Autor Wątek: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.  (Przeczytany 105437 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Szelma

  • *
  • Tomcat Tribute
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #510 dnia: Lutego 02, 2008, 10:26:17 »
To jest ich łódź podwodna. Wsiadają do niej we dwie, może trzy osoby, chociaż wyporność pozwala na więcej. Za dużo shitu zabierają na pokład do walki. Jeden całą drogę ją nakręca kluczykiem jak te stare Radzieckie samochodziki, podpływają do nas blisko i strzelają z jej dupy  :karpik
« Ostatnia zmiana: Lutego 02, 2008, 10:31:49 wysłana przez Szelma »
11:05 PM

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #511 dnia: Lutego 02, 2008, 12:11:00 »
Wpadłem na pomysł wprowadzenia punktacji do naszych rozgrywek. Ma to na celu zdyscyplinowanie pilotów i zmuszenie ich do szanowania sprzętu. Ogólna idea wygląda mniej więcej tak:

- Ustalamy wspólnie czas trwania punktowanych lotów danego dnia (w zależności od frekwencji i możliwości czasowych graczy, np od 20:00 do 22:00).

- Misja posiada ustalone cele dla każdego teamu, czyli przykładowo zniszczenie celu naziemnego, zatopienie okrętu, osłonę własnych bombowców lub szturmowców. Za wykonanie celu misji jest ustalona pewna liczna punktów dla drużyny. Za jego niewykonanie (np. kolumna pancerna wroga przedziera się do bazy i niszczy lotnisko) - drużyna otrzymuje punkty ujemne.

- Krótki briefing i cele misji są podawane z wyprzedzeniem na forum do wglądu wszystkich zainteresowanych. Nie będzie potrzeby omawiania tego na TS.

- Do liczby punktów za misje doliczane są zsumowane indywidualne wyniki graczy, zaczerpnięte bezpośrednio z tabeli Loczka. Wyglądało by to tak, że każdy pilot zanim opuści serwer robi print screen z tabelą, wrzuca go na imageshack i wysyła mi link na gg. Wtedy mam podstawę do wliczenia punktów graczy, którzy są zmuszeni wyjść przed zakończeniem lotów.

- Do indywidualnego wyniku gracza wprowadzamy małą, ale najbardziej istotną w tym wszystkim modyfikację. Mianowicie od ogólnej liczby zdobytych punktów odliczane będą punkty za każdy stracony samolot w liczbie powiedzmy -80 albo nawet -100. Chodzi o to, aby strata własnego samolotu kosztowała więcej, niż zysk za zestrzelonego wroga. Ograniczy to kozackie akcje w stylu 1 na 3 "a może się uda, najwyżej spadnę". na takich akcjach będzie tracić cała drużyna.

- O ustalonej godzinie zakończenia lotów sprawdzamy które cele zostały wykonane, potem podliczamy punkty indywidualne i rozstrzygamy wynik rozgrywki na dany dzień, odnotowujemy w ogólnej klasyfikacji red-blue. Tabelka z punktacją ląduje na forum do wglądu, razem z zarejestrowanymi trackami potrzebnymi w razie ewentualnych niejasności.

- Obok rankingu drużyn możemy prowadzić ranking indywidualnych pilotów.

- Potrzebne będą dodatkowe ustalenia, np loty punktowane są ważne, jeśli po każdej ze stron jest minimum 3, albo 4 graczy.

- Nie ma wymogu obecności ATC w trakcie lotów punktowanych, od drużyny zależy, czy się o niego postara i w ten sposób zdobędzie przewagę (ale jednocześnie osłabi skład pilotów o 1 osobę), czy też wyśle wszystkich w powietrze.

Myślę że wprowadzenie takiego systemu punktowania może wpłynąć pozytywnie na zgranie drużyn i zwiększyć umiejętności gry zespołowej. Większy nacisk zostanie położony na taktykę, ograniczy się samowolę spowodowaną częstym brakiem atc.

Powyższe punkty to tylko ogólny zarys, pomysł. Czekam na wasze uwagi i propozycje. Co o tym myślicie? Interesuje mnie zwłaszcza zdanie stałych bywalców, którzy dobrze znają realia serwera.


Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #512 dnia: Lutego 02, 2008, 13:05:48 »
Ja jestem za powrót misji w góry. Wczoraj nie wiem czemu po stronie Red nie było Su27 a po Blue było Su25T...
Polish Virtual Air Force-LO:FC  1st FIS Spec

||**Boberros**||

  • Gość
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #513 dnia: Lutego 02, 2008, 13:14:23 »
Te podliczania punktów, odliczania, dodawania itd to brzmi dość skomplikowanie...
No chyba, że dla Ciebie to minuta roboty i chcesz się tym zajmować :020:

Hehe dopiero wczoraj dzięki McHaronowi zajarzyłem, że można używać tych R-27ER zamiast rupieci R-27R, jakoś musiałem źle przeczytać zakazane rakiety.

Ja jestem za powrót misji w góry. Wczoraj nie wiem czemu po stronie Red nie było Su27 a po Blue było Su25T...

Za to miałeś aż 4 Su-33  :021:

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #514 dnia: Lutego 02, 2008, 13:17:02 »
Po stronie Blue jest żaba, bo blue ze względu na zmianę teatru działań to obecnie Ukraina a nie Gruzja. Dlaczego nie ma Su-27 u red nie mam pojęcia, to pytanie do Mavericka. Co do powrotu na stare śmieci, to np wczorajsza misja IMHO była miłą odmianą od terenu, który wszyscy znają co do ścieżki. Trzeba trochę pokombinować, zapoznać się z topografią lotnisk, niżej latać  :118: aby pozostać niewykrytym. Dla mnie same plusy.

Dzisiaj wieczorem nie mogę postawić serwera, ale dzięki uprzejmości Mirage9 będzie serwer rezerwowy. Przetestowaliśmy dzisiaj jego połączenie, oraz połączenie Bacardiego. Oba z wynikiem pozytywnym. Dane serwera zostaną podane później.

Te podliczania punktów, odliczania, dodawania itd to brzmi dość skomplikowanie...
No chyba, że dla Ciebie to minuta roboty i chcesz się tym zajmować :020:


Nie widzę problemu. Biorę to na siebie. Gracze muszą tylko pilnować, aby w razie wcześniejszego wyjścia zgłaszać do mnie screena ze zrzutem tabeli w momencie ich wyjścia podając jednocześnie nick, abym wiedział o kogo chodzi. Zgłaszać należy też pomyłki gry (zdarzające się czasem zestrzelenia siebie samego). Reszta to prosta sprawa a tabelka w excelu to parę minut roboty.

Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #515 dnia: Lutego 02, 2008, 13:34:31 »
Panowie podaje ponizej dane mojego servera.Ruszamy punktualnie o 20.00 a servery od 19.50
TS(TeamSpeak)
89.101.68.126


Lock On
89.101.68.126

W razie jakis problemow pisac na gg(5071714)

Servery bez hasel.
Jeśli raz posmakowałeś latania, będziesz już zawsze chodził z oczami utkwionymi w niebo; bo tam byłeś i zawsze będziesz chciał tam wrócić.


Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #516 dnia: Lutego 02, 2008, 14:27:58 »
W górach zawsze można było coś kombinować, skradać się, podchodzić a na otwartej przestrzeni taka F15 włącza swój uber-radar i widzi wszystko.
Polish Virtual Air Force-LO:FC  1st FIS Spec

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #517 dnia: Lutego 02, 2008, 14:48:37 »
Spec, widać mało na Su-27 latasz ;)

