Autor Wątek: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)  (Przeczytany 133451 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline lancer

  • *
  • ka-boom!
Odp: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)
« Odpowiedź #390 dnia: Maja 16, 2008, 16:28:49 »
Ależ jaki problem. HATem ruszasz 'główką', a myszka 'paluchem' klikasz guziki.
Panowie, jesteście oficerami Armii Stanów Zjednoczonych. Oficerowie żadnej innej armii na świecie nie mogą tego o sobie powiedzieć. Zastanówcie się nad tym!

Offline krmichal

  • *
  • gg: 3008541
Odp: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)
« Odpowiedź #391 dnia: Maja 16, 2008, 16:30:38 »
Skoro i tak już trzeba klikać myszką, to i rozglądać się nią można. W obu przypadkach jednak nie można się pozbyć nawyku łapania myszy o którym napisałeś :)
"Każdy głupi umie latać z silnikiem."

Odp: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)
« Odpowiedź #392 dnia: Maja 16, 2008, 16:33:22 »
A zauważyliście przyciski za drążkiem których nie widać i trzeba się wychylić żeby je zobaczyć? 
Polish Virtual Air Force-LO:FC  1st FIS Spec

Offline lancer

  • *
  • ka-boom!
Odp: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)
« Odpowiedź #393 dnia: Maja 16, 2008, 16:34:55 »
krmichal - bardziej chodziło mi o rozwiązanie konieczności użycia myszy zarówno do klikania jak i rozglądania się.
Panowie, jesteście oficerami Armii Stanów Zjednoczonych. Oficerowie żadnej innej armii na świecie nie mogą tego o sobie powiedzieć. Zastanówcie się nad tym!

Offline krmichal

  • *
  • gg: 3008541
Odp: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)
« Odpowiedź #394 dnia: Maja 16, 2008, 16:36:40 »
To tak jak kompas w modelu Spitfire'a do FSX. Tam jest zdefiniowany specjalny widok "z boku", kiedy drążek już nie zasłania przyrządu. A jak to rozwiążą tutaj trudno powiedzieć. Pewnie będzie można przypisać te przyciski na klawiaturę i z głowy, o ile w ogóle będą potrzebne - może to nic ważnego?  :004:

lancer: ok, teraz już rozumiem do czego zmierzałeś :)
"Każdy głupi umie latać z silnikiem."

Odp: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)
« Odpowiedź #395 dnia: Maja 16, 2008, 19:49:17 »
Ja tam nie lubię grzybka. Wolę myszkę. Nigdy rozglądanie się grzybem nie wychodziło mi płynnie. Mam do grzyba przypisaną (w IL2) sprężarkę i skok śmigła. tak jest bardzo wygodnie.

Zgadzam, się - wymaganie TrackIr'a jest niemarketingowe. Ale może do czasu wyjścia Black Shark'a cena TrackIr'a spadnie i większość z nas sobie na niego pozwoli.
"Ouendat" aka. "Jasta12_Blitz"

Offline krmichal

  • *
  • gg: 3008541
Odp: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)
« Odpowiedź #396 dnia: Maja 17, 2008, 00:21:55 »
Zgadzam, się - wymaganie TrackIr'a jest niemarketingowe. Ale może do czasu wyjścia Black Shark'a cena TrackIr'a spadnie i większość z nas sobie na niego pozwoli.

Nie spadła od trzech lat, więc nie liczyłbym na to... A nawet jest tendencja odwrotna, bo kolejne wersje są coraz droższe... Ja się z tym pogodziłem, ale ludzie którym pokazuję to malutkie, niepozorne urządzonko, i mówię ile kosztowało, to robią oczy jak pięć złotych i pytają "czy ciebie do reszty... pogięło?" ;)
Może jakiś Track będzie dokładany do każdego pudełka z DCS? :P
"Każdy głupi umie latać z silnikiem."

Odp: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)
« Odpowiedź #397 dnia: Maja 17, 2008, 08:28:12 »
Proponuje zapoznać się z tematem o Freetracku:
http://www.il2forum.pl/index.php/topic,7343.0.html
Za około 50 zł można mieć w pełni działającego Trackira.
Polish Virtual Air Force-LO:FC  1st FIS Spec

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)
« Odpowiedź #398 dnia: Maja 17, 2008, 12:39:56 »
A mi się wydaje, że tragizujecie. Po pierwsze jeszcze BSa nie ma więc takie spekulacje służą jedynie wzajemnemu naklręcaniu się. Po drugie osoby które miały przyjemność bawić się betą nie narzekały ani na sterowanie, ani na jakieś wymagania. Jak znam, zycie to wiekszośc opcji da się włączac z klawiatury jak dotychczas, resztę się oleje bo i tak nie będzie potrzebna do normalnej zabawy. A jeśli chodzi o TrackIRa to spokojnie dwójeczkę można za 150zł kupić która wystarczy na początek. Trójeczkę z Vectorem mi się udało wyrwać za 250zł. To nie są aż tak koszmarne pieniądze (zbiornik paliwa) zwłaszcza, że kupujemy to na kilka latek.

