Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Hangar => MS Flight Simulator X/FSX: SE/Prepar3D/MS FS2020/MS FS2024 => Wątek zaczęty przez: empeck w Sierpnia 17, 2010, 08:48:18
-
Są już pierwsze przecieki na temat nowego symulatora naszego ulubionego Microsoftu ;)
http://www.gram.pl/news_8QfqJOe3_Microsoft_oglasza_Age_of_Empires_Online_i_Microsoft_Flight.html
Nowy tytuł będzie się nazywać Microsoft Flight i być może już dziś na konferencji gamescom w Kolonii dowiemy sie więcej.
Adres oficjalnej strony:
http://www.microsoft.com/games/flight/
-
Jedyne czego bym chcial to poprawy obslugi procesorow wielordzeniowych i poprawy pogody.Mam namysli aby przy pelnym zachmurzeniu (full) nie bylo widac ziemi (no chyba ze czasami) a nie jak to jest w FSX.
-
No i mam nadzieje ze bedzie w jakis sposob kompatybilny z addonami z FSX.
Powiedzmy ze po malych paczach.
-
Jeszcze nie udało się płynnie pograć w FSXa to strach pomyśleć co tutaj się będzie działo. Komputer spłonie :D.
-
Jak zrobią (zrobili) pełną obsługę kilkurdzeniowych procesorów i wykorzystanie możliwości dzisiejszych kart graficznych to powinno to latać lepiej niż FSX.
-
FSX to już niby obsługiwał o czym było trochę szumu w swoim czasie. Dzisiejsze karty powinny zamiatać FSXem ale też tak się nie dzieje, poza tym wiadomo, że liczy się moc procesora nie grafik. Obsługiwał też SLI/CF... cóż chcieliśmy dobrze wyszło jak zawsze. Zobaczymy co tu będzie. Chwilowo jestem tylko cyniczny :D.
-
Coniektórzy nie są zadowoleni z ogłoszenia nowego sima Microsoftu...
http://www.forum.aerosoft.com/index.php?showtopic=37244
-
aby przy pelnym zachmurzeniu (full) nie bylo widac ziemi (no chyba ze czasami) a nie jak to jest w FSX.
"Krycie" chmur można zwiększyć edytując fsx.cfg (CLOUD_COVERAGE_DENSITY=, pasek w menu ustawia do 8, a maksimum to zdaje się 12).
Dzisiejsze karty powinny zamiatać FSXem ale też tak się nie dzieje
Tweak bufferpools + solidna karta i jest całkiem dobrze (jak na FSX oczywiście ;)).
Obsługiwał też SLI/CF... cóż chcieliśmy dobrze wyszło jak zawsze.
Crossfire po kombinowaniu z profilami, SLI niby od razu, lecz wzrost wydajności buł ciutkę mały w stosunku do kosztu drugiej grafiki - tutaj znowu podobno pomagał tweak z bufferpools. Mi jednak się wydaje, że nie ma specjalnego sensu wkładać drugiej karty, skoro przy pojedynczej solidnej to nie grafika będzie wąskim gardłem.
Trailer na stronie nie działa (przynajmniej u mnie), można go zobaczyć tutaj: http://vodpod.com/watch/4246578-microsoft-flight-trailer (renesans uberwody :)?). Ciekawe, czy usunięcie "simulator" z nazwy to jakaś sugestia...
-
Ostatnio testowałem sobie XPlane 9 i tak naprawdę nie rozumiem za bardzo narzekania na wydajność FSX. XPlane na medium-high u mnie działa w 30 - 35 fps, przy zaawansowanym samolocie 3rd party spada do ok 25, przy czym widoczność mam ustawioną na max. Pomimo tego, przy FSX czuję się jakbym latał we mgle. W FSie dystans jest przynajmniej kilkukrotnie większy, a FPSów mam prawie tyle samo.
Trailer z MS Flight to render, trzeba poczekać na screeny. Mam nadzieję, że odpuszczenie członu Simulator w nazwie niczego nie sugeruje.
-
Co raz głupsze są te filmowe "zapowiaski" - 50% filmu: ślizg kamerką po uberwodzie ... 50% filmu: widok samolotu od strony ogona :karpik Nooo...i już mnie zachęcili :118:
Jeszcze nie udało się płynnie pograć w FSXa to strach pomyśleć co tutaj się będzie działo. Komputer spłonie :D.
święte słowa Mazak...święte słowa...
-
No masz. Jeszcze dobrze sie nie wnikneło w FSX a tutaj nówka jakaś? Co prawda i tak pewnie wyjdzie na przyszłe wakacje. Jedynie widzę sens wydania Microsoft Flight:
1/ lepsza optymalizacja
2/ schemat dodatków przeniesiony z SDK FSX
jesli ma to byc zupełnie nowy engine i nowy SDK to będzie jakaś masakra. Musi być kompatybilność.
Dalej idąc film to wg mnie zwykły rander a nie jakiś in game movie. Z DX10 pod FSX jeszcze sie nie uporali a tutaj coś nowego.
Trochę bez sensu. Ciekawe co się dowiemy :121:
-
Microsoft Flight to z kolei coś w rodzaju spin-offu serii Flight Simulator. Zgodnie z tym, co mówi Microsoft będzie powiew świeżości dla tego cyklu. Należy przypomnieć, że studio ACES odpowiedzialne za wcześniejsze odsłony Flight Simulator zostało zamknięte na początku zeszłego roku.
Martwi jedynie informacja, że ma to być spin-off i brak "Simulator" w tytule.
-
Zamknęli Aces to źle, zapowiedzieli nowy tytuł, też źle. :D
-
Spin-off (ang. efekt uboczny) – w terminologii związanej z produkcją filmową i telewizyjną jest to określenie nowego filmu/serialu powstającego na bazie dużej popularności bohaterów lub wątków produkcji oryginalnych. Spin-off występuje też w komiksach, głównie amerykańskich, rzadziej w japońskich - najczęściej prezentuje wtedy przygody drugoplanowych bohaterów serii pierwotnej, rozwijając wątki poboczne - a czasami w grach komputerowych.
czyli będziemy mieli RPG'a w klimacie lotniczym haha... When I was born....
-
Martwi jedynie informacja, że ma to być spin-off i brak "Simulator" w tytule
Pewnie planują wydać to również na x360. Słowa symulator i konsola z reguły się wykluczają ;) . Znam tylko 2-3 wyjątki.
-
Pewnie planują wydać to również na x360. Słowa symulator i konsola z reguły się wykluczają ;) . Znam tylko 2-3 wyjątki.
Z press release. Zwracam uwagę na pogrubiony fragment.
Twenty-eight years after the debut of “Microsoft Flight Simulator 1.0,” Microsoft Game Studios also announced the internal development of “Microsoft Flight,” a new Windows exclusive. “Microsoft Flight” will bring a new perspective to the long-standing genre, welcoming everyone, including long-time fans, to experience the magic of flight.
-
Mówie Wam, zrobią pewnie jakiś rpg ;) i chyba zamkniety tytuł bo mowa jest o całkowicie wewnetrznym projekcie. Pewnie nie bedzie do tego dodatków, chyba , że od Microsoftu bedzie sie kupowało jakies tam rozdziały itp. Zobaczymy
-
Yoyo, Laminar Ci płaci za FUD? ;)
Wewnętrzny projekt, bo tytuł robi studio które jest własnością MSa. Czyli tak jak na przykład FSX i Aces :P
-
Wewnętrzny projekt, bo tytuł robi studio które jest własnością MSa. Czyli tak jak na przykład FSX i Aces :P
Tak jak najbardziej, ale jakoś w tym przypadku dziwnie mocno to podkreślono. Trzeba czekać, 19-22.08 pewnie dowiemy się więcej
-
To skoro już sobie tak gdybamy i "czarnowidzimy", to info o GAMES for Windows Live też nie nastraja dobrze. Między innymi jest to platforma do jakże ukochanych ostatnimi czasy przez twórców, a znienawidzonych przez graczy DLC. Czyżby zamknięta konstrukcja i jedynie oficjalne addony?
