Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych

Lotnisko => Współczesne lotnictwo wojskowe => Wątek zaczęty przez: szturmowik w Października 03, 2009, 18:35:28

Tytuł: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: szturmowik w Października 03, 2009, 18:35:28
(http://www.ausairpower.net/PLA-AF-Tu-22M-3-Weps-2D.png)

Tu-22M3 - warianty uzbrojenia.
http://www.ausairpower.net/APA-Backfire.html (http://www.ausairpower.net/APA-Backfire.html)

http://www.ausairpower.net/APA-Bear.html (http://www.ausairpower.net/APA-Bear.html)
Tutaj z kolei coś na temat Tu-95/142.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 07, 2009, 03:04:07
I pomyśleć że wszystko zaczęło się od kopii B-29 (Tupolew TU-4). A swoją drogą to ruskich nie rozumiem.
Strategiczne bombowce mieli już przed wojną. Wielkie TB-3, PE-8, Mniejsze IL-4,DB-3. Zupełnie im nieźle szło z tymi bombowcami a potem tak "po chińsku" skopiowali B-29 by swoje "atomnyje ustrojstwa" zrzucać na Nową Ziemię
 A ten zestawik potężny. B-1B by się nie powstydził. Aczkolwiek za ciekawszy konstrukcyjnie uważam TU22. Wie ktoś może coś o jego bojowym użyciu w Czadzie? A może coś z wojny w Iraku lub Afganistanie?
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: BigMac w Października 07, 2009, 09:59:51
No, między TB-3 a TU-4/B-29 jest jednak pewien subtelny skok technologiczny ;)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 07, 2009, 16:51:10
Zauważyłem :-)))) TB-3 był podany jako przykład faktu że bolszewicy zaczęli bawić się w SAF w czasie kiedy inni jeszcze "spali". Co do różnic technologicznych to przepaść jest oczywista nie mniej jednak  TU-4 średnio wpisywał się w rosyjską filozofię sztuki wojennej "topornie ale skutecznie". To trochę tak jakby w PR-Lu skopiowano Rollsa zamiast Warszawy i dano "ludowi pracującemu".:-)))))
Zaawansowanie techniczne B29 było tak duże że tylko chęć skokowego postępu technologicznego uzasadnia wprowadzenie go do DA. Kultura techniczna personelu naziemnego była niska i koszt obsługi floty takich maszyn wymagających troskliwej opieki, musiał być nawet dla sowietów odczuwalny.Do tej pory nie wiem jak oni po epoce LAGG3/7 byli w stanie skopiować komputer (bo chyba tak można to ustrojstwo już nazywać) kierowania ogniem strzelców w B-29:-))))) ale skoro skopiowali atomówkę to chyba ich nie doceniam.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Czesio w Października 07, 2009, 18:47:43
To jeszcze Rosjanie a nie sowieci rozpoczęli jako pierwsi w świecie zabawę bombowcami strategicznymi za pomocą RBWZ Ilja Muromiec. Natomiast decyzja o skopiowaniu B-29 była podjęta przez Gruzina Soso. Ówcześnie radzieccy konstruktorzy mieli własne projekty bombowców strategicznych, zbliżonych konstrukcyjnie do Me-264 i B-29 (wtedy był to chyba najlepszy układ) - np. DWB-202 Miasiszczewa. Zostały przez to zaprzepaszczone, choć na pewno czerpano by garściami z technologii B-29. Podobnie było z próbą kopiowania F-86, który powstawał tylko dlatego, że Stalinowi wydawało się, że straty skośnookich sojuszników nad Koreą są wynikiem słabości MiGa-15. Na szczęście wujo zmarł i dalej nie kopiowano złoma w którym najlepsze to radiodalmierz (którego akurat brakowało w MiGu)  :118: Na temat niskiej kultury technicznej obsługujących Tu-4 się nie wypowiadam - nie było mnie przy tym, a poziom obsługi technicznej to tylko sprawa wyszkolenia człowieka. Yabe był to wie  :002:
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 07, 2009, 22:58:44
Ano paradoksalnie Czesio chcąc mi przyganić trafił.
Byłem. Miesiąc tylko ale byłem w dawnym ZSRR.
Obok sporej radzieckiej bazy pod Iwanowem.
Potężne lotnisko dziennie startowało 10-20 IŁ-76. Tego się nie zapomina. Naprawdę fajny widok... Baza otwarta dla ruchu....u nas ani w Europie czegoś takiego nie widziałem. A tu pas startowy ma skrzyżowanie z drogą... i sołdat pilnuje braku integracji łady z iłem.
Dzięki temu pobytowi mentalność i poziom intelektualny częściowo techniczny (ówczesny) naszych wschodnich braci nie jest mi obcy.
Fajni ludzie tylko przeciętnemu sołdatowi czasem elementarnej wiedzy brak... Co go naucza to robi ale po za tą ramę nie jest w stanie wyjść. Oprócz tego bajkopisarze że Andersen to przy nich pikuś. Przepraszam Pan Pikuś :-) Mocno trza filtrować to co mówią.
Podejście do tych kolosów (IL76) wożących dziennie dziesiątki ludzi mieli jak u "nas na wsi do pługa"....Mimo to nie spadały :-)))). O fakcie że pijani na służbie nawet nie wspominam...i to obsługa techniczna. Fakt że w Iłach nawet inwentarz żywy ...niemal luzem wożono mógłby osoby odpowiadające w każdym eurolandzie za bezpieczeństwo analogicznych  lotów przyprawic o zawał serca... Teraz  żałuję że w tych czasach cyfrówek nie było....
Pomyśl Czesiu to był rok 1989 więc nasi towarzysze żołnierze już nieco świata widzieli a i wyszkolenie o ileś klas lepsze od tego co było gdzieś między 1945 a 1955 rokiem.
Ale jak takiego chłopka z Syberii wcielili w 1945 do wojska i kazali mu obsługiwać w TU-4  silnik albo inny agregat to jaki mógł być efekt? Przy zerowej kulturze technicznej.
Owszem Ławoczkina gdzie wszystko było proste i ze skleiki tak ale......B29....
Oprócz wyszkolenia ważna jest u człowieka wyobraźnia i zdolność przewidywania konsekwencji swoich działań a im tego jeszcze w 1989 brakowało. W tej dziedzinie (obsługa samolotów jest to cecha elementarna). O odpowiedzialności za życie innych nie wspomnę.

Oczywiście masz rację Muromiec był pierwszy ale pisałem raczej o konstrukcja nieco nowszych.

MIG 15 w sporej części był wynikiem pracy niemieckich konstruktorów. Czy F-86 był złomem? Mhmmmm a niby dlaczego to tyż Niemiec... :-) ? Technicznie obie maszyny były bardzo zbliżone.? Więc skąd taka pogarda dla farmerskiego dzieła?
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: szturmowik w Października 07, 2009, 23:09:43
Wiktor Suworow we fragmencie swej książki "Żołnierze Wolności", jeśli już poruszamy temat kopiowania B-29,ciekawie opisuje prace trwające nad Tu-4. Wszystko działo się na rozkaz Stalina. Irracjonalizm doszedł do takiego stopnia ,że kopiowano kolor farby wewnątrz kabiny ,a nawet polecono wywiercić w poszyciu skrzydła dwie niewielkie dziurki, które znaleziono na kopiowanym egzemplarzu B-29, a których nie odkryto na następnych egzemplarzach jakie wylądowały na terenie ZSRR niedługo potem. Podobno też sam Tupolew miał dylemat, czy samolot pozostawić w malowaniu amerykańskim czy namalować czerwone gwiazdy, bo może Stalin będzie chciał ich użyć w rajdzie na USA.... :karpik Trudno powiedzieć ile w tym prawdy, podobnie jak we wszystkich dziełach Suworowa, ale mimo wszystko warto zacytować.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: szturmowik w Października 07, 2009, 23:41:04
Przy okazji - strona muzeum w Monino z ciekawymi zdjęciami szczegółów Tu-4:
http://www.monino.ru/index.sema?a=pages&id=21 (http://www.monino.ru/index.sema?a=pages&id=21)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Czesio w Października 07, 2009, 23:57:04
Cytuj
MIG 15 w sporej części był wynikiem pracy niemieckich konstruktorów. Czy F-86 był złomem? Mhmmmm a niby dlaczego to tyż Niemiec...  ? Technicznie obie maszyny były bardzo zbliżone.? Więc skąd taka pogarda dla farmerskiego dzieła?
Mi się Sabre podoba. Porządna niemiecka maszyna  :020: Ale wolę MiGa. Napisałem tak żeby wywołać jakąś zadymkę bo coś za duży spokój na naszym forum od paru dni. Ot taka mała stalinowska prowokacja!  :002:
Jeśli chodzi o chlanie wśród personelu radzę spojrzeć na własne podwórko. Na szczęscie to już przeszłość  :004: ale w epoce Limów i MiG-21 było inaczej. W każdym bądź razie słowianie to ludzie, którzy potrafią czasem połączyć zawroty głowy z bezpieczeństwem lotów  :002:
Jeśli chodzi o różne historyjki związane z kopiowaniem B-29 (jak te dziurki), to radzę czytać je z przymrużeniem oka. Jak by byli takimi idiotami to nie dali by rady wykonać rozkazu towarzysza S.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 08, 2009, 01:01:13
Czesiu Ja wiem nasi też za kołnierz nie wylewali w bazach:-) Sam pamiętam nawaloną w trupa ekipę pilotów w Dęblinie:-))))). Jeżeli chodzi o Miga też mi bardziej leży choć Jankesi ładniej malowali Sabry...

Dziurki w B29 są już 'kultowe" a o TUK-TUKU słyszeliście ? Też niezłe. Sowieci kopiowali instrukcję obsługi B29 i musieli ją tłumaczyć. Problem w tym że Jankesi używali slangu. I np było zdanie " w sytuacji takiej i takiej włącz tuk-tuk". Ponoć dojście do tego co to jest Tuk-Tuk zabrało więcej czasu niż kopiowanie urządzeń.
......A to był jakiś agregacik który... postukiwał wydając taki dźwięk "tuk-tuk-tuk".

Tupolewowi się nie dziwię !
Zdaje się że go w ichniejszej tiurimie (WIĘZIENIU) potrzymali wystarczająco długo by wyobraźnia i zmysł przewidywania konstruktora wyostrzyć do poziomu "Gilette" .
Na jego miejscu "mój TU-4" miał by nawet znaki całej Europy, Azji Afryki, Australii i Watykanu  :-)

A jak mowa o sowieckich bombowcach. Wiecie dlaczego wycofano M-3 lub jak kto woli 3M pozostawiając w służbie TU-95? Bo ciekaw jestem a chyba się na ta informację nie natknąłem?
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Czesio w Października 08, 2009, 09:22:21
Być może zemściła się na tych samolotach oryginalna koncepcja z której wynikała trudność modernizacji zespołu napędowego lub systemu uzbrojenia. Dość problematyczne byłoby podwieszenie pod 3MS rakiet Ch-55, które Tu-95 przenosi również pod skrzydłami. Z drugiej strony samoloty 3M, 3MS, 3MN, 3MD  i wreszcie 3MS-2 nie miały szczęścia ani przychylności ze strony polityków. Od pierwszej połowy lat 70 padały one ofiarą różnych targów nt. rozbrojenia z USA. W 1974 postanowiono 20 bombowców 3M przerobić na zbiornikowce, co zmniejszyło by siły strategiczne i było gestem władz Sojuza. Później w jakiś dziwny sposób spowolniono prace przedłużające resurs samolotów o kolejne 10 lat (mimo że modyfikacją były zainteresowane najwyższe czynniki bo dowództwo nie chciało się rozstać z "emkami"), tak że mało odnowionych maszyn trafiło do służby. Reszta pozostała w bazie Engels. Były rozstawione w odległych rejonach lotniska, na gruncie tak że w czasie wiosennych roztopów trudno było do nich dotrzeć nawet piechotą. W latach 80-tych prawie wszystkie samoloty "na chodzie" zostały przerobione na tankowce (ostatni w 1987).  W tym okresie samoloty 3MN i 3MZ z silnikami WD-7B zostały zdjęte z uzbrojenia. Zostały tylko tankowce 3MS-2 z długoresursowymi silnikami RD-3M-500A. Zgromadzono je w jednym pułku. Później ZSRR się rozpadł, Rosja odziedziczyła 20 Iłów-78. 3MS-2 zaczęto wysyłać na konserwację lub rozbiórkę. Ostatni 3MS-2 służył do 1994 roku. Podobno jeden samolot znajduje się jeszcze w bazie Engels (można spróbować go poszukać na google).
Ciekawostką jest, że w okresie wprowadzenia "ograniczonego kontyngentu wojskowego do Afganistanu" w 1979 roku postawiono przed Miasiszczewami z 1096 TBAP i 1230 TBAP zadanie zabezpieczenia operacji z użyciem przeciążonego wariantu załadunku (UWZ) - 52 FAB-250 lub 28 FAB-500. Na szczęście dla mieszkańców afgańskiego miasta Gerat, wokół którego przebywały grupy partyzantów, dano sobie spokój z takim "zabezpieczaniem" ze względu na brak dokładnych informacji o celach.
W ogóle Miasiszczewy to super samoloty, mają bardzo oryginalny wygląd i na złomie też wyglądają fajnie, są wtedy...takie czesiowe  :003:
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 10, 2009, 23:09:21
Wariany uzbrojenia Tu-95MS
(http://paralay.com/tu160/5506.gif)

http://paralay.com/tu160/5506.gif
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Czesio w Października 11, 2009, 14:58:02
Lądowanie 3M
(http://img210.imageshack.us/img210/5231/86023660.jpg)
3MS-2
(http://img210.imageshack.us/img210/7376/63836696.jpg)
Pobieranie paliwa z 3MS-2
(http://img15.imageshack.us/img15/9516/32aja.jpg)
Zdjęcie historyczne z 1994 roku - ostatni 3MS-2 kołuje po wylądowaniu w bazie Engels. Następnie czekała go rozbiórka
(http://img29.imageshack.us/img29/822/199432.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 11, 2009, 22:02:46
Mały pokaz tego co mogła ta maszyna, choć już jako 3M-T (czy BM-T bo nie moge się rozeznac Czesio)
(http://weaponsas.ucoz.ru/_ph/11/2/727629631.jpg)
(http://www.army.lv/photos/3322.jpg)
(http://www.buran.ru/images/gif/atlant3.gif)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Października 11, 2009, 22:06:38
3M-T już nie takie rzeczy woził, aczkolwiek z tego co pamiętam to w przypadku tego poniższego przykładu to lot o mały włos nie skończył się fatalnie  :002:

(http://members.at.infoseek.co.jp/aozora5103/img/VM-T_Buran.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: KosiMazaki w Października 11, 2009, 22:07:39
Napełnijmy wodorem i zobaczmy jak wysoko poleci  :021:
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 11, 2009, 22:29:46
Będzie to pierwszy z prawdziwego zdażenia  ciężki bombowiec pionowego startu (Zepelin izd. 2.0 ?). Wkład polsko-rosyjskiej mysli inżynierskiej w rozwój ekologii, bo i lotniska mniejsze i CO2 jakoś mniej.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Czesio w Października 12, 2009, 22:03:34
Mały pokaz tego co mogła ta maszyna, choć już jako 3M-T (czy BM-T bo nie moge się rozeznac Czesio)

Krótko dlaczego maszyna powstała i jak się nazywała.
W latach siedemdziesiątych w ZSRR rozpoczęto opracowywanie uniwersalnego rakietowo - kosmicznego systemu transportowego Energia i pilotowanego statku wielokrotnego zastosowania Bajkał znanego później jako Buran. Do przewożenia elementów Energii i Burana ministerstwo przemysłu zamówiło transportowy system lotniczy ATS. Do prac przystąpiono w biurze Antonowa opracowując na bazie An-124 nowego An-225, oraz w biurze Miasiszczewa. Konstruktorzy postanowili zbudować maszynę wykorzystując istniejący bombowiec 3MD (D - wersja z sondą do tankowania).
3MD
(http://img91.imageshack.us/img91/5512/3mdtaxiing.jpg)
Na podstawie badań w SibNIIA opracowano wariant umożliwiający przewożenie wielkogabarytowych elementów na grzbiecie kadłuba. Samolot oznaczono 3M-T (T-od Transportnyj).
3M-T
(http://img387.imageshack.us/img387/7103/3men.jpg)
W 1979 roku rozpoczęto w zakładach przebudowę trzech samolotów. Niestety zanim to się stało 14 października 1978 roku zmarł Władimir Michajłowicz Miasiszczew. Projekt 3M-T przemianowano na WM-T ATLANT na cześć konstruktora. Podobnie jego imię otrzymało biuro konstrukcyjne.
WM-T ATLANT z jednym ze zbiorników rakiety Energia
(http://img48.imageshack.us/img48/3775/3mt3gtbis.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 13, 2009, 00:05:41
Piękna maszyna. A jak już wspominacie o radzieckich bombowcach strategicznych użytych w Afganistanie to chyba wykorzystana tylko Blindery (TU-22) do klasycznych konwencjonalnych nalotów. I chyba ani jeden 3M nie został wyeksportowany. Prawda?
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Października 13, 2009, 01:18:00
Tu-16K oraz Tu-22M3 także użyto.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 13, 2009, 02:01:00
No i macie chłopaki Znalazłem !!!!

4 części filmu made in Russia Udarnaja siła - Siła uderzenia

te dwie to głownie historia TU-4

http://www.youtube.com/watch?v=ciBFVoZQtHs

http://www.youtube.com/watch?v=Gs6Bq-VHrZI

Fajny motyw o próbach TU-22M2.
1 słownie jeden taki samolot zbombardował rozwinięty w marszu pułk pancerny.
W efekcie z pułku pozostała sterta złomu (21 ton bomb burzących :-) ) a od podmuchu wybuchów 500 kg bomb w pawilonie dla VIPów wyleciały wszystkie szyby.

http://www.youtube.com/watch?v=eNld_9ud48U

http://www.youtube.com/watch?v=P506iHKnLnk

Monografia i opis użycia Tupolewów w pierwszej wojnie Afgańskiej.

Cóż

Nalot 4 TU-22M pokrywał wybuchami bomb powierzchnię 140 boisk piłkarskich...

Albo o użyciu 3 tonowych bomb do burzenia jaskiń... wybuch takiej bomby wyglądał jak mały wybuch atomowy...

Jest też o nieudanych (czyżby???) próbach zdjęcia Tu-22 Stingerami. Ale gdyby były nieudane to ruscy nie przeszli by na pułap bombardowań 10-12 km. Czyli przynajmniej jeden z ataków jakieś szkody wyrządzić musiał.
Komentator wspomina o próbach przechwycenia Tupolewów przez Pakistańskie F-16. Ponoć też nieudanych.

Najciekawsze jest o perspektywach modernizacji tych maszyn.

Obejrzyjcie . Naprawdę fajny materiał
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Października 13, 2009, 19:08:39
To nie do końca tak Yabe. Naramienne zestawy PZRK typu FIM-92A "Stinger" i inne typy pojawiły się w Afganistanie dużo wcześniej zanim po raz pierwszy zastosowano do bombardowań lotnictwo strategiczne i bombowce Tu-22M3, tj. 18 grudnia 1987 roku. Już wcześniej, w reakcji na nowe zagrożenie, zmieniono taktykę działań lotnictwa WWS wydając m.in. dyrektywę aby wykonywać loty na pułapie 5000-6000 metrów i zakaz schodzenia niżej niż 4000 metrów. Zatem to że prowadzono bombardowania z 12 km było wynikiem przyjętej doktryny działania lotnictwa. W tych lotach prowadzono wówczas bombardowanie nawigacyjne (całkiem celne) przy użyciu radiolokatora pokładowego oraz danych korekcyjnych z radiotechnicznego systemu dalekiej nawigacji RSBN. Z pułapu 9-12km udawało się wówczas osiągnąć dokładność bombardowania rzędu 70-100 metrów, co jest dobrym wynikiem (z 3 km możliwe było uzyskanie dokładności do 20-30 metrów).

Nie wydaje mi się aby w takich warunkach w ogóle było możliwe MANPADów (PZRK) przeciwko tym maszynom... pomijając już to że Blindery i Backfire'ry miały opinię samolotów solidnych i stosunkowo odpornych na trafienia (podczas wojny Iracko-Irańskiej jeden z Irackich Tu-22K wrócił do bazy trafiony wcześniej Sparrowem AIM-7E2).

Jedyną stratą lotnictwa strategicznego nad Afganistanem o jakiej słyszałem miała miejsce w nocy z 20 na 21 kwietnia 1984 roku, kiedy dolinę Panczsziru bombardowały Su-24 oraz Tu-16K. Wówczas podczas akcji nastąpiła gwałtowna zmiana warunków atmosferycznych: kożuch mgły szczelnie wypełnił wszystkie doliny i przełęcze. Bombowe uderzenie przeprowadzano wówczas z wysokości 9000 metrów.Wtedy zamykająca dywanowe ugrupowanie załoga jednego z ciężkich bombowców Tu-16K, próbując rozpoznać rozległość mgły, obniżyła lot do 3850 m i samolot rozbił się o stok góry.

(http://img56.imageshack.us/img56/1291/afgda01.jpg)

(http://img97.imageshack.us/img97/6994/afgda03.jpg)

Przez Afganistan przewinęło się kilka pułków bombowych używających Tu-16K, Tu-22K, Tu-22M2 oraz Tu-22M3: 840 TBAP, 402 TBAP, 185 TBAP oraz 301 TBAP.

Utracony Badger pochodził z 251 TBAP, nic mi nie wiadomo natomiast o stratach Blinderów i Backfireów zaś najbardziej obszerne opracowanie na ten temat Wiktora Markowskiego o ile dobrze pamiętam nic o tym nie wspomina (nie ma nawet słowa o użyciuPZRK).
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 13, 2009, 22:44:05
Tu jest fajny tekst o bombowcach w Afganistanie. Sposobach lotu i bombardowaniach, o powrotach z misji z M=1,7 gdzie MiG-23 nie mogły nadążyć. Niestety trzeba przebić się przez rosyjski albo walczyć z tłumaczem :) (kto przetłumaczy cały tekst-temu stawiam piwo)
http://combatavia.info/index9afg2.html
Mowa tez jest o spotkaniu Tu-22M3 z rejsowym Boeingiem. Ktoś może rozszerzyć temat?


Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Października 13, 2009, 22:59:31
To chyba właśnie jeden z tekstów na ten temat autorstwa Wiktora Markowskiego na który powołałem się wcześniej. Facet zresztą dość mocno siedzi w tematyce wojny w Afganistanie i zastosowania w tym konflikcie lotnictwa.

Zaś jedyne sensowne teksty w Polsce na ten temat to chyba tylko autorstwa J. Gotowały i P. Butowskiego.... i długo długo nic.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 14, 2009, 00:27:21
Też czytałem o tej dyrektywie. Natomiast patrząc na wysokość lotu pułkownika Wołkowa  z Backfire'ra poniżej

http://www.youtube.com/watch?v=SAhWU19etQM

można się zastanowić czy piloci rygorystycznie przestrzegali zakazu. W końcu to piloci a nie siostry zakonne :-) i dolinka nie dolinka. Stinger nie Stinger. Mogło bywać zabawnie. Myślę też że w ówczesnych czasach strata takiego TU-22 sprutego przez afgańskich pastuchów kóz z jakiegoś zapomnianego przez Allacha i ludzi kiszłaku przypadkowym Stingerem to był by nie lada policzek dla imperium.

Stąd moje spekulacje i domysły. Myślę ,że Rosjanie nie ujawniliby takiej straty a maszyna mogłaby spokojnie spaść gdzieś w niedostępnych rejonach gór. Rosjanie nie takie sprawy tuszowali. Jednak twoje dane wydają się znacznie bardziej wiarygodne niż moje domysły
Nie mniej bardzo dzięki za obszerne merytoryczne wyjaśnienia.

Ciekaw jestem natomiast  czy TU-22M po prostu zwiewał pakistańskim F-16 dzięki wyższej prędkości/przyśpieszeniu.

Czy też koledzy z PAF mieli nakaz strzelania do radzieckich maszyn w ostateczności. O ile wiem pakistańskie Jaszczomby spruły kilka radzieckich maszyn między innymi SU-22 ale chyba chodziło o te atakujące obozy Duszmanów.

Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Października 14, 2009, 01:35:57
Patrząc na przykład załogi tego nieszczęsnego Tu-16 faktycznie mogły zdarzać się przypadki że latano niżej niż zwykle, ale wydaje mi się że jeśli nie miały na celu wykonania konkretnego zadania (tutaj: rozpoznania warunków pogodowych), to raczej były wynikiem błędów nawigacyjno-pilotażowych.

Poza tym wydaje mi się że takie loty to w przypadku Blinderów i Backfirerów to skóra niewarta wyprawki, z kilku powodów:
- samolot tej klasy ma ograniczone możliwości manewrowania w takich warunkach terenowych jakie rozpatrujemy w Afganistanie (góry przy których nasze polskie Tarty to niepozorne pagórki) i ustępuje na tym polu samolotom taktycznym w rodzaju Su-25 czy Su-17M4,
- zbyt duże gabaryty więc łatwy do wypatrzenia wzrokowo,
- w górach pogoda jest kapryśna i dość często mamy nagłe zmiany warunków meteorologicznych: jak widać na wałkowanym przykładzie tego rozbitego Tu-16K i warunkach wspomnianych wcześniej ewentualne konsekwencje obniżenia pułapu są chyba oczywiste,
- jeśli już jednak stanowczo się uprzemy aby latać nisko w takich warunkach, to lepszym samolotem do tej roboty był Su-24/Su-24M ze względu na lepiej dostosowane wyposażenie pokładowe do lotów na niskich wysokościach, a i udźwig też niczego sobie, choć nieporównywalny z Tu-22M3 (a i Fencery tego nie praktykowały, choć może czegoś nie wiem).

