Autor Wątek: Red Orchestra (wątek wydzielony)  (Przeczytany 68000 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Red Orchestra (wątek wydzielony)
« Odpowiedź #90 dnia: Października 04, 2006, 17:44:14 »
Ale czy jest sens w tym, że koleś sobie ściągnie grę jak i tak w nią nie pogra, bo to tego potrzeba oryginalnego cd-keya ?

Jeśli nie możesz kupić w okolicy to zawsze można kupić przez internet u wydawcy. Tylko ostrzegam... Oni nie są za szybcy.
http://www.cenega.pl/gra_opis.php?ID=3667
"Stare Miasto, Stare Miasto,
Wiernie Ciebie będziem strzec,
Mamy rozkaz Cię utrzymać,
Albo w gruzach Twoich lec."

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: Red Orchestra (wątek wydzielony)
« Odpowiedź #91 dnia: Października 04, 2006, 19:03:16 »
Bo jak wersja downland- to tylko przez Steam'a.
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

McHaron

  • Gość
Odp: Red Orchestra (wątek wydzielony)
« Odpowiedź #92 dnia: Października 04, 2006, 19:21:38 »
www.timsoft.pl

Sprzedają w cenie 29,99 - dostawa do 48h, często 24h

Offline Leon

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Red Orchestra (wątek wydzielony)
« Odpowiedź #93 dnia: Października 05, 2006, 01:06:40 »
W Lublinie widziałem z 5 sztuk dzisiaj w hipermarkecie Leclerc w dziale Kurtularia za chyba 28,90PLN.
A czy warto? Moim zdaniem tak. Każda godzina spędzona z tą grą tylko mnie utwierdza w tym przekonaniu. Pomimo kilku niedoróbek to najlepszy szuter z czasów DWS jaki się ukazał. I chyba najtrudniejszy.
Marcin Widomski

Pealuuga lipp, Surnupealuuga lipp, Tundmuste tipp, Sinu tundmuste tipp, See on ju vabadus hüperboloid, Insener Garini hüperboloid...

McHaron

  • Gość
Odp: Red Orchestra (wątek wydzielony)
« Odpowiedź #94 dnia: Października 05, 2006, 11:48:10 »
Powiem tak. Gram od kilku dni, może z tydzień będzie. Bardzo fajna gierka, ale jak na mój gust w AA ludzie jakość bardziej taktycznie grają. starają się chować. Może dlatego, że w AA nie ma odradzania. Jak Cię odstrzelą, czekasz musisz czekać na nową rundę i ludzie są ostrożniejsi, a to wpływa na klimat gry bardzo. Nie mniej jednak, jeśli chodzi o WWII, to gra chyba nie ma konkurenta.

Gra na 100% warta zagrania i na 200%  :karpik warta swojej ceny.
« Ostatnia zmiana: Października 05, 2006, 11:54:13 wysłana przez McHaron »

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: Red Orchestra (wątek wydzielony)
« Odpowiedź #95 dnia: Października 05, 2006, 12:01:39 »
A czy warto? Moim zdaniem tak. Każda godzina spędzona z tą grą tylko mnie utwierdza w tym przekonaniu. Pomimo kilku niedoróbek to najlepszy szuter z czasów DWS jaki się ukazał. I chyba najtrudniejszy.

Po prostu inny :D  A do tego z czołgami. Szkoda tylko, że nie ma za bardzo mapek na których byłaby wymuszona współpraca piechoty i broni pancernej... :(

I gdyby tak jeszcze dali możliwość piechurom włazić na pancerze... Widzicie ten wspólny szturm na linie obronne??? Ech... :)
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

Offline Rolam

Odp: Red Orchestra (wątek wydzielony)
« Odpowiedź #96 dnia: Października 05, 2006, 16:27:06 »
Kilka serii z MG42 i po desancie na pancerzu... (powiedział to ten co lubie "mielone" )  :karpik
http://img90.imageshack.us/img90/2885/883092yr5.gif

"Latanie to przywilej spojrzenia na świat oczami Boga..." "No! Więc  gawron mi pasuje...-gawron??? Dla ciebie PAN GAWRON ! Dopóki cię nie polubi ,łapa będzie Cię boleć."

