Również zwróciłem uwagę na ten tytuł. Nie gram długo, ale mogę powiedzieć, że gra jest naprawdę wciągająca, nawet dla kogoś, kto w cRPG zagrywał się ładnych parę lat wstecz. Dla mnie najlepszymi tytułami w gatunku były jak do tej pory Gothic (I i II część z dodatkiem, trzecią przechodzę dopiero teraz) - ta gra ze wszystkiego w co grałem zabrała mi zdecydowanie największy kawał życiorysu, następnie Fallout, KOTOR, Daggerfall, Morrowind. Dodam, że nigdy nie przeszedłem żadnego Baldursa (pomimo że miałem kilka podejść) a ostatnio nadrabiam również karygodne zaległości w postaci Tormenta.