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #518 dnia: Lutego 02, 2008, 14:51:52 »
Nie jestem wielkim znawcą Locka, ale wydaje mi się że w każdych warunkach da się wykorzystywać przewagę własnego sprzętu. Jeśli, jak piszesz, F-15 włącza radar, to Ty widzisz ją na beriozie mniej więcej z dwukrotnie większej odległości, niż jej właściciel ma szansę zobaczyć Ciebie na ekranie swojego radaru. Ten fakt można doskonale wykorzystywać przeciwko niej, inna rzecz, że analizując tracki widać, że piloci najczęściej po wykryciu przeciwnika lecą prosto jak po sznurku head to head nie próbując nawet jakichś specjalnych podchodów. Fakt, że przewaga F+15 na otwartym terenie wzrasta, ale nie na tyle by stawał się przeciwnikiem nie do pokonania przy odpowiednim zgraniu teamu i taktyce. Równie dobrze można narzekać, że w górach Su-27 i Mig-29 mają ogromną przewagę, bo z termonamiernikiem na krótkich dystansach mogą podchodzić ofiarę niezauważenie a F-15 musi używać radaru.
To oczywiście tylko moje zdanie, ja i tak najczęściej latam żabą bez uber radaru (w ogóle bez radaru) i też jakoś daję radę. Widzę na beriozie ostrzeżenia o opromieniowaniu, kontaktując się ze swoim teamem i podając pozycję i kierunek zagrożenia jestem w stanie ustalić czy to radar przeciwnika, czy swój, i tak manewrować w locie, aby zminimalizować ryzyko wykrycia. Inna sprawa że w tym rejonie lata się na wysokości koszenia trawy. Rzecz w tym, żeby jak największy nacisk położyć na taktykę i latanie zespołowe, a nie działanie solo i szukanie przeciwników na własną rękę. Wtedy liczą się nie tylko możliwości własnego samolotu, ale umiejętności i zgranie całej drużyny.

Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #519 dnia: Lutego 02, 2008, 16:23:31 »
Latam na migu. Niestety frekwencja po stronie RED nie jest wysoka. Najczęściej to jest 2, 3 osoby chodź ostatnio nawet 4 i więcej było. No właśnie widząc na Beriozie samolot przeciwnika można jakieś podchody w górach robić ale na płaskim terenie wiąże się to albo z robieniem dużych łuków albo locie na niskich wysokościach. 7/10 walk toczy się na terytorium Blue gdzie stoja tory, rolandy i inne rupiecie które strzelają jeśli tylko się zbliżymy, nie mówiąc o radarach które mają sporą odległość wykrywania. Wystrzelić rakietę na wysokości mniej niż 10 m ciężko jest bo trzeba przeciwnika podejść blisko zwłaszcza gdy on sam leci wysoko.
Możemy oczywiście nie pchać się do was ale co to wtedy będą za loty :)
Polish Virtual Air Force-LO:FC  1st FIS Spec

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #520 dnia: Lutego 02, 2008, 16:41:23 »
Latam na migu. Niestety frekwencja po stronie RED nie jest wysoka. Najczęściej to jest 2, 3 osoby chodź ostatnio nawet 4 i więcej było.


Wydaje mi się że jednak idzie ku lepszemu. Dołączyli Boberros I MacHaron a i Menek nieraz wspomaga czerwonych.

Cytuj
No właśnie widząc na Beriozie samolot przeciwnika można jakieś podchody w górach robić ale na płaskim terenie wiąże się to albo z robieniem dużych łuków albo locie na niskich wysokościach.

...albo na współpracy z kolegą, który np ściągnie na siebie pościg aby zapewnić Ci możliwość podejścia z innego kierunku w martwej strefie radaru. Jeszcze lepiej, jeśli będzie Was leciało trzech. Poza tym hmmm, przeanalizuj tracki z wczorajszych lotów i zwróć uwagę kto w większości przypadków pierwszy odpala rakiety. Mam rozumieć, że tymi R-27R kładziecie ogień zaporowy bez wykrycia przeciwnika?

Cytuj
7/10 walk toczy się na terytorium Blue gdzie stoja tory, rolandy i inne rupiecie które strzelają jeśli tylko się zbliżymy, nie mówiąc o radarach które mają sporą odległość wykrywania.
To nie jest argument. Od czego macie samoloty szturmowe? Przecież w tej grze 1 Kh58 = 1 SAM z głowy z 85% skutecznością. Nikt Wam nie każe latać na Rolandy z FABkami na migach.