Poza tym ciągle mi się wydaje że do strącenia takiego bydlaka przydałaby się rebeliantom cięższa broń przeciwlotnicza niż naramienne zestawy plot... ale już różne rzeczy się zdarzały  :001:


Co do pakistańskich F-16 to zestrzeliły one dwie radzieckie maszyny: Su-25 kpt. Ruckoja i transportowego An-24. Pozostałe strącone maszyny latały w znakach Sił Powietrznych afgańskich wojsk rządowych. PAF zgłosiło wówczas chyba aż 23 zestrzelenia, ale z tego co wiem wiarygodnych jest ok. połowy zgłoszeń.

Zresztą, ichnie F-16 potrafiły dość często zapuszczać się w głąb Afganistanu. Dla Rosjan ich loty były sporym problemem, gdyż ich PWO miało w tym rejonie stosunkowo słabo rozwiniętą sieć radiolokacyjną, co w połączeniu z kłopotliwym ukształtowaniem terenu dawało niskie pokrycie pola radiolokacyjnego. PAF miało zresztą łatwiej: z kierunku Peszawaru, gdzie teren jest łagodniejszy, ich stacje mogły swobodnie kontrolować oprócz pogranicza całkiem spory wycinek przestrzeni powietrznej Afganistanu i naprowadzać na wykryte cele własne lotnictwo. Reakcja zaś radzieckiego lotnictwa na analogiczne loty żmijek była utrudniona.

Natomiast wysokie góry w samym Afganistanem + zagrożenie Stingerami i inne czynniki wymuszały na WWS latanie na 6-8 km, więc radzieckie samoloty (a tym samym fakt ich przebywania w pobliżu pograniczna afgańsko-pakistańskiego) były wykrywane dość wcześnie, a pakistańska para dyżurna była naprowadzana przez GCI. Natomiast myśliwce rosyjskie w rodzaju MiGa-23MLD, musiały sobie radzić polegając wyłącznie na własnych stacjach N-008 oraz ciepłonamiernikach TP-26. Nawet proponowano też wysłanie do Afganistanu używanych w PWO MiGów-23 w wesji P, ale z przyczyn wymienionych wcześniej nie dałyby one żadnej większej przewagi nad standardowo używanym w WWS MLD - bo i tak efektywna współpraca z kontrolą naziemną jest ograniczona i łącza telemetryczne na P tego nie zmienią.

Temat walk powietrznych nad Afganistanem (i w ogóle działań lotnictwa radzieckiego nad Afganistanem) ogólnie jest dość interesujący, ale może lepiej podjąć tę dyskusję gdzie indziej a tutaj wrócić grzecznie do bombowców strategicznych :)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 15, 2009, 17:13:17
Jak zwykle Johny przeczytałem twój post z uwagą i zaciekawieniem. Nie ukrywam że fajnie się je czyta. Nie mniej jednak nie znalazłem odpowiedzi czy TU-22M (bez ładunku bomb) mógł zwiać atakującej 16-tce.

Co do poprawności tematycznej sugerujesz by otworzyć nowy post tematyczny o Wojnie Afgańskiej? Bo wydawało mi się że trzymam się tematu :-(. No chyba że taki temat dotyczy tylko sprawa konstrukcyjnych. jestem tu nowy i jeszcze może nie wszystko załapałem.

Jeżeli tak to zaczynam nowy konstrukcyjny:-) Wie ktoś o szturmowej wersji IL-28 (ala B-57) i jej zastosowaniu?  Wszystko widziane mile . Zwłaszcza foty.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Października 15, 2009, 18:39:21
Co do tego nowego tematu to bardziej chodziło mi o walki powietrzne F-16A z Su-22M4 itp. nad Afganistanem (jedne takie spotkanie gdzieś kiedyś tutaj opisałem), poza tym wszystko jest w porządku... o ile dotyczy radzieckich bombowców strategicznych. Mam nadzieję że teraz się zrozumieliśmy :)

W kwestii czy Tu-22M3 mógł uciec F-16A trzeba przede wszystkim uwzględnić fakt że na dłuższą metę pościg Tupolewów nad Afganistanem, które oddalały się z tym dajmy na to 1.3Ma na budziku (jeśli faktycznie zrzucił ładunek i zdążył zawrócić) chyba nie miał sensu... bo nawet jak i Viper się rozpędzi do 1.4Ma czy 1.5Ma to prędkość zbliżania będzie niewielka i potrwa to zbyt długo.

Można jeszcze dodać że okresowo, aby zabezpieczyć się przed pojawiającymi się nad pograniczem żmijkami, stosowano również samoloty walki radioelektronicznej Tu-16PP ("Postanowczik Pomiech") oraz Tu-22P, czyli Blindery przystosowane do tego samego zadania. Ich aparatura pokładowa miała na tyle skuteczny wpływ na naziemne stacje radiolokacyjne po stronie Pakistanu, że podczas ich dyżurów podobno pakistańskie Vipery przestawały się pojawiać.

Co do Iłów-28 o które pytasz to mogę dodać że też użyto ich w Afganistanie... choć o ile pamiętam to tylko w kolorkach lotnictwa afgańskiego.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Czesio w Października 15, 2009, 19:01:31
Na pytanie Yabe odnośnie F-16A vs. Tu-22M można spróbować odpowiedzieć posiłkując się dwoma przykładami: spotkaniem MiGów-23MLD z F-16A, które miało miejsce 12 września 1988 oraz problemami z eskortowaniem pędzących Tu-22M przez MiG-23.  W starciu z 12 września MiGi-23MLD po zrzucie ładunku bomb, przestawieniu skrzydeł na 72 o i włączeniu dopalania uniemożliwiły samolotom F-16A, mimo pościgu, osiągnięcie strefy dozwolonego odpalenia rakiet. Jeżeli Tu-22M3 (wcześniejsze wersje miały gorsze osiągi) wykonywał bombardowanie posiadając jedynie ładunek w komorze bombowej tj. nie posiadał zewnętrznych belek wielozamkowych, powracając z zadania znajdował się na pułapie około 10 tys. metrów (a bombardowano nawet z 9000 m) i posiadał około połowę paliwa to mógł rozpędzić się chwilowo do swojej prędkości maksymalnej. W razie potrzeby oderwania się od przeciwnika pilot Tu-22M3 w takiej konfiguracji mógł zwiększyć różnicę prędkości nawet o kilka dziesiętnych liczby macha w stosunku do ścigającego go, uzbrojonego F-16A. Uważam, że Tupolew mógł zwiać szesnastce i to bez większego problemu.  :002:
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 16, 2009, 15:00:11
Johny i Czesiu ! Wielkie dzięki za wyczerpującą odpwiedź. A dlaczego tak nalegałem na odpowiedź na to pytanie?
Ano ponieważ kupiliśmy te chol... Jaszczomby, których parametry lotne niewiele zmieniły się od pierwszej wojny Afgańskiej a naszym potencjalny przeciwnikiem są maszyny właśnie typu TU-22M3. i TU-160 Rosji
Innymi słowy w dużym uproszczeniu w wypadku ewentualnego konfliktu z Rosją nasze ..szczomby będą miały szanse z nimi (Tupolewami) Jak P7 i P11 z niemieckimi bombowcami we wrześniu 1939 r.
Czyli tylko w sprzyjających okolicznościach, które na wojnie bywają ale na "bywają" lepiej nie opierać bezpieczeństwa narodowego. Pominę celowo aspekt NATO, czynnik zaskoczenia i skutki ataku rakiet balistycznych z ładunkiem konwencjonalnym na nasze bazy lotnicze oraz ewentualną eskortę Flankerów.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: LMP w Października 16, 2009, 15:48:03
Yabe, do czego zmierzasz? Na czym w takim razie powinniśmy oprzeć nasze "bezpieczeństwo narodowe"? Kupić MiGi-31? Ukraść komuś broń jądrową?
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 16, 2009, 17:21:26
Do racjonalnego wydawania pieniędzy podatników. Czyli moich. Zwłaszcza gdy chodzi o tak gigantyczne sumy.
Jaszczomb kosztuje 80 mln USD/szt. tzn: 240 ml zł i jest to kwota pozwalająca przez 1 miesiąc wypłacić najniższą krajową pensję 218 000 osób. Podkreślam cena za 1 szt. a my ich kupiliśmy 48 czyli te 218 tys. ludzi można by opłacać przez 4 lata !!! To info WYŁĄCZNIE i tylko po to by mieć świadomość ile to kasy. Sprzet wojskowy tyle kosztuje i nie ma gadania.
Nie mniej jednak gryzipiórki z MON zamiast np. do podobnego jak F-16 standardu Migi-29 które mamy na stanie, SU-22 które też mamy a nabyć maszyny, których parametry bojowe będą od wymienionych skokowo lepsze i umożliwią w bardziej skuteczny sposób odparcie lub przynajmniej opóźnienie potencjalnej agresji. W szczególności atak bombowców strategicznych sąsiada. Sąsiada którego znamy z tego że co jakiś czas od przeszło 300 lat najeżdża nas i w zasadniczej większości robi to skutecznie (z jednym wyjątkiem).
Natomiast my kupujemy elektroniczną zabawkę, która choć znakomicie sprawdza się w lotnictwie USA, które jest mocarstwem i jest w stanie zapewnić mu odp. wsparcie (rozpoznanie, infrastruktura, tankowce powietrzne, bezpieczne bazy na całym globie a co najważniejsze niemal natychmiastowy serwis itd). to w naszych warunkach jego przydatność jest co najmniej problematyczna. Ci sami amerykanie , którzy opchnęli nam F-ki do walki z radzieckim / rosyjskim lotnictwem strategicznym stworzyli przecież F-15 a F-16 ADF był prowizorycznym rozwiązaniem. Nota bene analogiczne zastosowali Rosjanie tworząc Su-15.
Mam na myśli  również to że oprócz braku pewnych cech czysto bojowych (prędkość,pułap, przyspieszenie) brak zdolności do operowania z lotnisk prowizorycznych lub chociażby DOLi nie czyni z tego zakupu nawet środka odstraszania dla Rosyjskiej Dalnoj Awiacji. W sytuacji skutecznego zbombardowania kluczowych obiektów a takimi są bazy lotnicze przez TU-22M3 nawet gdyby straty tych maszyn (F-16) były niewielkie to bez pasa z betonu o odpowiedniej długości nawet nie wzniosą się w powietrze.
I nie jest to nagły paniczny strach przed Backirem wierz mi...

Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: sniffer w Października 16, 2009, 18:24:02
No właśnie też nie wiem do czego zmierzasz Yabe? Chciałbym abyś napisał co w takim razie powinniśmy kupić żebyś nie ubolewał nad tym faktem? Bo z Twojej wypowiedzi zrozumiałem (może mylnie bo 3 razy to czytałem), że kupowane samoloty powinny być "...skokowo lepsze...", a F-16 to elektroniczna zabawka? Trochę tej wypowiedzi nie rozumiem i może zaproponuj opcję, którą uznałbyś za właściwą.
Aha i czy to pewne info, że F-16 z DOL'u nie poleci? Wydaje mi się że temat był wałkowany i ustaleni były trochę inne. Może nie dotyczy to konkretnie naszych DOL'i czy naszych F-16, ale jestem pewien że przy odpowiednich warunkach (wcale nie jakichś wygórowanych ) F-16 poleci "z ulicy".
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 16, 2009, 19:08:24
może zaproponuj opcję, którą uznałbyś za właściwą.
Aha i czy to pewne info, że F-16 z DOL'u nie poleci? Wydaje mi się że temat był wałkowany i ustaleni były trochę inne. Może nie dotyczy to konkretnie naszych DOL'i czy naszych F-16, ale jestem pewien że przy odpowiednich warunkach (wcale nie jakichś wygórowanych ) F-16 poleci "z ulicy".

Od końca:
Nie czytałem wszystkich tematów na forum sorry. Możliwe że temat był wałkowany
Z tego co wiem nikt nie stosuje F-16 z Doli ponieważ samolot ten nie ma odpowiednich zabezpieczeń przeciw zasysaniu ciał obcych do silnika, który jak większość jednostek zachodnich za takowymi nie przepada(wschodnich też tego nie lubią wiem :-) ). Czyli potencjalny DOL musi być w miarę sterylny. Słyszałeś by na naszych F-ach ktoś próbował DOlować? Ja nie ! A na MIGach tak i to nie raz.
Staram się bazować na znanych mi faktach. Nie muszę jednak wiedzieć o wszystkim? Czy w USA proces szkolenia naszych pilotów obejmuje lądowanie na DOLach? O ile wiem nie. Znasz jakiegoś instruktora w SP III RP który umie wylądować zgodnie z procedurą (o ile takowa istnieje) na Polskim DOLu maszyna typu F-16? Bo ja o takim nie słyszałem. Jak jest/będzie zwracam honor i cieszę się jak dziecko.

Wybór dostępny finasowo o skokowo lepszych parametrach był: aczkolwiek polityka...
Po kolei najnowsze mutacje SU-27-Su-3.... Flanker cenowo i osiągowo optymalny. Politycznie niepoprawny
Rafale - Kto wie może Francuzi spragnieni sukcesu eksportowego byli by dużo bardzie elastyczni niż farmerzy
Typhon - No cóż... ma go parę państw dbających o własne interesy lepie niż RP może tu należało by się uczyć i zastanowić.
F-15 Najbardziej poprawny politycznie i mimo wieku w najnowszych wersjach naprawdę niezły. Tylko znów Ci farmerzy o których bracia Czesi mówią ze sporą dozą zniesmaczenia. A mają powody. My też... tylko lubimy być poprawni wobec strrrrrrategicznych sojuszy...jak zawsze. Albo bierzemy w łapę.
Odpadają
Raptor - technologiczo/cenowy szok w trampkach a i wierni pretorianie USA ich pewnie nie dostaną
F-35 tak naprawdę nic nie wiadomo co z tym dalej
Gripen - Dobry dla niewielkich lub neutralnych państw dla których jest wprost idealną maszyną.
I tyle Sorry odbiegłem od tematu wracam do IŁ-28 w wersji szturmowej.
PS. Poczytam więcej tematów na forum !!! Słowo ! :-)

Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: szturmowik w Października 16, 2009, 19:19:01
Szczerze mówiąc co by nam dały nowoczesne myśliwce jeśli Tu-160 czy Tu-95MS może zaatakować dowolny cel na terytorium Polski znajdując się w przestrzeni powietrznej Federacji Rosyjskiej np. rakietą Ch-55SM o zasięgu 3000km ?  Czy nasze Siły Powietrzne miałyby jeszcze w ogóle co przebazować na DOL'e w obliczu wojny z Rosją kolego Yabe ? Może idąc za ciosem powrócić do starych wypróbowanych konstrukcji jak P-11c - taki to nie tylko z DOLu wystartuje ,ale i z pola buraków zapewne.... :lol:
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 16, 2009, 21:59:00
Yabe szybciej by nas załatwili przy pomocy Su-24. Płasko, teren rozpoznany- ideał. Ciężkie maszyny zostawią na koniec albo jak pisał szturmownik odpalą poza zasięgiem naszych F i ogólnie obrony.
Wracając do bombaridowścików. Ich zastosowanie bojowe fajnie można było zobaczyć w grze Harpoon. To było moje pierwsze spotkanie z Tupolewami. Grałem jeszcze w wersje na Amidze i choć pewnie algorytm "skuteczności" był bardziej pro zachodni ataki były dość skuteczne.
PS.
Yabe mam prośbę, farmerzy i jankesi to amerykanie, ruskie to są pierogi a żabojady to raczej francuzi. Nie jest miło czytac o polaczkach więc nie piszmy obraźliwie o innych nacjach o sprzęcie to i owszem (jak masz argumenty)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Czesio w Października 16, 2009, 23:45:30
Jest to wątek o bombowcach strategicznych Federacji Rosyjskiej lecz Yabe podniósł istotną kwestię nad którą również się zastanawiałem, jest ona związana zarówno z Lotnictwem Dalekiego Zasięgu Federacji Rosyjskiej jak i żywotnie z Polskim interesem narodowym. Chociaż uważam, że zagrożenie ze strony DA jest nieporównywalnie mniejsze niż ze strony lotnictwa taktycznego nie można go lekceważyć.
Ale na początku o wspomnianych przez szturmowika Tu-95 i Tu-160. Wszyscy wiemy, że wojna to kontynuacja polityki tyle, że wyrażona innymi środkami. Ma ona również swój wymiar propagandowy. To stwarza możliwość militarnie nieuzasadnionego użycia broni strategicznych przez państwo graniczące z RP. Dlaczego? Otóż należy brać pod uwagę (a medialny wymiar wojen prowadzonych przez Rosję to potwierdza), że kierownictwo polityczne może zechcieć użyć np. rakiet Ch-555, stwarzając wizerunek wojny XXI wieku a’la „Pustynna Burza” czy „Allied Force”. Mogą być też czynniki czysto militarne gdyż w wojskowych ośrodkach akademickich rozważało się już nawet teoretyczną możliwość ataku na elementy „Tarczy Antyrakietowej” za pomocą rakiet RS-12 Topol, które są bronią strategiczną z głębi terytorium Rosji.
A teraz do rzeczy. Chodzi mi o funkcjonowanie samolotu myśliwskiego F-16 jako elementu systemu obrony powietrznej RP, będącego w zasięgu środków napadu powietrznego państw tzw. Drugiego Obszaru Operacyjnego Zainteresowania (tzw. II OOZ). Nie ukrywam, że to znana mi od dłuższego czasu historia uciekających MiGów przed F-16 dała mi do myślenia.
Yabe pisze:
Cytuj
nie mniej jednak gryzipiórki z MON zamiast np. do podobnego jak F-16 standardu Migi-29 które mamy na stanie, SU-22 które też mamy a nabyć maszyny, których parametry bojowe będą od wymienionych skokowo lepsze i umożliwią w bardziej skuteczny sposób odparcie lub przynajmniej opóźnienie potencjalnej agresji. 
No właśnie, co to znaczy „skokowo lepsze”? To znaczy, że następca MiGów-29 powinien mieć lepsze od niego charakterystyki. Jednak w wypadku charakterystyk czasowych F-16 jest krokiem w tył w stosunku do dotychczas eksploatowanych samolotów MiG-29.
Rozważając taktykę lotnictwa myśliwskiego należy wiedzieć, że na ocenę możliwości bojowych samolotu myśliwskiego składają się między innymi dwa bardzo ważne wskaźniki jakościowe jak:
a)   charakterystyki przestrzenne
b)   charakterystyki czasowe
O ile samolot F-16 posiada bardzo dobre charakterystyki przestrzenne (promień działania bojowego), to w drugim przypadku mam wątpliwości. F-16 został zaprojektowany w sposób spełniający kryteria opracowane przez Johna Boyda, który ze względu na doświadczenia z walk powietrznych prowadzonych w latach 60-tych przewidywał między innymi, że nie będą one prowadzone na prędkościach większych niż 0,7-0,8 Ma. Teoria Boyda ma bardzo duże odzwierciedlenie w konstrukcji i osiągach tego samolotu i odpowiadała ona potrzebom USAF w tamtych czasch. Ale czy ta teoria odpowiada wymaganiom państwa o doktrynie obronnej, o naszym położeniu geopolitycznym, gdzie  najważniejsza jest obrona przestrzeni powietrznej?
 
Cytuj
Mam na myśli  również to że oprócz braku pewnych cech czysto bojowych (prędkość,pułap, przyspieszenie)
Z tą kwestią podaną przez Yabe też się zgadzam. Chodzi o czas osiągnięcia wymaganego pułapu, czasu osiągnięcia strefy możliwego użycia rakiet, przyspieszenia oraz osiąganą prędkość maksymalną z podwieszeniami (oczywiście chodzi o kilkuminutowy zakres lotu), które to mają ważne znaczenie w przechwytywaniu celów powietrznych. Kolejne generacje myśliwców charakteryzują się również coraz większym zasięgiem przenoszonego uzbrojenia. Meteory z Tajfuna mają zasięg ponad 100 km, a „skokowo lepsze” byłoby posiadanie rakiet powietrze-powietrze o drastycznie większym zasięgu niż dotychczas posiadane. Co z tego, że polskie F-16 mają lepszy radar skoro posiadają „zbyt krótkie ręce”.
Jeśli lotnictwo myśliwskie działa przez:
- zwalczanie celów powietrznych z dyżurowania na lotnisku;
- zwalczanie celów powietrznych z dyżurowania w powietrzu;
- samodzielne poszukiwanie i zwalczanie celów powietrznych;
- towarzyszenie samolotom innych rodzajów lotnictwa.
To czy w pierwszym wypadku F-16 ze swoimi osiągami w locie będzie lepszy niż MiG-29? Raczej nie.
Czy w drugim i trzecim przypadku będzie miał przewagę? Powinien, ale  Polska znajduje się w specyficznej sytuacji. Zasięg oddziaływania środków OPL państw II OOZ uniemożliwia swobodne operowanie nad terytorium które jest uważane za potencjalny kierunek uderzenia. Według mnie brak pokładowej stacji radiolokacyjnej o odpowiednio dużym zasięgu i rakiet klasy MBDA Meteor, poważnie utrudnia np. zwalczanie Su-24 czy Tu-22M na podejściach od strony Obwodu Kaliningradzkiego i Morza Bałtyckiego. Oczywiście można modernizować samolot, ale piszę o tym co mamy na dzisiaj.
Niektóre strefy oddziaływania OPL II OOZ nad Polską
(http://img98.imageshack.us/img98/9751/iiooz.jpg)
Sprawa DOL-i. W brew temu co opisują różni propagandyści w monografiach, problem uszkodzeń przez FOD silników samolotów F-16 nigdy nie został rozwiązany. Dopuszczalne limity uszkodzeń sprężarek silników rodziny F100 powodują dość częste, dokuczliwe i kosztowne problemy. Skoro uszkodzenia występują nawet na bazowych lotniskach, na których pasy zostały wykonane nieodpowiednią technologią, a który to problem nie byłby zauważony przy eksploatacji SP innych typów, to co można powiedzieć o DOL? Należałoby wówczas wdrożyć narodowy program przebudowy odcinków dróg, tak aby utrzymywały odpowiednie parametry przez cały czas mimo stałego niszczenia nawierzchni przez ruch pojazdów będących w końcu na drogach publicznych.
Biorąc pod uwagę, że w Polsce znajduje się około 100 celów strategicznych, których zniszczenie uniemożliwi funkcjonowanie państwa, a wśród nich zapewne znajdują się bazy F-16 to oczywistym jest, że należy lotnictwo rozśrodkować w razie „W”. Współcześnie funkcjonuje tak lotnictwo wojskowe Szwecji, działając w sposób przypominający nasze zasadzki z września 1939 r. Jednak z szesnastką mamy problem, choć niewykluczone, że kiedyś dorobimy się jednego czy dwóch odpowiednich DOLi.
Wracając już do rosyjskich bombowców strategicznych, mimo tego co wspomniałem wyżej Tupolewy są większym zmartwieniem dla COMAIRNORTH niż dla naszego Dowództwa Operacyjnego, tym bardziej, że latają one w swoich misjach poza zasięgiem narodowych środków wykrywania radiolokacyjnego.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: szturmowik w Października 17, 2009, 00:28:06
Odbijając nieco od tematyki stricte bombowców strategicznych - czy nasz F-16 byłby w stanie samodzielnie wykryć lecący na tle ziemi pocisk samosterujący typu CH-55 ,albo np. CH-22 zasuwającego na wysokości 22500m z prędkością 4000 km/h i "unieszkodliwić" go za pomocą AIM-120  ? Czy byłoby to możliwe chociaż tylko z technicznego punktu widzenia ?
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Października 17, 2009, 00:58:27
W kwestii H-22 to mogły je zwalczać samoloty myśliwskie w rodzaju F-14A/D Tomcat czy wreszcie MiG-31B ze względu na uzbrojenie i kompleks bojowy. W przypadku myśliwców wyposażonych w pociski średniego zasięgu, z mniej skuteczną częścią bojową jest to co najmniej problematyczne. Pod tym względem R-33S czy AIM-54C jak dotąd ciągle mają sporą przewagę nad dotychczasowymi wariantami AIM-120. Dotyczy to również zwalczania nosicieli pocisków Kingfish.

