Co do spadku FPS to np. u mnie jest tragedia.
Co prawda to i tak pewnie cud, że mogę latać, mam Pentium 4 3GHz (dwa rdzenie po 1,5), 512MB RAMu i kartę... uwaga.... GeForce2 MX/400 64MB
latam na tym w FS2004

Przy poprzednim monitorze LCD 15 cali udało mi się wypracować jako taki kompromis co do wyglądu sima i przy 1024x768 miałem średnio 20 FPS.
Wczoraj postawiłem na biurku Samsunga 21 cali, odpaliłem FSa i przy 1680x1050 miałem, jak to mówią żeglarze: zero w porywach do dwóch zer.

Maksymalnie dawało mi 2-3 FPS. Tragedia. Kombinowałem z mniejszymi rozdzielczościami, ale one działają tylko w trybie pełnoekranowym, którego nie lubię. Żeby zachować proporcje 16x10 używam rozdzielczości 1280x800 (mniejszej nie ma w tych proporcjach) i mam jako-taką płynność, ale za to wszystko jest rozmyte nieostre, jakość obrazu jest gorsza niż na moim starym monitorze 15 calowym.
Jest na to jakaś rada oprócz wymiany sprzętu? Nie mam zamiaru tak ustawiać FSa, żebym mógł rozróżnić tylko niebo i ziemię i samolot w postaci czarnej plamy

S!