Autor Wątek: Wieczny konkurs  (Przeczytany 144020 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #315 dnia: Listopada 21, 2006, 16:23:10 »
A może byście napisali, czym to cudo różni się od innych 109?
http://www.il2forum.pl/index.php/topic,7234.0.html
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #316 dnia: Listopada 21, 2006, 16:37:13 »
Chyba łatwe pytanie.
Symulatory nas przyzwyczaiły, że odpychając przepustnicę zwiększamy obroty.

Czy zawsze tak było?
Jak zwiększało się obroty w samolotach międzywojennych?
1. angielskich
2. francuskich
3. amerykańskich
4. niemieckich
5. polskich

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #317 dnia: Listopada 21, 2006, 17:05:05 »
We francuskich i w polskich dodawało się mocy ciągnąc manetkę na siebie. U brytoli na pewno było odwrotnie (czyli "normalnie"), zgaduję więc, że hamburgery mieli tak samo. O Niemcach nie będę zgadywał.
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #318 dnia: Listopada 21, 2006, 17:12:21 »
Miron, zadajesz pytanie.
Niemcy odpychali manetkę.
Ale głównie chodziło mi o samoloty polskie, więc zaliczam  :001: .

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #319 dnia: Listopada 21, 2006, 18:52:26 »
Wróćmy na moment do sprężarek :-)

Podaj podstawowe wady i zalety (może być po jednej) sprężarek:
a) tłokowych,
b) odśrodkowych,
c) osiowych.

Odpowiedź zostanie uznana za wystarczającą, jeśli będzie zawierać 4 z 6 części odpowiedzi pełnej.

Pytanie dodatkowe:

Jaką zaletą wykazują się turbosprężarki w stosunku do sprężarek napędzanych "od wału"?
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #320 dnia: Listopada 21, 2006, 21:04:57 »
Cytuj
A może byście napisali, czym to cudo różni się od innych 109?
tego czym się różni to tu akurat nie widać

T- wersja szykowana,szykowana,szykowana,..., bardzo długo szykowana dla Graff Zeppelina.
Od standardu różniła się min. hakiem do lądowania i uchwytami do katapulty parowej oraz takimi śmiesznymi skrzelami na górnych powierzchniach skrzydeł(nie pamiętam który model T) ciągnącymi się od połączenia skrzydło kadłub, aż do wylotu MG FF, przy samej krawędzi natarci skrzydła



« Ostatnia zmiana: Listopada 21, 2006, 21:10:55 wysłana przez macias13_84 »
5800x3D / NZXT B550 / 64GB@3600 /4TB NVME Gx4 / RTX4080Super / NZXT X63 / Thermaltake 1kW / Huawei GT34
Meta QUEST 3 / Thrustmaster Warthog + TFRP

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #321 dnia: Listopada 21, 2006, 23:05:27 »
Na to pytanie nie będę odpowiadał, bo to byłoby nieuczciwe.  :001:
Może dajmy się wykazać naszym humanistom.  :001:

damos

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #322 dnia: Listopada 22, 2006, 12:09:15 »
Na to pytanie nie będę odpowiadał, bo to byłoby nieuczciwe.  :001:
Może dajmy się wykazać naszym humanistom.  :001:
hehehe :) Niech będzie.

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #323 dnia: Listopada 22, 2006, 13:38:39 »
Dawaj, Zoom, bo inni jakoś się nie kwapią. Zobaczymy, czy znasz odpowiedź :-)
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

damos

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #324 dnia: Listopada 22, 2006, 15:39:52 »
Dawaj, Zoom, bo inni jakoś się nie kwapią. Zobaczymy, czy znasz odpowiedź :-)
Niech jeszcze opowie, co ma niski spręż przy wysokiej sprawności i dużym natężeniu przepływu oraz dlaczego to lubimy i gdzie :P

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #325 dnia: Listopada 22, 2006, 17:02:43 »
Ludzie, czy to aż tak trudne? Przecież wystarczą podstawowe wiadomości z zakresu silników lotniczych, albo termodynamiki... Daję wam jeszcze godzinę, żeby nie przedłużać konkursu, potem zmienię pytanie.
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #326 dnia: Listopada 22, 2006, 18:21:25 »
Dobra, panocki, nie, to nie.

Pytanie z innej beczki:

Dlaczego niektóre szybowce wyczynowe, poza głównym zbiornikiem balastowym w skrzydłach i/lub centralnej części kadłuba, mają również dodatkowy zbiornik w belce ogonowej, oraz, dlaczego, mimo iż opróżnianie zbiornika głównego można przerwać w dowolnym momencie po jego rozpoczęciu, zbiornik ogonowy jest (zwykle, nie jestem pewien, czy zawsze) opróżniany całkowicie po pierwszym otwarciu zaworów bez możliwości przerwania tego procesu?

Uznana zostanie odpowiedź zawierająca obie części, choć druga może być "zgadywaniem".
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

Offline Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #327 dnia: Listopada 22, 2006, 18:37:53 »
Podejrzewam tylko, że chodzi o środek ciężkości. W płatach jest mniej więcej po środku, i przelewanie wody w niepełnych zbiornikach nie ma wielkiego wpływu na wyważenie. Z tyłu - to już jest jakiś tam moment, i chyba dlatego należy albo mieć wszystko - albo nic  :001:
.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym

303_Shpacoo

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #328 dnia: Listopada 22, 2006, 18:43:37 »
Generalnie chodzi o to, żeby woda w tym zbiorniku nie chlupotała (a będzie, jeśli wypuścimy tylko jakąś część), bo smutno się to może skończyć  :002:

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #329 dnia: Listopada 22, 2006, 21:25:21 »
No dobra, moja cierpliwość też ma granice.

Zbiorniki balastowe w skrzydłach, z przyczyn konstrukcyjnych, znajdują się zawsze przed dźwigarem. Mimo niewielkiej odległości od środka ciężkości całego szybowca, dość duża masa wody powoduje jego przesunięcie, a tym samym zaburzenie wyważenia. Negatywne skutki: na względnie dużych prędkościach stałe wychylenie steru wysokości dla kompensacji tego zjawiska (spadek doskonałości), na małej zaś zmusza pilota do stałego zaciągania drążka własną ręką, gdyż nie da się szybowca wytrymować. Aby tym zjawiskom zapobiec, instaluje się właśnie zbiorniki ogonowe, przywracające położenie środka ciężkości do właściwego zakresu.

Jednak z obecnością zbiornika ogonowego wiąże się zagrożenie: może on, w niekorzystnej sytuacji (opróżnienie zbiornika głównego przy pełnym ogonowym, tudzież wspomniane wcześniej chlupotanie) doprowadzić do nadmiernego cofnięcia środka ciężkości, poza zakres stateczności, wywołując sytuację bardzo niebezpieczną. Dlatego wprowadzono zabezpieczenie - po pierwszym otwarciu zaworów zbiornika głównego w powietrzu zawór zbiornika ogonowego otwiera się i pozostaje w tej pozycji (zamknąć go można tylko na ziemi).

Nikt nie udzielił poprawnej odpowiedzi, obie wyjaśniały tylko drugą część, i to niezbyt ściśle.

Ranwers zadaje następne pytanie.
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."