Edit: Ehhh... uroki pisania z pracy na raty, cokolwiek bym nie napisał ktoś przede mną już umieścił (http://roth.com.pl/kropki/541.gif)
-
Czyżby zamknięta konstrukcja i jedynie oficjalne addony?
Mam nadzieję, że nie. Podejrzewam, że MS wie co napędza sprzedaż tej serii.
-
(...) Podejrzewam, że MS wie co napędza sprzedaż tej serii.
Podejrzewam, że wiedzą i może zechcieli kawałek tego tortu dla siebie? Np. Aerosoft robi scenerię lub samolot, ale nie może sprzedać go samemu tylko w sklepiku GfWL. Oczywiście uiszczając opłatę MS.
-
Może i tak będzie. W sumie to dziwne, że symulatory tak bardzo odbiegają od rynku gier. z tego co wiem, w żadnym innym gatunku nie ma możliwości tworzenia płatnego DLC 3rd party.
-
Ja sobie pozwoliłem przede wszystkim poprawić tytuł, chyba jest teraz bardziej adekwatny. poza tym znowu się zaczyna ta sama śpiewka - damy Wam rewolucję na którą czekaliście i świat nigdy nie będzie taki jak przedtem. normalnie jakbym Jobsa słyszał na prezentacji iPada. Zresztą podobne śpiewki towarzyszyły premierom kolejnego Windowsa, a i przy FSXie też tak gadali. Jak Oni mogli to zrobić akurat teraz kiedy 23% VAT stoi u progu? :118: Zastanawiam się ile to teraz będzie na dysku miejsca zajmować. No nic, najwyżej rzucę sobie słoiczkiem z kupą i krzyknę... hańba! jak moda nakazuje. Teraz idę jeszcze raz filmik odpalić....lol :D.
@PZl Belfegor
Właśnie o to chodzi, ja nie chcę gmerać w plikach tekstowych i non stop coś poprawiać. Ja chcę odpalić, ustawić suwaczek na maksa i grać. Stary już jestem. Poza tym zdefiniuj co to jest solidna karta?. W moim odczuciu zawsze miałem solidne karty i zawsze na nich chodziło tak samo. Podobnie z resztą z innymi gratami.
@Destracto
Raczej prorocze :D.
@Yoyek
Teraz to się załamiesz. Nie dość, że upgrade kompa co rok to jeszcze teraz na 15 klatek będzie spadał frame rate spadnie.
@empeck
X-plane troszkę więcej rzeczy w tle przelicza, no i działa na wszystkich platformach ale nie porównywał bym go do FSXa tak bezpośrednio. Zresztą to nie jest istotne FSX dopiero się rozkręca przecież.
Ps. Sorry, za taki zbiorowy odpis bez cytowania jak już mówiłem stary jestem, a co za tym idzie i leniwy.
-
@empeck
X-plane troszkę więcej rzeczy w tle przelicza, no i działa na wszystkich platformach ale nie porównywał bym go do FSXa tak bezpośrednio. Zresztą to nie jest istotne FSX dopiero się rozkręca przecież.
Niby FM jest liczony w czasie rzeczywistym, ale z drugiej strony nie zmienił się on za bardzo pomiędzy XP8 a XP9, a wydajność spadła jak wprowadzili shadery. Poza tym, w starszych wersjach tytułu jakoś FM dawał radę na słabszym sprzęcie, na iPhone też daje radę ;). Ale ok, to tylko takie gadanie. Poczekamy i zobaczymy tę rewolucję MSa ;)
-
@PZl Belfegor
Właśnie o to chodzi, ja nie chcę gmerać w plikach tekstowych i non stop coś poprawiać. Ja chcę odpalić, ustawić suwaczek na maksa i grać. Stary już jestem. Poza tym zdefiniuj co to jest solidna karta?. W moim odczuciu zawsze miałem solidne karty i zawsze na nich chodziło tak samo. Podobnie z resztą z innymi gratami.
Taka specyfika FSX, płynnie może być przy rozsądnych ustawieniach, topowm sprzęcie albo dobrze zastosowanych tweakach... a potem wyjdzie niesamowity samolot, piękna sceneria i znów zaczyna się zabawa z ustawieniami. W tym przypadku za solidną uważam od GTX280 w górę (z wyłączeniem kart dwurdzeniowych). A w ciągu mojej krótkiej przygody z symulatorami lotniczymi trafił się żaden, który nie wymagałby zabawy notatnikiem ;)
-
Może będzie, wiecie...jak z WoP. Może niezbyt skomplikowane, ale ładne toto i w sumie przyjemnie się lata...nie, wróć, co ja gadam. Jeden WoP mi wystarczy. Tylko hardkor!
-
FSX bazował na Microsoft ESP, stawiam, że podpicowali ESP, obtoczyli go w otoczkę user friendly oraz eye-candy i mają zamiar coś takiego wypuścić. Obym się mylił...
-
Taka specyfika FSX, płynnie może być przy rozsądnych ustawieniach, topowm sprzęcie albo dobrze zastosowanych tweakach... a potem wyjdzie niesamowity samolot, piękna sceneria i znów zaczyna się zabawa z ustawieniami. W tym przypadku za solidną uważam od GTX280 w górę (z wyłączeniem kart dwurdzeniowych). A w ciągu mojej krótkiej przygody z symulatorami lotniczymi trafił się żaden, który nie wymagałby zabawy notatnikiem ;)
Nie rozumiemy się. Właśnie chodzi o to, że FSX jako baza powinien być dopracowany do tego stopnia, że nie zabije każdego kompa włącznie z i7 i innymi wynalazkami. Na tweaki i przeglądanie for internetowych nie każdy ma czas. Poza tym chyba nie chodzi o to przy takiej zabawie. Tweaki tweakami, są skierowane do zapaleńców, a niektórzy chcą tylko pograć. Zmierzam do tego, że sama podstawka powinna działać dobrze zwłaszcza na konfiguracjach kilka generacji nowszych. A nie, ze para idzie w komin. Zresztą tak jak w LockOnie. Nie mam nic przeciwko wysokim wymaganiom sprzętowym byle by była jakaś rozsądna granica tych wymagań.
FSX dopiero teraz jakoś zaczyna przyzwoicie działać. Pojawiają się godne dodatki, a tu taki strzał :D. Życzę sobie i Wam aby programiści odrobili pracę domową i zrobili spoko produkt, a nie kloca :). Zwłaszcza, że tworzą grę w którą będziemy następne 10 lat grać, a dodatkowo im lepiej zrobią podstawkę tym więcej kasy zostanie na ładowanie w dodatki, zamiast sprzęt wydłużając w ten sposób żywot produktu. A o to chyba chodzi. Oczywiście, to tylko moje gdybanie i gadanie na zapas. Reszta wyjdzie w praniu.
To ja mam starszy odpowiednik tej karty ale wydany o wiele później niż FSX czyli powinien spokojnie ogródek obrobić. Niestety nie jest tak różowo. Testowałem na nowszych, dwurdzeniowych, podkręconych i odkręconych (tyczy się to też sprzętu). Sytuacja była zawsze podobna. Testowałem na FSX Benchamrku i nie zaobserwowałem różnicy na tyle istotnej żeby decydować się na tak desperackie ruchy. W piątek miałem u siebie GF480GTX (miał być AMP) ale niestety już z przyczyn czasowych nie zdążyłem potestować. Spieszył się na samolot do Irlandii :D. Być może na dniach będę miał do dyspozycji 8800GTXa i będę go spinał z moją Ultrą zobaczymy co na to FSX. W myśl zasady: "Double the Gun, Double the Fun". No chyba że proc się nie wyrobi... lol :).
-
Oczywiście, że powinien być dopracowany, śmigać na sprzęcie który był dostępny w czasie wydania i tak dalej, ale jak dobrze wiemy - tak nie jest, na co niewątpliwie ma wpływ stary silnik i próba zachowania kompatybilności z dodatkami do poprzednich FSów. Ja jednak piszę, jak wygląda sytuacja, a nie jak chciałbym by się rysowała - po prostu jest tak a tak, FSX się wiele już nie zmieni - można się bawić w tweakowanie/kupowanie sprzętu albo nie i znosić klatkowanie/niskie ustawienia lub dać sobie spokój (i na przykład zostać przy FS9).