Natomiast zwalczanie pocisków manewrujących w rodzaju H-55SM jest sporym problemem i tutaj wracamy z powrotem do kwestii "systemowych" które opisał 2 posty wyżej Czesio. O ile bowiem w teorii radiolokator większości współczesnych myśliwców jest w stanie wykryć taki cel (jego zniszczenie zapewne również jest możliwe) ale skuteczność lotnictwa myśliwskiego w tych zadaniach bardziej będzie zależała od reszty systemu obrony przed napadem powietrznym. Ja wiem że może to truizm ale tak to wygląda.   
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 17, 2009, 10:58:00
Dokładnie jak pisze John'y . Samolot jest tylko elementem całego systemu i to prawie ostatnim. Do zestrzelenia nosiciela droga długa i daleka a do usunięcia pocisku jeszcze dalej. No ale przy wojnie pełno skalowej (zakładając udział państw NATO)  bombowce to będzie problem innych. Przy konflikcie ograniczonym, a’la Pustynna Burza” jak pisał Czesio, 48 to nie tak dużo.samolotów do wszystkich zadań i nie miejmy złudzen co do aktualnych zdolności obronnych naszych Sił Powietrznych.
Co do DOL-i,  w specyfikacji budowy A-4 jest mowa o budowie.
Ale zrobiło się odejście od tematu.
A to obaj nasi milusińscy
(http://album.foto.ru:8080/photos/pr0/42430/132469.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: sniffer w Października 17, 2009, 10:59:51
Czesio wnioskuję, że nasz MiG-29 ma "dłuższe ręce" niż nasz F-16? Mógłbyś napisać co wpływa na ową długość rąk? I już więcej nie poruszam tematu :)
Co do 'przyszłościowych' DOL'i to jeden po małej modernizacji jest pod Wrześnią na A2 i na A4 w okolicy Dębicy się szykuje (jest na etapie przetargowym i wiadomo, że 'bana' tam nie sięga jeszcze :|)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Czesio w Października 17, 2009, 14:52:23
Sniffer - siadaj dwója!  :020: Gdzie w tym zdaniu padło takie stwierdzenie?
Cytuj
Meteory z Tajfuna mają zasięg ponad 100 km, a „skokowo lepsze” byłoby posiadanie rakiet powietrze-powietrze o drastycznie większym zasięgu niż dotychczas posiadane. Co z tego, że polskie F-16 mają lepszy radar skoro posiadają „zbyt krótkie ręce”.
Jak słusznie zauważył Yabe powinniśmy posiadać samolot o skokowo większych możliwościach. Skoro podawane zasięgi (zapewne balistyczne) rakiet AIM-120C i AIM-9X nie są dużo większe niż R-27R i R-73 to nie można mówić o wielkim przełomie w możliwościach. Analogicznie szczęśliwi posiadacze Tajfunów z MBDA METEOR mogą powiedzieć, że ich samolot potrafi zwalczać cele z dużo większej odległości niż dotychczas posiadane samoloty.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: sniffer w Października 17, 2009, 17:41:39
Ah tam nie mam dzienniczka dzisiaj! To była ironia  :118:

No właśnie o to by się rozbijało: AIM-120C jest wg mnie "skokowo lepszy" od R-27R (że ja takie rzeczy wypisuję  :karpik) i to trochę wydłuża łapki F-16, ale to może taka "lockon'owa" naleciałość :) Ale wracając do rzeczywistości to daleka nam droga do odpalenia 120-tki bo znowu się rozbije o to że nie mamy poligonu. Może w Astrachaniu moglibyśmy potestować nasze Amraam'y  :021:
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: syringe w Października 17, 2009, 18:27:07
Panowie chyba za bardzo się oddalacie od tematu.
To nie miejsce gdzie porównujemy zasięg takich czy innych rakiet.
No chyba, że o czymś nie wiem? F-16 ma jakąś odmianę "bombowca strategicznego"?

PS. Zresztą i tak wiadomo, że Viper miażdży. Czy z rakietami czy bez...  :002:
EOT.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: some1 w Października 17, 2009, 19:00:47
Cytuj
Jak słusznie zauważył Yabe powinniśmy posiadać samolot o skokowo większych możliwościach. Skoro podawane zasięgi (zapewne balistyczne) rakiet AIM-120C i AIM-9X nie są dużo większe niż R-27R i R-73 to nie można mówić o wielkim przełomie w możliwościach.

To samo można powiedzieć o USA bo na chwilę obecną nie mają nic lepszego w linii. No i litości, nie pisz że nie ma przełomu w możliwościach pomiędzy R-27R i AIM-120C.

Cytuj
Analogicznie szczęśliwi posiadacze Tajfunów z MBDA METEOR mogą powiedzieć, że ich samolot potrafi zwalczać cele z dużo większej odległości niż dotychczas posiadane samoloty.

Powinno być chyba "przyszli posiadacze" i "będzie potrafił", bo z tego co mi wiadomo to ten pocisk nie wejdzie do służby wcześniej niż za 4-5 lat o ile nie będzie dalszych obsuw w programie. Z jednej strony piszesz o "możliwościach które mamy dzisiaj" w zakresie zwalczania bombowców a z drugiej wzdychasz do samolotu i uzbrojenia które w najlepszym przypadku moglibyśmy zacząć wdrażać za pół dekady.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Czesio w Października 17, 2009, 20:31:49
Faktycznie dyskusja idzie na niewłaściwe tory.
Cytuj
No i litości, nie pisz że nie ma przełomu w możliwościach pomiędzy R-27R i AIM-120C.
Litości nie będzie. Wiem, że rozumienie słowa pisanego jest w narodzie sztuką coraz rzadszą. O jakich możliwościach piszesz? Nie pisałem nic o sposobie naprowadzania czy możliwościach głowicy. Czy potrzebujesz jakiś obrazków aby zrozumieć, że zasięg wymienionych rakiet niezbyt od siebie odbiega i pod tym względem nie ma aż tak wielkiego przełomu jaki dałoby posiadanie rakiet klasy +100km? To są właśnie "skokowo większe" możliwości o których niechcąco dyskutujemy. Jak dalej nie rozumiesz to jest to taki przeskok jaki wojska lotnicze odczuły wprowadzając MiG-23MF z R-23R w odniesieniu do MiG-21bis z R-3R.
Cytuj
Powinno być chyba "przyszli posiadacze" i "będzie potrafił", bo z tego co mi wiadomo to ten pocisk nie wejdzie do służby wcześniej niż za 4-5 lat o ile nie będzie dalszych obsuw w programie.
Kto płaci za jej rozwój wiemy tak samo jak kto będzie jej używał. Sorry jak bym mógł edytować to bym zmienił na czas przyszły  :002:
Cytuj
Z jednej strony piszesz o "możliwościach które mamy dzisiaj" w zakresie zwalczania bombowców a z drugiej wzdychasz do samolotu i uzbrojenia które w najlepszym przypadku moglibyśmy zacząć wdrażać za pół dekady.
Tak, tak wzdycham! Masz rację :002: Bo wcale nie trzeba było kupować uśmiechniętego ryja, a samolot przed którym są lata rozwoju i nowych możliwości i to jest moje prywatne zdanie z którym nie musisz się zgadzać  :118:
 
 
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: some1 w Października 17, 2009, 22:36:37
Cytuj
Wiem, że rozumienie słowa pisanego jest w narodzie sztuką coraz rzadszą.
Jak również niestety jasnego wyrażania swoich myśli. Miałeś na myśli osiągi, napisałeś "możliwości", jakby chodziło o całokształt. Jak widzisz zarówno ja jak i sniffer zrozumieliśmy tą wypowiedź tak samo. Obrazków nie potrzeba.

Cytuj
Kto płaci za jej rozwój wiemy tak samo jak kto będzie jej używał.
Tu jednak poproszę rysunek, bo nie wiem do czego przypiąć to zdanie. ;)

Cytuj
Bo wcale nie trzeba było kupować uśmiechniętego ryja, a samolot przed którym są lata rozwoju i nowych możliwości i to jest moje prywatne zdanie z którym nie musisz się zgadzać
Wręcz przeciwnie, też wolałbym widzieć w polskich barwach 48 Tajfunów zamiast Jaszczompów. Tylko realnie patrząc to nas nie stać, a i w czasach przetargu 8 lat temu nie za bardzo spełniały one nasze wymagania.

Zresztą skoro uważasz że pocisk dalekiego zasięgu jest tak ważny dla naszej obronności, to ani Typhoon nie jest jedynym samolotem zdolnym do przenoszenia Meteora, ani Meteor nie jest jedynym pociskiem tej klasy, wystarczy wspomnieć o AIM-120D który chyba jest na podobnym etapie rozwoju.

Cytuj
Faktycznie dyskusja idzie na niewłaściwe tory.
Zawsze można potem posprzątać ;)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Speedy w Października 17, 2009, 22:55:45
Hej

Ja tylko w kwestii formalnej:

O jakich możliwościach piszesz? Nie pisałem nic o sposobie naprowadzania czy możliwościach głowicy. Czy potrzebujesz jakiś obrazków aby zrozumieć, że zasięg wymienionych rakiet niezbyt od siebie odbiega i pod tym względem nie ma aż tak wielkiego przełomu jaki dałoby posiadanie rakiet klasy +100km?

No to przecież tak jest? Zasięg R-27R wynosi 80 km. Zasięg AIM-120C-6 określany jest na "ponad 105 km". Masz swoje 100+ :D
A ile to jest to "ponad" tego na razie nie wiadomo. Czasami "ponad" bywa bardzo duże. Np. przez wiele lat zasięg pocisku przeciwradarowego HARM podawano jako "ponad 37 km" a pocisku Phoenix - "ponad 64 km".
W dodatku system F-16/AMRAAM ma znaczną przewagę nad MiG-29/R-27. MiG-29 może zabrać 2 pociski kierowane radarem (tylko dwie belki są dla nich okablowane; ale zwykle zabiera się 1 R-27R i 1 na podczerwień) i naprowadzać je tylko na jeden cel naraz. F-16 może zabrać znacznie więcej pocisków AIM-120 (teoretycznie nawet 12, chociaż to w praktyce byłoby absurdalne nieco) i wystrzelić kilka jednocześnie przeciw różnym celom.  Jak dla mnie są to skokowo większe możliwości.
 

[/quote]
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Czesio w Października 18, 2009, 00:00:11
Cytuj
No to przecież tak jest? Zasięg R-27R wynosi 80 km. Zasięg AIM-120C-6 określany jest na "ponad 105 km".
Czy jesteś w stanie podać charakterystyki C-6 w zależności od pułapu i kierunku ataku? Bo dla obu rakiet podajesz zasięgi balistyczne, nie odzwierciedlające rzeczywistych możliwości rażenia celów powietrznych. Zasięg balistyczny w AIM-120A/B (i C pierwszych serii) jest praktycznie taki sam jak w R-27R. W praktyce zasięg zwalczania celów w zależności od warunków może być nawet 20-30 km niższy niż balistyczny ;D
Do pozostałej części Twojej wypowiedzi nie mogę się odnieść gdyż jest nie na temat. W poście some1 już się dogadaliśmy, że chodzi o osiągi a więc o odległość na jaką pozwalają niszczyć cele powietrzne rakiety będące na wyposażeniu PSP.
Cytuj
Zresztą skoro uważasz że pocisk dalekiego zasięgu jest tak ważny dla naszej obronności...
Tak uważam (szkoda, że Ty nie  :005: ) - pocisk dalekiego zasięgu jest nam potrzebny do walki w strefie silnej OPL Rosji i przybudówek, podobnie jak samolot o lepszych osiągach i możliwościach   :karpik przechwytywania celów powietrznych. Co do zakupów sprzed 8 lat to można było się wstrzymać z bólami, był jeszcze czas na modernizację niektórych samolotów, a gdy ktoś kiedyś policzy ile kosztują nas F-16, to okaże się, że było nas stać na Tajfuny (a mam podstawy aby tak sądzić). Ale kończmy bo zagorzała dyskusja na ten temat trwa w innym miejscu :003:
No to sprzątamy  :002:
Ten "milusiński" zapewne wylądował już na złomie - Tu-95K-20
(http://img50.imageshack.us/img50/6314/95201.jpg)
Tu-22M3 z Ch-22MP do niszczenia systemu OP przeciwnika.
(http://img48.imageshack.us/img48/15/223o.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 18, 2009, 00:44:55
A tak to by wygladało jak już doleci
(http://www.airwar.ru/image/i/weapon/x-22_cx_n.gif)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Października 19, 2009, 01:33:39
Jeszcze odnośnie tych myśliwców w kontekście walki z Tupolewami to wydaje mi się że Czesio ma nieco racji. Prawdą jest też to że w kwestii zasięgów rakiet maksymalne zasięgi balistyczne to tylko urozmaicenie broszurek. W praktyce wygląda to niestety znacznie gorzej a te "100+" kilometrów to chyba jest osiągane co najwyżej w jakichś "laboratoryjnych", bardzo szczególnych warunkach - nosiciel pewnie ma prędkość 1.5Ma, strzela pocisk z bardzo dużego pułapu (i zapewne sporego przewyższenia wobec celu), sam cel zaś porusza się z prędkością 3000km/h lecąc prosto na Ciebie. Nie odzwierciedlają więc one rzeczywistych możliwości pocisku. Co interesujące, niech mnie ktoś poprawi ale bojowe odpalenie AIM-120A/B nigdy nie miało miejsca z odległości większych niż 16-20 mil.

Aż dziw że nie reklamują w broszurkach tych rakiet słowami "Raytheon - z nami będziesz miał dłuższego"  :021:

Natomiast w przypadku wspomnianych przeze mnie pocisków R-33S i AIM-54C faktycznie odpalano je z odległości 160-200 km (i większych). Zapewne warto będzie się przekonać jak na tym tle będą wyglądać pociski Meteor i AIM-120D.

Paradoksalnie może się na ten przykład okazać że wspomniany w wątku MiG-23, nawet z gorszym uzbrojeniem, może się okazać skuteczniejszym środkiem do przechwytywania Tupolewów niż MiG-29 i F-16 ze względu na prędkość i charakterystyki rozpędzania, więc znacznie krótszy czas reakcji od obu wymienionych konstrukcji. Na ten przykład opisałem na forum kiedyś przypadek w którym bułgarski MiG-23MLA wykonał skuteczne ćwiczebne przechwycenie MiGa-25RB lecącego na pułapie 18.000 metrów z prędkością 1.8Ma, próbując spenetrować daną strefę powietrzną. Zresztą, MiG-23 górował również nad 29tym także zasięgiem operacyjnym.

Jednakże jak wspomniałem wcześniej, samolot to tylko element, jedno ze zbrojnych ramion całego systemu służącemu przeciwdziałaniu napadu powietrznego. Dam kilka liczb dla uzmysłowienia, że po pierwsze lotnictwo (OPK/WL) to nie tylko samoloty (a nawet rakiety i to nie tylko ich zakup ale późniejsza ich eksploatacja...). Otóż na przykładzie naszego kraju w latach 70tych i 80tych zainwestowano ogromne środki w rozwój polskiej obrony powietrznej, w szczególności komponentu dozoru i rozpoznania radiolokacyjnego, wczesnego (dalekiego) wykrywania. Dokonano w tym okresie zakupu setek (dosłownie) dwu- i trój-współrzędnych stacji radiolokacyjnych Jawor-M, Nysa, Nida, P-18, P-35, P37 itp., radiowysokościomierzy i odległościomierzy PRW-11, PRW-13, PRW-16 i masę innego sprzętu radiotechnicznego, osiągając w latach 80tych liczbę ponad 360 urządzeń tego typu, pokrywając pułapy wykrywania od 50-100-200 metrów (zależnie od kierunku podejścia) do 54000 metrów.

Nie wiem jak dziś wyglądają te stany liczebne, ale zestawiając to z ilością pułków rakietowych OPK i brygad plot wojsk lądowych (stacje naprowadzania rakiet tych kompleksów pomijam) są to pokaźne liczby i świadczą o jednym: stawiano informację przed siłą. Uważam że ten trend powinien być kontynuowany... zresztą tak jest w istocie, patrząc jaki priorytet miała w latach 90tych modernizacja New do standardu Newa-SC, stacji radiolokacyjnych, wysokościomierzy, o odbiorze nowego zautomatyzowanego sprzętu łączności i dowodzenia na stanowiskach dowodzenia, zakupy N-12M itd.

Poza tym kolega szturmowik trafił w sedno, bo tak naprawdę samoloty Dalnajej Awiacji to owszem bombowce, ale Rosjanie nie bez powodu nazywają je nie tyle "bombardirowszczyki" co przede wszystkim "rakietonosci" - głównie dlatego że faktycznie pełnią one rolę nosicieli kilku typów rakiet (H-22, H-15 i inne) i pocisków samosterujących z korelacyjnym systemem naprowadzania o dużej dokładności (H-55 i jego wersje rozwojowe), z których większość może być odpalona spoza zasięgu naszych środków przeciwdziałania.

To tyle ode mnie na ten Offtop, bo faktycznie zbyt wielu tematów dotyka jednocześnie :)

A wracając do brzegu:

[...] Ten "milusiński" zapewne wylądował już na złomie - Tu-95K-20.

Raczej na pewno :) Obecnie latają wg. mojej wiedzy chyba tylko Tu-95MS6 i Tu-95MS16 ("6" i "16" oznaczają ilość pocisków manewrujących H-55 do których nosiciel został przystosowany). Jak na bombowce nie są też takie zrazu stare (25-30 lat), gdyż pochodzą one z najnowszych serii produkcyjnych, jako że starszych wersji "miśków" nie dało się przystosować do zabierania pocisków manewrujących - zakres zmian był zbyt wysoki i przebudowa była nieopłacalna.

Zaś H-22P i H-22MP do zwalczania stacji przeciwradiolokacyjnym świadczą o tym jak długie ręce miały Backfire'ry.

Nie orientujesz się Czesio jak wygląda obecnie sprawa z pociskami H-15?
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 20, 2009, 03:08:35
Tu-95 w doborowym towarzystwie jego potencjalnego przeciwnika:

(http://images47.fotosik.pl/216/c1312485bbc51da5m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c1312485bbc51da5.html)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: szturmowik w Października 21, 2009, 18:28:23
Nieco "szkicologii" na temat Tu-160 :
(http://tig.ludost.net/pics/airdisk/Russia/Tu160/Plans/tu-160-1.jpg)
(http://tig.ludost.net/pics/airdisk/Russia/Tu160/Plans/tu-160-2.jpg)
(http://tig.ludost.net/pics/airdisk/Russia/Tu160/Plans/tu-160-3.jpg)
(http://tig.ludost.net/pics/airdisk/Russia/Tu160/Plans/Tu160_AiV-1.jpg)
(http://tig.ludost.net/pics/airdisk/Russia/Tu160/Plans/Tu160_AiV-2.jpg)
(http://sobchak.files.wordpress.com/2009/09/tu160cutaway.gif)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 21, 2009, 22:03:37
Panowie Rosjanie uzbroili w końcu swoje Tu-160 w H-555 czy nie.
Test widziałem  tu  (http://www.youtube.com/watch?v=8AgOjKGroWg).
Choć nie do końca ufam temu. Zrzucony pocisk jest czerwony, a jak wszyscy wiemy czerwone to atrapy chyba że testowe tez są czerwone ?!
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Października 21, 2009, 22:40:16
Atrapy wyglądają prawie tak samo jak prawdziwe, w końcu mają pokazywać wygląd rzeczywistego uzbrojenia. Czasami bywają też opatrzone napisem "MAKET".

Natomiast kolorem czerwonym lub pomarańczowym zawsze malowane są pociski testowe lub takie co są własnością producenta.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 21, 2009, 22:59:58
Ok, dzięki za wyjaśnienie.
A teraz może i niepoważne ale bardzo istotne dla załogi Tu-160
(http://www.militaryphotos.net/forums/attachment.php?attachmentid=71809&d=1239237329)
toaleta widok ogólny i
(http://www.militaryphotos.net/forums/attachment.php?attachmentid=71807&d=1239237329])
zbliżenie
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 22, 2009, 15:31:52
Hi hi znaczy się bombardować można, strzelać rakietami a jak zabraknie to ...g... we wroga :-)))). System jest !:-)
Przepiękny TOI TOI :-) i myślę, że to pierwsza fota tego prozaicznego ustrojstwa o strategicznym znaczeniu dla załogi jaką widziałem. A jak sobie radzą z tym w innych maszynach?
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 22, 2009, 22:04:51
W innych nie do końca wiem, ale w Tu-95 jest słynne  ... wiadro.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: szturmowik w Października 22, 2009, 22:38:38
Zestaw chiński - mata do spania i wiadro do sr....  :002: .
http://www.youtube.com/watch?v=9xyag3Dx04Q (http://www.youtube.com/watch?v=9xyag3Dx04Q)
W minucie 6:01 obiekt naszego zainteresowania. :004:
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Maddog w Października 25, 2009, 22:54:41
A to ciekawostka, nie wiedziałem że fotele w Tu-22 były katapultowane w dół,

(http://i84.photobucket.com/albums/k12/Fulcrum85/tu-22_seats_00.jpg)

(http://i84.photobucket.com/albums/k12/Fulcrum85/tu-22_seats_03.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: szturmowik w Października 25, 2009, 23:18:54
(http://www.cripo.com.ua/0312/tu22_04.jpg)
(http://www.cripo.com.ua/0312/tu22_05.jpg)
Zajmowanie miejsc przez załogę. Warto zwrócić uwagę, że operator systemów obronnych siedział tyłem do kierunku lotu.
(http://fishki_net.users.photofile.ru/photo/fishki_net/3739654/85124440.jpg)
"Szydło" w pełnej krasie. Wygląda na późniejszą odmianę wersji Tu-22KD, ze stacją zakłóceń aktywnych SPS-151 zamiast stanowiska strzeleckiego. Ciekawe czy to fotomontaż ?
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: szturmowik w Października 25, 2009, 23:47:56
(http://mmb-avia.narod.ru/avia/myzei/tu22.jpg)
(http://www.airforce.ru/aircraft/miscellaneous/ejectionseats/tu/tu-22_seats_ph_24.jpg)
Tym razem Tu-22RDM ,oraz zbliżenie na fotel.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 26, 2009, 13:36:54
Jefim Gordon, Vladimir Rigmant (Tu-22)

Dla samolotu opracowano specjalny system ratunkowy, wykorzystujący fotele K-22 wyrzucane w dół. Takie rozwiązanie pozwalało zmniejszyć masę systemu ratunkowego, ale w zasadniczy sposób do ok. 300 m - zwiększało wysokość, z której możliwe było bezpieczne katapultowanie załogi.(...)

Dramat nastąpił 21 grudnia 1959 r. Samolot "105A" wykonywał wtedy siódmy lot, w którym miały odbywać się próby zachowania przy prędkości Ma=1,1-1,15. Na wysokości 10 km w czasie rozpędzania do prędkości naddźwiękowej załoga odczuła silne uderzenie i usłyszała obcy dźwięk. Jednocześnie samolot przeszedł samoczynnie do gwałtownego nurkowania. Ostatnie słowa dowódcy załogi J.T.Ałasziejewa brzmiały: Przygotować się do katapultowania. Obaj członkowie załogi - I.E.Gawrilenko i K.A.Szczerbakow katapultowali się przy prędkości naddźwiękowej. Dowódca pozostał na pokładzie do chwili zderzenia samolotu z ziemią. Później okazało się, że Szczerbakow opuścił samolot przy prędkości 1380 km/h, a jego fotel został porwany przez Pęd powietrza. Niestety, fotel operatora systemów pokładowych, wyrzucany nieco do przodu, nie wydostał się poza obręb kadłuba, a operator zginął. Była to bardzo ciężka katastrofa, spowodowana - jak to pokazały rezultaty śledztwa specjalnej komisji - flatterem usterzenia wysokości.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 27, 2009, 01:50:25
Parę fotek egipskich Tu-16

(http://images44.fotosik.pl/219/8a585ac84031728dm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8a585ac84031728d)

(http://images44.fotosik.pl/219/8248ecd4d96eff80m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8248ecd4d96eff80)

(http://images36.fotosik.pl/106/fa4883ee0c8b1400m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fa4883ee0c8b1400)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 27, 2009, 22:08:08
Produkcja roczna Tu-22 (za http://www.milavia.net/aircraft/tu-22/tu-22_his.htm)
1957 1958 1959 1960 1961 1962 1963 1964 1965 1966 1967 1968 1969
1        1       5    20     0      33    36    49     35    40    50    27    16

Produkcja:

Prototypy: Samolet 105 and 105A 2
 Tu-22B 'Blinder-A' 15
 Tu-22R 'Blinder-C' 127
 Tu-22K 'Blinder-B' 76
 Tu-22U 'Blinder-D' 46
 Tu-22P 'Blinder-E' 47
Ogółem               313

Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 28, 2009, 15:04:12
Rosjanie nadają Tu-160 imiona bohaterów Rosji. W bazie Engels 121.
Gwardyjskiego Sewastopolskiego Pułku Ciężkich Bombowców jest na stanie 16
maszyn:
(przepraszam że z angielska-za źródłem- ale z cyrylicy nie odważę się przekładać)
Nr.Nazwa
19 Valentin Bliznyuk      Валентин Близнюк
10 Nikolai Kuznetsov     Николай Кузнецов
11 Vasili Senko             Василий Сенько
12 Aleksandr Novikov     Александр Новиков
14 [no name]
15 Vladimir Sudets        Владимир Судец
16 Aleksei Plokhov        Алексей Плохов
17 Valeri Chkalov          Валерий Чкалов
18 [no name]
02 Vasili Reshetnikov     Василий Решетников
03 Pavel Taran             Павел Таран
04 Ivan Yarygin            Иван Ярыгин
05 Aleksandr Golovanov Александр Голованов
06 Ilya Muromets          Илья Муромец
07 Aleksandr Molodchiy  Александр Молодчий
08 Vitali Kopylov           Виталий Копылов   (dostarczony w 2008 nówka !!)

Podobno w zakladach jest kilka części płatowca w bardzo dobrym stanie, z których mozna by zbudować kilka sztuk.
Znalazłem też informacje dlaczego jest biały. Jako że spełnia głównie role
nosiciela atomówek pokryty jest specjalnym lakier odbijającym częściowo
promieniowanie cieple powstałe podczas wybuchu co ma chronić załogę.

