Wątek: Mjoy

[vowthyn]

Poskładałem wreszcie całość i przeprowadziłem pierwsze testy w Locku. Oś orczyka działa tak, jak powinna, płynnie i bez przeskoków, jest bardzo stabilna. Oba hamulce analogowe (testowane tylko w windzie bo Lock nie obsługuje) również działają poprawnie. Spośród 32 widocznych w windzie przycisków wszystkie są wyłączone, a te dwa które podpiąłem pod hamulce załączają się prawidłowo, jednak jest problem. Kiedy próbuję zmapować w Locku klawisze pod te hamulce losowo załączają się inne przyciski Mjoy'a spoza zakresu tych 32. Najczęściej 33, 34, 54, 87 i kilka innych. Dla testu pozostawiłem przypisanie airbrake'a dla przycisku 34 i w trakcie lotu bez przerwy zamyka się i otwiera. Szukałem zwarć na płytce, przepatrzyłem ścieżki przy pomocy lupy, ale nigdzie nic nie widać, żadnych odprysków cyny ani nic, co mogłoby sugerować przyczynę takiego zachowania.

[vowthyn]

Nie rozumiem tego. Sprawdziłem w SVMapper i wszystko działa pięknie, przyciski się nie świecą, dopóki sam ich nie załączę (zwierając goldpiny). Ani jeden nie mruga, ani nie świeci się nieproszony, tylko Lockon wariuje. Ktoś się spotkał z podobnym problemem?

[vowthyn]

Myślałem że już koniec perypetii z tą zabawką, a tu kolejny zonk. Po zmianie sprzętu (wymiana płyty) komp nie wykrywa Mjoy. Po podłączeniu wyświetla "nieznane urządzenie", nie znajduje sterowników i Mjoy nie jest widoczny w kontrolerach gier. Na drugim kompie rozpoznaje go bez problemu jako urządzenie usb interfejsu HID i bez potrzeby instalacji czegokolwiek dodaje go do kontrolerów gier. To samo było na poprzednim konfigu, a teraz nie działa. Wszystkie stery do płyty mam zainstalowane, inne urządzenia USB, w tym X45 wykrywane są prawidłowo.

[vowthyn]

Ponieważ sprawa wygląda na poważniejszą niż się wydawało, mam prośbę do osób, które używają Mjoy, aby podały mi swoje konfigi (płyta + proc + system z zaznaczeniem edycji home/pro i service packa). Napisałem do przedstawiciela MSI w tej sprawie, najpierw otrzymałem odpowiedź z kilkoma sugestiami, takimi jak zainstalowanie SP2, sprawdzenie opcji USB Legacy support w BIOSie i pytaniem, czy aby Mjoy nie jest niezgodny ze specyfikacją USB lub czy nie wymaga zewnętrznych sterowników. Po kolejnych testach, na różnych systemach i kompach Mjoy odmawia współpracy tylko z płytą MSI P35 Neo zarówno w podstawowej wersji BIOS, jak i po upgradzie do wersji 1.30. System wykrywa Mjoy jako "nieznane urządzenie" a bezpośrednio po podłączeniu do USB wyświetla komunikat "jedno z urządzeń USB ma awarię, ale system nie rozpoznaje go". Ponieważ nie mam dostępu do innej płyty na tym chipsecie, ani do żadnej innej pod C2D interesują mnie zwłaszcza odpowiedzi osób posiadających w miarę nowe konfigi. Chodzi o ustalenie czy jest to problem jednostkowy (mój egzemplarz), problem modelu MSI P35 Neo, czy też problem samego chipsetu Intel P35. Dostałem kolejną odpowiedz od przedstawiciela MSI z prośbą o podanie dokładnego opisu sprzętu, sprawa ma zostać przekazana do centrali na Taiwanie.

[vowthyn]

Ups, kolejna odpowiedź

"Mam rozumieć że nie jest to rozwiązanie komercyjne a jakis projekt otwarty (GNU) oparty na jakimś procesorze Atmel'a?
Niestety ale obawiam się że może być problem gdyż nie sądze by ktokolwiek w centrali dysponował tego typu sprzętem.
Naprawdę nie zna pan jakiś rozwiązań komercyjnych?"

Czy elektronika Mjoy jest stosowana w jakimś komercyjnym urządzeniu?

[vowthyn]

Kolejny update (ktoś to czyta w ogóle? )

Sytuacja rozwija się w bardzo nieciekawym kierunku. Udało mi się przetestować Mjoy na kolejnych dwóch konfiguracjach:

- stareńka VIA KT400A + Athlon XP 2000 - działa bez problemu
- Gigabyte 945PL + Pentium D jakieśtam - zonk - nie działa - dokładnie ta sama sytuacja co u mnie, komunikat o awarii urządzenia USB po czym zostaje ono dodane do systemu jako "nieznane urządzenie USB" i tyle możemy z nim zrobić

Możliwe wnioski na podstawie dotychczasowych perypetii:

- albo Mjoy16 nie współpracuje z chipsetami Intela
- albo Mjoy16 nie współpracuje z nowszymi platformami w ogóle
- albo Mjoy16 nie współpracuje z dwurdzeniowymi procesorami (mało prawdopodobne)

Do weryfikacji wniosków potrzebne będą dalsze testy. Bardzo przydałaby się pomoc kogoś, kto mógłby sprawdzić układ na AMD X2.   Zaczyna mnie to wszystko delikatnie mówiąc frustrować. Jak się okaże że cała praca nad Mjoyem pójdzie na marne to się poważne zasmucę  :538:

[Kelso]

Czyta, czyta  . I to z wielkim zainteresowaniem, bo być może i mnie czeka w przyszłości budowa czegoś podobnego.