To ja mam starszy odpowiednik tej karty ale wydany o wiele później niż FSX czyli powinien spokojnie ogródek obrobić. Niestety nie jest tak różowo.
FS zawsze chodzi wolniej niż by się chciało, niezależnie od sprzętu, ustawień i modlitw ;)
-
No zebym nam tu nie wyszedl taki HAWKS.Grafika spoko ale reszta do bani.
Taki symulator dla Xboxa,ps3.
-
FSX bazował na Microsoft ESP, stawiam, że podpicowali ESP, obtoczyli go w otoczkę user friendly oraz eye-candy i mają zamiar coś takiego wypuścić. Obym się mylił...
Miałem przyjemność widzieć ESP w działaniu. FSX nie bazował na ESP. ESP to był FSX z wywalonym interfejsem.
-
Możliwe , że MF wcale nie będzie przekreślać tematów takich jak FSX i FS9. Mozliwe że będzie to własnie platforma do wrażeń graficznych, zabawy online, z kilkoma dobrze zrobionymi prostymi samolotami, nawet nie całym światem i bajerami typu Dx11, a seria FS bedzie dalej sobie żyła i istniała. Wyjście jednak zamknietego produktu na pewno może się odbic na biznesie efesowym i producentów dodatków, czy też producentów hardwearu. Ciekaw jestem czy np moje panele do FSX/FS9 bedą z tym kompatybilne. Pytań stanowczo za dużo a film stanowczo za krótki i nie z MF zapewne.
-
Ciekawe, co ekipa z MS myśli o tym całym chaosie który wygenerowali na forach :D
-
"Nieważne co się robi, weżne że o nas mówią!" ;)
-
A ja powiem, że najwyższa pora by odświeżyć serię i nawet nie wymagam współpracy ze starymi addonami.
Jeżeli produkt będzie dopracowany, wydajniejszy i zachowa ducha FSa, na pewno kupię i będę rozgryzać (w końcu obiecałem S61 na FS 11 ;) ).
-
Miałem przyjemność widzieć ESP w działaniu. FSX nie bazował na ESP. ESP to był FSX z wywalonym interfejsem.
To ja, podczas krótkiej rozmowy na Pikniku w Czyżynach, z człowiekiem z ekipy prezentującej symulator R22 albo R44 dowiedziałem się odwrotnej rzeczy. Oficjalna strona ESP nie działa, to nie miałem jak tego zweryfikować. Uznałem więc, że skoro ktoś użytkuje ESP, to znaczy, że się coś zna. Widać nie trafiłem z oceną.
Garstka nowych informacji:
http://simflight.com/2010/08/18/microsoft-flight-the-cloud-enigma/
-
To nie są informacje - to są czyste spekulacje plus czyjśtam punkt widzenia.
-
Targi w Kolonii się już kończą a jakoś nic więcej nie wiadomo na temat M.Flight... :\
W sumie nie mam nic przeciwko jeśli to będzie tak wygladać:
http://www.youtube.com/watch?v=gf8YQ9WSdiw
-
LOL, a ja myślałem, że w temacie a-10 jest marudno, ale tutaj to aż zaklaskałem :-)
Na oficjalnej stronie M$ napisali, że brak "simulator" ma utrudnić potencjalnym terrorystom dotarcie do tego tytułu.
Tako rzecze,
Zaratustra
-
LOL, a ja myślałem, że w temacie a-10 jest marudno, ale tutaj to aż zaklaskałem :-)
Na oficjalnej stronie M$ napisali, że brak "simulator" ma utrudnić potencjalnym terrorystom dotarcie do tego tytułu.
Tako rzecze,
Zaratustra
Tutaj to jeszcze jest miło i przyjemnie. Na anglojęzycznych forach aż Ziemia drży ;)
-
http://www.microsoft.com/games/flight/
jest uaktualnienie strony, zabieram sie za FAQ !
-
Daliby choć jeden screenshot :/
-
Jeśli dobrze rozumiem, z drugiego pytania w FAQ wynika że będzie to "gra" nieco uproszczona w stosunku do FSów, ale zachowa wierność symulacji?
integrated content marketplace
Ciekawe, DLCki czy możliwość zakupu produktów zewnętrznych firm?
-
Raczej będzie to cały czas zaawansowana symulacja, ale łatwiejsza dla początkujących. Myślę, że to będzie coś jak arcade mode z DCS, czyli coś czego się w ogóle nie włącza :D
-
Nic tam nie wynika, kolejna marketingowa paplanina, szkoda czasu nawet było.
-
Nowe video, tym razem ingame :)
http://www.microsoft.com/games/flight/
Taki FSX, tylko z świetnym oświetleniem i bardzo ładnym selfshadowingiem w VC.
-
Buhahaha, niezły "nowy" tytuł. To ja już podziekuję chyba....
-
Sorry, a czego Ty się spodziewałeś?
Przecież czas powstawania tego tytułu wyraźnie sugeruje, żę to będzie następca FSXa. Mam tylko nadzieję, że wywalą tyle starych naleciałości, ile się da. Tak samo można narzekać, że DCS: Warthog wygląda jakby na to nie patrzeć tak jak LO 1.02. Olo zabrał się za nowy silnik i sam zobacz ile go robi.
-
100x bardziej wolałbym by wydali Combat Flight X, i sądzę że też by swoje zarobili.
Jak nie będą działały dodatki (aircrafts), z FSX to się nie przesiądę nawet długi czas po wydaniu.
-
żę to będzie następca FSXa
Empeck, jaki nastepca, ja widzę tutaj jedynie FSX z wiekszym bloomem oraz cieniami, które od dawna mamy w RoF i to bez DX10. Patch, łatka, upgrade, ale nie nowy sim? Oczywiście zobaczymy jeszcze, bo na razie nie ma o czym mówić. Za mało informacji oraz newsów. Spokojnie jednak dalej się można bawić w FSX a tym czymś się nie przejmować. Może mnie zaskoczą czymś, ale z tego co widać, bedzie to FSX może z tymi jakimis misjami online czy statystykami.
-
Empeck, jaki nastepca, ja widzę tutaj jedynie FSX z wiekszym bloomem oraz cieniami, które od dawna mamy w RoF i to bez DX10. Patch, łatka, upgrade, ale nie nowy sim? Oczywiście zobaczymy jeszcze, bo na razie nie ma o czym mówić. Za mało informacji oraz newsów. Spokojnie jednak dalej się można bawić w FSX a tym czymś się nie przejmować.
Tak samo mówią wyznawcy FS9 na FSX :P
-
I to podobno ja jestem ten zrzędzący :118:
Jak dla mnie Flight może wyglądać jak FSX jeżeli naprawi się jego podstawowe bolączki, a nowe oświetlenie wygląda całkiem nieźle, a to podstawa.
Chcecie możliwości portu starych maszyn, a jednocześnie zupełnie nowego silnika simu... przykro mi, tak to tylko w erze. Albo jedno, albo drugie.
-
http://www.youtube.com/watch?v=--OIT7V2Vww
FS9 vs Flight ;)
-
Błecheche, genialne. :002:
-
Nie ma to jak porównywać dwie różne generacje... Bali się porównać z FSXem :D
-
Pod FSX nie ma dobrego Stearmana :118:
-
http://www.microsoft.com/games/flight/
Jest kilka screenów, dalej wygląda jak taki FSX ;)
-
Jak rozumiem dla zarejestrowanych posiadaczy FSX będzie to produkt darmowy, bo z tego co widzę to już takie coś mam u siebie w kompie!
-
Marudzisz jak pewne polskie fora po wypuszczeniu FSXa. :)
-
;)
Flight:
(http://dl.dropbox.com/u/202612/FSX/Flight.jpg)
FSX:
(http://dl.dropbox.com/u/202612/FSX/FSX.jpg)
-
No różnica grafiki jest i to spora.