Podobno w maju 2008 ruszył,program modernizacji Tu-22M3 pod nazwa Tu-22M5.Narazie znalazłem tylko kilka ogólników.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 29, 2009, 09:46:55
Głupio tak poprawiać po sobie, ale jak człowiek nie spradzi dokładnie co napisał to i trzeba
.. pokryty jest specjalnym lakier odbijającym częściowo
promieniowanie cieple powstałe podczas wybuchu co ma chronić załogę.
Chodzi nie o eksplozje własnej broni (choć jak walnie za blisko) ale o skutki eksplozji pocisków oplot np. system Nike-Herkules ma głowice atomowe, podobnie jak rosyjski S-300.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Speedy w Listopada 01, 2009, 19:35:40
Hej

Chodzi nie o eksplozje własnej broni (choć jak walnie za blisko) ale o skutki eksplozji pocisków oplot np. system Nike-Herkules ma głowice atomowe, podobnie jak rosyjski S-300.

A ja bym raczej był takiego zdania, jak ty na początku. Gdyby Tu-160 atakował z jakichś przyczyn bombami cel strategiczny, z pewnością użyłyby jakiejś potężnej wielomegatonowej  "piguły". A ta, nawet z odległości kilkudziesięciu km z pewnością zdrowo by nim potrząsnęła i podsmażyła go takoż.
Co do atomowych rakiet plot. to po pierwsze raczej nie ma ich już od dawna. Na temat S-300 nie chcę się wypowiadać, ale wspomniane przez ciebie Nike - Hercules zostały wycofane do końca 1979 z baz na terytorium USA, a o jakieś 10 lat później z Europy. A po drugie, raczej trudno liczyć na to, żeby atomowa rakieta plot. chybiła aż tak bardzo. żeby pomalowanie samolotu na odpowiedni kolor coś mu pomogło (chociaż może przeszadzam... ale nie wydaje mi się). Wspomniana przez ciebie rakieta Nike Hercules w wersji nuklearnej dysponowała głowicą W31 o sile 2 lub 20 kt. Przypuszczam że mogłaby skasować taki samolot z odległości 3-5 km...
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Listopada 01, 2009, 23:20:04
Nike - Hercules zostały wycofane do końca 1979 z baz na terytorium USA, a o jakieś 10 lat później z Europy.
Wiem,ale to tak tylko dla przykładu.Nie wiem czy do Patriot'a nie da się w prosty sposób przyczepić głowicy "A" lub do HAWKA - oficjalnie nic nie ma.
Co do zrzutu bomby. To pewnie i można ale po co? Jak masz H55SM lub H15 to raczej nie myślisz o rzucaniu bombki i zwiększeniu prawdopodobieństwa zniszczenia samolotu.
Wspomniana przez ciebie rakieta Nike Hercules w wersji nuklearnej dysponowała głowicą W31 o sile 2 lub 20 kt. Przypuszczam że mogłaby skasować taki samolot z odległości 3-5 km...
Pewnie po to Tu-160 ma dwóch operatorów i cała kupę różnego ustrojstwa w ogonie żeby właśnie przestrzelić 2-5 km.
A swoją drogą ciekawe jak rozchodzi się fala uderzeniowa przy wybuchu atmosferycznym ? Może zbyt szybko się rozprasza i jedyna siła takiej głowicy przeciw samolotom to EMP i promieniowanie cieplne.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Listopada 04, 2009, 22:45:19
Tu-95 z pociskami H-101


[załącznik usunięty przez administratora]
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Kusch w Listopada 07, 2009, 12:06:02
W ramach ciekawostki, Tu-16 w roli latającego stanowiska prób:

http://spotters.net.ua/files/images/0000021576_large.jpeg
http://spotters.net.ua/files/images/0000021577_large.jpeg
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Listopada 18, 2009, 22:27:16
(http://www.pushkino.org/ipb/uploads/post-3-1210012971.jpg)

Fajna eskorta Tu-160.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Grudnia 19, 2009, 13:28:15
Tu-95 z belkami przygotowanymi pod pociski manewrujące H-101 oraz H-102:

http://photo.strizhi.info/v/airwolf/airwolf/airwolf_005/

(http://img704.imageshack.us/img704/732/952.jpg)

(http://img42.imageshack.us/img42/8738/955y.jpg)

(http://img192.imageshack.us/img192/5047/953v.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: tichy w Grudnia 22, 2009, 13:37:55
Witam,
  Ostatnimi czasy zafascynowała mnie maszyna o wdzięcznej nazwie Tu – 95.  Niestety nie wyszedłem z moją wiedzą na jej temat, poza najważniejsze dane taktyczne i techniczne. Stąd moja prośba: jeśli można, proszę o podrzucenie ciekawostek, opinii, komentarzy na temat tego fajnego wynalazku. Jeśli któryś z Szanownych Forumowiczów miałby ciekawe linki do stron związane z tematem bardzo bym był zobowiązany, aby je przedstawił (mogą być po angielsku).
  Posługuję się tu, oczywiście, stereotypami i moją szczątkową wiedzą na ten temat, ale zaciekawił mnie fakt, że Tu – 95 dostarczał niemałej rozrywki załogą NATO – wskich łodzi podwodnych. Ryk jego pięknych ( niemiecko- rosyjskich ) silników budził czujność głuchaczków na amerykańskich atomowych okrętach podwodnych. Ciekawe jest też to, że jest to chyba najbardziej fotogeniczny samolot tamtych czasów. Zastanawiam się,  czy załogi myśliwców ciągnęły losy po usłyszeniu ryku Tu – 95, kto dzisiaj będzie fotografował.
  Można stwierdzić, że maszyna ta zbliżała narody. Zawsze można było pomachać do Iwana robiącego przyjazne miny z tylnich bulajów bombowca. Obiło mi się o uszy, że dowództwo radzieckie zabroniło takich kontaktów towarzyskich. Ciekawe, czy zdając sobie sprawę z pewnej ułomności tej maszyny, radzieccy planiści nie zmienili swojej taktyki obronnej, dostosowując ją do tegoż samolotu? (Zamiast cichego podejścia – entre w rodzaju iście wagnerowskim). Nie wiem, ale w świetle dzisiejszych wyczynów to całkiem możliwe:

„W przeddzień wizyty prezydenta USA Baracka Obamy 19 lutego w Kanadzie rosyjski bombowiec strategiczny Tu-95 (NATO-wskie oznaczenie "Bear") został zmuszony przez dwa kanadyjskie myśliwce CF-18 do zawrócenia z kursu, gdy zbliżał się do przestrzeni powietrznej nad kanadyjską Arktyką - oświadczył w piątek w Ottawie minister obrony Peter MacKay. Z niektórych doniesień wynika, że bombowiec mógł znajdować się już nad terytorium Arktyki kanadyjskiej.”
Żródło:GW 27-02-2009 r.
 Oto kilka moich linków:
http://lotnictworosji.w.interia.pl/tupolev/tu95.htm
http://www.globalsecurity.org/wmd/world/russia/tu-95.htm
http://web.bg.uw.edu.pl/welw/military.pl/samoloty/tu-95_bear/index.html
http://forum.keypublishing.co.uk/archive/index.php?t-78584.html
http://russianforces.org/aviation/

  Z góry dziękuję za wyrozumiałość. Oczywiście jeśli ten post nie jest we właściwym miejscu to proszę o przeniesienie go. Jeśli temat Tu -95 był „wałkowany”, gdzieś na tym Forum to bardzo proszę nie krzyczeć, grozić itp. tylko wskazać miejsce i usunąć powyższe wypociny.

Życzę Wesołych Świąt i Dobrego Nowego Roku!
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Grudnia 22, 2009, 14:14:16
Tu-95MS6 i Tu-95MS16, bo chyba tylko takie wersje są obecnie eksploatowane, pełni rolę nosiciela pocisków samosterujących, więc chcąc narobić burdelu w większości wypadków zdecydowanie nie musi wlatywać w obcą przestrzeń powietrzną. Patrząc na przymiarki do ich modernizowania oraz to że wcześniej zabierały rakiety samosterujące H-55 i H-55SM a obecnie na uzbrojenie wchodzą nowocześniejsze H-101 oraz H-102, można się spodziewać że będą latały jeszcze przez długie lata.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: tichy w Grudnia 22, 2009, 15:10:54
Zgoda, dzisiaj tak, ale kiedy powstawały (pierwsze wersje styczeń 1956 r.) miały przenosić klasyczne bomby i do tego zostały przystosowane (Car Bomba).
Z tego co mi wiadomo osiągały pułap operacyjny nad terytorium ZSRR, a wtedy można je było spokojnie "podsłuchać" (nawet z okrętu podwodnego). Czyżby Sowieci świadomie dawali znać, że jadą? Metoda odstraszania? Czy może brak innego samolotu i dostosowanie do Tu taktyki?
Z informacji internetowych wynika, że Tu-95 będzie latał do 2015 r., ale należało by się zapoznać z najnowszą doktryną wojenną dzisiejszej Rosji (wyszła bodajże w tym roku) i zobaczyć czy jeszcze stawiają na takiego nosiciela bomb. Wobec braku zainteresowania "tarczą antyrakietową", ze strony amerykańskiej, można przecież rozwijać (chyba taniej) systemy rakiet balistycznych i zarzucić ten wspaniały projekt? Nie wiem. Bardzo by było szkoda jeśli rzeczywiście tak by się to skończyło.
Pozdrawiam
 
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Grudnia 23, 2009, 00:15:29
Do poduszki:
http://www.hudi.republika.pl/Tu-95.htm
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: tichy w Grudnia 23, 2009, 01:17:58
Dzięki Wielkie za elaboracik!! Czy Szanowny Kolega myśli, że teraz zasnę...  :karpik
W tekście pojawia się Ił-38, naprawdę Kraj Rad wydawał z siebie smukłe maszyny. Kurcze takie sowieckie Lincolny. Ale nasuwa się następne pytanko; Jak takie kształty pomagały w osiągnięciu dobrych właściwości technicznych (aerodynamika, udźwig, pilotaż)? Czy może była to przeszkoda dla niektórych z tych elementów? Jestem bardzo ciekawy opinii ekspertów. (Oczywiście jak temat był poruszany proszę o pokierowanie.)
Jeszcze raz dziękuję!
Pozdrawiam
PS. Wuj Google się nie spisał tym razem. Ten referacik mu umknął. 
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: lolek w Grudnia 23, 2009, 16:49:31
Nie wiem czy było już, jak tak to wywalić. Rosjanie planują w okolicach 2025-2030 zastąpić używane bombowce nowym typem, o właściwościach stealth. Oprócz tego jeszcze w tym miesiącu planowany jest odbiór pierwszych zmodernizowanych Tu-160, następne w drodze.
http://en.rian.ru/mlitary_news/20091222/157324925.html
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Lutego 05, 2010, 15:20:59
Tu-22M3 na manewrach:

(http://img519.imageshack.us/img519/6530/img6059w.th.jpg) (http://img519.imageshack.us/i/img6059w.jpg/) (http://img24.imageshack.us/img24/4784/img5952d.th.jpg) (http://img24.imageshack.us/i/img5952d.jpg/) (http://img193.imageshack.us/img193/2867/85619921.th.jpg) (http://img193.imageshack.us/i/85619921.jpg/)

(http://img684.imageshack.us/img684/1279/80495502.th.jpg) (http://img684.imageshack.us/i/80495502.jpg/) (http://img693.imageshack.us/img693/1526/61923852.th.jpg) (http://img693.imageshack.us/i/61923852.jpg/) (http://img11.imageshack.us/img11/3342/55973498.th.jpg) (http://img11.imageshack.us/i/55973498.jpg/)

(http://img686.imageshack.us/img686/7386/53536837.th.jpg) (http://img686.imageshack.us/i/53536837.jpg/) (http://img22.imageshack.us/img22/4259/36980196.th.jpg) (http://img22.imageshack.us/i/36980196.jpg/) (http://img15.imageshack.us/img15/990/35886402.th.jpg) (http://img15.imageshack.us/i/35886402.jpg/)

(http://img297.imageshack.us/img297/5016/28353628.th.jpg) (http://img297.imageshack.us/i/28353628.jpg/) (http://img199.imageshack.us/img199/8696/27689004.th.jpg) (http://img199.imageshack.us/i/27689004.jpg/) (http://img706.imageshack.us/img706/8291/14auq.th.jpg) (http://img706.imageshack.us/i/14auq.jpg/)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Marca 19, 2010, 23:54:20
A to mnie zaskoczyli
Przeróbka poczciwej 95, Tu-126. Może nie bombowiec ale na tym "podwoziu"
(http://www.airwar.ru/image/idop/spy/tu126/tu126-3.jpg)
http://www.youtube.com/watch?gl=RU&hl=ru&v=kPIy6TaSZ90&feature=related
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Czesio w Marca 20, 2010, 00:22:07
Samolot Dalekiego Wykrywania Radiolokacyjnego i Naprowadzania (ДРЛОиУ) Tu-126 powstał na bazie Tu-114 a nie Tu-95  :020:
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Marca 20, 2010, 00:29:09
Z informacji internetowych wynika, że Tu-95 będzie latał do 2015 r., ale należało by się zapoznać z najnowszą doktryną wojenną dzisiejszej Rosji (wyszła bodajże w tym roku) i zobaczyć czy jeszcze stawiają na takiego nosiciela bomb. 

Z tego co ja wiem to jest nieaktualne i Tu-95MS16 jako nosiciele rakiet raczej na pewno polatają znacznie dłużej, tym bardziej że w WWS DA wdrażany jest program remontów i modernizacji floty bombowców strategicznych. Część być może zostanie wycofana z linii, myślę jednak że sporo z nich ma szansę jeszcze polatać.

Na ten przykład Tu-22M3 Backfire mają otrzymać m.in. system SWP-24-22 kompanii Gefest&T i część wyposażenia na modłę Su-24M2 + modernizacja lub wymiana radiolokatora + modernizacja pocisków rakietowych H-22M (słynne w literaturze popularnej pociski AS-4 "Kitchen") jako H-32.

W podobną stronę mają być zresztą modernizowane także Tu-160 oraz Tu-95MS16, ale wyleciały mi z głowy dokładne nazwy wdrażanych podsystemów, ale jak sobie przypomnę albo to gdzieś znajdę to dopiszę. Mają być też nosicielami nowego uzbrojenia - pocisków samosterujących H-101 oraz H-102 wobec istniejących H-55SM czy H-555. Pokazywano zresztą przynajmniej jeden Tu-95MS16 z nowymi belkami pod te pociski. Przy czym cała idea tej modernizacji jest taka że chociaż do pewnego stopnia będzie ujednolicenie wyposażenia to planowane są pewne subtelne różnice w poszczególnych egzemplarzach tzn. część z nich może się różnić między sobą standardem wyposażenia i przenoszonym uzbrojeniem. Nie powinno to jednak dziwić, wszak jest to samolot specjalnego przeznaczenia, poza tym bombowce strategiczne będące w linii w USAF także potrafią się różnić nieco wyposażeniem.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Marca 20, 2010, 11:29:37
Samolot Dalekiego Wykrywania Radiolokacyjnego i Naprowadzania (ДРЛОиУ) Tu-126 powstał na bazie Tu-114 a nie Tu-95  :020:
Tu-95, punkt wyjścia do ->Tu-114 -> Tu-126 (<<ale na tym samym "podwoziu">> taki skrót myślowy)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Laos w Marca 20, 2010, 14:40:25
Witam
Od czasu do czasu sprawdzam sobie zdjęcia satelitarne z bazy Engels (np. na google maps). Zastanawiam mnie, że czy lato ci zima trzymają swoje bombowce na świeżym powietrzu. Nie widać tam żadnych hangarów. Czy przy tak kosztownych samolotach, które z założenia mają służyć kilkadziesiąt lat nie opłacałoby się kosztem nie wyprodukowania kilku sztuk wybudować hangary dla pozostałych? Jak może wyglądać sprawność techniczna tej floty bombowców jeżeli tak je się traktuje.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: rahman w Marca 20, 2010, 20:52:19
Witam
Od czasu do czasu sprawdzam sobie zdjęcia satelitarne z bazy Engels (np. na google maps). Zastanawiam mnie, że czy lato ci zima trzymają swoje bombowce na świeżym powietrzu. Nie widać tam żadnych hangarów. Czy przy tak kosztownych samolotach, które z założenia mają służyć kilkadziesiąt lat nie opłacałoby się kosztem nie wyprodukowania kilku sztuk wybudować hangary dla pozostałych? Jak może wyglądać sprawność techniczna tej floty bombowców jeżeli tak je się traktuje.
Pozdrawiam

Widzisz to, co chcą żebyś widział  :002:
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Chaled w Marca 20, 2010, 23:01:44
A ja wnioskuję by na naprawdę czarną godzinę trzymać odgrzanych kilkach starych kotletów np. BF-109, parę Szturmowików, może jakieś ME-262(słyszałem że latają) oraz trochę Tempestów. A dla prawdziwych twardzieli podreperować kilka Foczek  :118: Sorry nie mogłem się powstrzymać przed tym dowcipem. A może wcale nie ? Może przy naprawdę czarnej godzinę na coś by się przydały? Czy to jednak jak startowanie z procą na MG42 ?  :015:
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Kwietnia 09, 2010, 01:25:37
Tu-95MS16 z pociskiem H-101, sądząc po wyglądzie, chyba po jakimś remoncie i modernizacji:

(http://russianplanes.net/images/to18000/017520.jpg)

(http://russianplanes.net/images/to18000/017519.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: ajzik w Kwietnia 09, 2010, 07:19:15
Znaczek na kadłubie wskazuje na platformę testową.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Kwietnia 09, 2010, 11:12:52
Orientujecie się moze jaki jest obecnie status tych pocisków ? kiedy mają wejść na uzbrojenie
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Kwietnia 09, 2010, 12:54:50
To marker fotograficzny, faktycznie może to być platforma badawcza.

Poza tym z tego co ja wiem H-101 w zasadzie już są powoli wdrażane, nawet gdzieś była fotografia Tu-95MS16 z nowymi belkami pod skrzydłami, albo w tym wątku albo w Siłach Powietrznych Rosji. Coś o tym P. Butowski wspominał nawet ostatnio przy okazji referowania sprawy modernizacji bombowców strategicznych.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Kwietnia 09, 2010, 15:15:32
Też z markerem. Czy to aby na pewno platformy testowe ?
(http://cdn-www.airliners.net/aviation-photos/middle/7/8/7/1640787.jpg)

Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Kwietnia 09, 2010, 15:26:45
Można dodać że pocisk na "moim" zdjęciu na pewno jest testowy i własnością producenta a nie WWS, zważywszy na czerwony kolor malowania.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Kwietnia 10, 2010, 22:15:40
No proszę, Tu-95 LAL (Ту-95ЛАЛ) z reaktorem jądrowym.
(http://www.russianengineering.narod.ru/aviation/tu-95/tu-95lal-04.jpg)
(http://www.russianengineering.narod.ru/aviation/tu-95/tu-95lal-01.jpg)
(http://www.russianengineering.narod.ru/aviation/tu-95/tu-95lal-03.jpg)

za http://www.russianengineering.narod.ru/aviation/tu-95.htm
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Września 12, 2010, 14:58:38
Jeszcze trochę zdjęć Tu-195MS16 z nowymi belkami:

(http://img-fotki.yandex.ru/get/4903/wait4me90.24/0_3fa0d_a887eec3_orig)

(http://img-fotki.yandex.ru/get/4900/wait4me90.24/0_3f959_5b70210c_orig)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Września 20, 2010, 23:18:19
Tu-134UBL do szkolenia załóg bombowych.Na pewno Tu-22M a czy 160-ek ? Chyba też.
(http://img-fotki.yandex.ru/get/5200/wait4me90.25/0_405e3_7d854b3a_XXXL.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Października 10, 2010, 22:14:46
Nowe zmodernizowane silniki do Tu 160 przy wykorzystaniu nowych technik projektowania oraz z zastosowaniem nowoczesnych systemów FADEC itp
http://armstass.su/?page=article&aid=89196&cid=25
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 18, 2010, 00:39:58
Nie jest to może tak dziwaczne jak Tu-128UT pokazane przez ThomasCrown w jednym z wątków.
Tu-22U. Dobrze że Rosjanie nie poszli w tym kierunku. Tu-160U, w takiej formie, chyba bym nie przeżył.
(http://img819.imageshack.us/img819/6434/tu22utheonlyone.jpg)

Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 25, 2010, 15:42:24
Tu-160U, w takiej formie, chyba bym nie przeżył.

No fakt ! Ale TU-160 jest chyba pierwszym bombowcem "nowej generacji" w którym stanowisko ucznia można upakować w kabinie obok pilota/instruktora. W TU-22 załoga siedziała w tandemie a okna były tam chyba tylko,żeby klaustrofobii się chłopcy nie nabawili. Dlatego wyciągnęli instruktora nad kadłub. Swoją drogą ciekawe jak się wystrzeliwał z tego garba. Standardem było w dół. Czyli na lotnisku :-)zostawała mokra czerwona plama i resztki fotela. A w tym jak było? Zrobili mu szyb w kadłubie by podzielił los "Ekipaża" czy też miłosiernie odpalali belfra do góry?
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Yabe w Października 27, 2010, 12:55:29
No fakt ! Ale TU-160 jest chyba pierwszym bombowcem "nowej generacji" w którym stanowisko ucznia można upakować w kabinie obok pilota/instruktora.

Upsss :-)))) Skleroza i zwapnienie mózgu u mnie wystąpiły. Był jeszcze TU-22M/TU-26 (mam na myśli naddźwiękowe maszyny)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Lipca 03, 2011, 12:08:05
Tu-22M3R - rozpoznawczy wariant bombowca Tu-22M3. Około tuzin bombowców tego typu zostało poddanych konwersji do tego wariantu, poprzez instalację m.in. radaru obserwacji bocznej Szabla / Szompoł i innego wyposażenia.

(http://russianplanes.net/images/to48000/047548.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Lipca 03, 2011, 22:49:09
..., poprzez instalację m.in. radaru obserwacji bocznej Szabla / Szompoł i innego wyposażenia.
To te zgrubienia na wlotach i coś pod kadłubem?
Ciekawe jak ten wariant R jest "wykorzystywany" w siłach Federacji ( aż nie mogłem się powstrzymać; Federacja->Imperium (kontratakuje) :)  ).
Przecież mają do rozpoznania parę innych ciekawych samolotów.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: szturmowik w Lipca 06, 2011, 22:25:32
http://www.youtube.com/watch?v=3C-_V3dJYC8

1994. Мачулище-Энгельс, Ту-22.
Bardzo ciekawe, 7 części ,amatorskie zdjęcia. Polecam !
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Lipca 13, 2011, 01:21:52
Tu-22M3R mają inny kształt początku statecznika pionowego. Ciekawe co tam siedzi ?
(http://img219.imageshack.us/img219/4969/drugim3r.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/219/drugim3r.jpg/)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Hub w Lipca 13, 2011, 10:13:36
http://www.youtube.com/watch?v=3C-_V3dJYC8

1994. Мачулище-Энгельс, Ту-22.
Bardzo ciekawe, 7 części ,amatorskie zdjęcia. Polecam !

Świetny film, choć trochę smutny. W 7 części fajne pożegnanie z samolotem :564:. Jako, że słabo znam rosyjski mam pytanie- dokąd przebazował się ten pułk? Ciekawe, czy te maszyny nadal stoją w tej trawie.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: szturmowik w Lipca 13, 2011, 20:45:51
Świetny film, choć trochę smutny. W 7 części fajne pożegnanie z samolotem :564:. Jako, że słabo znam rosyjski mam pytanie- dokąd przebazował się ten pułk? Ciekawe, czy te maszyny nadal stoją w tej trawie.

Do bazy Engels koło Saratowa.
http://en.wikipedia.org/wiki/Engels_Air_Force_Base (http://en.wikipedia.org/wiki/Engels_Air_Force_Base)
Może kilka z nich pozostawiono w roli eksponatów.
http://www.airliners.net/photo/Russia---Air/Tupolev-Tu-22RDM/1796007/L/&sid=28fa2e2a8308fcdc6db2fe5bcd5cd9a7 (http://www.airliners.net/photo/Russia---Air/Tupolev-Tu-22RDM/1796007/L/&sid=28fa2e2a8308fcdc6db2fe5bcd5cd9a7)

http://www.airliners.net/photo/Russia---Air/Tupolev-Tu-22RDM/1347758/L/&sid=0c8dd478b6553d8c51191f62e4b3529b (http://www.airliners.net/photo/Russia---Air/Tupolev-Tu-22RDM/1347758/L/&sid=0c8dd478b6553d8c51191f62e4b3529b)
Tłumaczenie :
Please forgive us, the land of Belarus
It wasn't us who parted you from Russia
We used to protect and guard you
And love you just like Russia
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Hub w Lipca 13, 2011, 23:25:08
Dzięki!
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Czesio w Sierpnia 17, 2011, 14:02:13
Jeszcze parę zdań o WM-T Atlant (izd. 3-35), a w zasadzie o rodzaju ładunków jakie przenosi.
Samolot został skonstruowany do przenoszenia wielkogabarytowych elementów systemu Buran - Energia w czterech konfiguracjach:
1. 0GT - płatowiec promu kosmicznego Buran bez usterzenia;
(http://www.buran.ru/images/jpg/vertol4.jpg)
2. 1GT - zbiornik wodoru centralnego stopnia rakiety z nosową i ogonową owiewką;
(http://www.buran.ru/images/jpg/3mt_1gt.jpg)
3. 2GT - zbiornik tlenu z sekcją wyposażenia i napędową, główna część stopnia centralnego rakiety Energia połączona w jeden agregat z przednią i tylną owiewką;
(http://www.buran.ru/images/jpg/3mt_2gt.jpg)
4. 3GT - nosowa i ogonowa osłona ładunku 1GT, połączona w jeden agregat, z rozmieszczoną wewnątrz, podzieloną na sekcje osłoną ładunku 2GT.
(http://www.buran.ru/images/jpg/3mt_3gt.jpg)
Konfiguracja 3GT służy do przewozu osłon do zakładu celem ponownego ich użycia oraz do przewozu modułu kabiny załogi.
Jak widać istnieją cztery konfiguracje transportowe oraz jedna "gładka" tzn. bez ładunku. Zbudowano dwa egzemplarze o numerach 1402 i 1502 na bazie dwóch samolotów 3MN-2 będącymi obok 3MS-2 latającymi zbiornikowcami*.