[Sundowner]

Czy elektronika Mjoy jest stosowana w jakimś komercyjnym urządzeniu?

i tak i nie. Tak chipy Atmela można znaleźć w paru urządzeniach sprzedawanych na rynku.
Nie - bo komunikacja z USB jeżeli już w nich jest, jest rozwiązana drogą hardware'ową za pomocą dodatkowej kości, a nie bezpośrednio emulowana przez sam procesor (dlatego swój układ jaki w przyszłości w końcu mam nadzieję skończyć będzie się opierał na układach Microchipa, które obsługują USB hardware'owo). Obsługa USB w M'joy jest software'owa i bazuje na oprogramowaniu napisanym przez niejakiego Igora Cesko i jego algorytmy nie znalazły sie nigdy w żadnym komercyjnym urządzeniu.

[303_Hornet141]

Jak już tak testujesz to może sprawdzisz mój pomysł. ja mam taki komunikat jak czasem podłączam pen drive do dość starego laptopa. Po prostu :karpik nie radzi sobie z zasileniem sprzętu. Jak masz możliwość to dostaw kartę usb najlepiej 2.0 na pci i dopiero podłącz mjoya. To tyle ode mnie mam nadzieję, że pomoże.

[vowthyn]

Nie rozumiem dlaczego stare płyty radzą sobie bez problemu (testowane 3 konfigi) a nowe wymiękają. Zwłaszcza że zasilacze w tych nowszych są nieporównanie lepszej klasy. Kurcze karta usb to kolejne 25 zeta na konto projektu, który w założeniu miał być budżetowy (przy okazji realizacji uszkodziłem siostrze auto, co podniosło koszty całości do wartości za którą pewnie kupiłbym cougara  :karpik ). Jeśli nie pozostanie nic innego to będę musiał spróbować. Jeśli to sprawa zasilania, to zastanawiam się czy nie pomogłoby wpięcie jednocześnie do portu lpt i usb tak, jak trakcie programowania układu. Może dodatkowe zasilanie z lpt odciąży usb, jak się Wam wydaje? Sprawa z przedstawicielem MSI chyba jest beznadziejna. Jak nie sprzedają tego w sklepie mili panowie pod krawatami, tylko montują po garażach jakieś świry ("jakiś projekt GNU", "jakiś układ Atmela") to nikt się tym nie będzie zajmował. Sun, Hornet, na jakich konfigach śmigały Wasze Mjoy'e?

[Sundowner]

Podłączenie pod LPT nic nie da, bo tam nie ma żadnego zasilania. Co możesz spróbować zrobić to podpiąć zasilanie +5V z dysków i przylutować tam gdzie masz montaż gniazda USB - tam gdzie idzie ta grubsza ścieżka. Lub opcjonalnie hub USB z własnym zasilaniem. Pomoże pod warunkiem, że to właśnie z nim są problemy.

U mnie działa na Epoxie, numeru nie pamiętam, pudło gdzieś wcięło, ale starsza płyta.

[guncam2002]

A propos dodatkowego zasilania, poszukalbym (ew zrobil samemu) kabla usb podpinanego jednoczesnie do 2 usb, cos takiego jak maja przenosne dyski 2,5''. Wpierw jednak sprawdzilbym samo urzadzenie na krotszym kablu usb, moze wtedy nie bedzie problemow z nowymi intelami.

[vowthyn]

Podłączenie pod LPT nic nie da, bo tam nie ma żadnego zasilania.

Jestes pewien? Przy programowaniu układu po wpięciu do LPT dioda na Mjoy się świeciła. Mniej więcej o połowę słabiej niż po wpięciu usb, ale jednak.

Krótszego kabla nie znajdę, to jest zwykły drukarkowy 1,5m. Jutro zapytam znajomego czy ma dostęp do huba lub karty na Pci, kupował na razie w ciemno nie będę. Może wypróbuję to dodatkowe zasilanie z moleksa, mam tylko nadzieję że nic nie pomylę, bo byłoby niewesoło. Wystarczy jak przylutuję jeden kabel +5V, czy potrzeba też GND z moleksa?

[vowthyn]

Podłączenie pod LPT nic nie da, bo tam nie ma żadnego zasilania.

Jestes pewien? Przy programowaniu układu po wpięciu do LPT dioda na Mjoy się świeciła. Mniej więcej o połowę słabiej niż po wpięciu usb, ale jednak.

Krótszego kabla nie znajdę, to jest zwykły drukarkowy 1,5m. Jutro zapytam znajomego czy ma dostęp do huba lub karty na Pci, kupował na razie w ciemno nie będę. Może wypróbuję to dodatkowe zasilanie z moleksa, mam tylko nadzieję że nic nie pomylę, bo byłoby niewesoło. Wystarczy jak przylutuję jeden kabel +5V, czy potrzeba też GND z moleksa?

Żeby być pewnym, chodzi o TĘ ścieżkę? :


P.S. Nie żeby mnie kolana swędziały, ale czas na modyfikację wiadomości jest stanowczo zbyt krótki.

[Sundowner]

Tak, dokładnie o tą.