-
Marudzisz jak pewne polskie fora po wypuszczeniu FSXa. :)
Po prostu nie należy spodziewać się "cudów" - pewnie będzie to kolejna "odsłona" różniąca się np. tak jak różnił się FSX od FS9. Pewnie poprawi się grafika, szczegółowość terenu i zapewne też fizyczne odwzorowanie lotu. I sumie dobrze - bo jak coś jest dobre to po co to psuć? Ja tam jestem dobrej myśli - pewnie trzeba zacząć zbierać na nowy komputer (podobnie jak to było gdy FSX zastąpił FS2004). :002:
-
Nasuwa się pytanie jaka ekipa robi nowego FS'a. Jeśli ściągnęli z powrotem Aces to będziemy mieli raczej ewolucję zamiast rewolucji. Osobiście wolałbym żeby nowy deweloper zrobił od nowa silnik, nawet jeśli miało by im to zająć następne 2-3 lata.
-
Jeśli masz na myśli napisanie symulatora kompletnie od nowa, to nikt tego nie zrobi, bo po prostu MS (ani nikt zdrowo myślący) za to nie zapłaci mając kod poprzednich symulatorów. Pewnie niektóre moduły będą przepisane na nowo, inne zoptymalizowane, ale zupełnie nowa gra to nie będzie i nie należy się pod tym kątem nastawiać.
Do premiery co najmniej 1,5 roku, na tym etapie wręcz dziwne by było, gdyby gra nie wyglądała prawie jak FSX.
-
Osobiście wolałbym żeby nowy deweloper zrobił od nowa silnik, nawet jeśli miało by im to zająć następne 2-3 lata.
Zobacz jak długo Oleg robi nowy silnik. Ile zajęło zrobienie silnika ekipie NeoQB. Do tego oba silniki, może ładniejsze od FS9/X nie mają pewnie nawet połowy ich funkcjonalności.
Po prostu nie należy spodziewać się "cudów" - pewnie będzie to kolejna "odsłona" różniąca się np. tak jak różnił się FSX od FS9. Pewnie poprawi się grafika, szczegółowość terenu i zapewne też fizyczne odwzorowanie lotu. I sumie dobrze - bo jak coś jest dobre to po co to psuć? Ja tam jestem dobrej myśli - pewnie trzeba zacząć zbierać na nowy komputer (podobnie jak to było gdy FSX zastąpił FS2004).
Dokładnie tak samo uważam.
Nasuwa się pytanie jaka ekipa robi nowego FS'a. Jeśli ściągnęli z powrotem Aces to będziemy mieli raczej ewolucję zamiast rewolucji.
I bardzo dobrze. Niech dodadzą nowe bajery, nie psują starych i będzie OK.
-
I bardzo dobrze. Niech dodadzą nowe bajery, nie psują starych i będzie OK.
Tak naprawdę zobaczmy czego oczekują użytkownicy FS-ów? Spora grupa kombinuje jak by tu uczynić teren w symulatorze zbliżonym do rzeczywistego terenu, aby móc latać na podstawie rzeczywistych map (też oczywiście elementów nawigacji przyrządowej). Kolejna spora grupa oczekuje jak najdokładniejszego odwzorowania systemów samolotów. Jest też jeszcze oczekiwanie kolejnego urealnienia zachowania się samolotów.
Pamiętasz empeck jak cieszyło nas na początku FSX podczas wspólnych "lotów" odwzorowanie działania mas powietrza na lekkie samoloty (czego nie było w zasadzie w FS9)? Jak bawiło, że las to wreszcie las, a nie namalowana tekstura z paroma rachitycznymi drzewkami? Myślę, że na podobne rzeczy możemy liczyć w nowym simie. To nie wymaga nowego silnika, tylko dobrego rozwoju już istniejącego. Moim zdaniem podstawa to nie zepsuć tego czym jest ten symulator, bo rewolucja nie zawsze idzie w dobrym kierunku.
-
Tak naprawdę zobaczmy czego oczekują użytkownicy FS-ów? Spora grupa kombinuje jak by tu uczynić teren w symulatorze zbliżonym do rzeczywistego terenu, aby móc latać na podstawie rzeczywistych map (też oczywiście elementów nawigacji przyrządowej). Kolejna spora grupa oczekuje jak najdokładniejszego odwzorowania systemów samolotów. Jest też jeszcze oczekiwanie kolejnego urealnienia zachowania się samolotów.
I w tym problem, zawsze ktoś będzie niezadowolony :)
Ja poproszę usprawnienie lotniskowców, dodanie im natywnego ILS i TACAN, tankowanie w powietrzu, lusterka i video feed na MFD w SDK, dynamiczne światła lądowania, oraz do VC no i poprawienie śmigłowców ;)
Pamiętasz empeck jak cieszyło nas na początku FSX podczas wspólnych "lotów" odwzorowanie działania mas powietrza na lekkie samoloty (czego nie było w zasadzie w FS9)? Jak bawiło, że las to wreszcie las, a nie namalowana tekstura z paroma rachitycznymi drzewkami? Myślę, że na podobne rzeczy możemy liczyć w nowym simie. To nie wymaga nowego silnika, tylko dobrego rozwoju już istniejącego. Moim zdaniem podstawa to nie zepsuć tego czym jest ten symulator, bo rewolucja nie zawsze idzie w dobrym kierunku.
Jasne, FSX był dużym skokiem w dobrym kierunku, niestety fatalna wydajność przed service packami zrobiła złą prasę.
-
Jasne, FSX był dużym skokiem w dobrym kierunku, niestety fatalna wydajność przed service packami zrobiła złą prasę.
W zasadzie nie bawiłem się nim przed service packiem (a wspólne loty były już po jego wydaniu). Miejmy nadzieję, że firma wyciągnęła z tego wnioski i tym razem wszystko z wydajnością będzie OK od początku.
-
... ale zupełnie nowa gra to nie będzie i nie należy się pod tym kątem nastawiać.
Nie nastawiam się. Napisałem że wolałbym a nie że oczekuję.
Nie wiem na ile elastyczny jest silnik FSX'a. Jeśli można z niego jeszcze wiele wyciągnąć to faktycznie lepiej niech go rozwijają.
Zobacz jak długo Oleg robi nowy silnik. Ile zajęło zrobienie silnika ekipie NeoQB
MS ma możliwości zaangażować zdecydowanie większe siły do prac nad nowym projektem niż wspomniane przez Ciebie ekipy.
-
Oleg do prac nad swoimi projektami również rekrutował sporo ludzi, nierzadko takich, którzy nie mieli wcześniej żadnego doświadczenia w tworzeniu elementów gier.
-
MS ma możliwości zaangażować zdecydowanie większe siły do prac nad nowym projektem niż wspomniane przez Ciebie ekipy.
Nie do końca. Pomimo finansów któymi dysponuje MS, developerzy pracujący nad FSem muszą na siebie zarobić, czyli poniesione koszty nie mogą być wyższe niż potencjalny przychód, wraz z zyskiem. FS to nie Xbox który latami może przynosić straty.
-
To co rzuciło mi się w oczy to znacznie dokładniejsza siatka terenowa dla Hawajów, podobne tekstury terenu (ale to pewnie z czasem przerysują) i wektorowy landclass. To tak czy siak pewnie będzie wyglądało jak FSX, bo Dziesiątka miała odblokowanych tyle rzeczy jeżeli chodzi o ustawienia scenerii i rozdzielczości, że wielkich różnic raczej tu nie będzie, z wyjątkiem, mam nadzieję, nowego oświetlenia i cieni, w tym cieni chmur.
-
O taaaak :) Cienie chmur to smakowo ;)
-
1,5 roku? Some1 skąd takie dane? Jak tyle to mozna spac spojonie ;)
-
To spokojnie czekamy :002: No i można też powoli kasiorę odkładać na nowy sprzęt albo na modernizacje :karpik
-
Ot, takie bezpieczne oszacowanie. Na premierę w tym roku to ja nie liczę.
