Autor Wątek: Śmieszne sytuacje w Ił-ku  (Przeczytany 40379 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

T-Rex

  • Gość
Odp: Śmieszne sytuacje w Ił-ku
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwca 01, 2006, 19:47:33 »
Ranwers--->Chłopak został wplątany tam gdzie nie powinien  :003:

Odp: Śmieszne sytuacje w Ił-ku
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwca 01, 2006, 20:36:44 »
Ta Dakota niezrażona brakiem połowy kadłuba i skrzydła przyziemiła na pasie i pokołowała na stojankę :)
Fakt że została ostrzelana podczas ladowania.
To było w Sturmoviku jeszcze, nie pamiętam z którym patchem.

Tutaj Jaka wyprzedzily skrzydła :) To tak w nawiązaniu do postów o "bezskrzydłych" samolotach. Również Sturmovik.

 

Odp: Śmieszne sytuacje w Ił-ku
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwca 01, 2006, 22:06:47 »
W którejś wersji Fb ganiając w qmb za AI laggiem3 odstrzeliłem wymienionemu ogon za kabiną. Pilot AI z ok 300m na granicy przeciągnięcia powoli posadził maszynę na trawie (bez podwozia), po czym ewakuował się z samolotu lol.
Achtung Spitfeuer!

Offline I/JG53_Angel

  • *
  • Out Of Control
Odp: Śmieszne sytuacje w Ił-ku
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwca 01, 2006, 22:59:43 »
Nie dalej jak kilka dni temu podczas walki zostałem zestrzelony przez Hota i oczywiście ja przystało na jagra wyskoczyłem z kabiny.Hot wleciał w moją szmatę,spikował w dół i się rozbił.Napis jaki wtedy się pojawił zapamiętam długo:Hot_Shots has been destroyed by I/JG53_Angel :020: :021: :020:
Babka wymusza motocykliście pierwszeństwo, dochodzi do wypadku, na szczęscie niegroźnego. Motocyklista podchodzi do DAMY i pyta"Widziała mnie pani?"
"Tak widzialam" odpowiada DAMA
To dlaczego mi pani nie ustąpiła ?
"No ale pan przeciez jechal motocyklem !"

http://img223.imageshack.us/img223/6416/bezpiecznygh0.jpg

Offline Leon

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Śmieszne sytuacje w Ił-ku
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwca 01, 2006, 23:24:18 »
Co dwie głowy to nie jedna:
Marcin Widomski

Pealuuga lipp, Surnupealuuga lipp, Tundmuste tipp, Sinu tundmuste tipp, See on ju vabadus hüperboloid, Insener Garini hüperboloid...

Offline Meehau

  • *
  • CyC
Odp: Śmieszne sytuacje w Ił-ku
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwca 02, 2006, 01:30:58 »
Bywają dni, że zwykłe latanie nudzi, do głowy wówczas przyjść mogą rózne pomysły...



...dlatego też wybierając się na przechadzkę po miescie warto się rozglądać...



...zwłaszcza na skrzyżowaniach...



:]
Meehau
"The milk of aircrew kindness comes in very small containers and has a quick expiration date"

Offline Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: Śmieszne sytuacje w Ił-ku
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwca 02, 2006, 13:22:06 »
Radocha po zestrzeleniu Szwalbówki
.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym

Odp: Śmieszne sytuacje w Ił-ku
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwca 02, 2006, 13:40:41 »
Niestety bez screena, bo to było dawno i nieprawda :002:. Leciałem sobie kometem tuż po tym jak został dodany do iłka i testowałem jego osiągi. 900 na budziku, zacząłem ciągnąć do góry i... zostawiłem oba skrzydła z tyłu! Komet jeszcze się wznosił i pewnie by się wznosił do dzisiaj (ach to latanie z nieograniczonym paliwem :003:) gdyby nie to, że zauważyłem, że za pomocą steru ogonowego mogę kręcić piękne beczki... Ostatnie co pamiętam to ziemia zajmująca całe pole widzenia... obudziłem się w szpitalu daleko za linią frontu. Nagle usłyszałem walenie w drzwi. Coś złowrogo zaskrzypiało i usłyszałem: Wo ist eure flugzeuk?!