Odp: Red Orchestra (wątek wydzielony)
« Odpowiedź #97 dnia: Października 05, 2006, 17:07:39 »
Na mapie Konigsplatz piechota i "pancerka" musi ze soba współpracować. ...Bo inaczej podejdzie ktoś, podłoży pakiecik i po czołgu.
"Stare Miasto, Stare Miasto,
Wiernie Ciebie będziem strzec,
Mamy rozkaz Cię utrzymać,
Albo w gruzach Twoich lec."

Odp: Red Orchestra (wątek wydzielony)
« Odpowiedź #98 dnia: Października 05, 2006, 18:39:57 »
Potwierdzam, że gra warta 29 zeta jak najbardziej.  Ba! Wiele innych produkcji za 120 zeta to badziewie niegodne porównania.
Red Orchestra tworzy klimat wieloma miłymi detalami. Dźwięki nadają niepowtarzalny klimat. Są moim zdaniem bardzo dopracowane. A osobiście jestem dość w tym względzie wymagający.
Faktycznie - niewielkie mapki i totalny dogfightowy klimat mogą trocszkę zniechęcić miłośników zaplanowanych misternych , taktycznych akcji. No nie mozna mieć wszystkiego. Gra jest dedykowana jako sieciówka , więc nic nie stoi na przeszkodzie we własnym zakresie zorganizowac serwerek ze stosownymi ustawieniami, i ustalić pewne zasady- ot powiedzmy jedna grupa np Niemcy zajmują wybrany z góry obiekt , druga natomiast strona stara się go zdobyć. Ale to tylko jeden z wielu przykładów. Dobra organizacja na pewno doda smaku. Nawet najlepszy snajper, najlepszy km ista czy dowódca czołgu nie pozyje za długo jeśli nie będzie miał zapewnionej współpracy innego rodzaju wojsk. A co do szybkiego ponownego przyłączania się do rozgrywki po otrzymaniu wirtualnej kulki w wirtualny łeb- no cóż to sa prawa wojny. Niestety czas pogodzić się że realia wojenne zbliżóne są bardziej do tego typu gier , gdzie do zabicia człowieka potrzebna jedna kulka a nie 200 jak w ... szkoda słów -  grach typu CoD czy Medal of Honor (pomimo ich ładnej grafiki, wariackiej przygodowej fabuły etc). NA tego typu wojnie ginie się hurtowo i to daje swoisty realistyczny klimat w grze . Nawet najlepszego strzelca w rozgrywce może zabić przypadkowa seryjka wycelowana "na odlew" przez innego niedoświadczonego przeciwnika.
W nawiązaniu do tego co mówię proponuję zczasem zorganizować się w większa ekipę (czy to w ramach Wechrmachtu , czy Armii Czerwonej :D  ) i wspólnie pograć na jednym serwerku.
 Wieczorkiem powinienem grać w RO , mój nick to : _Edelmann_ . Haron mówił,że będzie też walczył za Rzeszę. Zapraszamy wszystkich  wirtualnych żołnierzy Werhmachtu do wspólnej walki.

PS . Gdzie jest ten zatwardziały czołgista  Musk? Nie widział go ktoś?


Obecne formy marnowania czasu: FC, ArmA, czasem FSX
Zapraszam:  http://pvrt.dbv.pl/news.php

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: Red Orchestra (wątek wydzielony)
« Odpowiedź #99 dnia: Października 05, 2006, 18:57:15 »
Na mapie Konigsplatz piechota i "pancerka" musi ze soba współpracować. ...Bo inaczej podejdzie ktoś, podłoży pakiecik i po czołgu.
Tia, jeden Tygrys na mapę, a współpraca polega na ustawieniu się w miejscu, gdzie można liczyć na to, że jeśli Rusek się zbliży, to oznacza zajęcie placu i koniec gry, więc i tak nie co się podniecać.