-
Propos cieni chmur: http://vero-fs.com/blog/news/clouds-shadow-casting-in-fsx/ (http://vero-fs.com/blog/news/clouds-shadow-casting-in-fsx/) darmowy.
-
Eeee... no to jest raczej pewne. Ciekawe, czy w 2012 na gwiazdkę wyjdzie? Z tego co pamiętam FSX wyszedł jesienią to i Flight pewnie podobnie będzie celował.
A na screenach to te chmurki takie nie teges... na obrazku FSX lepiej wyglądają.
PS. @empeck: Podaj źródło tych screenów plox, to sobie obadam :)
EDIT:
@jodle: Ale to chyba tylko dla jakiejś konkretnej scenerii, prawda?
-
PS. @empeck: Podaj źródło tych screenów plox, to sobie obadam :)
http://forum.avsim.net/topic/322037-ms-flight-new-photos/page__p__1898346#entry1898346
Screeny z Flight są na oficjalnej.
-
Porównanie szotów do nowego M$ Flight:
http://simmerhead.wordpress.com/2011/01/25/microsoft-flight-simulator-evolution/
http://simmerhead.wordpress.com/2011/01/26/microsoft-flight-simulator-evolution-part-ii/
-
W 2002, 2004, oraz X widać ze nieopodal brzegu jest miasteczko które we Flight znika, więc ciekawe czy te scenerie nie będą wymagały na dzień dobry update za kolejne $. :008:
http://simmerhead.wordpress.com/2011/01/26/microsoft-flight-simulator-evolution-part-ii/
-
W 2002, 2004, oraz X widać ze nieopodal brzegu jest miasteczko które we Flight znika, więc ciekawe czy te scenerie nie będą wymagały na dzień dobry update za kolejne $. :008:
Do prawidłowej oceny brakuje jeszcze jednej fotki "Real" - bez tego trudno cokolwiek powiedzieć, jak powinno to tam wyglądać.
-
Z forum Avsim:
(http://img146.imageshack.us/img146/4826/mauleoverwatergoogleear.jpg)
-
Cztery nowe screenshoty.
http://www.microsoft.com/games/flight/
-
Jest też nowy news z 28.01.11 ale w sumie nic nie mówi poza tym, że graj jak chcesz - offline czy online .
-
Czyli zamyka panikę na forach. Na wielu forach ludzie krzyczeli Live = wymóg ciągłego bycia online.
-
Czyli zamyka panikę na forach. Na wielu forach ludzie krzyczeli Live = wymóg ciągłego bycia online.
No niby tak pisze ale.... to się jeszcze zobaczy.
-
W nowym Sprinter Cell, dzięki zabezpieczeniu Ubisoft, do gry offline trzeba było być online. Więc to takie mówienie, że można grać offline nic obecnie nie znaczy.
Chociaż nie spodziewam się po stronie MS aż takich zabezpieczeń. No i należy pamiętać, że GTA4 też wymagał Live, ale dało się grać - piracko - i bez niego. ;]
-
Czyli kupujemy oryginał, sumienie mamy czyste, a potem crack i mamy też spokój.
Ja się tylko zastanawiam jak często ostatnio ktoś nie jest online? 0202122 już chyba nie działa. No chyba że gracie na komórkach? :021:
-
Czyli kupujemy oryginał, sumienie mamy czyste, a potem crack i mamy też spokój.
Echhh i znów wychodzi na to że legalny juser ma przesrane.
PS
W różowej w zielone ciapki śwince już się kasa na to zbiera dziennie złotóweczka. :banan
-
Mnie interesuje kompatybilność z dodatkami z FSX. Podejrzewam, że za wcześnie jeszcze na takie pytania, ale jednak ciężkie pieniądze zostały zainwestowane i szkoda byłoby wyrzucać je na śmietnik. Po drugie, jak wyglądają tereny poza głównym nurtem zainteresowań MS czyli np. Polska. W gołym FSX mieliśmy momentami pustynię.
-
...i brak Wisły przed SP1... komedia.
-
Mnie interesuje kompatybilność z dodatkami z FSX. Podejrzewam, że za wcześnie jeszcze na takie pytania, ale jednak ciężkie pieniądze zostały zainwestowane i szkoda byłoby wyrzucać je na śmietnik.
Mam nadzieję, że zmian będzie na tyle dużo, że dodatki nie będą kompatybilne. Z jednej strony poszło trochę kasy na te do FSX, ale z drugiej kompatybilność oznaczałaby niewielki postęp w stosunku do FSX. Łudzę się, że nowa wersja sima będzie jednak jakimś większym skokiem jakościowym.
-
Qra Panowie, czy nikt z Was nie grał w gry które chodzą na Live? Sam grałem w Batmana, Girls of War i kilka innych. Można utworzyć profil Live offline i grać bez połączenia z internetem.
Co do Wisły i Polski, to sorry, ale takie kwiatki można znaleźć w każdym kraju, wliczając juesej. XPlane9 w ogóle w Polsce (i ogólnie w Europie) nie miał danych wektorowych, a dziesiątka dalej nie będzie miała tekstur sezonowych. Każdy gra to zgrubne odtworzenie reala, na 100% fotorealizm sobie jeszcze nie można pozwolić przy zwykłych grach, a co dopiero przy całej planecie do odwzorowania.
Zawsze można latać w to:
http://www.ge-flightsimulator.com/ (http://www.ge-flightsimulator.com/)
Powinno to zadowolić fascynatów latania nad fototeksturami. :118:
Co do kompatybilności z FSX to nic nie wiadomo. Na moje mogą ją całkiem usunąć. Będę latać w oba tytuły.
-
Najpopularniejszy tytul z opcja Live to GTA4
-
A możliwe, nie lubię gier R* to akurat w GTA4 nie grałem.
Z ostatnich screenów bardzo podoba mi się oświetlenie budynków. Od strony słońca wyglądają nieźle, a od strony cienia, niebieskie rozświetlenie od światła rozproszonego w atmosferze to po prostu bajka. Mam nadzieję że samoloty też tak będą oświetlone.
-
Może dodadzą wreszcie model zniszczeń - pękające opony itp. Było by pięknie...
-
I tak będzie co będzie, a my to kupimy... ale po tylu latach to (jeśli już tak sobie marzymy...) prądy termiczne/falowe/zboczowe by się przydały. Już nie na potrzeby samego szybownictwa, a na całe GA. Taki lot Benkiem do lotniska u podnóża jakiejś fajnej górki to było by coś, bo przygotowanie przed lotem musiałoby być dużo bardziej kompleksowe. IRL nawet lądowanie znad skraju lasu niesie realne zagrożenie dla samolotu (typu Cessna/Seneka - te gabaryty), a wiatry lokalne typu bryza to już by było coś super. Ale to tylko marzenia... kto by chciał oddać super hiper efekty, zyliony drzewek, domków i przeznaczyć na to moc obliczeniową... ehhh
-
http://www.microsoft.com/games/flight/
Nowy film. Ciekawy tytuł tego 'webisode'. Fly for free?
Ciekawostka, że teren rzuca cień na samolot.
-
Nawet nie wiem co o tym myśleć. Może Ms chce się zająć dystrybucją tylko dodatków i z tego czerpać główne pieniądze, a sim dać za free ?
-
Kto wie czy nie. Age of Empires ogłoszone razem z Flight ma być darmowe z mikrotransakcjami.
Trzeba czekać dalej :|
-
Z tym for free to chyba znaczy tyle że free to będzie lot ale sam sim chyba nie. Jakoś mi się nie wydaje żeby żeby M$ odpuścił sobie forsę z Flight-a. A co do dodatków to może być tak jak z FSX że będą autorzy wydawać darmowe a ludzi latać tylko na darmowych... i gdzie tu zysk dla M$ ???
Chyba zamieszałem .
-
Mam rozumieć że wg Ciebie większość korzysta tylko z darmowych dodatków do FSX'a? Śmiem wątpić, szczególnie po lekturze tego forum.