Cytuj
Wystrzelić rakietę na wysokości mniej niż 10 m ciężko jest bo trzeba przeciwnika podejść blisko zwłaszcza gdy on sam leci wysoko.
Możemy oczywiście nie pchać się do was ale co to wtedy będą za loty :)
[/quote]
Wtedy na pewno my przylecimy do Was i będziecie toczyć walkę pod osłoną własnych SAMów :-)

Z innej beczki, Spec nie wspomniałeś nic co myślisz o wprowadzeniu punktacji. Ciekaw jestem Waszej opinii na ten temat.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #521 dnia: Lutego 02, 2008, 16:43:38 »
Kurcze aż będę musiał odbyć jakiś lot na waszym serwerze bo wierzyć mi sie nie chce jak widzę RED narzekających i to bez AIM-120 po drugiej stronie  :karpik

Spec, zdajesz sobie sprawę, że jeżeli walka toczy się nad terytorium Blue, to jest to głównie twoja wina, bo to ty tam się pchasz. Poza tym zgrana para, nawet na MiGu-A może w Locku rozgromić cały flight orłów z przypadku. Powinno to być w twojej gestii (jako osoby narzekającej) na zorganizowanie sobie dobrego skrzydłowego, z którym będziecie wyruszać na polowania.

Zresztą latanie nisko nad terem gdzie nie zna sie rozmieszczenia systemów obrony przeciwlotniczej i pewne jest, że ona istnieje, to jest proszenie sie o kłopoty. Szczególnie w Locku, w którym drzewa, budynki i inne przeszkody są dla AI przezroczyste. Po to jest "hard deck" żeby się trzymać z dala od Shilek, Vulcanów, Igiel, Stingerów i innego paskudztwa. Tak swoja drogą to życzę powodzenia latać nisko MiGiem, przy ilości paliwa jaką on zabiera.

Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #522 dnia: Lutego 02, 2008, 17:38:49 »
Sun zapraszam dziś na loty to pouczysz nas jak latać :)
Co do punktacji fajny pomysł ale jest problem bo czasami w locku lubi paść grafika albo zaczyna rwać niemiłosiernie ale można zrobić screena przed rozłączeniem. A co jeśli serwer padnie? Mam rozumieć że punkty będą wszystkim kasowane. Jak masz czas i chęci vowthyn to jestem jak najbardziej za. Zrobić screena i wysłać Tobie to nie problem :)
Polish Virtual Air Force-LO:FC  1st FIS Spec

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #523 dnia: Lutego 02, 2008, 18:04:13 »
Z tym padaniem serwera to faktycznie trochę kłopot i dobrze, że o tym wspomniałeś. Postaram się jeszcze podłubać w kompie, żeby zwiększyć jego stabilność, ale to się po prostu czasem zdarza. Nie do końca wiem jak wtedy reaguje gra u Was. Wiem, że zdarzały się przypadki, że mnie gra padła, a gracze latali u siebie nieświadomi że serwer padł, bo nie wywaliło ich do menu, tylko po prostu przestali otrzymywać dane z serwera. W takim wypadku byłoby najłatwiej, bo jest czas na zrobienie screena. W bardziej drastycznych nie widzę innego wyjścia, jak zaczynanie zabawy od nowa. I tutaj jest największy problem, bo jak zdarzy się pad w trakcie, gdy przewagę będzie miała strona przeciwna, to nie chciałbym być podejrzewany o świadomą manipulację, a przewiduję, że takie sytuacje mogą mieć miejsce. Jedyne co mogę zrobić, to dołożyć wszelkich starań aby serwer nie padał, na tyle, na ile leży to w zakresie moich możliwości. Można też robić screeny prewencyjnie co powiedzmy 15 minut. To kwestia naciśnięcia 2 klawiszy (tabela i print scrn), bez żadnych ceregieli. W razie padu serwera odczytałoby się ostatnią zachowaną wartość.

Mam pytanie. Czy jest może na forum czarodziej od PHP, MySQL i tym podobnych spraw, który potrafiłby napisać skrypt pobierający dane z pliku tekstowego mp_log.txt i przetwarzający je na wyniki w tabeli? Oczywiście nie mam na myśli tabeli w locku, tylko jakieś xml czy coś w tym stylu. Dowiedziałem się dzisiaj, że właśnie w taki sposób jest to zorganizowane na 169th, a wtedy pozostałoby tylko dodać do gotowej tabeli punkty za cele główne misji.
« Ostatnia zmiana: Lutego 02, 2008, 18:11:22 wysłana przez vowthyn »

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #524 dnia: Lutego 02, 2008, 18:52:23 »
Sun zapraszam dziś na loty to pouczysz nas jak latać :)
Co najwyżej zmobilizować, jako, że sam latam tam praktycznie tylko na F-15  :121: