Wielki, ale pusty. W praktyce chodzi się tylko po miastach i dungeonach, nie ma sensu ruszać z buta poza ich obręby.
Od Daggerfalla zawsze się jakoś odbijałem, dochodziłem do momentu z listem Lady Brisienny, dwóch questów dla Fighter's Guild i dla sklepikarza. Być może DaggerXL to zmieni, chociaż prace idą dosyć wolno.
Co do smoków, to ciekawi mnie jakie będą wszystkie Dragon Shouty, ponoć ma ich być ponad 20, każdy 3-stopnionw, zależnie od ilości poznanych słów.