chemiczną,
(chyba tylko dla prestiżu, albo aby postraszyć sąsiadów "bądziecie dla nas mili bo mamy atomka")skutecznośc rażenie dużo mniejsza ale i tak dużo ludzi przeniosłoby się na "łono Abrahama"
Powiedział bym tak. Wszystko ma się głównie dla prestiżu , jeśli można tak powiedzieć. Podstawowa rola sił zbrojnych to odstraszanie militarne. A to jedno z najpotężniejszych narzędzi politycznych. Wojsko to nic innego jak przedłużenie rąk polityków, niezleżnie do tego czy siedzi w bazie macierzystej czy walczy. Co do zakresu stosowania broni jądrowej, chemicznej biologicznej, czy jakiejkolwiek innej to temata na baaardzo długi elaborat. Naprawdę rozwaliłeśmnie tym zdaniem, nie bardzo wim co na to mam odpowiedzieć. to tak jak powiedxieć poc o strzelać na wojnie z karabinków jak można użyć granatników.
To wszystko opiera na trzech grupach posiadaczy broni jądrowej : na tych co już mają, niedługo bedą mieli i tych co bardzo chcą mieć. I tu należy się zastanowić którzy z nich są gorsi
Tan podził formalnie jest trochę inny...
Paweł
'VIPER'
P.S. Macias, jeżeli jesteś zainteresowany tematem to polecam książkę "Patriot kontra SCUD" (chyba taki był tytuł) wydawnictwa ALTAIR. Jak zapolujesz, to no pewno znajdziesz na Allegro, teraz nie ma, sprawdzałem. Ale będzie jeszcze w "wysyłkowym". Po prostu kup sobie jakiś numer Skrzydlatej Polski i zobacz na stronę gdzie reklamuje się wydawnictwo. Ciekawa pozycja, polecam
: Grudzień 15, 2005, 21:42:49
Iran teorytycznie zakłada 10 grzybków nad izraelem.Jaka jest odpowiedz Stanów Zjednoczonych*.Używają taktycznych ładunków nuklearnych w celu wyeliminowania potencjału militarnego i nuklearnego Iranu,czy też może odparowywują ich miasta.Ja skłaniam się za opcją pierwszą,ale ciekawi mnie wasza opinia.
*Oprócz Izraela oczywiście.
Wydaje mi się, że Izrael sam by się obronił, odpowiedzieliby natychmiast nalotami atomowymi.
Amerykanie natomiast staraliby się niedopuści do eskalacji konfliktu, i tym sposobem wyszli by na bohatera w oczach opini publicznej. Jeżeli natomiast Iran zagroziłby bezpośrednio bezpieczeństwu USA, farmerzy odpowiedzieliby z pewnością serią ciosów taktycznych. Nie użyliby na pewno rakiet strategicznych. Nie do tego one służą. Takie jest moje zdanie.
Paweł
'VIPER'