* 3MN (ЗМН - Н— od новый двигатель), to wariant bombowca 3M ukompletowany silnikami WD-7B, podobnymi do stosowanych w Tu-22. W tym wariancie zbudowano około połowy z 74 samolotów serii 3M, podczas gdy reszta została wyposażona w RD-ЗМ-500А. Silnik WD-7 charakteryzował się mniejszym zużyciem paliwa od RD-3M-500A - 0,73-0,8 kg/kG*h (w RD-3 — dо 1,03). Niestety na zakresie startowym dochodziło do drgań pędni sprężarki niskiego ciśnienia. Do czasu usunięcia wady ograniczono maksymalny zakres obrotów co zmniejszyło ciąg o 2000 kG. Stąd niewielka ilość wyprodukowanych samolotów 3MN. Silnik w tymczasowym wariancie otrzymał oznaczenie WD-7B.   
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Października 25, 2011, 20:45:28
Artyście nie potrzeba wiele. Ch-55SM

(http://aviaforum.ru/attachment.php?attachmentid=271774&thumb=1&d=1318287617)
(http://aviaforum.ru/attachment.php?attachmentid=271776&thumb=1&d=1318287617)
http://aviaforum.ru/showpost.php?p=933930&postcount=3673
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Stycznia 09, 2012, 14:59:32
Tu-22M2/M3, odpalenia H-22M, bombardowanie oraz Tupolewy od środka: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=idNTnXTMZvE
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Kerato w Stycznia 19, 2012, 20:51:53
Panowie!

 Mam takie pytanie...(jak zwykle, ostatnio serią takich pytań wykończyłem Sundownera, biedny Razor nie wykazuje jeszcze oznak zmęczenia...dawno go o coś nie pytałem :021:)

 Otóż, czym się różnią TU-22M1 ,M2 i M3 od siebie?
  Czy M1 i M2 są jeszcze w służbie?

 Ile w ogóle wyprodukowano maszyn wszystkich wersji i ile dzisiaj jest na służbie? (sporą część ma MW, ale ile?)
 ...aha i tak na koniec ,dlaczego T-4 Suchoja nie wszedł do służby? Rakietyzacja Chruszczowa?

Z góry dziękuje za odpowiedzi:
Kerato
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: aviator7725 w Stycznia 20, 2012, 23:20:13
T-4 zaraz,zaraz to był 1974 rok więc o Chruszczowie już nikt nie pamiętał.
Sugestie: był złożony i drogi a do produkcji w docelowych zakładach  miał wejść MiG-23 w i to pokrzyżowało plany.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: aviator7725 w Stycznia 21, 2012, 19:39:37
Panowie!

 Mam takie pytanie...(jak zwykle, ostatnio serią takich pytań wykończyłem Sundownera, biedny Razor nie wykazuje jeszcze oznak zmęczenia...dawno go o coś nie pytałem :021:)

 Otóż, czym się różnią TU-22M1 ,M2 i M3 od siebie?
  Czy M1 i M2 są jeszcze w służbie?



Z góry dziękuje za odpowiedzi:
Kerato
Pewnie Ameryki tu nie odkryję ale:
Tu-22M ( izd. 45.01 ) wersja przedprodukcyjna
system sterowania ABSU-145
silniki NK-22
w ogonie stacja ecm
zasięg 5000 km
pułap 12000m
prędkość max 1660 km/h
przenosił dwie rakiety KSz-22 lub do 12 ton bomb
Tu-22M2 ( izd 45.02 ) pierwsza wersja produkcyjna
silniki NK-22
nowy radar PNA
kompleks nawigacyjny NK-45
zmienione owiewki na krawędzi spływu skrzydeł
podwozie przystosowane do lotnisk gruntowych później zmienione
w ogonie GSz-23
zmienione wloty powietrza do silników
zmieniono ogonową stację radiolokacyjną
dodano belki podwieszania bomb pod wlotami powietrza
zasięg 5100 km
pułap 12600 m
prędkość max 1800 km/h
mógł przenosić trzy rakiety H-22
Tu-22M3 ( izd 45.03 )
silniki NK-25
powiększone wloty powietrza do silników
system sterowania ABSU-145M, Bort 45
stacje radiololokacyjne PNA i PRS-4
zmodernizowane działko GSz-23 w ogonie
zwiększony zakres obrotu skrzydeł
ulepszony system elektryczny ( zasilanie )
może przenosić 6 rakiet H-15 w  kadłubie i 4 na skrzydłach lub trzy H-22 do 24 t bomb
zasięg 7000 km
pułap 13300m
prędkość max 2300 km/h

kierunek zmian: mocniejsze silniki, zmiana uzbrojenia,udoskonalanie systemu nawigacyjno-celowniczego

Literatura:
Gordon/Rigmant Tu-22M Naddżwiekowe bombowce Rosji
Gordon/Rigmant Tu-22 Blinder Tu-22M Backfire Russia's long range supersonic bombers
( Aerofax )
Ganin/Karpienko/Kołnogorow Otieczestwiennyje Bombardirowszcziki Bastion
P.Butowski Lotnictwo wojskowe Rosji

Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Stycznia 21, 2012, 20:01:13
Czy M1 i M2 są jeszcze w służbie?

Ile w ogóle wyprodukowano maszyn wszystkich wersji i ile dzisiaj jest na służbie? (sporą część ma MW, ale ile?)

Poprzednie wersje tj. Tu-22M0, Tu-22M1 i Tu-22M2 już dawno zostały wycofane z eksploatacji... chyba żaden już nie lata.

Łącznie w zakładach KAPO w Kazaniu - Казанское Авиационное Производственное Объединение (КАПО - http://www.oaokapo.ru/) имени С. П. Горбунова - obecnie ОАО "КМПО" wyprodukowano w ciągu lat około 268 egzemplarzy wariantu Тu-22М3.

WWS FR dysponuje około 70 egzemplarzami Tu-22M3, natomiast lotnictwo WMF FR ma ich przeszło 83. Przy czym o ile się orientuję te dane nie są zbyt aktualne - sprzed 2/3 lat.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: aviator7725 w Stycznia 21, 2012, 20:49:53
W/g Yefima Gordona różnice pomiędzy wersją Tu-22M2 a Tu-22M3 to:

zwiększenie promienia działania o 14 do 45 procent w zależności od profilu lotu
zwiększenie efektywności całkowitej 2,2 razy

( do dyskusji pozostaje oczywiście  jak takową efektywność mierzono  )

( Soviet Strategic Aviation in the Cold War )
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: CRC w Stycznia 21, 2012, 21:22:41
W/g Yefima Gordona różnice pomiędzy wersją Tu-22M2 a Tu-22M3 to:

zwiększenie promienia działania o 14 do 45 procent w zależności od profilu lotu
zwiększenie efektywności całkowitej 2,2 razy

W/g Michała , członka ekipy serwisowej Tupolewa ,, gówno, nic nie zmienili .Zniesli tylko kilka ograniczeń,,
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Czesio w Stycznia 22, 2012, 00:03:42
Na Tu-22M2 instalowano NK-144-22 serii 2/изделие «ФМ» (nazywane z czasem NK-22)*, a na Tu-22M3 NK-25. Do tego M3 posiada efektywniejsze wloty, a to jedna z wielu bardzo dużych zmian widocznych niekiedy gołym okiem. Poza tym pojemność instalacji paliwowej różniła się pomiędzy wersjami jak i seriami produkcyjnymi. Między innymi z tych powodów osiągi M3 były lepsze. W Jankowym filmie fajne są ujęcia z OBP-15T Groza.
PS. Ten Michał to pewnie awionik hehe.

Otóż, czym się różnią TU-22M1 ,M2 i M3 od siebie?
Mimo, że czuję antywikipedyczny wstręt to rosyjskie opracowanie jest przejrzyste: http://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%A2%D1%83-22%D0%9C

* Na Tu-22M0 i Tu-22M1 - NК-144-22
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: CRC w Stycznia 22, 2012, 00:18:23
a
PS. Ten Michał to pewnie awionik hehe.

Czesław, jestem zmęczony życiem na dwa domy . Daj te numery na wtorek . :003:

U nich byli osprzetowcy. :001:
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: aviator7725 w Stycznia 22, 2012, 09:59:06
W/g Michała , członka ekipy serwisowej Tupolewa ,, gówno, nic nie zmienili .Zniesli tylko kilka ograniczeń,,

Poproszę o link do tego źródła  :karpik
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: CRC w Stycznia 22, 2012, 11:08:54
Poproszę o link do tego źródła  :karpik

Bede sie starał  :021: Kolega, to widze z tych dociekliwych jest...  :001:
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: CRC w Stycznia 22, 2012, 12:49:53
W tym temacie , przypomne iz w PRL  o mało co   :karpik nie wprowadzono na uzbrojenie pułku w Powidzu dwóch wersji Tu-22 .I zamiast Su-20 z ,,Las Powidz,, smigały by Tu-22 i Tu-22R... :banan
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: jureksts w Marca 17, 2012, 17:26:44
Pierwszy raz znalazłem fotkę Tu-22M3 z pełnym zestawem choinkowym  :020:
(http://russianplanes.net/images/to70000/069951.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Kwietnia 09, 2012, 14:14:10
Najprawdopodobniej kokpit zmodyfikowanego wariantu Tu-22M3M:

(http://i.imgur.com/EknEN.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Kwietnia 09, 2012, 23:51:56
Przyda się wersja niezmodyfikowana dla porównania
(http://paralay.com/22m/237.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Lipca 11, 2012, 10:58:29
Zmodernizowany przez spółkę "Gefest i T" bombowiec Tu-22M3 z kompleksem SWP-24-22: http://ru-aviation.livejournal.com/2329468.html

(http://teleguide.info/img/evb_lj/dyagilevo2012-2/IMG_9659.jpg)

(http://teleguide.info/img/evb_lj/dyagilevo2012-2/IMG_0548.jpg)

Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Sierpnia 17, 2012, 21:46:45
Z czego składa się SWP-24-22

(http://i48.tinypic.com/rssoyv.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: hamar w Grudnia 16, 2012, 13:53:00
http://bmpd.livejournal.com/404223.html
Po 21 latach ujawniono że uzbrojeniem strategicznych Tu 160 moze być taktyczna H 59 ,z jądrową głowicą bojową .Gdzieś czytałem , że już jest jednak  zdjęta z uzbrojenia .
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: szturmowik w Marca 04, 2013, 23:14:45
WWS FR wybrały ostatecznie koncepcję poddźwiękowego bombowca dalekiego zasięgu o charakterystykach stealth – PAK DA. Ma on zastąpić bombowce Tu-95MS i Tu-160.

http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=9817 (http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=9817)

Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: su37 w Marca 05, 2013, 11:24:59
Tu-202

(http://www.hitechweb.genezis.eu/futurebombers2.files/wind_tunnel_model_1.jpg)

(http://www.hitechweb.genezis.eu/futurebombers2.files/wind_tunnel_model_2.jpg)

(http://www.hitechweb.genezis.eu/futurebombers2.files/wind_tunnel_model_3.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: szturmowik w Marca 08, 2013, 22:39:24
Nowy bombowiec strategiczny – PAK DA: kosztowna i odległa nadzieja rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego

http://www.defence24.pl/nowy-bombowiec-strategiczny-pak-da-odlegla-nadzieja-rosyjskiego-przemyslu-zbrojeniowego/ (http://www.defence24.pl/nowy-bombowiec-strategiczny-pak-da-odlegla-nadzieja-rosyjskiego-przemyslu-zbrojeniowego/)

Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: su37 w Marca 11, 2013, 17:00:05
Na tym etapie informacje są skąpe, a dla mnie nawet niespójne. Nie rozumiem zabiegów wokół maksymalizacj RCS kosztem prędkości naddźwiekowej, a o hipersonicznej rzeczywiście nie ma co dyskutować.. Należy wziąć pod uwagę, że perspektywiczny bombowiec powinien zastąpić nie tylko strategiczny Tu-95, ale także bombowce Tu-22M, chyba, że rzeczywiście będzie to stricte "mocny" Stealth, choć przy obecnym rozwoju środków radiolokacji i detekcji wątpie, że będzie to mialo za 20 lat większe znaczenie.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Listopada 27, 2014, 00:12:53
Za http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=14937
Oblatano pierwszy zmodernizowany i wyremontowany bombowiec strategiczny Tu-160.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: KosiMazaki w Listopada 27, 2014, 08:20:08
Ależ on jest ładny :).
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Marca 08, 2015, 18:44:20
Ostatnio wypłynęło z bazy Engels zdjęcie zmodernizowanego Tu-95MS, zapewne już przystosowanego do odpalania nowych pocisków samosterujących:
http://bmpd.livejournal.com/1210873.html

(http://russianplanes.net/images/to158000/157289.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Maja 28, 2015, 19:26:45
Rosja chce wznowić produkcję T-160. Na ile to realne ? Bo realizacja tego planu wygląda na bardzo ambitną.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: foxbat155 w Maja 28, 2015, 20:13:18
W moim przekonaniu bardzo mało realne zmierzające w kierunku "brak realności". Jeżeli się nie mylę to oprzyrządowanie produkcyjne dawno zostało rozebrane, a ponadto koszty, koszty i jeszcze raz koszty. Mam wątpliwości czy dla kilku, kilkunastu płatowców byłoby to opłacalne, cena mogłaby sięgnąć prawie pułapu B-2. Ponadto należy postawić pytanie czy po ponad 25 lat od powstania taki płatowiec w takiej formie ma jakiś sens w dzisiejszych realiach. Widzę to jako kolejną "napinkę" ekipy Putina obliczoną na jakiś propagandowy efekt wewnętrzny czy zewnętrzny. Ale ja generalnie pesymistyczny jestem w nastrojach więc pożyjemy zobaczymy może jakiś Tu-160M++ powstanie.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: jureksts w Maja 28, 2015, 21:09:23
Robi się bardziej poważnie, siły powietrzne mają kupić 50 sztuk zmodernizowanych do standardu Tu-160M.
Mogą nie mieć wyjścia, program PAK DA może być mniej realny i odległy w czasie niż wznowienie produkcji Tu-160. Pamiętajmy że flota Tu-95 ma swoje lata i może nie stanowić odpowiedniej siły odstraszania mimo kolejnej modernizacji do przenoszenia Ch-101/102
http://ria.ru/defense_safety/20150528/1066884353.html
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Maja 28, 2015, 22:05:25
Poniekąd dobre pytanie, zwłaszcza na tle pojawiających się od miesiąca zapowiedzi o rzekomym wznowieniu produkcji Tu-160, włączając w to wypowiedzi ministra obrony Siergieja Szojgu niecały miesiąc temu po wizycie w KAPO w Kazaniu.

Według wypowiedzi Wiktora Murakowskiego, jednego z członków ichniej wojskowo-przemysłowej komisji, podstawą uzasadnienia tych kroków mają być następujące czynniki:
- Rozwój samego PAK DA czyli perspektywicznego bombowca strategiczne zajmie przeszło~25 lat, produkcja seryjna będzie możliwa dopiero za ok. ~30 lat;
- Niezbędne będzie wyprodukowanie ponad 40 x Tu-160 żeby wycofać wszystkie Tu-95MS i spokojnie poczekać na PAK DA (co z Tu-22M3?);
- W razie decyzji politycznej (cokolwiek to znaczy) wznowienie produkcji Tu-160 może nastąpić w 2-3 lata;
- Podobno nie ma przeszkód technicznych, jedynie finanse są barierą (a co np. z silnikami NK-32?);
- Wyprodukowanie 20 egzemplarzy kosztować ma 5 mld USD.

http://www.bigness.ru/articles/2015-05-06/tu160/147956/
 
Czy to ma sens? Tak i nie, zależy od punktu widzenia jak widać.

Ja myślę jednak że tak jak nadmienił już foxbat155 prawdziwy cel tych deklaracji jest wyłącznie propagandowy, praktycznie na użytek zewnętrzny, mający mieć wymowę: patrzcie, wznawiamy produkcję naszego najnowocześniejszego bombowca!
W rzeczywistości warto mieć na uwadze iż w tle jednak toczy się zupełnie inna gra: otóż rzecz w tym że na terenie zakładów KAPO w Kazaniu najprawdopodobniej ciągle znajdują się jeszcze nieukończone egzemplarze Tu-160. Moim zdaniem istnieje możliwość iż cała ta "duża gadka" jest przykrywką do tego, iż faktycznie przedstawiciele MON FR sprawdzają czy w pierwszej kolejności w ogóle jest możliwe ich dokończenie - zarówno od strony czysto technicznej jak i organizacyjnej, gdyż w tej chwili trzeba cały proces certyfikacji i produkcji robić od nowa.

Z drugiej strony warto mieć na uwadze iż w toku ostatniej półtora dekady udało się dokończyć m.in. budowę dwóch kolejnych egzemplarzy:
- Tu-160 n/s 08-02 (n/b 07) "Александр Молодчий" (oddany 05.05.2000)
- Tu-160 n/s 08-03 (n/b 08) "Виталий Копилов" (oddany 10.04.2008)
których to budowa po upadku Sojuza również przez lata była wstrzymana i maszyny w różnym stopniu ukompletowania zalegały na hali produkcyjnej.

Ponadto prowadzono jeszcze jeden projekt - wcielenie do linii dwóch tzw. "maszyn żukowskich" tj. uprzednio przeznaczonych do prób w rzeczonym instytucie, ale widocznie ktoś uznał że po remoncie i doprowadzeniu ich do standardu reprezentowanego przez resztę floty, również mogą trafić do Engelsa. Miały to być:
- Tu-160 n/s 02-02 (n/b 19) "Валентин Близнюк" (oddany 06.07.2006)
- Tu-160 n/s 04-01 obecny status nieznany (dawny nr 342, chyba dalej w KAPO w remoncie, ktoś coś wie?)
 
W sumie - któż to wie co z tego będzie?

Warto by się przyjrzeć jak wygląda pod tym kątem obecna sytuacja zakładów КАПО - Казанское авиационное производственное объединение имени С. П. Горбунова.
Otóż okazuje się że podobno na terenie zakładu mamy jeszcze przynajmniej dwa egzemplarze 8mej serii o dość zaawansowanym stanie ukompletowania (cokolwiek znaczą te procenty):

- n/s 08-04, stan ukompletowania na ~2011 rok ~65%
- n/s 08-05, stan ukompletowania na ~2011 rok ~65%

Podobno na hali produkcyjnej w montażu miały znajdować się jeszcze samoloty 9tej serii produkcyjnej:

- n/s 09-01, stan ukompletowania na ~2011 rok ~45%
- n/s 09-02, stan ukompletowania na ~2011 rok ~45%
- n/s 09-03, stan ukompletowania na ~2011 rok ~25%
- n/s 09-04, stan ukompletowania na ~2011 rok ~25%
- n/s 09-05, stan ukompletowania na ~2011 rok ~25%

Ale żeby tego było mało... podobno jeszcze jest "napoczęta" 10ta (sic!) seria:

- n/s 10-01, stan ukompletowania na ~2011 rok ~10%
- n/s 10-02, stan ukompletowania na ~2011 rok ~10%
- n/s 10-03, stan ukompletowania na ~2011 rok ~10%
- n/s 10-04, stan ukompletowania na ~2011 rok ~10%
- n/s 10-05, stan ukompletowania na ~2011 rok ~10%

Teoretycznie mamy więc do dyspozycji tuzin maszyn w różnym stanie ukompletowania.
Jeśli to co powyższe jest prawdą to jest poniekąd grubo i zarówno zakład KAPO w Kazaniu jak i MON RF mają niezły dylemat - bo w sumie z jednej strony szkoda tak po prostu wyrzucić to wszystko na śmietnik - to są przecież defacto, zważywszy na stan ukompletowania zwłaszcza pozostałych samolotów 8mej serii, zamrożone kosztowne zasoby i materiały przedsiębiorstwa idące w setki milionów $. To jest produkt wart ogromne pieniądze.
Z drugiej strony pozostaje problem związany z procesem uruchomienia całej machiny produkcyjnej od strony technicznej organizacyjnej i logistycznej, kwestie poddostawców wyposażenia, dotychczas zmagazynowanych komponentów itd. Co z licznymi systemami samolotu, że o kompleksie bojowym nie wspominając?
No cóż, nie chciałbym być tym podejmującym decyzję. To już muszą sobie sami Rosjanie policzyć, czy kontynuowanie projektu w tym stanie im się opłaca.
Może i tak nie być wyboru. Jak dla mnie wygląda to na sytuację w której najwyraźniej jest mus podjęcia jakiejś decyzji - kończymy co zaczęliśmy czy do kosza?

A przecież wisi jeszcze temat eksploatacji i remontów istniejących samolotów Tu-160 przez kolejne X lat.
No i pozostaje jeszcze kwestia silników NK-32... zarówno do "starych" jak i do "nowych" maszyn Tu-160. Podobno ОАО «Кузнецов»  coś w tym temacie ma zrobić: https://www.youtube.com/watch?v=Q5UYeEaTRd0

Podsumowują to wszystko może być różnie - może być to opłacalne długoterminowo, zwłaszcza jeśli pójdzie to z solidną modernizacją wyposażenia i uzbrojenia połączoną z rozszerzeniem jego zastosowania bojowego - bo w sumie chyba znalazłoby się dla niego kilka innych zadań niż wyłączne zadawanie jako straszak-rakietonosiec (co jeszcze nie oznacza że ktoś nie oberwie w razie większej potrzeby).
Z drugiej strony z punktu widzenia operacyjnego samolotów Tu-160 jest w chwili obecnej chyba jednak trochę za mało - osobiście jestem zdania że w samym Engelsie przydałoby się jeszcze co najmniej kilka egzemplarzy - może druga "maszyna żukowska" i kilka dokończonych maszyn by wystarczyło? Teoretycznie - jeśli oba pozostałe 8mej serii i może ze 2 sztuki z 9tej serii których stan ukompletowania może być obiecujący... kto wie? Tym bardziej że w toku lat te 2-3 tutkli udało się jednak jakoś dokończyć.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Maja 28, 2015, 22:17:03
No ciekawie nie spodziewałem się, że aż tyle egzemplarzy pozostało niedokończonych i tyle przetrwało do dziś. Czy też mogło prawdopodobnie przetrwać. Odnośnie silników Nk-32 podobno mieli wznowić ich produkcję ale sprawa ucichła? To chyba dość zaawansowany napęd więc i wznowienie ich produkcji to ciężki orzech do zgryzienia choć i chodziły pogłoski, że PAK-DA ma być wyposażony w napęd bazujący na NK-32.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: JG300_Lecter w Maja 29, 2015, 14:48:55
A jednak:

http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,18016995,Putin_zdecydowal__Wznowiono_produkcje_turboodrzutowego.html

Piszą o co najmniej 50 maszynach.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Valium w Maja 29, 2015, 15:04:51
http://www.tvn24.pl/putin-podpisal-dekret-ruszy-produkcja-superbombowcow,546890,s.html
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Maja 30, 2015, 14:30:19
Cytuj
Rozwój samego PAK DA czyli perspektywicznego bombowca strategiczne zajmie przeszło~25 lat, produkcja seryjna będzie możliwa dopiero za ok. ~30 lat;

Szef WWS twierdzi, że oblot PAK DA już w 2019r. Czyli będzie zarówno Tu-160M jak i nowy bombowiec.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Maja 30, 2015, 21:25:01
No cóż rzec, generalnie jest mega grubo, jak widać Rosjanie poszli po całości i preferują wariant "na bogato" :D
Aczkolwiek w terminy podawane dla PAK DA średnio mi się chce wierzyć. Jestem ciekaw czy Rosjanie faktycznie zgromadzili - albo mają perspektywę zgromadzić - wystarczającą masę krytyczną technologii aby w ramach tego program zaoferować nową jakość ponad Tu-160, Tu-95MS i Tu-22M3.
Mam też jakieś dziwne wrażenie że powyższe newsy są dużą nadinterpretacją słów Bondariewa, który przy okazji tematu wznowienia produkcji Białego Łabędzia miał stwierdzić że budowa 50+ egzemplarzy miałaby być opłacalna - w tym sensie że cena egzemplarza miałaby być bardziej przystępna dla rosyjskich WWS. No cóż, pożywiom uwidim, jak to się mówi w tamtych stronach.

Nawiasem mówiąc temat wznowienia budowy Tu-160 powraca w ciągu lat w rosyjskich mediach jak bumerang. Aczkolwiek wg. wcześniejszych zapowiedzi, wyrażano przy tym chęć powiększenia liczebności Tu-160tek bazujących w Engelsie do ~30 egzemplarzy. Być może nawet było to w miarę realne, o ile prawdą są informacje o niedokończonych egzemplarzach w KAPO których jest - jak widać - prawie tuzin, więc teoretycznie, uwzględniając egzemplarze eksploatowane obecnie, wystarczałoby dokończyć budowę 8, 9 i 10 serii. Ale te zapowiedzi są ewidentnym przekroczeniem tych ambicji. W zasadzie pozwoliłoby to, wliczając obecne egzemplarze, na sformowanie lekką ręką ze 3 pułków bombowych.