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: Śmieszne sytuacje w Ił-ku
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwca 02, 2006, 13:59:14 »
Nie dalej jak kilka dni temu podczas walki zostałem zestrzelony przez Hota i oczywiście ja przystało na jagra wyskoczyłem z kabiny.Hot wleciał w moją szmatę,spikował w dół i się rozbił.Napis jaki wtedy się pojawił zapamiętam długo:Hot_Shots has been destroyed by I/JG53_Angel :020: :021: :020:

Jeśli chodzi o dzwony itp.- zwycięstwo przyznaje się temu, kto puźniej(później) spadnie.

Proszę pamiętać o poprawnej pisowni. Dziadek Kos
« Ostatnia zmiana: Czerwca 02, 2006, 14:29:34 wysłana przez Kos »
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

Schmeisser

  • Gość
Odp: Śmieszne sytuacje w Ił-ku
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwca 02, 2006, 14:27:35 »
to w amatorskim dzwonie, w profesjonalnym dzwonie nie da sie stwierdzic kto spadł pierwszy lol

Odp: Śmieszne sytuacje w Ił-ku
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwca 02, 2006, 15:55:30 »
Jak to nie? Ten z krótszą drogą od czubka kołpaka do głowy pilota  :003:
Achtung Spitfeuer!

Offline I/JG53_Angel

  • *
  • Out Of Control
Odp: Śmieszne sytuacje w Ił-ku
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwca 02, 2006, 16:09:04 »
W wersji dzwon pro.1.2 nie ma co spadać. :020: :021:
Sherman,chodziło mi o to że koleś rozwalił samolot o mój spadochron a pilotowi na szmacie nic się nie stało
Babka wymusza motocykliście pierwszeństwo, dochodzi do wypadku, na szczęscie niegroźnego. Motocyklista podchodzi do DAMY i pyta"Widziała mnie pani?"
"Tak widzialam" odpowiada DAMA
To dlaczego mi pani nie ustąpiła ?
"No ale pan przeciez jechal motocyklem !"

http://img223.imageshack.us/img223/6416/bezpiecznygh0.jpg

Odp: Śmieszne sytuacje w Ił-ku
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwca 02, 2006, 19:56:14 »
Inna sytuacja. Lecę kampanię, misja wykonana, tylko wylądować. W okolicach pasa znalzł się Fi :002: Nurek, jedno, drugie, trzecie podejście.... o trzecie za dużo. Tak ładnie się "zdefragmentował", że nie miałem jak ominąć tego co we mnie leciało (sztuczki w stylu Pearl Harbor nic nie pomogły). 3/4 wleciało we mnie, została mi tyko kabina i pociesznie obracające się smigiełko...

PS: Misję przechodziłem 10ty raz i nie było mi do śmiechu jak w końcu się udało a tu Fi mnie zestrzelił :/ .
Pozdrawiam.
 

Dezerter

  • Gość
Odp: Śmieszne sytuacje w Ił-ku
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwca 02, 2006, 23:45:34 »
Witam wszystkich :)

hehe ja przechodziłem po raz enty misję dla sturmovika jakieś mosty trzeba było rozwalić albo coś ale po drodze germańce... no i się lejemy miałem eskorte dwóch i-16. Wszystko fajnie jeden bf spadł gonie kolejnego szwabisko podrywa w górę a ostatni obraz jaki zobaczyłem to szybko zbliżające sie śmigło i-16.

nic z obu fur nie zostało... :P

HF_Raf

  • Gość
Odp: Śmieszne sytuacje w Ił-ku
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwca 03, 2006, 01:14:06 »
Pewnego razu w wersji 2.04 kiedy jakby nigdy nic startowałem sobie Bf-em 110 gdy nagle tylne kółko samolotu prawdopodobnie natrafiło na jakąś nierówność terenu i w efekcie ogon samolotu "podskoczył" do góry po czym opadł na ziemię a ja spokojnie kontynuowałem rozpędzanie się po pasie.Wszystko by było ok gdyby nie to,że pojawiła mi się informacja że mój strzelec nie żyje.Sprawdziłem więc czy to prawda i...faktycznie pozostał tylko jeden żywy członek załogi czyli pilot.Chłopak miał może słabe nerwy i serducho nie wytrzymało, gdy tył samolotu podbiło do góry  :020: