Dzieki niezastąpionemu H. Von Stunke

wiem że rakieta czyta fora i jest świadoma swego potencjału energetycznego

, do tego ma proste i nieskomplikowane marzenia aryjskiej walkirii

...ale co robi rakieta jak nie trafi w cel , nie wnikajmy tutaj w przyczyny. po prostu nie nastąpiło jej zdetonowanie przez jakikolwiek zapalnik.
Czy rakieta torem parabolicznym radośnie podąży ku matce ziemi, czy może jednak wybierze honorowe rozwiązanie godne samuraja i wybuchnie w wyniku świadomego wyboru

No dobrze, już jestem normalny ( w miarę skromnych możliwości)

, Kusch odłóż pistolet
Chodzi mi o to czy współczesne pociski, żeby daleko nie szukac , klasy archera czy alamo mają mechanizmy samodestrukcji?
Jako że jest to niemieckie forum , nie mogę sie powstrzymać od przypomnienia jak honorowi byli blond rycerze szefa - amunicja do mauzerków miała mechanizm samodestrukcji

żeby nie zranić lub nie daj boże zabić niewinnych cywili
