Autor Wątek: Lol5  (Przeczytany 102514 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline F. von Izabelin

  • *
  • Prawy człowiek lewicy
    • CMHQ Flying Circus
Odp: Lol5
« Odpowiedź #225 dnia: Czerwca 19, 2006, 21:42:31 »
Siara-->Jakby unosiły się poniżej metra tylko, to by ludziom nic się nie działo:P:P
Maski dla koni były, widziałem fotki, jak znajdę to wkleje.
Chociaż kroczę Dolina Śmierci,
zła się nie uleknę...
bo lecę na 6 kaflach i się wznoszę...

Odp: Lol5
« Odpowiedź #226 dnia: Czerwca 19, 2006, 21:47:13 »
Siara-->Jakby unosiły się poniżej metra tylko, to by ludziom nic się nie działo:P:P

Chyba żeby Pigmejów zaatakowali  :118:
5800x3D / NZXT B550 / 64GB@3600 /4TB NVME Gx4 / RTX4080Super / NZXT X63 / Thermaltake 1kW / Huawei GT34
Meta QUEST 3 / Thrustmaster Warthog + TFRP

Odp: Lol5
« Odpowiedź #227 dnia: Czerwca 19, 2006, 21:50:05 »
Maski dla koni były, widziałem fotki, jak znajdę to wkleje.

Nawet jeszcze przy końcu lat 70, moja specjalizacja wojskowa to „Chemik zwiadowca” a „słoń” to mój nierozłączny przyjaciel.
Nie da Ci żona nie da sąsiadka,
Nawet nie przyjdzie im to do głowy,
Tego, co da Ci sierżant sztabowy.

http://www.1pl.boo.pl/

Offline Ger0nim0

  • Administrator
  • *****
  • Ojciec Założyciel
    • Wszystko
Odp: Lol5
« Odpowiedź #228 dnia: Czerwca 19, 2006, 21:57:51 »
Dziękuję, raz miałem przyjemność przebiec się z ze "słoniem" przez strzelnicę w śniegu po kolana. Bardzo "edukacyjne" uczucie, już nigdy sie nie śmiałem na strzelnicy.

Odp: Lol5
« Odpowiedź #229 dnia: Czerwca 19, 2006, 22:41:44 »
Dziękuję, raz miałem przyjemność przebiec się z ze "słoniem" przez strzelnicę w śniegu po kolana. Bardzo "edukacyjne" uczucie, już nigdy sie nie śmiałem na strzelnicy.



A propo słoników :002:

- Tatusiu, niech słoniki pobiegają.
- Ależ synku, słoniki są już zmęczone.
- Ale tatusiu, niech słoniki pobiegają!
- Synku, synku, słoniki już się dzisiaj nabiegały, nie można ich przemęczać.
- Ale tatusiu, niech słoniki pobiegają!
- Ech, no dobrze. Pluton, maski włóż, trzy kółka dookoła poligonu



Przychodzi chłopak do szkoły i mówi do swoich kolegów:
- Byłem u dziewczyny...
- I co, i co??
- Waliłem caaaaaałą noc
- Łooo...
- ...i nikt nie otworzył ....
Go to your brother
Kill him with your gun
Leave him lying in his uniform
Dying in the sun.

Odp: Lol5
« Odpowiedź #230 dnia: Czerwca 20, 2006, 00:15:45 »
Popłakałem się po przeczytaniu...  :002:


Subject: PD: Ku przestrodze tym, ktorzy zamierzaliby sie budowac


-----Oryginalna wiadomość-----
Od: Jaroslaw Usowski

List osoby poszkodowanej w wypadku przy pracy, nadeslany do zakladu
ubezpieczen jako odpowiedz na prosbe o udzielenie blizszych informacji
dotyczacych okolicznosci wypadku:



Szanowni panstwo!
W raporcie z wypadku jako przyczyne wypadku podalem: "próba samodzielnego
wykonania pracy". W liscie stwierdzili Panstwo, ze powinienem podac
pelniejsze wyjasnienie. Sadze, ze ponizsze szczególy beda wystarczajace.

Jestem z zawodu murarzem. W dniu wypadku pracowalem sam na dachu nowego,
trzypietrowego budynku. Kiedy zakonczylem prace, stwierdzilem, ze mam ponad
150 kilogramów cegiel porozrzucanych wokolo. Zdecydowalem nie znosic ich na
dól pojedynczo, lecz spuscic je na dól w beczce, uzywajac liny na bloku
przytwierdzonym do sciany na trzecim pietrze budynku. Po zabezpieczeniu liny
na dole wszedlem na dach i zawiesilem na niej beczke zaladowana ceglami.
Potem zszedlem na dól i odwiazalem line, a nastepnie, trzymajac ja mocno,
zaczalem powoli opuszczac 150-kilowy ciezar.

W raporcie o wypadku napisalem, ze waze 80 kilogramów. Mozecie sobie Panstwo
wyobrazic, jak duze bylo moje zaskoczenie naglym szarpnieciem do góry -
stracilem orientacje, nie puscilem jednak liny. Nie musze dodawac, ze
ruszylem do góry w raczej szybkim tempie, po scianie budynku. W polowie
drugiego pietra spotkalem sie z opadajaca beczka - to tlumaczy peknieta
czaszke oraz zlamany obojczyk.

