Jakoś bez echa przeszła tegoroczna dostawa z Ukrainy do Czadu 4 egzemplarzy Su-25 oraz 2 szkolno-bojowych Su-25UB

Wygląda na to że żaby dalej będą robiły karierę w Afryce.
Samoloty dowieziono na miejsce antkiem An-124 i tam złożono. Jak dotąd zdążyły już wziąć udział w maju 2009 roku w prowadzonej przez wojska rządowe akcji wojskowej wymierzonej przeciwko rebeliantom z frakcji URF (Union of Resistance Forces) dowodzonej przez Hamouda Beki. W wyniku operacji zlikwidowano 226 rebeliantów, kolejnych 212 zostało ujętych (razem z przywódcą), zniszczono ponad setkę taboru samochodowego i wozów bojowych rebeliiantów. Armia straciła 22 poległych żołnierzy. Resztki URF zepchnięto na pogranicze z Czadem.
Żaby jeszcze przed dostawą z Ukrainy:


Już w locie nad niebem Czadu:

Dostarczony Su-25 o nr taktycznym TT-QAI, obok przewoźny kontener z aparaturą diagnostyczną z zestawu AMK-8:

Su-25UB należący do Czadu:

Interesujące że maszyny nie przeszły downgrade'u na eksportowego Su-25K oraz Su-25UBK, co widać m.in. po antenach IFFa systemu Parol użytkowanego w WNP.