-
Może M$ będzie odprowadzało podatki od producentów dodatków typu Aerosoft, a narzędzia do tworzenia będą kosztowały tyle co porządny engine typu Unreal 3 ;) No przesadzam, ale myślę, że narzędzia nie będą całkowicie free...
-
Forsy na pewno nie odpuszczą, przecież to jest komercyjna firma, a nie pomoc społeczna. Mogą zmienić sposób finansowania na taki, że podstawka jest za free, a dodatki trzeba będzie kupować. Zobaczymy.
-
Eee tam, pewnie chodzi o to, że w realu trzeba latać za ciężkie pieniądze, a w gierce jest za darmo.
-
http://www.microsoft.com/games/flight/
Dorzucono nowe 5 screenów.
-
Nie ma przesunięcia na selfshadowingu, bardzo dobrze. Drzewka też ładnie się z terenem blendują.
-
To fotki z 2004 czy FSX? :021:
Polecam obejrzeć zajawkę Reymonta w Łodzi.Wcale nie gorsza jakość.
Według mnie twórcy nie mają pomysłu na przełomowy produkt , chodzi o wyciągnięcie nowej kasy.
Gdyby tak popracowali na dobrze zoptymalizowanym silnikiem ....aby 3-4 razy poprawić wydajność na obecnych kompach.
Latając na dużych wysokościach bardziej liczy się model lotu i możliwość złożonej obsługi urządzeń pokładowych , przy VFR proste wyposażenie , ale bardzo złożona sceneria.
W chwili obecnej mnie te fotki nie zachwycają ,a zanim wyjdzie ten Sim to ludziska dopracują FSX i znowu będzie pogoń za własnym ogonem.
Oczekiwałbym grafiki przy lotach VFR na poziomie ARMA2 , jak ktoś latał tam heli to wie o czym myślę .
A może jeszcze się dobrze nie obudziłem.... :005:
-
Oczekiwałbym grafiki przy lotach VFR na poziomie ARMA2 , jak ktoś latał tam heli to wie o czym myślę .
A może jeszcze się dobrze nie obudziłem.... :005:
Taa, zwłaszcza jak się wzniesiesz na wyższy pułap, też bardzo lubię tę mgłę :118: Mapa wielkości 225km2 też robi wrażenie :021:
-
Gdyby tak popracowali na dobrze zoptymalizowanym silnikiem ....aby 3-4 razy poprawić wydajność na obecnych kompach.
Latając na dużych wysokościach bardziej liczy się model lotu i możliwość złożonej obsługi urządzeń pokładowych , przy VFR proste wyposażenie , ale bardzo złożona sceneria.
I w jaki sposób oceniłeś, że tego nie ma po samych fotach ? ;)
Nie to żebym się spodziewał rewolucyjnych zmian, bo prawdę mówiąc nie są one potrzebne. Ale widzę, że Ty latasz liniowcami, więc ani FSX, ani tym bardziej Flight nie są dla Ciebie, te dwa tytuły to General Aviation głównie. Z FL450 nie zobaczy się, że na ścianach gór tekstura nie jest już rozciągnięta i że rzucają w końcu cień.
Natomiast FM zawsze zależał od producenta dodatku, jak się nie przykłada do roboty to maszyna śmiesznie lata, wystarczy tylko porównać Alpha Sim, czy Nemethów do Dodo Sim, albo A2A i Real Air do Vertigo.
-
Nie latam liniowcami.Jak mam chwilę to tylko VFR z mapą na kolanach .Dlatego interesuje mnie głównie co widać za oknem , a tych screenach rewelacji nie widać , która usprawiedliwiałaby wywalenie następnych setek zł na dodatki i nowego FSX.
Ale to moje zdanie.Jak się komuś bardzo podoba to co tam zobaczył to też dobrze. :001:
PS.
Aż jeszcze raz przejrzałem te screeny ... :005: i...nic.
Empeck wiesz dobrze o co mi chodziło co chodziło .Niechby wczytywało kawałki po 225m2 do lotów VFR mnie by wystarczyło do latania czymś wolnym np Wilgą :021:
-
Sorry nie zdążyłem z edycją.
Sundowner oceniłem tak z doświadczenia wymień grę której kontynuacja nie wymagała lepszego procesora , karty grafiki , więcej ramu , która "pójdzie" lepiej na kompie niż poprzedniczka i oczywiście będzie ładniejsza.
Może marudzę ale to dlatego że gram w gry od ZX spektrum i niewiele mnie może zaskoczyć .....na +.
-
A czemu Flight miałby mieć mniejsze wymagania od FSX ?
Natomiast co do twojego pytania - FSX SP1 chodził szybciej i ładniej niż FS2004 na moim poprzednim komputerze ;)
-
Z jakiegoś powodu simy wyglądają jak wyglądają. Zarówno FS jak i XPlane mają kiepską grafę jeśli je porównać do ArmA2, a należy pamiętać, że to tytuły które symulują całą planetę. Z simów z małymi mapkami to DCS, czy RoF też szału graficznie nie robią, jak będzie wyglądał CoD zobaczymy za two weeks be sure, ale nie liczyłbym na jakość z FPSa.
Cóż, albo zrezygnować z grania, albo przyzwyczaić się do grafy, albo poczekać aż magicy z Outerra skończą swój engine ;)
Co do mojego posta - ArmA2 ma fatalny zasięg widoczności - wg tego co znalazłem w sieci obiekty pojawiają się w odległości ok 3km - nawet do VFR to jest nieakceptowalne. Poza tym FSX ma streaming terenu, nie wczytuje mapy akurat w kawałkach po 225km2, ale robi to na bieżąco w trakcie lotu.
Główna wada FSX wg mnie to nie są nawet wysokie wymagania, to bym przeżył, ale fakt, że wydajność się nie skaluje wraz z lepszym sprzętem. Po prostu założenia jakie Aces mieli przy projektowaniu gry rozbiły się o rzeczywistość. Spodziewali się, podobnie jak w przypadku FS9, wzrostu taktowania procesorów. Intel i ferajna im zrobili psikusa wchodząc w dodatkowe rdzenie i poprawianie architektury, a nie w brute force. Dlatego właśnie FSX chodzi jak chodzi.
Projektując Flight wiedzą już, że nie mogą sobie pozwolić na pisanie go w ten sam sposób jak FSX, dlatego mam nadzieję, że będzie on chodzić dużo lepiej niż FSX i porządnie wykorzysta co najmniej cztery rdzenie.
Jeśli ktoś myśli, że odpali Flight na zabytku służącym do latania w FS9 to się znów mocno zawiedzie. Zresztą Ben Supnik który pracuje nad XPlane to samo pisze o XP10. By wyciągnąć wszystkie opcje grafiki w XP10 potrzebny będzie co najmniej mocny i5 oraz porządna karta graficzna Dx10/Dx11.
Szkoda, że MGS pokazują tylko obrazki, a nie napiszą nic o tym co Flight będzie miał do zaoferowania.
-
Zarówno FS jak i XPlane mają kiepską grafę jeśli je porównać do ArmA2, a należy pamiętać, że to tytuły które symulują całą planetę.
Nawet tego bym nie powiedział - grafika ArmA2 jest bardzo dobra gdy się leży na glebie z karabinem w ręku. Z pewnej odległości traci mocno na jakości. W FSX odwrotnie - grafika jest niezła już z dwustu-trzystu metrów nad ziemią (zakładam, że nowy produkt będzie miał nieco lepszą), a jej jakość spada tuż przy ziemi. W sumie nic dziwnego i raczej nie oczekiwałbym czegoś podobnego do ArmA2. Wystarczy zobaczyć ile "waży" jedna niewielka "wyspa" w ArmA2, bez szans aby zastosować to do całego świata.
-
Jak wszyscy wiedzą, Flight będzie korzystać z Live, będzie bardziej social i w ogóle.
Windows Gaming eXperience wg Microsoftu:
http://www.youtube.com/watch?v=uBPYdgy35KA
http://www.rockpapershotgun.com/2011/03/21/windows-gaming-experience/
Mam nadzieję, że będzie można wsadzić xboxowego avatara za drąga w Stearmanie :karpik :banan :021:
-
... i można spodziewać się achiv'ów! :)
-
A ja polecam najnowszą serię artykułów na temat Microsoft flight w magazynie Pc-pilot.