Budowa kolejnych 50-ciu egzemplarzy może mieć sens, jeśli długoterminowo faktycznie przewidują że Dalnaja Awiacja będzie mieć na wyposażeniu w ciągu lat wyłącznie mix Tu-160M oraz PAK DA... przy czym ten drugi widziałbym jako zastępstwo dla Tu-95MS i Tu-22M3, tak aby zredukować flotę bombowców do dwóch typów. Przy czym prawda jest taka że przedwczesne wycofanie Tu-22M3 i Tu-95MS też nie ma sensu, zwłaszcza w przypadku "miśków" które jak na bombowce strategiczne są stosunkowo młode (większość nosicieli rakiet również zbudowano w latach 80tych), poza tym przewidziana jest też modernizacja kilkudziesięciu maszyn jako Tu-22M3M i Tu-95MSM. Pewnie posłużą w tej formie do 2025-2030 roku.

Pomyślałem sobie przy tym że warto się jednak przyjrzeć przy okazji obecnemu statusowi rosyjskiej floty Tu-160 i odświeżyć nieco informacje na jej temat.
Jak pamiętamy w 1992 roku Rosja utworzyła 121. Gwardyjski Sewastopolski Pułk Ciężkich Bombowców w Engelsie. Jednostka otrzymała 6 bombowców ukończonych w latach 1992-94. W 1999 roku po ciężkich negocjacjach Ukraina przekazała Rosji  w zamian ze redukcję zadłużenia 8 samolotów będących w najlepszym stanie technicznym, które pozostały na ich terenie po upadku ZSRR w bazie lotniczej w Połtawie. Pozostałe 11 samolotów z ex - 184 TBAP w Połtawie (łącznie zgromadzono tam 19 maszyn) jak można się spodziewać nigdy nie wróciło do służby, zresztą ich kondycja techniczna już od dłuższego czasu była zapewne bliska nędzy i rozpaczy. o więcej 3 samoloty zostały demonstracyjnie złomowane przez Ukraińców jeszcze przed 1999 rokiem, natomiast kolejne 7 już między 1999 a 2001 kiedy to Ukraina na mocy traktatów rozbrojeniowych miała nie posiadać bombowców strategicznych. Podeynczy egzemplarz ocalał i znajduje się w muzeum w Połtawie.

Nawiasem mówiąc początkowe plany jeszcze za czasów zmierzały do przezbrojenia w Tu-160 właśnie pułk bombowców ciężkich stacjonujący w Engelsie u ujścia Wołgi, swoją drogą największej bazie rosyjskiego lotnictwa strategicznego (pułk miał wtedy w uzbrojeniu bombowce Miasiszczewa 3M), zwyczajowo przyjmującej do eksploatacji nowy sprzęt jako pierwsza. Z Bóg jeden tylko chyba wie jakich powodów, plany te jednak zmieniły się i pierwsze Tu-160 przydzielono właśnie do jednostki stacjonującej na Ukrainie czyli 184. Gwardyjski Połtawsko-Berliński Pułk Bombowców Ciężkich Orderu Lenina Bojowego Czerwonego Sztandaru. Dopiero później zaczęto przezbrajać już leżący na terenie dzisiejszej FR 121. Pułk. No ale nikt pewnie nie był w stanie przewidzieć późniejszych kłopotów jakie z tego wynikły.

W każdym razie - obecny stan wyposażenia 121. Gwardyjskiego Sewastopolskiego Pułk Ciężkich Bombowców w Engelsie:

● Tu-160 n/b 01 (n/s 07-01) "Михаил Громов" - utracony w katastrofie 18.09.2003
● Tu-160 n/b 02 (n/s 07-02) RF-94102 "Василий Решетников"
● Tu-160 n/b 03 (n/s 07-03) RF-94101 "Павел Таран"
● Tu-160 n/b 04 (n/s 07-04) RF-94112 "Иван Ярыгин"
● Tu-160 n/b 05 (n/s 07-05) RF-94104 "Александр Голованов'
● Tu-160 n/b 06 (n/s 08-01) RF-94105 "Илья Муромец"
● Tu-160 n/b 07 (n/s 08-02) RF-94106 "Александр Молодчий" - egz. ukończony po upadku ZSRR (oddany 05.05.2000)
● Tu-160 n/b 08 (n/s 08-03) RF-94115 "Виталий Копилов" - egz. ukończony po upadku ZSRR (oddany 10.04.2008)
● Tu-160 n/b 10 (n/s 06-01) RF-94100 "Николай Кузнецов" - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)
● Tu-160 n/b 11 (n/s 06-02) RF-94114 "Василий Сенько" - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)
● Tu-160 n/b 12 (n/s 06-03) RF-94109 "Александр Новиков" - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)
● Tu-160 n/b 14 (n/s 03-04) RF-94103 "Игорь Сикорский" - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)
● Tu-160 n/b 15 (n/s 05-05) RF-94108 "Владимир Судец" - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)
● Tu-160 n/b 16 (n/s 05-03) RF-94107 "Алексей Плохов" - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)
● Tu-160 n/b 17 (n/s 05-04) RF-94110 "Валерий Чкалов" - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)
● Tu-160 n/b 18 (n/s 06-05) RF-94111 "Андрей Туполев"  - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)
● Tu-160 n/b 19 (n/s 02-02) RF-94113 "Валентин Близнюк" - tzw. była maszyna "Żukowska" (remont, oddany 06.07.2006)

Obecnie mamy więc we flocie 16 maszyn - wyłączając utraconego w 2003 roku "Michaiła Gromowa".
Ponadto w 'puli' jest jak wspomniano parę postów wyżej jeszcze jedna tzw. była maszyna "Żukowska" o nazwie "Borys Wieriemiej", jej obecny status nie jest znany:
● Tu-160 n/b 342 (n/s 04-01) "Борис Веремей" -  w zakładach KAPO w remoncie, planowane wcielenie do floty bombowców

Poza tym w perspektywie jest dokończenie co najmniej dwóch samolotów 8 serii, pozostającej na hali montażowej w KAPO:
● Tu-160 n/s 08-04, stan ukompletowania na ~2011 rok ~65%
● Tu-160 n/s 08-05, stan ukompletowania na ~2011 rok ~65%
Podobno prace w kierunku zamknięcia tematu maszyn 8 serii już się zaczęły (sic!) a same samoloty mają polecieć w 2016 roku.

Warto też zwrócić uwagę że dotychczas wyprodukowane bombowce Tu-160 są stosunkowo młode w swojej klasie maszyny. Ich resursy wyznaczone wcześniej przez producenta wynoszą 20 lat ale będą przedłużone dwukrotnie i samoloty pozostaną w służbie minimum do 2030 roku.  Sporo z nich - zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami - już przechodzi w tym kierunku remont i modernizację.
Nowo wyprodukowane egzemplarze pewnie polatają nawet do 2050 roku - jak nie dłużej.

Być może w tym wszystkim Tu-160 zacznie nowe życie. Modernizacja samolotu, która miałaby niewiele sensu np. w czasach gdy Rosja miała ledwie sześć samolotów, przy projektowanym stanie floty staje się uzasadniona. Modernizacja ta idzie w kilku kierunkach i polega na wydłużeniu resursu, unowocześnieniu wyposażenia oraz uzbrojeniu w nowe typy pocisków. Zmodernizowane zostaną systemy nawigacji, łączności i samoobrony. Dokonane będą także remonty i wydłużenie resursu pocisków samosterujących - zapewne wiele z nich zostanie doprowadzona do standardu Ch-555, ponadto w perspektywie jest wyposażenie w Ch-101 i inne typy. Żeby było ciekawiej, niejasne jest również oznaczenie samolotu po modernizacji: większość źródeł wspomina enigmatycznie o Tu-160M, ale krąży też inne oznaczenie - Tu-160M1.
Swoją drogą obecnie zakontraktowano modernizację 3 samolotów: oblot pierwszego już widzieliśmy 19.12.2014 i był to Tu-160M n/b 18 (n/s 06-05) "Андрей Туполев". W modernizacji są jeszcze dwa: n/b 11 (n/s 06-02) "Василий Сенько" oraz n/b 10 (n/s 06-01) "Николай Кузнецов".

Wyszło też zdjęcie na którym jest "Wasilij Semko" podczas prac modernizacyjnych. Ciekawsze są dwa samoloty za nim - moim zdanim mogą to być właśnie owe zapomniane n/s 08-04 oraz 08-05.

(http://i.imgur.com/UAA8IvY.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: rutkov w Maja 30, 2015, 22:20:11
A Igor Sikorski to czyj jest do cholery że Ruskie go sobie na patrona bombowca biorą!? Najpierw odwalają (delikatnie mówiąc)pieperzona rewolucję chłop musi uciekać a potem honorują go w taki sposób?
Nie wiedziałem że oni tak sobie te śmiercionośne samoloty ważnymi ludźmi tytułują, ale podoba mi sie ta zasada. 
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Maja 31, 2015, 10:19:38
Cytuj
Ponadto należy postawić pytanie czy po ponad 25 lat od powstania taki płatowiec w takiej formie ma jakiś sens w dzisiejszych realiach

No właśnie i to jest dobre pytanie. Co o tym sądzicie, czy w dzisiejszych realiach gdzie pole walki może być mocno nasycone opl itp płatowiec np bez charakterystyk stealth to nie jest już przestarzała koncepcja? Jeśli chodzi o bezpośrednie uderzenie na cele. Zawsze można go użyć jako platformy do odpalenia ALCM ale to potrafi stary poczciwy Tu-95MS. Oczywiście USA też używa i B-52 i B-1 ale przeciwko niezbyt wymagającym przeciwnikom no i to nie są maszyny, których wznawiają produkcję. Tu-160 to jednak płatowiec, który ma już 30 lat od strony technicznej. 
PAK DA chyba jednak ma mieć charakterystykę obniżonego SPO?
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: szturmowik w Maja 31, 2015, 23:23:57
Zawsze można go użyć jako platformy do odpalenia ALCM ale to potrafi stary poczciwy Tu-95MS.

Tu-95MS nie może lecieć z prędkością naddźwiękową na małej wysokości, poniżej pola widzenia naziemnych stacji radiolokacyjnych...   :004:
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Student w Czerwca 01, 2015, 13:54:19
A zasięg uzbrojenia? Obie strony posiadają pociski o zasięgu 3000 km. To dwa razy więcej niż promień działania przeciętnego myśliwca. Po drugie, jak chcesz wlecieć w "interior" wrogiego kraju i na jego terytorium sypać atomowymi zabawkami manewrującymi to szczerze... Rosja i USA są zbyt dużymi krajami aby móc pokryć radarami całą swoją powierzchnię. Broni się najważniejszych, najludniejszych obszarów. Coś czuję, że całkiem możliwe by było wlecieć w taką dziurę radiolokacyjną i zniszczyć kilka celów.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Valium w Czerwca 01, 2015, 14:36:50
A zasięg uzbrojenia? Obie strony posiadają pociski o zasięgu 3000 km. To dwa razy więcej niż promień działania przeciętnego myśliwca. Po drugie, jak chcesz wlecieć w "interior" wrogiego kraju i na jego terytorium sypać atomowymi zabawkami manewrującymi to szczerze... Rosja i USA są zbyt dużymi krajami aby móc pokryć radarami całą swoją powierzchnię. Broni się najważniejszych, najludniejszych obszarów. Coś czuję, że całkiem możliwe by było wlecieć w taką dziurę radiolokacyjną i zniszczyć kilka celów.


Jakiś czas temu napotkałem na taką mapkę dotyczącą Rosji.
Było tam wszystko rozrysowane, tj. jaki promień działania mają poszczególne bazy lotnicza, był podany sprzęt. Podane było także gdzie stacjonują zestawy S-300, S-400, gdzie są główne radary.

Zachodnia Rosja aż po Kazachstan była mocno obłożona radarami, bazami lotniczymi, zestawami przeciwlotniczymi - szczególnie Krasnodar, Moskwa i St. Petersburg.
Na wschodzie było gorzej i o ile tam w rejonie Władywostoka jeszcze coś było, tak właściwie obszar od Nowosybirska po Irkuck i na północ aż po Morze Karskie był pusty. Z tego co było podane, nie było tam żadnych jednostek sił powietrznych, żadnych radarów, zestawów przeciwlotniczych i co więcej, ten obszar był na tyle duży, że nawet samoloty z najbliższych lotnisk by go nie objęły. Może uda mi się tą mapkę znaleźć. Jakby Chiny uderzyły w to miejsce to by chyba nawet nie było oporu, przynajmniej ze strony lotnictwa i systemów OP.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Miron w Czerwca 01, 2015, 15:03:36
Rosja i USA są zbyt dużymi krajami aby móc pokryć radarami całą swoją powierzchnię. Broni się najważniejszych, najludniejszych obszarów.

Normalnie dzieciństwo mnie się przypomina... A od kiedy to bombowce strategiczne spadają z kosmosu?

Boni się nie "powierzchni", lecz granic. USA ma tutaj sprawę nieco ułatwioną - od północy graniczą z Kanadą, a całą "wschodnią flankę" pokrywa europejska część NATO. Szczerze mówiąc także południe nie było by dla "potencjalnego agresora" łatwą opcją (z różnych powodów); zostaje więc tylko zachód. Zachodnie wybrzeże USA jest stosunkowo niewielkie, do tego - za wyjątkiem Alaski i Hawajów - oddzielone od wszystkiego sporym jeziorkiem. I to jeziorkiem nie do końca pustym, jest kilka "punktów" na tym obszarze gdzie Amerykanie mają już swoje "oczy i uszy". A na bezkresnej, płaskiej jak stół pustyni niełatwo się ukryć.

O wiele trudniejsze zadanie mają Rosjanie; w obecnej sytuacji geopolitycznej za "w miarę bezpieczną" mogą uważać jedynie granicę południową. W sumie patrząc pod tym kątem trudno się dziwić ich nerwowym reakcjom na wszelkie zawieruchy dziejowe w okolicy. Szczególnie jeśli przyjąć że żyją w przeświadczeniu o ciągłym zagrożeniu agresją ze strony USA; a - powiedzmy sobie szczerze - Amerykanie niewiele robią, żeby to poczucie załagodzić. A szkoda, bo mogli by na tym sporo zyskać...
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: jureksts w Czerwca 01, 2015, 19:17:51
W przypadku Rosji wojskowi zdają sobie sprawę że nie da się bronić granic, przynajmniej nie przed penetracją od strony Syberii. Proszę mnie źle nie zrozumieć. Chodzi mi oto że niema sensu rozmieszczania tam jednostek OPK do chronienia tajgi. Co innego wykryć naruszenie granic, a co innego mieć środki do powstrzymania intruza. To jest ogromny obszar, nawet w czasach ZSSR gdy ich armia była potężna obrona od północy opierała się w większości na lotnictwie myśliwskim dalekiego zasięgu, które by przerzedziły eskadry B-52 i B-1. Dla poparcia przedstawiam mapkę rozmieszczenia pułków S-200, widać jaki bastion stworzono na zachodniej części kraju. Podobno pod koniec istnienia imperium było 2000 wyrzutni S-200, do tego dochodziły S-75 i ich następcy S-300P. Oddzielnie istniał jeszcze system anty rakietowy obrony Moskwy
(http://1.bp.blogspot.com/_0HCJq6B1wZA/RqOsLngV1dI/AAAAAAAAAQo/gEfFErno8hY/s1600/0000969866_0007.gif)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Czerwca 02, 2015, 22:55:50
Jak się nie mylę, rozwiązaniem specyfiki układu i długości granic było stworzenie przez Sowietów MiG-31.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Student w Czerwca 03, 2015, 02:30:49
Dokładnie tak... Tu 128, MiG 25 i cała reszta. Zero zwrotności, ogromny zasięg, prędkość (ok, Tu-128 kwestia dyskusyjna) i potężny radar. To chyba jedyna sytuacja gdzie myśliwiec działa autonomicznie. Nie jest tak zależny jak F-16 czy MiG-29 lotnictwa nazwijmy to frontowego od wsparcia sztabów, AWACSów i innego spzrzętu. (dobrze myślę?)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Rafi w Czerwca 24, 2015, 16:58:14
Ostatnio wypłynęło z bazy Engels zdjęcie zmodernizowanego Tu-95MS, zapewne już przystosowanego do odpalania nowych pocisków samosterujących:
http://bmpd.livejournal.com/1210873.html

W nawiązaniu do postu Janka są nowe zdjęcia tego zmodernizowanego egzemplarza Tu-95MS 10 "Саратов" RF-94128. Zostały zrobione 19 czerwca na lotnisku Kubinka w czasie wystawy z okazji konferencji "Armia-2015":
(https://img-fotki.yandex.ru/get/3912/156188502.75/0_22f09b_10ffa5e3_orig)

(https://img-fotki.yandex.ru/get/15514/156188502.75/0_22f0ae_f801a937_XXL.jpg)

(https://img-fotki.yandex.ru/get/6314/156188502.75/0_22f090_e69c79ca_XXL.jpg)

http://saidpvo.livejournal.com/422988.html (http://saidpvo.livejournal.com/422988.html)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Lipca 02, 2015, 12:07:35
Żeby było ciekawiej, niejasne jest również oznaczenie samolotu po modernizacji: większość źródeł wspomina enigmatycznie o Tu-160M, ale krąży też inne oznaczenie - Tu-160M1. [...]

Wygląda na to że coś jest na rzeczy z tymi oznaczeniami.
Według najnowszych doniesień przedstawiciela z MO FR Jurija Borysowa, dokończone / nowo wybudowane egzemplarze Łabędzia (zgodnie z doniesieniami o rzekomym wznowieniu ich produkcji) będą nosiły oznaczenie Tu-160M2.

http://www.aex.ru/news/2015/7/2/137100/
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Speedy w Lipca 10, 2015, 15:32:13
A Igor Sikorski to czyj jest do cholery że Ruskie go sobie na patrona bombowca biorą!? Najpierw odwalają (delikatnie mówiąc)pieperzona rewolucję chłop musi uciekać a potem honorują go w taki sposób?
Nie wiedziałem że oni tak sobie te śmiercionośne samoloty ważnymi ludźmi tytułują, ale podoba mi sie ta zasada.

Zainspirował mnie twój post, a ponieważ nudziło mi się w pracy :) to wyszperałem w rosyjskim necie (a głównie rosyjskiej wiki) informacje o tych patronach rosyjskich Tu-160. Oto ich lista i przy każdym parę zdań biografii. Świadomie trochę więcej starałem się napisać o osobach mniej znanych. Generalnie większość z nich to ludzie związani w jakiś sposób albo z programem Tu-160, albo przynajmniej z lotnictwem strategicznym; jest też paru słynnych lotników, a nawet jeden sportowiec i XIX-wieczny generał...
(wykorzystałem listę z posta Johna Cool, nie zaznaczając cytowania, za co przepraszam, żeby nie komplikować i tak długiego tekstu). 

● Tu-160 n/b 01 (n/s 07-01) "Михаил Громов" - utracony w katastrofie 18.09.2003

Michaił Gromow (1899-1985) – radziecki pilot doświadczalny i rekordowy, ustanowił kilka rekordów odległości lotu. W czasie wojny dowódca w siłach powietrznych, po wojnie m. in. zastępca dowódcy lotnictwa strategicznego. W 1955 przeniesiony do rezerwy, w l. 1959-61 przewodniczący Federacji Ciężkiej Atletyki ZSRR.

● Tu-160 n/b 02 (n/s 07-02) RF-94102 "Василий Решетников"

Wasilij Rieszetnikow (ur. 1919) – radziecki pilot w lotnictwie bombowym dalekiego zasięgu (Dalnaja Awiacja - DA), uczestnik nalotów na Berlin w 1941. Odbył 307 lotów bojowych. Odznaczony Gwiazdą Bohatera Związku Radzieckiego. W 1959 ustanowił rekord długości lotu w obwodzie zamkniętym 17150km. W latach 1969-80 dowódca DA, 1981-86 z-ca dow. Lotnictwa ZSRR (Wojenno-Wozdusznyje Siły – WWS). 

● Tu-160 n/b 03 (n/s 07-03) RF-94101 "Павел Таран"

Paweł Taran (1916-2005) – radziecki pilot DA, uczestnik walk na Płw. Tamańskim, na Krymie, w Donbasie i w operacji berlińskiej. Odbył 386 lotów bojowych. Dwukrotny Bohater Związku Radzieckiego. Po wojnie pełnił różne funkcje w Ministerstwie Obrony. W 1958 ukończył studia na Akademii Sztabu Generalnego. Po odejściu do rezerwy do końca życia był pracownikiem biura konstrukcyjnego Tupolewa (OKB – Opytno-Konstrukcjonnoje Biuro).

● Tu-160 n/b 04 (n/s 07-04) RF-94112 "Иван Ярыгин"

Iwan Jarygin (1948-1997) – radziecki sportowiec, zapaśnik w stylu wolnym. Mistrz świata i dwukrotny mistrz olimpijski. Po zakończeniu kariery zawodniczej był długoletnim trenerem radzieckich i rosyjskich zapaśników, potem prezesem Rosyjskiej Federacji Zapaśniczej. Zginął w wypadku samochodowym.

● Tu-160 n/b 05 (n/s 07-05) RF-94104 "Александр Голованов”

Aleksander Gołowanow (1904-1975) – radziecki pilot cywilny i wojskowy, pracownik OGPU (policja polityczna o szerokich kompetencjach, połączona w 1934 z NKWD). Dowódca specjalnej eskadry NKWD wykonującej polecenia osób z najwyższego kierownictwa partyjno-państwowego. Od 1941 przeszedł do DA – dowódca 212. Pułku Bombowego, potem całej DA (do 1948). Uczestnik m.in. nalotów na Berlin. W 1948 zwolniony ze stanowiska, w 1950 ukończył z wyróżnieniem studia na Akademii Sztabu Generalnego, od 1952 dowódca 18. Korpusu Pow.-Des. Po śmierci Stalina przeniesiony do rezerwy.

● Tu-160 n/b 06 (n/s 08-01) RF-94105 "Илья Муромец"

Ilia Muromiec – postać fikcyjna, bohater staroruskich bylin (baśni), nieustraszony młodzieniec o nadludzkiej sile i mądrości. Nazwę tę nosił pierwszy na świecie ciężki bombowiec, skonstruowany w 1914 przez Igora Sikorskiego.

● Tu-160 n/b 07 (n/s 08-02) RF-94106 "Александр Молодчий" - egz. ukończony po upadku ZSRR (oddany 05.05.2000)

Aleksander Mołodczij (1920-2002) – radziecki pilot DA, uczestnik nalotów na Berlin. Odbył 311 lotów bojowych. Dwukrotny Bohater Związku Radzieckiego. Po wojnie dowódca różnych jednostek DA. W 1959 ukończył studia na ASG. W 1965 przeniesiony do rezerwy.

● Tu-160 n/b 08 (n/s 08-03) RF-94115 "Виталий Копилов" - egz. ukończony po upadku ZSRR (oddany 10.04.2008)

Witalij Kopiłow (1926-1995) – radziecki i rosyjski inżynier lotniczy, można powiedzieć menadżer przemysłu lotniczego. Kierownik, twórca i organizator licznych zakładów z tej branży, wielokrotnie odznaczony i nagradzany za swe dokonania. Od 1972 dyrektor Kazańskich Zakładów Lotniczych im. S.P. Gorbunowa (KAPO). Kierował wdrażaniem do produkcji seryjnej bombowca Tu-160, z którym to zadaniem czuł się osobiście związany. Bardzo przeżywał okrojenie a potem zamknięcie programu Tu-160 przez prezydenta Jelcyna i problemy związane z secesją republiki Tatarstan, na terytorium której mieści się KAPO (brak finansowania). W 1994 złożył dymisję ze stanowiska dyrektora generalnego KAPO, zachowując jedynie funkcję konsultanta. W 1995 sfrustrowany wszystkimi tymi kłopotami popełnił samobójstwo (zastrzelił się w swoim gabinecie w KAPO).

● Tu-160 n/b 10 (n/s 06-01) RF-94100 "Николай Кузнецов" - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)

Nikołaj Kuzniecow (1911-1995) – radziecki i rosyjski inżynier, konstruktor lotniczych silników turbinowych i rakietowych. Twórca m.in. silnika NK-32 dla bombowca Tu-160.

● Tu-160 n/b 11 (n/s 06-02) RF-94114 "Василий Сенько" - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)

Wasilij Sienko (1921-1984) – radziecki lotnik, nawigator DA. Wsławił się podczas operacji stalingradzkiej, za którą otrzymał pierwszy tytuł Bohatera Związku Radzieckiego (łącznie miał dwa, jako jedyny nawigator w WWS). Odbył 430 lotów bojowych. Po wojnie kontynuował służbę jako nawigator w DA oraz wykładowca w szkolnych jednostkach lotniczych. W 1952 ukończył Akademię Sił Powietrznych, w 1960 został wykładowcą w Wyższej Szkole Pilotów Wojskowych im. M.Raskowej w Tambowie. W 1977 odszedł do rezerwy.

● Tu-160 n/b 12 (n/s 06-03) RF-94109 "Александр Новиков" - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)

Aleksander Nowikow (1900-1976) – radziecki dowództwa lotnictwa wojskowego. W 1941 dowództwa lotnictwa Leningradzkiego Okręgu Wojskowego i Północnego OW. Od 1943 naczelny dowódca WWS. Jako pierwszy otrzymał tytuł marszałka lotnictwa. Bohater Związku Radzieckiego. W 1946 aresztowany w ramach stalinowskich czystek (tw. „sprawa lotników”, oskarżonych o zmowę w celu przyjmowania do jednostek wadliwych samolotów i silników – tak jakby w ZSRR robiono wtedy inne :D – co prowadziło do częstych katastrof i śmierci pilotów). Skazany na 5 lat, odsiedział w obozie ponad rok dłużej (do 1952); po śmierci Stalina w 1953 zrehabilitowany i przywrócony na stanowisko. Do 1955 dowódca DA i zastępca naczelnego dowódcy WWS. W 1956 odszedł do rezerwy i objął kierownictwo Wyższej Szkoły Lotnictwa Cywilnego.