Kilka serii z MG42 i po desancie na pancerzu... (powiedział to ten co lubie "mielone" )  :karpik
A od czego byłyby czołgi i ich ogień przygniatający czy jak to się tam nazywa? Poza tym- a jak było w realu?? :D :(
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

Odp: Red Orchestra (wątek wydzielony)
« Odpowiedź #100 dnia: Października 05, 2006, 19:16:42 »
Niekoniecznie... Jeżeli niemcy dobrze wykorzystają tego tygrysa i nie dadzą go zniszczyć to mogą ruskich trzymać na ich respie.
"Stare Miasto, Stare Miasto,
Wiernie Ciebie będziem strzec,
Mamy rozkaz Cię utrzymać,
Albo w gruzach Twoich lec."

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: Red Orchestra (wątek wydzielony)
« Odpowiedź #101 dnia: Października 05, 2006, 19:54:08 »
Tak, wiem :) Chodzi mi o tą "współpracę" o której wspominałeś. Raczej nie jest ścisła, ani zaplanowana :)
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

qrdl

  • Gość
Odp: Red Orchestra (wątek wydzielony)
« Odpowiedź #102 dnia: Października 07, 2006, 12:06:38 »
Witam,

Wczoraj odpakowałem grę i ... zajęło mi ~5h zanim doszedłem do ekranu powitalnego gry.... Najpierw problemy ze steamem, którego blokował peer guardian... coż, moja wina, zapomniałem o maleństwie w tray`u. Po instalacji i update okazało się, że gra nie startuje, klikam, klikam, błyśnie dysk i d... b...  Kolejne 3h czytanie wątków forów, etc. W końcu skopiowałem do jednego z katalogów steam.dll - wszyscy zalecali, żeby go stamtąd usunąć, a o dziwo, u mnie go nie było wcale w tym miejscu, więc postanowiłem go tam wgrać, skoro nie mogłem usunąć  :008: Rozwiązało to problem. Wrażenia z instalacji RO ze steam jak najbardziej negatywne, przypuszczam, że mniej cierpliwy gracz mógłby wpaść w furię...
Dopiero raczkuję, więc niektórzy  :118: mogą się na mnie odegrać za różne moje grzechy :020:  :banan

nick: qrdl

pozdrawiam,
qrdl

Odp: Red Orchestra (wątek wydzielony)
« Odpowiedź #103 dnia: Października 07, 2006, 14:28:54 »
ooo Staryy! JEsteś wielki , wytrzymac tyle. Jeśli o mnie chodzi to bardzo możliwe że płytka zaraz zostałaby połamana w 4 cześci w ataku furii.

Ale ważne że się udało. A jak tam wrażenia z samej gry?
Obecne formy marnowania czasu: FC, ArmA, czasem FSX
Zapraszam:  http://pvrt.dbv.pl/news.php

qrdl

  • Gość
Odp: Red Orchestra (wątek wydzielony)
« Odpowiedź #104 dnia: Października 07, 2006, 15:06:13 »
Ale ważne że się udało. A jak tam wrażenia z samej gry?

Witam,

Wrażenia?
1. Ogólnie wizualnie gra jest ciekawe, jest dość szaro, przynajmniej na pierwszych mapach treningowych - mnie się podoba.
2. Na razie grałem może 30 minut, wg. zasady - lecę na pałę z pancerfaustem - kończy się to w sposób wiadomy, tak więc chyba "coś" jest w tym, co pisaliście, na temat odmienności tej gry :-)
3. Dziś chyba trochę poćwiczę on-line, tylko poszukam takich, którzy grali jeszcze mniej niż ja, tzn. ~20 minut  :021:

pozdrawiam,
qrdl