-
Oczekiwałbym grafiki przy lotach VFR na poziomie ARMA2 , jak ktoś latał tam heli to wie o czym myślę .
A może jeszcze się dobrze nie obudziłem.... :005:
Ja jakiś dziwny jestem, ale nie wiele więcej do szczęścia mi potrzeba niż to:
(http://img718.imageshack.us/img718/3145/201132120293949.th.jpg) (http://img718.imageshack.us/img718/3145/201132120293949.jpg) (http://img863.imageshack.us/img863/360/201132120302941.th.jpg) (http://img863.imageshack.us/img863/360/201132120302941.jpg) (http://img827.imageshack.us/img827/1174/2011321203256879.th.jpg) (http://img827.imageshack.us/img827/1174/2011321203256879.jpg) (http://img839.imageshack.us/img839/1582/20113212034771.th.jpg) (http://img839.imageshack.us/img839/1582/20113212034771.jpg)
(http://img18.imageshack.us/img18/3500/201132120371430.th.jpg) (http://img18.imageshack.us/img18/3500/201132120371430.jpg) (http://img219.imageshack.us/img219/8392/2011321203811746.th.jpg) (http://img219.imageshack.us/img219/8392/2011321203811746.jpg)
(http://img189.imageshack.us/img189/4444/201131192941364.th.jpg) (http://img189.imageshack.us/img189/4444/201131192941364.jpg)
;)
-
Taką grafikę to mamy w FSX bez łaski .
-
Przecież screeny Sundownera to właśnie są screeny z FSX :D
-
Kurcze ...no flighta to jeszcze daleko. Nie planujcie tyle bo będzie jak z góralem który planował sobie pierdnąć a się posrał.
Zaś co do ocen to coś mi się wydaje że z Flight-em to daleka droga.
Jesli chcecie grafę jak w ArmA czy powiedzmy Crysis to zapomnijmy o całym globie bo nam powierzchni dyskowej może zabraknąć na tą uber grafikę.
Crysis = jedna wyspa( mała wyspa) = prawie 10GB
To jak byście chcieli w takiej jakości świat cały...no to hmmm coś chyba dysków by zabrakło :)
Zresztą co w Flight-cie będzie to będzie ja bym tak raczej poprzyciskał konstruktorów co by zechcieli PZL-130 i PZL-104 w końcu wydać.
Tak tylko głośno myślę
-
Jak zastosować tekstury tworzone proceduralnie, tak jak chłopaki od Outerry zrobili bawiąc się we fraktale, to wszystko da się zrobić nie zżerając za dużo powierzchni dyskowej, tylko generowanie tego zjada trochę mocy obliczeniowej.
Nie takie rzeczy robiono w demo scenie 64k ;)
-
Zresztą co w Flight-cie będzie to będzie ja bym tak raczej poprzyciskał konstruktorów co by zechcieli PZL-130 i PZL-104 w końcu wydać.
Tak tylko głośno myślę
Przyciskaj, na zdrowie :D
-
Jesli chcecie grafę jak w ArmA czy powiedzmy Crysis to zapomnijmy o całym globie bo nam powierzchni dyskowej może zabraknąć na tą uber grafikę.
To jak byście chcieli w takiej jakości świat cały...no to hmmm coś chyba dysków by zabrakło :)
Już teraz FSX to "kupa" posklejanych kwadracików/parceli ('pole1', 'pole2', 'las1', 'las2' i gdzieniegdzie 'miasto1', miasto2' :P), więc nie wiem po co te obawy. No chyba, że "panowie M$" będą chcieli wymodelować nawet krawężniki pod moim domem w co szczerze wątpię :D
-
Już teraz FSX to "kupa" posklejanych kwadracików/parceli ('pole1', 'pole2', 'las1', 'las2' i gdzieniegdzie 'miasto1', miasto2' :P), więc nie wiem po co te obawy. No chyba, że "panowie M$" będą chcieli wymodelować nawet krawężniki pod moim domem w co szczerze wątpię :D
A widziałeś jakiś inny sposób w symulatorach? W każdym jednym takie same tekstury są używane co kawałek. W 'zwykłych grach' zresztą też.
-
O to mi właśnie chodziło; nie ma co się bać, że przy uber, super grafikach i detalach FS urośnie do terabajtów, i że żaden dysk tego nie pomieści.
-
Nowe obrazki.
http://www.microsoft.com/games/flight/#news5
Ładny przybój, cienie i klify. Reszta to ręczna robota ORBX - podobna tak myślę.
-
A chmury dalej nie rzucają cieni :)
-
No i to dalej te same chmury co w FSX. :/
-
Nowy filmik z Microsoft Hawaii Simulator
http://www.youtube.com/watch?v=Xhc29ia-sb4&hd=1
-
Kolejna wymiotna migawka... normalny producent/dystrybutor (ta jak ma to miejsce w normalnych kampaniach promocyjnych) zamieściłby 10 minutowy filmik z konkretnym gameplay'em... jeżeli posługują się takimi mydlącymi oczy zagrywkami, to znaczy, że niczym specjalnym "nowy" FS nie zachwyci... No bo w sumie, to co tam takiego widać?
Niech się M$ od ED uczy...
-
Produkty ED są dobre, fakt, ale ich marketing jest delikatnie mówiąc do bani. Mają długą tradycję obiecywania gruszek na wierzbach, by zacząć od obiecanych dziewięciu miesięcy pomiędzy modułami, poprzez zapowiedzianą cenę FC2 i jej późniejszą podwyżkę, skończywszy na ogłoszeniu nowego modułu tuż po premierze Warthoga, na które to ogłoszenie czekamy już parę miesięcy. Chyba lepiej, by MS marketingu się od ED nie uczył. :118:
MS po prostu cały czas przypomina o tym, że robią nowy tytuł, podtrzymując pewien poziom zainteresowania swoim produktem. Wiedzą, że XPlane 10 się robi i to, że marketing Austina z Laminar Research też jest kompletnie beznadziejny :D Nie zazdroszczę Supnikowi, który każdą nowinkę ogłoszoną przez Austina potem prostuje na blogu i forach.
Jeśli chodzi o marketing to ja najbardziej lubię 777. Nie obiecują nic czego nie mogą dostarczyć, a jak już obiecują to zawsze z odpowiednim dystansem.
-
No fakt, ale przy produkcji BS, czy A-10 regularnie dostawaliśmy jakiś "stuff", a od Microsoftu? Właśnie takie fabularyzowane, romantyczne nie wiadomo co... To ja już naprawdę wolę gruszki od ED :P
-
Mi tam ich marketing nie przeszkadza. Przynajmniej dopóki nie zapowiedzą, że w Flight będą tylko Hawaje, wtedy ich zacznę ignorować :D
Narazie mi się podoba progress, poprawiają ten element FSXa który mnie irytował najbardziej. Czyli renderer. Na więcej informacji trzeba pewnie poczekać aż zbliży się termin premiery.
-
No hehe... ja kupię Flight'a jak dostane wspomniane "The Cienie" chmurek ;)
-
Takie małe zdjątko (ale ponoć fake :021: ):
(http://a0.img.mobypicture.com/78cb41a97f6df62a5d98fa48dbb76659_new_medium.jpg)
-
No i właśnie to jest to, co mnie w M$ drażni... nawet nie ma potwierdzenia autentyczności. Podobnie było z wizją FSX pod DX10... Potem okazało się, że to fake, że tak może wyglądać FS11... ehhh :(
Choć jeśli to oryginał, to ładnie to wygląda - ciekawe, ile zasobów będzie pożerało kalkulowanie cieni...
Pozdr.
-
No i właśnie to jest to, co mnie w M$ drażni... nawet nie ma potwierdzenia autentyczności. Podobnie było z wizją FSX pod DX10... Potem okazało się, że to fake, że tak może wyglądać FS11... ehhh :(
Choć jeśli to oryginał, to ładnie to wygląda - ciekawe, ile zasobów będzie pożerało kalkulowanie cieni...