Zwolnilem troche z powodu beczki, ale kontynuowalem gwaltowne wciaganie, nie
zatrzymujac sie, az kostki mojej prawej reki nie weszly w blok. Na szczescie
pozostalem przytomny i bylem w stanie nadal trzymac mocno line pomimo bólu i
ran.

W tym samym czasie beczka z ceglami uderzyla o ziemie. W wyniku uderzenia
jej dno peklo, a zawartosc wypadla. Pozbawiona cegiel beczka wazyla juz
tylko 25 kilogramów. Przypominam, ze ja waze 80 kilogramów, wiec w tej
sytuacji zaczalem gwaltownie spadac, i w polowie drugiego pietra ponownie
spotkalem sie z beczka, która tym razem wznosila sie do góry. W efekcie mam
pekniete kostki i rany szarpane nóg. Spotkanie to opóznilo mój upadek na
tyle, ze odnioslem mniej obrazen przy upadku na stos cegiel - zlamane tylko
trzy zebra.

Z przykroscia musze stwierdzic, ze gdy lezalem obolaly na ceglach, nie
moglem wstac, ani sie poruszac, a ponadto przestalem trzezwo myslec i
puscilem line. Pusta beczka wazaca wiecej niz lina, spadla na dól i polamala
mi nogi.

Mam nadzieje, ze udzielilem Panstwu wyczerpujacych odpowiedzi potrzebnych do
zakonczenia postepowania w mojej sprawie. Teraz juz Panstwo zapewne
rozumieja, w jakich okolicznosciach wydarzyl sie mój wypadek.

Pozdrowienia.
 :061:
Go to your brother
Kill him with your gun
Leave him lying in his uniform
Dying in the sun.

Odp: Lol5
« Odpowiedź #231 dnia: Czerwca 20, 2006, 01:26:56 »
w lol4 wrzuciłem w wersji audio
5800x3D / NZXT B550 / 64GB@3600 /4TB NVME Gx4 / RTX4080Super / NZXT X63 / Thermaltake 1kW / Huawei GT34
Meta QUEST 3 / Thrustmaster Warthog + TFRP

Offline Redspider

  • *
  • Pure evil....ZŁOOOOO !
Odp: Lol5
« Odpowiedź #232 dnia: Czerwca 21, 2006, 10:37:47 »
NA PLASTERKI !!!

Geniusz może mieć swoje ograniczenia, ale głupota nie jest tak upośledzona

Odp: Lol5
« Odpowiedź #233 dnia: Czerwca 22, 2006, 19:54:06 »
Cena piwa...


<QampQ> Ile najwiecej zaplaciles za piwo?
<Rafi> Ja 130 zł w Warszawie za małego lecha, bo tyle wyniósł... mnie 
mandacik ;)
<TB> Ja 6.003,00 PLN jak mi sie wylalo na nowego laptopa i poszla plyta 
glowna...
<Golfiarz> Kiedyś poszedłem do piwiarni na jedno małe, wychodze no i nie 
ma mojego GOLFA - 20 000zl
<wiechu> a JA PŁACĘ ALIMENTY DO DZIŚ. BYŁEM PO 3 PIWKACH...
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

T-Rex

  • Gość
Odp: Lol5
« Odpowiedź #234 dnia: Czerwca 22, 2006, 20:23:46 »
http://www.2cda.pl/gry-online/filmy/idol.php

Co tu dużo mówić, zobaczcie sami :D :D :D

Bladerunner

  • Gość
Odp: Lol5
« Odpowiedź #235 dnia: Czerwca 22, 2006, 20:56:44 »

Offline Ger0nim0

  • Administrator
  • *****
  • Ojciec Założyciel
    • Wszystko
Odp: Lol5
« Odpowiedź #236 dnia: Czerwca 22, 2006, 21:11:35 »

Offline lt Schmitt

  • *
  • von Scheisse - forum CMHQPL
    • Kącik wiedzy o sprzęcie II WŚ ;-)
Odp: Lol5
« Odpowiedź #237 dnia: Czerwca 22, 2006, 21:21:22 »
Ooo chyba Apacz się już przez tą babkę jakiś kompleksów nabawił...  :021:  :121: :021:

Pozdrawiam
Wy macie racje, ale ja mam karabin
"Nigdy jeszcze w dziejach konfliktów międzyludzkich tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak niewielu" - sir Winston Churchill


Offline krmichal

  • *
  • gg: 3008541
Odp: Lol5
« Odpowiedź #238 dnia: Czerwca 22, 2006, 21:24:15 »
http://www.maxior.pl/?p=index&id=18410&8

Uzalezniłem się

To tylko refren. Zapewniam, że pełna wersja utworu jest jeszcze lepsza :D

A tu tymczasem wersja dla miłośników Star Wars:
http://swgalaxies.datastart.hu/modules/Videos/files/vader-loituma.swf
 :021:
"Każdy głupi umie latać z silnikiem."

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Lol5
« Odpowiedź #239 dnia: Czerwca 22, 2006, 21:24:32 »
O ile się nie mylę to pochodzi stąd:
http://sieni.us/?id=5

Spróbujcie 'next' albo 'random', ale uprzedzam, niektóre są naprawdę psychodeliczne.
Na przykład:
http://sieni.us/?id=12
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"