FreeTrack też jest alternatywą i jesli komuś bardzo zależy na 6 osiach oraz lubi dłubać to za cenę TIR2 spokojnie poskłada. Z czasem, w jednym i drugim przypadku, powyłącza wszystkie osie oprócz X,Y oraz Zooma i wyjdzie na to samo co TIR2.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)
« Odpowiedź #399 dnia: Maja 17, 2008, 16:28:56 »


FreeTrack też jest alternatywą i jesli komuś bardzo zależy na 6 osiach oraz lubi dłubać to za cenę TIR2 spokojnie poskłada. Z czasem, w jednym i drugim przypadku, powyłącza wszystkie osie oprócz X,Y oraz Zooma i wyjdzie na to samo co TIR2.

FT mam od dawna, i gdzie się da (FSX, RV) to 6DOF wykorzystuję. A wyłączam właśnie zooma, bo jest dla mnie nienaturalny i steruję nim przy pomocy pokrętła na przepustnicy.

Odp: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)
« Odpowiedź #400 dnia: Maja 17, 2008, 16:35:15 »
Z tej drugiej zapowiedzi na SimHQ podoba mi sie to zdanie:

Cytuj
Now take the difficulty of either Longbow 2 or EECH and multiply that times a factor of about 10 and you have an idea of why I look like a monkey juggling bananas while I’m in the Ka-50 cockpit.

:D

Się zastanawiam czy to wszystko w ogóle będziemy w stanie opanować... Sam ABRIS 114 stron...

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)
« Odpowiedź #401 dnia: Maja 17, 2008, 17:03:47 »
Nie macie innych problemów co ? :)

Abrisa mało kto będzie próbował zgłębiać - wszyscy będą latać IFR (I Fallow Railroads  :003: ), podobnie z uruchamianiem maszyny - większość wykuje formułkę, lub będzie trzymać check-listę przy monitorze.

Prawda jest taka, że jak ktoś latał do tej pory w Falconie i FSach z dobrymi dodatkami, to nie będzie miał żadnych problemów. Gorzej z tymi co zatwardziale siedzą tylko w Ilach i Lockach, gdzie "naciśnij 'I' by uruchomić silnik". Ci będą kląć na czym świat stoi  :021:

Odp: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)
« Odpowiedź #402 dnia: Maja 17, 2008, 17:30:39 »
Abrisa mało kto będzie próbował zgłębiać

Ja tam będę szedł w zaparte. Lub przynajmniej spróbuję. Manual do AF też próbowałem czytać "od deski do deski", choć przyznam że po 300 stronie zacząłem wymiękać... :D

Zresztą jedna sprawa to wiedzieć co i jak i poznać wszystkie funkcje, a inna używanie tego w trakcie lotu (nie zawsze zresztą będzie na to czas :P ). Podobnie jak w Falconie wkucie pełnej procedury rozruchu to poniekąd "sprawa honoru", choć po pewnym czasie nie zawsze człowiek ma ochotę się w nią bawić jak chce polatać. ;)

Zresztą nie bardzo rozumiem czemu piloci tego lub tamtego sima mieliby mieć lżej. To zupełnie inne maszyny, wszyscy będą musieli spędzić niejedną godzinę nad instrukcją. Liczyć się będą tylko dobre chęci. :)

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)
« Odpowiedź #403 dnia: Maja 17, 2008, 19:41:02 »

Prawda jest taka, że jak ktoś latał do tej pory w Falconie i FSach z dobrymi dodatkami, to nie będzie miał żadnych problemów. Gorzej z tymi co zatwardziale siedzą tylko w Ilach i Lockach, gdzie "naciśnij 'I' by uruchomić silnik". Ci będą kląć na czym świat stoi  :021:

Przesadzasz. Od dawna siedzę głównie w Lockonie, a po przesiadce na RV z checklistą na kolanach znalazłem się w powietrzu gdzieś po 20 minutach. Kilka startów i checklistę można odłożyć na półkę. Praktyka, praktyka i nawyki. I nie widzę powodu do psioczenia, bo sam proces opanowywania maszyny daje nie mniej frajdy niż samo latanie. Mnie tam żadne tysiącstronicowe instrukcje nie zniechęcają, wręcz przeciwnie, można mieć nadzieję że to będzie sim na lata.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: DCS - Digital Combat Simulation (Ka-50 Black Shark)
« Odpowiedź #404 dnia: Maja 17, 2008, 20:15:57 »
FT mam od dawna, i gdzie się da (FSX, RV) to 6DOF wykorzystuję. A wyłączam właśnie zooma, bo jest dla mnie nienaturalny i steruję nim przy pomocy pokrętła na przepustnicy.

Każdy lubi to co lubi. Dla mnie w Su25 przy ataku na cele naziemne to podstawa.

A co do procedury odpalania to pewnie będzie można włączyć "sobie easy mode" czyli coś na wzór "complex engine menagment" w Iłku.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"