Zależy w co grasz i jakiej jakości grafy oczekujesz. Ja obecnie mam Phenoma II@ 3,6Gh i okazuje się, że źle zrobiłem, bo do DCSa lepiej było kupić i5 2500k i podkręcić do 4,5 GH (co z nową płytą i colerem wyniosłoby mnie 2 razy tyle), inaczej w misjach spada poniżej 20 FPS. Arma 2 na tym sprzęcie też się potrafi zakrztusić, nie wiem czego trzeba, żeby w którejkolwiek pozycji pograć na Max detalu z co najmniej 30 FPSami. BF3 i Crysis 2 na tym śmigają ładnie. Jak porównać grafę, to nie wygląda to korzystnie dla simów, zwłaszcza, że Arma wyszła w 2009 roku! To oznacza, że robili jak zwykle na wyrost. Oczywiście różnice między produktami są jasne, ale mnie w zasadzie wacka powinny obchodzić bolączki programistów, płacę im kasę, spełniam wymagania, wiec czemu to nie chodzi płynnie i ma tyle bugów? Zanim ktoś tu na mnie wskoczy, od razu mówię, że wiem co jest grane, to trochę tak jak kupić samochód, a potem okazuje się, że nie do końca dobrze działa, albo i wcale, ale nie mam prawa czuć się oszukany, bo robiło go dwóch gości w szopie u teścia i nie, nie mogę go zwrócić, bo DRM, piraci bla bla bla...
Konsole może i się kończą, ale nowa generacja jest już na ukończeniu, pewnie już by wyszła w 2012 (Xbox 720 czy jakoś tak jest gotowy, trzeba poczekać, aż będą na niego jakieś gry). O tym, czy to ostania generacja, zdecyduje kasa, a nie jakieś tam głosy, tak czy siak każda generacja konsol to jakieś 5 lat bez upgrade'u, a cena robi swoje. Mój kumpel obecnie boryka się z trudnym wyborem - konsola, czy karta graficzna, bo ma integrę i przy obecnych cenach kart, pewnie zdecyduje się na konsolę i ja niestety nie mam argumentów, żeby go przekonać do karty, bo ma ograniczony budżet.
Co do Arma 3 to zobaczymy jak się to rozwinie. Na pewno BIS nie zrezygnuje ze swojego silnika, bo przecież jego najmocniejszą stroną jest edytor, a teraz jeszcze Java, ale trudno nie odnieść wrażenia, że jeśli idzie o sugestie swoich klientów, to mają je gdzieś. Wiele razy było, że kampania z OFP była dobra, bo była to seria super zrobionych, i mocno skryptowanych misji, które pozwalały się wcielać w różne role zywklego piechura na polu bitwy. Od czasu Army 2 była krytyka zbyt otwartej kampani, bo bugi, bo AI, bo to średni fun biegać po całej Czarnorusi i szukać kogoś tam, ale nie, w Armie 3 znów ma być otwarty sandbox i questy jak z RPG. Mod ACE i SLX były już od dawna, zawierają w sobie podstawowe opcje (choćby możliwość rozłożenia podpurki pod MG) i do tej pory nikt z BIS nie wpadł na to, że wypadałoby je zaimplementować. Podobnie ma się sprawa z futurytycznym settingiem, mruganiem LOD, interfejsem itd.
Jednocześnie na oficjalnym forum jest kilkadziesiąt postów jakie to RTI będzie lipne, bo nic jeszcze nie pokazali, bo na Crysisie nie da się zrobić symulacji latania heli i jeżdżenia czołgie (jak ktoś nie jest świadom to było już w Crysisie 1 a fizyka lotu i jazdy nie była wcale gorsza od tego pokraka w Armie). Zresztą porządne taktyczne strzelanki z uberrealizmem powstawały już na silnikach FPS - Project Reality, Red Orchestra, Forgotten Hope, Insurgency itd... I były robione przez kilku kolesiów w wolnym czasie. Pożyjemy zobaczymy, mnie osobiście cieszy możliwość konkurencji, ale wiadomo "haters gonna hate". Jedno jest pewne, jeśli Arma 3 okaże się tą samą Armą, z kilkoma ekstra bajerami (które i tak są już w ACE i innych modach) i lepszą grafą (milsim skupiny na piechocie zdecydowanie potrzebuje wolumetrycznych chmur

), to raczej skucesu nie będzie. Mam nadzieję, że Bohemia rozwieje wkrótce wątpliwości i coś pokaże.