● Tu-160 n/b 14 (n/s 03-04) RF-94103 "Игорь Сикорский" - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)

Igor Sikorski (1889-1972) – rosyjski i amerykański (emigrował w 1918) konstruktor lotniczy. Twórca pierwszego chyba ciężkiego bombowca („Ilia Muromiec”, 1914). Najbardziej zasłynął swoimi pracami z dziedziny konstrukcji śmigłowców.

● Tu-160 n/b 15 (n/s 05-05) RF-94108 "Владимир Судец" - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)

Władimir Sudiec (1904-1981) – radziecki dowództwa lotnictwa bombowego. W czasie wojny dowodził różnymi wielkimi jednostkami DA. Bohater Związku Radzieckiego. Po wojnie naczelnik sztabu generalnego i z-ca dow. WWS. W 1950 ukończył ASG. W latach 1955-1962 dowódca DA, 1962-1966 dowódca wojsk OPK i zastępca Ministra Obrony ZSRR, potem w Generalnym Inspektoracie Ministerstwa Obrony.

● Tu-160 n/b 16 (n/s 05-03) RF-94107 "Алексей Плохов" - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)

Aleksiej Płochow (1921-2006) – radziecki pilot DA, uczestnik wojny fińskiej i II wojny światowej, w której odbył 305 lotów bojowych. Bohater Związku Radzieckiego. Po wojnie dowódca eskadry w DA, w 1954 ukończył Akademię WWS. Dowodził wielkimi jednostkami DA, w l. 1969-1980 – z-ca dowódcy DA. Od 1986 przeszedł do rezerwy.

● Tu-160 n/b 17 (n/s 05-04) RF-94110 "Валерий Чкалов" - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)

Walerij Czkałow (1904-1938) – radziecki pilot-oblatywacz, znany też z rekordowych przelotów Moskwa – Daleki Wschód (lądował na wyspie Udd na Morzu Ochockim) i Moskwa – USA (a konkretnie Vancouver, ale nie to w Kanadzie tylko w stanie Waszyngton). Zginął w katastrofie prototypu myśliwca I-180.

● Tu-160 n/b 18 (n/s 06-05) RF-94111 "Андрей Туполев"  - egz. sprowadzony z Ukrainy, lata 2000-2001 (ex - 184 TBAP w Połtawie)

Andriej Tupolew (1888-1972) – rosyjski i radziecki konstruktor lotniczy, twórca niezliczonych samolotów. Zdążył jeszcze wziąć udział we wstępnych pracach związanych z ciężkim bombowcem, późniejszym Tu-160 (do realizacji wybrano potem jednak projekt biura Miasiszczewa, lecz jego realizację powierzono OKB Tupolewa, mającemu ponoć większe doświadczenia w tak złożonych konstrukcjach).

● Tu-160 n/b 19 (n/s 02-02) RF-94113 "Валентин Близнюк" - tzw. była maszyna "Żukowska" (remont, oddany 06.07.2006)

Walentin Blizniuk (ur. 1928) – radziecki i rosyjski konstruktor lotniczy, pracownik OKB Tupolewa, kierował pracami nad projektem Tu-160.

Rosyjska wiki wymienia jeszcze dwa samoloty Tu-160 noszące nazwy własne:

● Tu-160 n/b 63, później 342, egz. 4-01 – „Борис Веремей „

Borys Wieremiej (1935-2002) – radziecki i rosyjski pilot doświadczalny. W latach 1962-1965 pilot-oblatywacz w KAPO, 1965-2000 w OKB Tupolewa. Jako pierwszy wykonał lot na prototypie Tu-160.

● Tu-160 n/b 21, egz. 3-03 – „генерал Ермолов”

Aleksiej Jermołow (1777-1861) – rosyjski dowódca, uczestnik licznych wojen prowadzonych przez carskie imperium pod koniec XVIII i na początku XIX wieku, m. in wojny z Polską w 1794. W 1798 aresztowany pod zarzutem udziału w tajnym stowarzyszeniu oficerów i spisku na życie cara Pawła. Skazany na dożywotnie zesłanie, po śmierci cara Pawła amnestionowany w 1801 i przywrócony do służby. Uczestnik wojen napoleońskich, pierwszej wojny kaukaskiej (1819), wojny z Persją (1826-1828). Od 1827 przeniesiony do rezerwy.  Od 1831 członek Rady Państwa (izba wyższa parlamentu, w praktyce organ doradczy cara w kwestiach prawodawstwa) od 1832 także Akademii Rosyjskiej. Współautor ustawy o kwarantannie. Autor pamiętników wydanych już po jego śmierci.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: rutkov w Lipca 10, 2015, 15:51:53
Dzięki, zawsze człowiek poszerzy trochę wiedzę okołolotniczą. Przy okazji skojarzyłem że mam w domu (przeczytaną) dosyć ciekawą książkę jednego z bohaterów tych bombowców - Wasilija Rieszetnikowa. Nie wiedziałem że skubany jeszcze żyje, będąc jak widać chyba jedynym żywym patronem Tu-160.   
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Valium w Lipca 16, 2015, 01:18:30
Oblot PAK DA w 2023-2024:

http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=16964
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Lipca 16, 2015, 09:12:46
Mrzonki i tyle.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Lipca 17, 2015, 14:30:45
MON FR do końca roku otrzyma do 6 zmodernizowanych Tu-22M3: http://tass.ru/armiya-i-opk/2126905
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Valium w Lipca 17, 2015, 19:34:26
Nierzetelne źródło wiedzy, ale jednak jakieś:

http://www.tvn24.pl/bombowce-tu-160-jednak-pozniej-produkcja-nowych-rosyjskich-bombowcow,561023,s.html
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: baranek w Lipca 17, 2015, 20:06:53
Ile konkretnie Rosjanie mają bombowców strategicznych? Ile Tu-95 (ostatnio 2 rozwalone), ile Tu-160 i ile Tu-22M3?
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Valium w Lipca 17, 2015, 22:43:13
Rosyjska wikipedia mówi o :

15 sztukach Tu-160
1 sztuce Tu-160M

32 sztukach Tu-95MS
6 sztukach Tu-95MSM
[ nie wiem czy uwzględniono katastrofy ]

40 sztukach Tu-22 ( wersje M3, MP, M3M )
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Student w Stycznia 07, 2016, 01:49:30
Przepraszam, że poruszam stary wątek, ale... dobra, Norbert w swoim słowotoku poruszył kwestię "myśliwskiego" Tu-22M. Sęk w tym, że oprócz Tu-22M4 który prawie powstał, ale Sojuz się rozpadł, był w planach... myśliwiec strategiczny (sic!) na podstawie Tu 22M. Po co? Aby zestrzeliwać rezerwistów lecących z USA na zmodyfikowanych B 747 (jeden z takich spadł nad Szkocją po zamachu bombowym, samoloty pasażerskie mające pełnić w trakcie wojny funkcje transportu lotniczego) którzy mają w trakcie wojny wsiadać do zakonserwowanych czołgów w Europie. Kosmos. Ma ktoś na ten temat jakieś informacje?
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: jureksts w Stycznia 08, 2016, 12:45:50
Projekt takiego myśliwca miał bazować na Tu-22M2 i nosił oznaczenie Tu-22DP (Ту-22ДП  дальний перехватчик ДП-1). W założeniu projektu miał odpierać ataki amerykańskich bombowców nadlatujących od północy, a także zwalczać samoloty transportowe nad Atlantykiem dostarczające zaopatrzenie do Europy. Przewidywano też zastosowanie jako eskortę nosicieli rakiet do zwalczania amerykańskich lotniskowców, miał zwalczać myśliwce F-4 i F-14 lecące na spotkanie własnych bombowców. Raczej nie prowadzono nad nim żadnych poważnych prac, nie znalazłem również żadnych opisów jakie miał posiadać wyposażenie i uzbrojenie, zapewne najnowszy wówczas radar Zasłon i pociski R-33.
Innym egzotycznymi projektami ciężkiego myśliwca miały być Tu-144 (Ту-144 дальний перехватчик ДП-2) i Tu-144KP. Dla Tu-144KP przewidywano radiolokator Zasłon i rakiety R-33. Na papieże również istniał projekt Tu-160P na bazie najnowszego wówczas bombowca Tu-160.
Odchodząc teraz od głównego tematu wspomnę że w kilku starych artykułach dotyczących Tu-22 „Blinder” pisano że podczas modernizacji w końcu lat siedemdziesiątych dodano możliwość przenoszenia pocisków R-60 do samoobrony co było oczywistą bzdurą, pomijając skuteczność zastosowania. Ale naszła mnie obecnie myśl że w dobie skonstruowania pocisków z aktywnymi głowicami radarowymi R-77 była by realna taka możliwość wyposażenia Tu-22M i Tu-160, pozostaje kwestia dostosowania radaru do odpowiednio wcześnie wykrywania i wskazywania celów. Projektowany następca dla Tu-22M czyli T-54 miał mieć już możliwość przenoszenia do ośmiu R-77 na wyrzutni rewolwerowej MK-8-170.
Oczywiście ja też czekam jeżeli ktoś ma możliwość uzupełnienia wiadomości.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: S_T_R w Stycznia 20, 2016, 11:56:24
Wideo katastrofy Tu-95  od 8 czerwca 2015.
http://www.liveleak.com/view?i=34e_1453214794

Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: jureksts w Lutego 12, 2016, 20:55:32
Prace nad PAK DA napotykają trudności i stąd to parcie na przedłużenie żywotności i w końcowym efekcie wznowienie produkcji jak Tu-160M.
Ale odgrzewanie projektu nad myśliwską wersją bombowca to marnowanie energii, lepiej odbudować flotę MiG-31 lub zmodernizować do wersji MiG-31M.
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=18664
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: drejku w Lutego 13, 2016, 00:00:28
Tak sobie czytam ten watek przed snem i jakichkolwiek konkretów o PAK-DA nie udało się nikomu znaleźć. Może z punktu widzenia naszego miejsca na mapie nie jest to pożądane, ale miło by było pozachwycać się jakimkolwiek nowoczesnym aparatem latającym z pod znaku czerwonej gwiazdy.

Najpierw poczekajmy na to cudo PAK-FA, które jak można wnioskować ma ogromne problemy i z silnikami, i z samym płatowcem. Niestety, PAK-FA nie okazał się tak rewolucyjną maszyną jak jak ją zapowiadano i nie ma co liczyć na przełom w bombowcach strategicznych Federacji, na miarę tego jaki dał B-2 w USA.
Będzie kolejna modernizacji Tu-160 i wzniosłe projekty, bo z całym szacunkiem dla rosyjskich konstruktorów, nie mają możliwości technicznych, a przede wszystkim finansowych, aby wyprodukować coś co zbliżyło by się do B-2 Spirit (a według różnych plotek, marzy im się coś podobnego koncepcyjnie do B-2). Przykre, ale prawdziwe, niestety. W tej chwili Rosjan ratują jedynie pociski manewrujące dalekiego zasięgu.

Taka prywatna opinia w sprawie, przed snem ;)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: jureksts w Marca 12, 2016, 19:08:20
Wygląda na to że w zakładach w Kazaniu wznowiono montaż dwóch nie ukończonych egzemplarzy ósmej serii.
Czyli produkcja Tu-160M2 ruszyła z kopyta ;)
Zdjęcia z kadrów rosyjskiej TV zrobione 10 marca
(http://militaryrussia.ru/i/284/271/NvnnJ.jpg)
(http://militaryrussia.ru/i/284/271/JsOOa.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: szturmowik w Stycznia 21, 2017, 15:36:54
Ciąg dalszy. :)
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=21413 (http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=21413)
Cytuj
Przedstawiciele Kazańskich zakładów lotniczych (KAZ) im. Gorbunowa w Kazaniu poinformowali, że trwa montaż pierwszego zmodernizowanego bombowca strategicznego Tu-160M2. Produkowane są też komponenty do montażu kolejnych samolotów. W Kazaniu z czasów produkcji seryjnej Tu-160 w latach 1990. pozostały trzy kadłuby w różnym stopniu zaawansowania budowy. To na ich bazie powstają zmodernizowane bombowce.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: KosiMazaki w Listopada 17, 2017, 13:08:48
Jeszcze cieplutki Tu-160M2 wytacza się z hangaru:

Кадры выкатки новейшего бомбардировщика Ту 160М2
https://www.youtube.com/watch?v=5VdvVoV2fWU&feature=share
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Stycznia 25, 2018, 13:04:58
Wygląda na to, że w kwestii nowo skompletowanych Tupolewów KAPO ogarnęło już wspomniany wcześniej niedokończony n/s 08-04, który otrzymał już nawet nazwę własną - "Piotr Dejnekin". Niedługo trzeba będzie kolejny bombowiec dodać do listy:

(https://ic.pics.livejournal.com/bmpd/38024980/5163889/5163889_original.jpg)
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Speedy w Stycznia 25, 2018, 17:10:20
Niedługo trzeba będzie kolejny bombowiec dodać do listy:

Jeszcze nie ma numeru bocznego :)

Tu-160 egz. 8-04 "Пётр Дейне́кин"

Piotr Diejniekin (1937-2017) - rosyjski pilot i dowódca w WWS, gdzie służył od 1955 r. (!), głównie w lotnictwie strategicznym. Ukończył Akademię sił powietrznych im. Gagarina (1965-1969)  i Akademię sztabu generalnego w Moskwie (1980-1982). Od 1991 naczelny dowódca sił powietrznych ZSRR, następnie Wspólnoty Niepodległych Państw, następnie Federacji Rosyjskiej. W 1998 przeniesiony do rezerwy, od 2002 w stanie spoczynku. Zasiadał w radach nadzorczych kilku spółek lotniczych i federalnej agencji transportu powietrznego. 12.08.2017 w czasie pokazów lotniczych z okazji 105-lecia WWS osobiście poprowadził zabytkowy samolot  transportowy C-47 Dakota. Kilka dni później (19.08) zmarł na zawał serca w swoim domu w Moskwie.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Stycznia 27, 2018, 13:37:30
Jaki jest sens reaktywować produkcję bombowca z lat 80 czyli sprzed prawie 40 lat ?? Do tego bez właściwości stealth co na przyszłym polu walki jest ogromną wadą. Tu-160 to bombowiec jednak minionej epoki. USA natomiast pracuje nad kolejnym bombowcem latającego skrzydła o bardzo niskiej wykrywalności.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: jureksts w Stycznia 27, 2018, 14:20:49
Właściwości stealth to nie pelerynka niewidka, wykrycie takiego obiektu to tylko kwestia z jakiej odległości to się stanie. Fakt że Tu-160 ma obniżoną wykrywalność jak stary kalosz ale ma służyć jako platforma dla rakiet manewrujących. Zasięg Ch-101/102 to nawet 5000 km, więc aż takiej wagi nie przykładał bym do wyśrubowanej niskiej wykrywalności, choć na pewno by się przydała.
A po drugie, nie stać ich. Ostatnio nic nie słychać o programie nowego bombowca PAK DA
Mam rację? Mogę się mylić.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Student w Stycznia 27, 2018, 14:32:44
Teoretycznie, bo nie wiem jak z pokonaniem Andów, ale zaryzykuje postawieniem kontrowersyjnej tezy, Tu - 160 mogły by zaatakować Argentynę, startując np. z Sachalina czy Kamczatki, włączając w to ominięcie Hawajów. Najdłuższy patrol tego bombowca z wielokrotnym tankowaniem w powietrzu wyniósł 49 godzin. Ptaszki śpiewają, że następne, zupełnie nowe samoloty, bardziej dopracowane, mają mieć jeszcze większy zasięg. Ponoć Tu - 160 ma stać się prawdziwym bombowcem zrzucającym swobodnie spadające bomby, po to aby stać się bardziej uniwersalnym. Głupio jest niszczyć stare Toyoty zaparkowane obok namiotów super pociskami manewrującymi. BTW popierając zdanie kolegi Jurekstsa, samoloty z lat 70'tych i 80'tych nadal są na uzbrojeniu i wyposażeniu... oczywiście z nową elektroniką i zmianą materiałów użytych w hardware, ale nadal latają. Przeciętny F-15 ma ponoć 25 - 30 lat... i jakoś nie widać aby USA szykowała się go gwałtownej produkcji F - 22. Pomijam już czas eksploatacji B - 52, który wiekowo jest z tego samego rocznika co jego kolega z ligi - Tu - 95.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Stycznia 28, 2018, 10:33:40
Cytuj
Właściwości stealth to nie pelerynka niewidka, wykrycie takiego obiektu to tylko kwestia z jakiej odległości to się stanie.

Tylko kwestia odległości? No właśnie gdy przeciwnik wykryje Cię później albo i wcale to masz znaczną przewagę. Stealth to podstawa przyszłego pola walki.

Cytuj
i jakoś nie widać aby USA szykowała się go gwałtownej produkcji F - 22.

Mają ich ok 180 sztuk do tego wchodzi F-35. Po co im więcej F-22? Nie ma na świecie sił zbrojnych, które byłby wstanie oprzeć się USAF i długo prawdopodobnie nie będzie.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: RzEmYk w Stycznia 28, 2018, 12:13:11
Chin nie zaatakują.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Student w Stycznia 28, 2018, 14:42:14
Paru kolegów na tym forum ma zdecydowanie większe o tym pojęcie. Mówiąc w wielkim uproszczeniu, niektóre maszyny stealth są wykrywalne ledwo z kilku kilometrów, inne można zauważyć już z np. z 30. Pytanie z jakimi radarami mamy do czynienia, z jakiej strony pracuje wrogi radar, jaką mamy pogodę, itd. Dla np. JSF wystarczy aby radar wykrywający np. F-16 z 160 km to on będzie widoczny z 30 -40. Po prostu JSF ma się prześlizgnąć między systemami przeciwlotniczymi. jak poleci nad nimi... śmierć. Wróg może mieć świadomość jego obecności... no ale gdzie on w końcu jest? Stealth został wymyślony po to aby wlecieć nad obszar broniony i niszczyć cele rozmieszczone nad terenem nieprzyjaciela. Wcześniej maszyny musiały latać na skrajnie niskich pułapach, a jeszcze wcześniej do wynalezienia rakietowych systemów przeciwlotniczych samoloty latały co raz wyżej. Apogeum po tym względem osiągnął XB - 70 Valkyrie. Z kolei pociski manewrujące to taka fajna broń która prawie robi to samo, i może to być noszone przez maszyny starszej generacji. Nosiciel atakuje cel daleko po za zasięgiem oddziaływania OP nieprzyjaciela. Pociski mogą mieć większy zasięg od promienia działania ciężkich myśliwców. To nieprzyjaciel ma się nimi przejmować, nosiciel po odpaleniu wraca na kawę.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Speedy w Stycznia 29, 2018, 14:07:11
Hej
Najdłuższy patrol tego bombowca z wielokrotnym tankowaniem w powietrzu wyniósł 49 godzin.

To bardzo ładnie, ale uczciwie powiedziawszy bombowce USAF też wykonywały misje trwające ponad 40 h, z niezliczonymi tankowaniami po drodze. http://usoonpatrol.org/archives/2014/11/13/b-2-pilot-flew-longest-combat (http://usoonpatrol.org/archives/2014/11/13/b-2-pilot-flew-longest-combat)

Ponoć Tu - 160 ma stać się prawdziwym bombowcem zrzucającym swobodnie spadające bomby, po to aby stać się bardziej uniwersalnym.

Uczciwie jednam muszę przyznać, że o takiej modyfikacji to już się słyszy od lat 90. ub.w. Pewnie że by się przydało Rosjanom coś takiego, no ale cóż. 

Pomijam już czas eksploatacji B - 52, który wiekowo jest z tego samego rocznika co jego kolega z ligi - Tu - 95.

To nie jest tak do końca prawda. Tzn. jeśli liczyć czas od oblatania prototypu to faktycznie jest tak jak piszesz, ten sam rocznik  (B-52 - kwiecień 1952, Tu-95 - listopad '52). Natomiast jeśli chodzi o wiek poszczególnych egzemplarzy, to różnica jest dużo większa. Najmłodsze B-52 mogą pochodzić z 1962, kiedy to nastąpiło zakończenie produkcji. Mają więc około 55 lat. Produkcję Tu-95 zakończono w 1965; jednakże w latach 80. w związku z opóźnieniami programu budowy Tu-160 opracowano nową wersję Beara w konfiguracji nosiciela pocisków manewrujących. Produkcję Tu-95 wznowiono w 1987 i zakończono w 1992. Wszystkie obecnie używane rosyjskie Tu-95 pochodzą z tej "drugiej transzy". Tak więc najmłodsze maszyny mogą mieć ok. 25 lat.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Student w Stycznia 29, 2018, 14:30:36
Tak, co do patroli i lotów można by jeszcze wspomnieć o lotach w ramach operacji "Pustynna Burza", kiedy to załogi B-52 startujące z USA odpalały pociski na Irak. Ponoć żony lotników myślały, że chłopaki się pochlały i tyle :evil:. A oni mieli zakaz mówienia w domu o lotach. Drugą sprawą jest to, że B-52 czy Tu-95 są maszynami ogromnymi, latającymi z prędkością poddźwiękową, których konstrukcja odznacza się ogromną wytrzymałością. Z kolei z bombami jest tak... no cóż, Brytyjczycy też przez to przechodzili. Ich bombowce, słynne V-force były przystosowane do zrzucania atomu, bądź noszenia pocisków Blue Steel. Podczas wojny o pewien archipelag na południowym Atlantyku, okazało się, że wypadało by aby Vulcany przenosiły bomby konwencjonalne. Szybciutko przeszkolono załogi i wyposażono maszyny w stosowny sprzęt. Zaowocowało to paroma misjami Black Buck z jednym awaryjnym lądowaniem w Brazylii. Zresztą i tak to był już schyłek kariery brytyjskich bombowców strategicznych...
Co do Rosjan,to jak wiesz, bombardowali oni bombowcami dalekiego zasięgu Afganistan. Były tam i Tu-16, Tu-22 i Tu-22M. Piloci tych ostatnich wreszcie mogli się wyszaleć. Jak wiadomo, lot z dużą prędkością, zwłaszcza na małych pułapach męczył okropnie maszynę, odpadały nity i takie tam. Z drugiej strony istniała obawa ataku ze strony pakistańskich F-16. Załogi z uśmiechem na ustach po wykonywaniu zadania uciekali na dopalaniu. Wreszcie mogli rozbujać maszyny tyle ile fabryka im dała   :D.

Tak zapytam, teraz w Lotnictwie, czy Lotnictwie AW jest jakiś artykuł o tym jak miało rozwijać się lotnictwo PRL, gdyby Układ Warszawski nadal by istniał. Gdzieś słyszałem plotkę, że niby Polacy mieli mieć Tu-22M, dwójki albo trójki. Raczej na pewno ktoś pomylił Su z Tu ...ale ktoś coś?
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Speedy w Stycznia 30, 2018, 10:13:35
Hej

Brytyjczycy też przez to przechodzili. Ich bombowce, słynne V-force były przystosowane do zrzucania atomu, bądź noszenia pocisków Blue Steel. Podczas wojny o pewien archipelag na południowym Atlantyku, okazało się, że wypadało by aby Vulcany przenosiły bomby konwencjonalne.

To nie jest tak do końca ścisłe. V-ki projektowane były jak najbardziej do przenoszenia bomb konwencjonalnych i mogły zabrać znaczny ich ładunek. Na początku lat 50. wymyślano dla nich nawet różne fajne gadżety: specjalne bomby burzące 5000 lb HC i 10.000 lb HC (odpowiednio 2720 i 4540 kg, HC - High Capacity, wysoka pojemność, w sensie dużej zawartości materiału wybuchowego) które jednak do produkcji nie weszły, czy takie konforemne kontenery podskrzydłowe mieszczące dodatkowy ładunek bomb (też ich nie wprowadzono). Tak więc np. Victor miał wg projektu zabierać więcej niż przyzwoity ładunek, maksymalnie np. 55 bomb 450 kg (35 w komorze + 20 w tych zasobnikach skrzydłowych).

I nie stało się to potrzebne dopiero w latach 80. W czasie konfliktu o Kanał Sueski w 1956 brytyjskie bombowce Valiant atakowały egipskie lotniska, chyba i inne cele też. Operowały z Malty i zrzucały również bomby 450 kg, jak później Vulcany. Fakt, że później chyba nie szkolono się specjalnie mocno w konwencjonalnym bombardowaniu.

Zaowocowało to paroma misjami Black Buck z jednym awaryjnym lądowaniem w Brazylii. Zresztą i tak to był już schyłek kariery brytyjskich bombowców strategicznych...

Nieskromnie przyznam, że napisałem kiedyś na DWS tekst o Black Buck, oto link:

http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=132021&p=1701740&hilit=Black+Buck#p1701740 (http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=132021&p=1701740&hilit=Black+Buck#p1701740)

Co do Rosjan,to jak wiesz, bombardowali oni bombowcami dalekiego zasięgu Afganistan. Były tam i Tu-16, Tu-22 i Tu-22M.

Z rzadkich gatunków ptactwa udało mi się kiedyś wyszperać, że w 1979 nalot na Herat wykonały M-4, czy też miały wykonać, ale akcję odwołano. Samoloty miały być uzbrojone w ładunek 28 bomb 500 kg lub 52 bomb 250 kg. Kilka ataków wykonały też bombowce Jak-28, zrzucając 500 kg bomby kasetowe. Z Tu-16 zrzucano kilkakrotnie bomby dużych wagomiarów (3000, 5000, 9000 kg)

jak miało rozwijać się lotnictwo PRL, gdyby Układ Warszawski nadal by istniał. Gdzieś słyszałem plotkę, że niby Polacy mieli mieć Tu-22M, dwójki albo trójki. Raczej na pewno ktoś pomylił Su z Tu ...ale ktoś coś?

