Bo nie masz argumentów by ze mną dyskutować. Opoerasz się na naklejce która mówi, że te Geile te 4-4-4-12 osiagają przy 2.1v. Ale np. na stronie Geil już informuje że:
http://www.geilusa.com/products/showSpec/id/65Ty dalej się upierasz, że one chodzą tylko przy 2.1v na tym. W specyfikacji DDR2 wyraźnie jest napisane, że pamięci muszą mieścić się wprzedziale1.8-2.4v. Idąc dalej tym tropem pewnikiem dowiedziałbyś się, że twoje pamięci zbudowane są prawdopodobnie na 6-cio warstwowym PCB Brainpowera, co świadczy dobrze. W dalszej kolejności albo są na układach Microna D9GMH lub Elpediach.

Dodatkowo jakbyś coś wiedział w temacie to napweno byś był świadom, że granica DDR2 kończy się w przedziale 1066MHz, później już raczej DDR3. Im wyższa częstotliwość pracy tym gorsze timmingi, zwłaszcza kiedy jeszcze alphy w biosie są ciasne. Dalej, im większy moduł pamięci tym mniej wyciągnie i będzie miał gorsze timmingi.

Podsumowując to co masz na naklejce to żadna wykładnia, wiele czynników wpływa na czas pracy układów. Prawda jest taka, że na innym kompie mogą utrzymywać swoje czasy dostępu na niższym/wyższym napięciu. Poza tym tak jak pisałem niektóe płyty jak Gigabyte na chipsecie 965 nie tolerował układów microna które beznadziejnie na niej działały, pomimo zabaw z czasami i voltarzem. A inni rekordy na nich kręcili.
Więc żeby nie wdawać się w szczegóły i żebyś zrozumiał błąd swojej wypowiedzi to. Te konkretne pamięci nie działają TYLKO na 2.1v ale ZALECANE do osiągnięcia tych konkretnych czasów dostępu potrzebne jest to napięcie.
Niemniej to żadna wykładnia!. Na innym kompie mogą ruszać na 2.3v albo na 1.8v z wielu powodów. Ponadto CL4 jest już tak wyżyłowanym ustawieniem dla DDR2, że w zasadzie nie jest możliwe osiągnięcie niższego CL bez podnoszenia napięcia lub zmiany timmingów. Można je zmniejszyć a;e wtedy zmniejsza się napięcie pracy oraz resztę parametrów, w taki sposób dochodzimy do DDR3/4 i już 5. Kierując się dalej tym co pisze producent na tej naklejce, to żadne inne pamięci nie powinny wyskakiwać ponad to co tam napisali, czyli zero OC, zero zmiany timmingów, itp. Poza tym nie od dziś wiadomo, ze układach pamięci jest jest pewien zapas w mocy. Czasami są niedovoltowane i nie chcą się kręcić czy nawet działać stabilnie przy niższych timmingach. A dovoltowanie ich pozwala ustawić wyższą częstotliwość oraz zachować parametry, kosztem większej straty w postaci ciepła. Z powyższego wynika również to, że jedne i te same układy są montowane w pamięciach 533, 667, 800, 900 a nawet 1066. Stąd też wynika, dlaczego czasami płyty źle je rozpoznają na automatycznych ustawieniach. To też gwarantuje, że jak masz pamięci 667 i są one na takich samych ukladach jak 800 to z łatwością je podkrecisz do wartości fabrycznych 800-ek (oczywiscie w dużym uogólnieniu).
Jeżeli dalej uważasz, że wiesz lepiej to dalej gadaj bzdury pokroju tego zdania co napisałeś wyżej ale najlepiej nie w tym dziale. Nie wspominając już, że przyjmując twój tok rozumowania musiałbym wymienić poł swojego kompa. A Glebas niech najpierw ustawi sobie na auto, a następnie ustawi timmingi i dzielnik zamiast odrazu szastać napięciem. Dopiero później w razie niestabilności volty zmienia. EOT.