Autor Wątek: Zestrzelenie (?) niemieckiego samolotu nad dworcem kolejowym w Łodzi  (Przeczytany 6105 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Redspider

  • *
  • Pure evil....ZŁOOOOO !
Odp: Zestrzelenie (?) niemieckiego samolotu nad dworcem kolejowym w Łodzi
« Odpowiedź #15 dnia: Kwietnia 04, 2007, 09:07:47 »
Sprawdziłem działania brygady pościgowej. 6 IX działają w kierunku na Łódź. Niejasno sformułowano o 12 zestrzeleniach ( chodzi o czas, miejsce i typ - musiałbym gdzieś głębiej poszukać). Zginął d-ca 112 eskadry por. pil. Stefan Okrzeja. Następnego dnia BP jest przebazowana.
NA PLASTERKI !!!

Geniusz może mieć swoje ograniczenia, ale głupota nie jest tak upośledzona

Offline Bee

  • *
Odp: Zestrzelenie (?) niemieckiego samolotu nad dworcem kolejowym w Łodzi
« Odpowiedź #16 dnia: Kwietnia 04, 2007, 13:18:04 »
Palącymi się na lotnisku "jedenastkami" mogły być tylko 3 P.7 które zostały zniszczone na lotnisku Widzew 4 września przez  I./ZG 2. Dodatkowo Niemcy silnie postrzelali wtedy dwa P.11 które były przygotowane do transportu kolejowego z zamiarem odesłania do remontu fabrycznego, ze względu na uszkodzenia w walce których niedało naprawić się siłami jednostki. 2 września mimo, że walka odbywała się w bezpośredniej bliskości lotniska Niemcy go nie dostrzegli, a co za tym idzie nie ostrzelali. Ale jeden szczegół jest ważny. Z 3 straconych wtedy samolotów, jeden po doznanych uszkodzeniach próbował lądować na lotnisku Widzew i został przy tym rozbity (ppor. Wiesław Chomas), a więc kolejna płonąca jedenastka na lotnisku, choć nie mam danych czy spłonęła czy tylko została rozbita, pilot w każdym bądź razie wyszedł z walki i wypadku bez szwanku. Na bank był to P.11, a nie P.7 które miała 162 eskadra, chociaż piloci jednej i drugiej eskadry wykonywali loty na samolotach drugiej i działali w mieszanych zespołach np. kilku ze 161 plus kilku ze 162 na P.11 należące do 161 eskadry ( np. największy as III/6 dywizjonu ppor. Główczyński mimo, że należał do 162 eskadry wszystkie zwycięstwa odniósł na P.11)

Teraz BP z 6 września.
Tego dnia Brygada zgłosiła, aż 15/16 zestrzeleń. Do południa zestrzelono 3 samoloty w obronie Warszawy, toteż nie będziemy się nimi zajmować oraz przeprowadzono rozpoznanie przedpola Łodzi, ale bez zestrzeleń. Pozostałe 12 zgłoszono właśnie w popołudniowej w walce w okolicach Łodzi. Dokładnie przeprowadzono wymiatanie w rejonie Kutno-Uniejów-Koło-Konin. Walka ta jest bardzo dziwana i przypomina starcie z frontu wschodniego. Niemcy mają 12 samolotów z czego 8 sprawnych które załóżmy 12 czerwca nie wykonują żadnego lotu ze względu na warunki pogodowe, a w radzieckich źródłach są dane, że tego dnia 10 Jaków 1 walczyło z 40 Me 109 i bez strat zestrzeliło 9 z nich.
W każdym bądź razie zgłoszono 9 zestrzeleń z przechwyconej wyprawy bombowej plus 3 Ju 87 później. Te ostatnie były ewidentnie zawyżone i można zrzucić naszym pilotom zbyt wybujałą wyobraźnie . Wprawdzie  Niemcy stracili tego dnia 2 Ju 87 zniszczone przez Polskie myśliwce, ale  1 zestrzelony został przez ppor. Zygmunta Drybańskiego ze 141 eskadry, a drugi przez 111 eskadrę z BP, ale rano- prawdopodobnie por. Wojciech Januszewicz. 
Ustaliłem, że zgłoszenia w tym starciu zgłaszali
klucz por. Łapkowski, pchor. Marciniak i st. szer. Wieraszka 112 -razem 1 He 111
klucz por. Barański, por. Borowski i syer. Lipiński z 112 -razem 1 He 111
pchor. Szmejl z 114 1 He 111
kpt. Kowalczyk dowódca IV/1 1 He 111
ppor. Klawe i st. szer. Adamek z 111- 1 Ju 87
plut. Kiedrzyński z 114- 1 Ju 87
Nic ponad to. Jak ktoś ma Cynka- Polskie lotnictwo myśliwskie w boju wrześniowym to niech tam sprawdzi. Ten pan pisze bardzo ciekawie, zwróćcie jednak uwagę na jego zbytni patriotyzm każący mu naginać fakty, że aż czasem wstyd. Pisze na przykład, że nasi myśliwcy zestrzelili więcej samolotów niż im się oficjalnie przyznaje. No normalnie jak ktoś kto lotnictwem zajmuje się od 1 miesiąca, a nie jeden z najwybitniejszych i najbardziej rzetelnych historyków lotnictwa w kraju.
Wiem, że 3 He 111 z KG 26 stracono w walce z polskimi myśliwcami więc to pewnie one padły ofiarą BP, ale nie mam bardziej szczegółowych danych. Kolejne 3 He 111 w walce z Myśliwcami straciła KG 4, ale na 100% w walce z III/6 dywizjonem o której już pisałem. Może więc liczba 9 zestrzeleń jest tworem komunistycznej propagandy? Podobnie 3 Ju 87, a nie 2 zgłoszenia jakie ustaliłem. Jeśli tak to ustalone  przeze mnie zgłoszenia pokryły by się w 75% ze stratami Niemców w wypadku He 111 i 0% w wypadku Ju 87. W każdym bądźrazie BP w starciach po południu 6 września nie zestrzeliła ani żadnego Messerchmitta, ani żadnego samolotu jednosilnikowego, mimo zgłoszenia 3 Ju 87. Straty własne były następujące. Na wymiatanie wyruszyło 18 samolotów (1 dowódcy IV/1 dywizjonu, 3 ze 112 eskadry, 8 ze 113 i 6 ze 114) Zginął ppor. Stoga ze 111 eskadry, plut. Kaźmierczak ze 113. Kolejne 2 samoloty lądowały przymusowo, a następny zderzył się z wiszącym na spadochronie niemieckim lotnikiem ( podczas próby ostrzelania go?) i też uszkodził maszynę