O tym nie słyszałem; z tego co wiem rozważano zakupy rozpoznawczo-bombowych Su-24 i szturmowych Su-25 (te ostatnie z ewentualnym zakupem licencji).
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Marcin_B w Stycznia 30, 2018, 10:16:02


O tym nie słyszałem; z tego co wiem rozważano zakupy rozpoznawczo-bombowych Su-24 i szturmowych Su-25 (te ostatnie z ewentualnym zakupem licencji).

Oraz Jak-27.
http://www.samolotypolskie.pl/samoloty/1365/126/Jakowlew-Jak-27R
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Speedy w Stycznia 30, 2018, 12:11:28
Oraz Jak-27.
http://www.samolotypolskie.pl/samoloty/1365/126/Jakowlew-Jak-27R

Zgadza się; nie wspomniałem o nim, bo to wątek o samolotach bombowych, a Polska miała zakupić maszyny w wersji rozpoznawczej Jak-27R, bez możliwości przenoszenia bomb.

W ogóle cała ta linia szybkich bombowców Jak-25B/-26/-27/-28 to generalnie maszyny mniej lub bardziej nieudane, sprawiające mnóstwo problemów eksploatacyjnych, pilotażowych i taktycznych. W przypadku ostatniego z rodu doszło do kuriozalnej sytuacji: Jak-28 nigdy nie zdołał ukończyć prób państwowych i wojskowych, nie przyjęto go więc formalnie na uzbrojenie, ale wszedł do produkcji i był użytkowany w jednostkach bojowych przez wiele dziesięcioleci - bo nic innego nie było o tych parametrach.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: jureksts w Stycznia 30, 2018, 20:19:09
O ile mi wiadomo to rekomendowano do zakupu przez sztabowców z Moskwy wiele typów (czytałem dawno temu że Tu-22), ale nasi wojskowi patrzeli bardziej realnie. Ostatnio pojawił się tekst w tym temacie. http://zbiam.pl/artyku%C5%82y/ostatnie-lotnicze-plany-prl/
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: foxbat155 w Stycznia 30, 2018, 21:36:42
Jak-27 powstał jako myśliwiec, modyfikacja także myśliwskiego Jak-25. Nie wszedł do produkcji bo jego maksymalną prędkość uznano za zbyt małą, seryjnie był produkowany jedynie w odmianie rozpoznawczej, łącznie powstało jedynie 166 samolotów ( wliczając w to wszelkie prototypy ).
Info odnośnie Jaka-28 to niestety półprawdy, do uzbrojenia nie zostały przyjęte oficjalnie trzy wersje: Jak-28B ( powstał jako przejściowy bo docelowe wyposażenie nie powstało na czas, zastosowano systemy z Ił-28 ), Jak-28L ( bo system bombardowania "Lotos" mimo dużej precyzji pracy okazał się podatny na zakłócenia, ostatecznie większość została przerobiona na samoloty rozpoznania radiacyjnego, używane m.in. w Polsce w 164 GwPLR ) oraz Jak-28P ( bo nie spełnił wymagań odnośnie parametrów lotnych, głównie prędkości maksymalnej ). Pozostałe samoloty Jak-28R, Jak-28U, Jak-28PP, Jak-28I zostały przyjęte do uzbrojenia i służyły do 1993 roku, mało tego ten samolot jest bardzo dobrze wspominany przez ludzi którzy na nim służyli. Pierwszy naddżwiękowy bombowiec za Żelazną Kurtyną, pierwszy w ZSRR z którego zrzucano skutecznie bomby przy prędkośći naddżwiękowej. Oczywiście były problemy wynikające z szerokiego rozstawu silników i podwozia torowego, ale one były charakterystyczne dla wszystkich samolotów z podobnymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi. Ten samolot dzierżył miano najmniej awaryjnej maszyny w WWS, był znany egzemplarz Jak-28I który nie miał usterki przez trzy lata............ .
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Speedy w Stycznia 31, 2018, 10:14:47
Jak-27 powstał jako myśliwiec, modyfikacja także myśliwskiego Jak-25. Nie wszedł do produkcji bo jego maksymalną prędkość uznano za zbyt małą, seryjnie był produkowany jedynie w odmianie rozpoznawczej, łącznie powstało jedynie 166 samolotów ( wliczając w to wszelkie prototypy ).

Racja! Jak-27 powstał jako myśliwiec, jakoś z rozpędu go tu wrzuciłem, a wszak to jest jednak wątek o bombowcach (i to strategicznych, no ale nie bądźmy drobiazgowi :) ). Ja może tylko bardziej bym go wiązał z modyfikacją bombowego Jaka-26 - bo to jednak naddźwiękowy samolot, a Jak-25 niespecjalnie.

Info odnośnie Jaka-28 to niestety półprawdy, do uzbrojenia nie zostały przyjęte oficjalnie trzy wersje: Jak-28B ( powstał jako przejściowy bo docelowe wyposażenie nie powstało na czas, zastosowano systemy z Ił-28 ), Jak-28L ( bo system bombardowania "Lotos" mimo dużej precyzji pracy okazał się podatny na zakłócenia, ostatecznie większość została przerobiona na samoloty rozpoznania radiacyjnego, używane m.in. w Polsce w 164 GwPLR ) oraz Jak-28P ( bo nie spełnił wymagań odnośnie parametrów lotnych, głównie prędkości maksymalnej ). Pozostałe samoloty Jak-28R, Jak-28U, Jak-28PP, Jak-28I zostały przyjęte do uzbrojenia

Wszystko się zgadza, z tym że to wątek o bombowcach więc na tych właśnie bombowych odmianach się skoncentrowałem. I właśnie ich dotyczyła ta przedziwna sytuacja, samolot nie ukończył pomyślnie prób i nie został oficjalnie wprowadzony do służby, ale produkowano go masowo i eksploatowano w jednostkach bojowych.

mało tego ten samolot jest bardzo dobrze wspominany przez ludzi którzy na nim służyli. Pierwszy naddżwiękowy bombowiec za Żelazną Kurtyną, pierwszy w ZSRR z którego zrzucano skutecznie bomby przy prędkośći naddżwiękowej. Oczywiście były problemy wynikające z szerokiego rozstawu silników i podwozia torowego, ale one były charakterystyczne dla wszystkich samolotów z podobnymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi. Ten samolot dzierżył miano najmniej awaryjnej maszyny w WWS, był znany egzemplarz Jak-28I który nie miał usterki przez trzy lata............ .

Owszem, w tym sensie że Jak-28  był dosyć przyjazny w pilotażu, nie miał dużych sił na sterach, a silniki o dużym ciągu pozwalały względnie szybko się rozpędzać. Więc o ile tylko nie zabił pilota (a mógł to zrobić na kilka sposobów, przy starcie, w locie i przy lądowaniu) to latało się nim podobno bardzo przyjemnie. Niemniej co do tej awaryjności to się jednak nie zgodzę. A może to znowuż względność wynikająca z tego że ja piszę o wersjach bombowych, a ty o innych. W każdym razie, z rosyjskiej wiki:

Cytuj
Wszystkie wersje samolotu odznaczały się wysoką awaryjnością. W latach 1973-74 w Głównym Instytucie Naukowo-Badawczym Wojsk Lotniczych przeprowadzono specjalne prace nad przeanalizowaniem materiałów dotyczących wszystkich poważnych wypadków lotniczych Jak-28, a następnie opracowano program eksperymentów w locie odtwarzających okoliczności tych katastrof. W rezultacie uznano, że za większość tych wypadków odpowiada czynnik ludzki.
[...]
W eksploatacji samolot okazał się dość złożony i w dużym stopniu awaryjny, pomimo niemal całkowitego braku jakiejkolwiek automatyki. W ciągu całej eksploatacji maszyny obowiązywała masa ograniczeń, w tym zakazane było wykonywanie figur wyższego pilotażu i wprowadzanie w korkociąg.

Może już nie będę cytował, bo to nie tylko z wili ale i z innych rosyjskich stron i z takiej cienkiej książeczki o samolotach z tej linii konstrukcyjnej, chyba był to dodatek do czasopisma Krylia Rodiny,  wieczorem sprawdzę w domu tytuł. Generalnie wyższy pilotaż wydaje się na bombowcu mało potrzebny. Z drugiej strony, nie wiem czy pętla to wyższy pilotaż, a to jest element manewru bardzo potrzebnego w nuklearnym bomberze, bombardowania w locie wznoszącym (po angielsku "Cuban half-eight"). Z korkociągiem faktycznie nie było najlepiej, tzn. Jak nawet dawał się z niego wyprowadzić po 2-3 zwitkach, tyle że utrata wysokości w tym manewrze sięgała 8000 m, tak, że w razie wejścia w korek zalecano raczej katapultowanie się (poniżej 4000 m obowiązkowo).

Kolejnym ograniczeniem była niemożność startu na dopalaczach. Z uwagi na ich nierówny zapłon i skłonność do samorzutnego wyłączania się zabroniono tego, bo we wspomnianych przypadkach asymetria ciągu była tak wielka że oznaczała utratę stateczności i nieuchronną katastrofę. Startować należało na specjalnym startowym reżimie maksymalnego ciągu bez dopalacza, z tym że jak się silnik bez dopalacza wysypał, to efekt był ten sam. Wprowadzono potem specjalny automat kursu AK-2A, system, który w razie wykrycia asymetrii ciągu błyskawicznie wychylał ster kierunku tak, by to skorygować. AK-2A okazał się jednak bardzo zawodny i skłonny do awarii, z których najgorsze polegały na tym, że wykrywał asymetrię ciągu której nie było i wychylając ster sam powodował katastrofę.

Przy lądowaniu dla odmiany problemem było nierównomierne otwieranie się klap. Jeśli jedna otworzyła się poprawnie, a druga wcale lub w małym stopniu to znowuż powstawał przechył destabilizujący samolot i prowadzący do katastrofy. Borykano się z tym długo, bo efekt był trudny do odtworzenia i na ziemi np. w ogóle nigdy się nie pojawiał. W końcu okazało się że problemem są plastykowe elementy wyważające, które przemieszczając się blokowały klapy w przypadkowy sposób. Ostatecznie w ramach modernizacji i remontów wyposażono stopniowo samoloty w nową instalację hydrauliczną, z mocniejszymi siłownikami, które były w stanie otworzyć nawet takie zablokowane klapy.

W trakcie eksploatacji wykryto też problemy z nieprawidłową pracą radiokompasu. W czasie długich przelotów nad słabo zaludnionymi terenami ZSRR, gdzie nawigacja wg mapy mogła być utrudniona sprawiało to poważne problemy. Przyczyną okazała się woda która przeciekała do wnętrza kadłuba i przedziału anteny tego urządzenia. Podczas lotu na dużej wysokości woda zamarzała, blokując mechanizm obrotu anteny. Znowuż było to trudne do wykrycia, bo po wylądowaniu lód topniał i antena obracała się prawidłowo. Ale w końcu udało się wykryć co się dzieje i jakoś tam to wszystko uszczelnić.

Przy obsłudze naziemnej kłopoty sprawiała stosunkowo lekka, elastyczna konstrukcja samolotu. Po obciążeniu ładunkiem paliwa, uzbrojenia itd. uginała się ona i deformowała w taki sposób, że niemożliwe było zamknięcie kabiny i niektórych innych luków. Stąd opracowano odpowiedni schemat postępowania obsługowego, przy którym załoga najpierw zajmowała miejsce w samolocie i zamykała kabinę, następnie wykonywano czynności wymagające korzystania z tych "feralnych" luków i zamykano je, a potem dopiero tankowano paliwo i podwieszano bomby. Oznaczało to konieczność przebywania załogi w kabinie przez dodatkowe 1,5 h.

Kłopoty, tak jak napisałeś, sprawiało też niskie podwozie samolotu. Ja tu mam ogólniejszą uwagę, mianowicie mam wrażenie że w ZSRR ci ludzie co projektowali samoloty mieli bardzo słaby kontakt z ludźmi co projektowali bomby i w ogóle uzbrojenie. Mój braciszek kiedyś złośliwie stwierdził że to dlatego, że jedni i drudzy siedzieli w innym łagrze :) nawiązując do więziennych biur konstrukcyjnych NKWD działających na początku lat 40 i podczas wojny. W każdym razie przy wielu typach radzieckich samolotów występują dziwaczne problemy w tym zakresie. W Jaku-28 kwestia dotyczyła podwieszania bomb o dużym wagomiarze, w szczególności nuków, mających z natury raczej dużą średnicę.  Nie mieściły się one po prostu pod kadłubem. Problem rozwiązywano przez wykonanie na miejscu postojowym ("stojance") specjalnego zakrywanego wykopu, swego rodzaju odpowiednika garażowego "kanału" nad którym ustawiano samolot w taki sposób, że wózek z bombą mógł być swobodnie wtoczony do kanału i podprowadzony pod komorę bombową. Alternatywnym rozwiązaniem było unoszenie samolotu za pomocą dźwigów czy podnośników i stawianie go na tzw. kozłach.

Tyle na razie, bo z pracy piszę i właśnie mnie gonią do roboty :) Potem jeszcze może coś dodam.

 

 

Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: foxbat155 w Stycznia 31, 2018, 21:59:04
Wszystko się zgadza, z tym że to wątek o bombowcach więc na tych właśnie bombowych odmianach się skoncentrowałem. I właśnie ich dotyczyła ta przedziwna sytuacja, samolot nie ukończył pomyślnie prób i nie został oficjalnie wprowadzony do służby, ale produkowano go masowo i eksploatowano w jednostkach bojowych.

Jak-28I był wersją bombową przyjętą do uzbrojenia i był wersją docelową ( czyli samolot z radarem "Inicjatywa", celownikiem OPB-115 ), wyprodukowano 223 sztuki. Pozostałe odmiany bombowe nie zostały oficjalnie przyjęte bo albo były tymczasowe ( B ) albo system uzbrojenia nie spełnił oczekiwań ( L ), ale łącznie powstało ich ponad 200 i przez wiele lat były używane.

Owszem, w tym sensie że Jak-28  był dosyć przyjazny w pilotażu, nie miał dużych sił na sterach, a silniki o dużym ciągu pozwalały względnie szybko się rozpędzać. Więc o ile tylko nie zabił pilota (a mógł to zrobić na kilka sposobów, przy starcie, w locie i przy lądowaniu) to latało się nim podobno bardzo przyjemnie. Niemniej co do tej awaryjności to się jednak nie zgodzę

Nie, ja piszę o awaryjności a Ty myślisz o wypadkowości. Wypadków ( katastrof i awarii ) Jaczek trochę miał, ale na tym tle nie wyskakiwał też przed szereg WWS. Natomiast awaryjność w rozumieniu sprawności maszyn to ten samolot miał niezwykle niską, we wspomnieniach techników jest określany jako "kompletnie bezproblemowy". Wypadki na tym typie to przede wszystkim problemy z lądowaniem przy bocznym wietrze ( ze względu na układ podwozia ), pojedyńcze były sytuacje z wyłączeniem się silnika bądż dopalacza na starcie. Zaradzono temu przez zakaz startu na dopalaniu i modyfikację autopilota ( chociaż temu było daleko do doskonałości i wymagał szczególnej opieki ze strony obsługi ). Częścią szkolenia pilotów była nauka wczesnego rozpoznania awarii AP-28 i reakcji pilota na asymetrię ciągu. Zakaz dopalania na starcie wynikał też z innego powodu, samolot miał duży stosunek ciągu do masy, po oderwaniu bardzo szybko nabierał prędkości i trzeba było niezwykle sprawnie schować klapy i podwozie ( podobna bolączka występowała w Su-7 ). Jednym z ciekawszych tricków pokazywanych na Jakach był start na dopalaniu z przejściem do wznoszenia z kątem 75-80 stopni ( coś jak dzisiejsze pokazowe starty MiG-29 tylko nieco mniej dynamicznie ), przy zatankowaniu do połowy stosunek ciągu do masy wynosił 0,92. Wystarczy sobie wyobrazić jakie wrażenie robił taki numer w połowie lat sześćdziesiątych.

Może już nie będę cytował, bo to nie tylko z wili ale i z innych rosyjskich stron i z takiej cienkiej książeczki o samolotach z tej linii konstrukcyjnej, chyba był to dodatek do czasopisma Krylia Rodiny,  wieczorem sprawdzę w domu tytuł. Generalnie wyższy pilotaż wydaje się na bombowcu mało potrzebny. Z drugiej strony, nie wiem czy pętla to wyższy pilotaż, a to jest element manewru bardzo potrzebnego w nuklearnym bomberze, bombardowania w locie wznoszącym (po angielsku "Cuban half-eight"). Z korkociągiem faktycznie nie było najlepiej, tzn. Jak nawet dawał się z niego wyprowadzić po 2-3 zwitkach, tyle że utrata wysokości w tym manewrze sięgała 8000 m, tak, że w razie wejścia w korek zalecano raczej katapultowanie się (poniżej 4000 m obowiązkowo).
Przy lądowaniu dla odmiany problemem było nierównomierne otwieranie się klap. Jeśli jedna otworzyła się poprawnie, a druga wcale lub w małym stopniu to znowuż powstawał przechył destabilizujący samolot i prowadzący do katastrofy. Borykano się z tym długo, bo efekt był trudny do odtworzenia i na ziemi np. w ogóle nigdy się nie pojawiał. W końcu okazało się że problemem są plastykowe elementy wyważające, które przemieszczając się blokowały klapy w przypadkowy sposób. Ostatecznie w ramach modernizacji i remontów wyposażono stopniowo samoloty w nową instalację hydrauliczną, z mocniejszymi siłownikami, które były w stanie otworzyć nawet takie zablokowane klapy.

Ciekawe bo piloci określali manewrowość samolotu jako dobrą, wielu zwłaszcza tych którzy przesiadali się na Jak-28P było pozytywnie zaskoczonych, w końcu to był tylko przerobiony bombowiec. Faktem jest, że były okresy zakazu wykonywania figur wyższego pilotażu ale wiązało się to nie tyle z samolotem co z tendencją pilotów do zapominania o fakcie niemrawego wychodzenia z korkociągu. Jeżeli do tego doszło na stosunkowo małej wysokości oznaczało to utratę samolotu, więc przezornie zakazywano zbyt forsownych manewrów. W kwestii klap był to problem produkcyjny.

Przy obsłudze naziemnej kłopoty sprawiała stosunkowo lekka, elastyczna konstrukcja samolotu. Po obciążeniu ładunkiem paliwa, uzbrojenia itd. uginała się ona i deformowała w taki sposób, że niemożliwe było zamknięcie kabiny i niektórych innych luków. Stąd opracowano odpowiedni schemat postępowania obsługowego, przy którym załoga najpierw zajmowała miejsce w samolocie i zamykała kabinę, następnie wykonywano czynności wymagające korzystania z tych "feralnych" luków i zamykano je, a potem dopiero tankowano paliwo i podwieszano bomby. Oznaczało to konieczność przebywania załogi w kabinie przez dodatkowe 1,5 h. 

Ta historia jest mi znana, niemniej jest przedstawiona przez jedno żródło i trudno stwierdzić czy rzeczywiście to była prawda. Maksymalne typowe przeciążenie dla tego typu to 5,5G więc wydaje mi się że jednak nie był takiej słabej konstrukcji.

, tak jak napisałeś, sprawiało też niskie podwozie samolotu. Ja tu mam ogólniejszą uwagę, mianowicie mam wrażenie że w ZSRR ci ludzie co projektowali samoloty mieli bardzo słaby kontakt z ludźmi co projektowali bomby i w ogóle uzbrojenie. Mój braciszek kiedyś złośliwie stwierdził że to dlatego, że jedni i drudzy siedzieli w innym łagrze :) nawiązując do więziennych biur konstrukcyjnych NKWD działających na początku lat 40 i podczas wojny. W każdym razie przy wielu typach radzieckich samolotów występują dziwaczne problemy w tym zakresie. W Jaku-28 kwestia dotyczyła podwieszania bomb o dużym wagomiarze, w szczególności nuków, mających z natury raczej dużą średnicę.  Nie mieściły się one po prostu pod kadłubem. Problem rozwiązywano przez wykonanie na miejscu postojowym ("stojance") specjalnego zakrywanego wykopu, swego rodzaju odpowiednika garażowego "kanału" nad którym ustawiano samolot w taki sposób, że wózek z bombą mógł być swobodnie wtoczony do kanału i podprowadzony pod komorę bombową. Alternatywnym rozwiązaniem było unoszenie samolotu za pomocą dźwigów czy podnośników i stawianie go na tzw. kozłach.

Niski prześwit kadłuba jest konsekwencją przyjętego rozwiązania konstrukcyjnego podwozia, to nie jest tak że ktoś był złośliwy i chciał innym utrudnić życie ( chociaż w ZSRR wiele absurdów było możliwe :) ). Samolot z podwoziem torowym nie może mieć wysokiego prześwitu ponieważ w przypadku bocznego wiatru będzie się przechylał na boki, boczne podpory są stosunkowo lekkiej konstrukcji i nie utrzymają samolotu w poziomie. W trakcie rozbiegu i dobiegu z dużą prędkością oznacza to tendencję do zakręcania, im mocniejszy przechył tym silniejsze "skręcanie" co może doprowadzić do katastrofy. Dlaczego więc stosowano takie podwozie?, bo było stosunkowo lekkie, miało bardzo prostą i wytrzymałą konstrukcję oraz co bardzo ważne zajmowało mało miejsca ( z tego też powodu znalazło się np w Harrierze ), a że utrudniało obsługę?, cóż w końcówce lat 50-tych specjalnie się tym nie przejmowano ( tu można chociażby wspomnieć jak były umieszczone bloki elektroniki w samolotach, proponuje zajrzeć do takiego luku w np. Su-7 ).
                 Jak-28 to samolot typowy dla swojego pokolenia, ze wszystkimi tego wadami i zaletami. Samolot jest w dalszym ciągu mało znany i może stąd takie o nim opinie, natomiast prawie 1200 wyprodukowanych egzemplarzy i długoletnia eksploatacja mówi samo za siebie. Dla czerwonego lotnictwa była to bardzo ważna konstrukcja, wiele rzeczy za sprawą tego samolotu było pierwszych: pierwszy naddżwiękowy bombowiec, pierwszy z kompleksem nawigacji zawierającym komputer ( PP ), pierwszy taktyczny dedykowany samolot WRE, pierwszy rozpoznawczy z radarem SLAR, pierwszy z systemem radionawigacji (RSBN-2) w standardzie. Dla mnie osobiście jest jeden z najciekawszych samolotów tamtego okresu, do tego ten futurystyczny wygląd. Dwie najbardziej popularne ksywki to "Pterodaktyl" i "Razczeska" czyli grzebień.

(https://images82.fotosik.pl/982/e2f916e73a2a9d8c.jpg) (https://images82.fotosik.pl/982/e2f916e73a2a9d8c.jpg)
Jaczek nad chmurami.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: John Cool w Stycznia 13, 2022, 16:31:21
Kronikarsko - na dniach oblatany został kolejny egzemplarz Tu-160: https://www.altair.com.pl/news/view?news_id=35842

Najprawdopodobniej chodzi o n/s 08-05.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: darekQ w Stycznia 15, 2022, 21:27:32
https://defence24.pl/sily-zbrojne/rosjanie-z-nowym-bombowcem-dziewiczy-lot-tu-160m (https://defence24.pl/sily-zbrojne/rosjanie-z-nowym-bombowcem-dziewiczy-lot-tu-160m)
Cytuj
Nowe maszyny powstają w Rosji na podstawie przepisanej dokumentacji technicznej, z wykorzystaniem nowocześniejszej techniki i oprzyrządowania.

Cytuj
Dodajmy, że zdaniem Rostiechu w proces modernizacji, a w zasadzie budowy od podstaw bombowca strategicznego Tu-160M zostało zaangażowanych wiele przedsiębiorstw z różnych dziedzin, a faktyczne prace zostały ułatwione dzięki pełnej digitalizacji dokumentacji omawianego samolotu, co dodatkowo "wykluczyło" współudział dawnej, posowieckiej dokumentacji technicznej, opartej o przestarzałe rozwiązania.

Czyli linia produkcyjna otwarta  :o ?
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: rutkov w Stycznia 15, 2022, 22:22:22
Dzięki, zawsze człowiek poszerzy trochę wiedzę okołolotniczą. Przy okazji skojarzyłem że mam w domu (przeczytaną) dosyć ciekawą książkę jednego z bohaterów tych bombowców - Wasilija Rieszetnikowa. Nie wiedziałem że skubany jeszcze żyje, będąc jak widać chyba jedynym żywym patronem Tu-160.   
Sprawdziłem właśnie. Wciąż żyje. 103 lata, piękny wiek.
Tytuł: Odp: Rosyjskie bombowce strategiczne
Wiadomość wysłana przez: Forsberg w Stycznia 16, 2022, 01:20:53
Aż musiałem wyguglować. Ludzie starej daty potrafią żyć długo, nie wiem czy to sprawka tylko genów czy lepszego środowiska, odżywiania itd.
Życie latami w czasie wojny odciska swoje piętno na zdrowiu, a dość często zdarza mi się czytać o stulatkach, którzy żyli o głodzie, wojnie, wygnani, a dożywają tak zaawansowanego wieku.
Ten pan powyżej nawet na zdjęciu mając 97 lat wygląda młodo...