No to teraz ja wtrącę swoje 3 grosze.
Posiadanie X 52 PRO zajefajnie podnosi morale, ale do momentu kiedy nie zacznie się z niego korzystać.Mam tu na myśli oczywiście "loczka".Dokładnie mówiąc chodzi o przypisywanie przycisków z poziomu menu gry.
Jeśli chodzi o "iłka" to tam nie było żadnych problemów, robiłem co chciałem i było git.
Natomiast w loku to zupełnie inna sprawa.
Problemy z przypisywaniem przycisków nie były związane z samym dżojem, ale z grą, która zgłupiała kiedy musiała sobie poradzić z taką ilością przycisków.Problem polegał na tym, że gdy chciałem przypisać konkretny przycisk do jakiejś funkcji, automatycznie zostawał przypisywany przycisk nr 33,34 lub 38.Są to przyciski pod wyświetlaczem na przepustnicy.Trochę krwi mi to napsuło.Jednak po konsultacjach społecznych i kilku kombinacjach alpejskich doszedłem do porozumienia z grą i ta zaczęła robić to czego od niej oczekiwałem.Aby przypisać przyciski w grze trzeba przepustnicę cofnąć na maksa do tyłu i oba pokrętła na przyciskach "E" i "I" muszą byś w przekręcone w lewo.Niestety nie od razu to działa i trzeba czasem kilka razy popróbować tego, ale za którymś razem na pewno się uda.
Teraz pewno zaczniecie wypisywać, że trzeba było użyć prfili, ale jeszcze nie rozgryzłem jak tego używać (z lenistwa) , albo że podobne problemy były w zwykłym X 52, ale postanowiłem tutaj opisać ten przypadek, żeby inni nie musieli przechodzić takich katuszy jak ja.