Mam prośbę
Panowie nie bierzcie każdego zestrzelenia polskiego pilota z września 1939 za pewnik. Nasi mieli skłonność do przesady w zgłaszaniu zestrzelenia tak jak każde inne lotnictwo.

Nie podzielam wiary, że rozwiążemy ten problem. Jak coś to stawiam na jednego z 2 Hs 126 zgłoszonych przez III/6 dywizjon.
 

Odp: Zestrzelenie (?) niemieckiego samolotu nad dworcem kolejowym w Łodzi
« Odpowiedź #17 dnia: Kwietnia 04, 2007, 14:15:16 »
A czy w czasie kampanii wrześniowej  Hs 126 albo He 45 zestrzeliły jakiś polski samolot, bo to może właśnie o takiej sytuacji dyskutujemy? Polacy(obserwatorzy) łatwo mogli pomylić w/w samoloty i uznali je za polskie, a ofiarą mógł paść np. Karaś(podobny trochę do Ju 87)
Go to your brother
Kill him with your gun
Leave him lying in his uniform
Dying in the sun.

Offline Redspider

  • *
  • Pure evil....ZŁOOOOO !
Odp: Zestrzelenie (?) niemieckiego samolotu nad dworcem kolejowym w Łodzi
« Odpowiedź #18 dnia: Kwietnia 04, 2007, 14:25:52 »
Nie słyszałem o takim przypadku.Uszkodzenia od strzelców byc może były. Natomiast gdzieś ( jak ja tego nie lubię "gdzieś" ) czytałem/słyszałem o walce kołowej pomiędzy P 11 a Ju 87.
NA PLASTERKI !!!

Geniusz może mieć swoje ograniczenia, ale głupota nie jest tak upośledzona

Owl

  • Gość
Odp: Zestrzelenie (?) niemieckiego samolotu nad dworcem kolejowym w Łodzi
« Odpowiedź #19 dnia: Kwietnia 04, 2007, 18:10:15 »
Idąc logicznym tropem rozumowania,mój ojciec widział palące się jedenastki (tzn najprawdopodobniej 3 P7)  4 Września wiec w takim przypadku albo widział je w czasie ewakuacji,albo z okna pociągu,albo przed sama ewakuacją.Wiec albo walka odbyła się 4 Września albo góra 5( może te bombardowania to były właśnie owe płonące P7).Teraz rodzi się kolejne pytanie,zestrzelenie jakiego samolotu widział mój ojciec?Wykluczyliśmy B109, B110 być może ale walki pasujace pod opis mojego ojca odbyły się 2 Września czyli dużo wcześniej niż owe place się na lotnisku samoloty były widziane.Hs 126 tez raczej nie pasuje ze względu na  chronologie.
 Teraz zamierzam pogdybać fantastycznie trochę,mianowicie jeśli mój ojciec widział nad Łodzią walkę P11c kontra Hs 126 w której Polak zestrzelił Niemca ale jego maszyna od ostrzału strzelca ogonowego okazała się potężnie uszkodzona i po prostu pilot gdzieś ja rozbił i sam zginał?Wiem to raczej s-f lotnicze ale sam już zaczynam powątpiewać czy znajdziemy rozwiązanie tej zagadki.