OK,
nie wiedziałem w końcu, czy lepiej użyć smar silikonowy, teflonowo-silikonowy, czy też inne wynalazki. Miałem dostęp do większości takich rzeczy, włącznie z olejem maszynowym i wazeliną
Niestety nic nie pomogło na dłużej, a po jakimś czasie było gorzej i gorzej...
W związku z tym zrobiłem własnego
"moda" X52, niejako pod prąd większości porad. Zacisnąłem sprężynę (na stałe),
zmniejszając jej długość, i po tej akcji joystick:
1) zrobił się mięciutki jak nie wiem co,
2) nacisk talerzyka na podstawę zelżał na tyle, że problemy z zacinaniem i skrzypieniem znikły.
I znowu jestem happy...
Pozdrawiam,
Sorbifer.
OstBlock
Kiepsky.