Pozdr.
Pewnie tyle co w RoF, czyli niewiele. Większość dzisiejszych gier ma w pełni dynamiczne cienie, także na konsolach i jakoś to działa na sprzęcie sprzed GF8800GTS.
A co do obrazka to jeśli jest prawdziwy, a wygląda przekonująco, to ktoś pewnie mocno oberwał za przedwczesną publikację na Facebooku :D Nie rozumiem też, dlaczego MS miałby potwierdzać (chyba) przypadkowy leak :D
-
Jaki na tym obrazku jest akcent lotniczy? Bo jeśli to oryginał, to był już taki, który chwalił się detalami w pojazdach, zamiast zająć się tym, co w symulatorze najważniejsze. :002:
-
Akcent lotniczy ? Hmm... USS Missouri po modyfikacjach w latach 60'tych dostała lądowisko dla śmigłowców na rufie (które swoją drogą obecnie jest zasłonięte namiotem).
-
Pewnie tyle co w RoF, czyli niewiele. Większość dzisiejszych gier ma w pełni dynamiczne cienie, także na konsolach i jakoś to działa na sprzęcie sprzed GF8800GTS.
Rzeczywiste (fototekstura) i ładnie wyglądające (dokładny mesh) odwzorowanie terenu wymaga ładowania
i przetwarzania minuta po minucie lotu:
- setek megabajtów tekstur terenu
- setek megabajtów informacji o ukształtowaniu terenu (mesh o dużej rozdzielczości (pozioma 5 do 10m, pionowa 0,25 do 0,5 potrafi nieźle obciążyć komputer
Tego nie oferują i w związku z tym nie muszą przetwarzać "ładne" gry.
Dla mnie symulator, a tak traktuję FSX, powinien być zdolny do odtworzenia naturalnie wyglądającego środowiska - stąd wymagania odnośnie dokładności odwzorowania terenu i jego wyglądu. Półśrodki oferowane przez OrbX w produktach serii Fullterrain są moim zdaniem paskudne. Po pierwsze jest to "artificial landscape" zbudowany z powtarzających się elementów - góry są namiastką ich prawdziwego wyglądu, a lasy z tą paskudną teksturą w ciemnozielone "bąble" widoczną pomiędzy autogenowymi drzewami kompletnie zniechęcają mnie od latania w tak wykonanych sceneriach. To wygląda ładnie, ale tylko na wyselekcjonowanych ujęciach.
Problemem jest w miarę naturalne odwzorowanie obszarów miejskich i nie ma co się mamić, że mogą być w tym zakresie jakieś przełomowe zmiany - tysiące oteksturowanych domów - może dzisiejsze karty graficzne były by w stanie to przeliczać na bieżąco - 30 razy na sekundę, może.
Problemem staje się skąd wziąć takie scenerie, kto to zrobi?
Znam dobrze możliwości i wygląd enginu gry ArmA i ArmA II, tam całkowity obszar teatru działań jest nieporównywalnie mniejszy niż ten oferowany w FSX, do tego teren generowany jest z ograniczonej palety tekstur o nieporównywalnie mniejszym rozmiarze od fototekstur terenu w FSX.
Microsoft Flight może stać się ładnie wyglądającym "latadłem" nad ograniczoną i nieodwzorowującą rzeczywistości scenerią lub być udoskonaloną o nowe możliwości wersja symulatora. Ten obrazek z USS Missouri, jeśli jest prawdziwy może być jedynie powodem do zmartwienia, bo jednoznacznie określa kierunek zainteresowania twórców produktu - rynek "entertainment".
-
Ja bym się aż tak o ten statek nie martwił... Podobnie było z FSX i tą tropikalną wysepką. Też ładna fotosceneria, piękne statki, a reszta posklejana z "wycinków z gazet". I tu chyba nie będzie przełomu... ot, kolejny FS. Mam tylko nadzieję, że bardziej przyjazny dla sprzętu niż FSX tuż po wyjściu.
Pozdr.
-
Rzeczywiste (fototekstura) i ładnie wyglądające (dokładny mesh) odwzorowanie terenu wymaga ładowania
i przetwarzania minuta po minucie lotu:
- setek megabajtów tekstur terenu
- setek megabajtów informacji o ukształtowaniu terenu (mesh o dużej rozdzielczości (pozioma 5 do 10m, pionowa 0,25 do 0,5 potrafi nieźle obciążyć komputer
Tego nie oferują i w związku z tym nie muszą przetwarzać "ładne" gry.
To zależy czego kto oczekuje. Dla mnie fototekstura to nie jest plus, tylko jakaś pomyłka, chyba, że użyta jako tło lotniska, to ewentualnie może być. Poza tym, pisałem tylko o cieniach, nie o całej grafice, a to nie jest w dzisiejszych czasach jakąś niezwykła funkcja. FSX nie potrafi wykorzystać w pełni nawet 8800, także nowe karty sobie spokojnie z cieniami poradzą, tym bardziej, że technologia poszła nieco do przodu. Inne gry nie renderują całego świata, ale akurat geometrii mają tyle co FSX, o ile nie więcej, Unreal potrafi wyświetlić naraz kilka milionów wielokątów, z alpha blendingiem i dynamicznymi cieniami nawet na GF275GTX. FSX też nie wyświetla kilku do kilkudziesięciu postaci po 10 - 15k trójkątów, ze skinowaniem, AI. To, że inne gry nie renderują całego świata, nie znaczy, że mniej obciążają system na którym pracują. Ale jak już mówiłem, pisałem tylko o cieniach, a te liczą się wyłącznie na karcie graficznej z pominięciem procesora i we Flight nie powinny sprawiać problemów.
Dla mnie symulator, a tak traktuję FSX, powinien być zdolny do odtworzenia naturalnie wyglądającego środowiska - stąd wymagania odnośnie dokładności odwzorowania terenu i jego wyglądu.
Symulator powinien być zdolny do odtworzenia danej maszyny w jak najlepszy sposób. Sceneria jest ważna, owszem, ale jest drugorzędna. Zależnie od podejścia możemy mieć uber dokładny sim jak DCS z jedną maszyną, albo system pozwalający na odwzorowanie niemal każdego samolotu, ale z uproszczeniami - jak w FS, czy X Plane.
Półśrodki oferowane przez OrbX w produktach serii Fullterrain są moim zdaniem paskudne. Po pierwsze jest to "artificial landscape" zbudowany z powtarzających się elementów - góry są namiastką ich prawdziwego wyglądu, a lasy z tą paskudną teksturą w ciemnozielone "bąble" widoczną pomiędzy autogenowymi drzewami kompletnie zniechęcają mnie od latania w tak wykonanych sceneriach. To wygląda ładnie, ale tylko na wyselekcjonowanych ujęciach.
Akurat dla mnie takie podejście jakie mają ORBX jest satysfakcjonujące. Mam ich kilka dodatków i wolę to, niż rozmyte, pozbawione zabudowań i roślinności zdjęcia nałożone na teren. De gustibus itd...
Znam dobrze możliwości i wygląd enginu gry ArmA i ArmA II, tam całkowity obszar teatru działań jest nieporównywalnie mniejszy niż ten oferowany w FSX, do tego teren generowany jest z ograniczonej palety tekstur o nieporównywalnie mniejszym rozmiarze od fototekstur terenu w FSX.
Co ma Arma do FSX?
Microsoft Flight może stać się ładnie wyglądającym "latadłem" nad ograniczoną i nieodwzorowującą rzeczywistości scenerią lub być udoskonaloną o nowe możliwości wersja symulatora. Ten obrazek z USS Missouri, jeśli jest prawdziwy może być jedynie powodem do zmartwienia, bo jednoznacznie określa kierunek zainteresowania twórców produktu - rynek "entertainment".
FS od zawsze był skierowany na rynek entertainment. Bądź co bądź to jest gra, tylko z gatunku symulacyjnych. Jaki będzie Flight nie ma co gdybać, tylko trzeba poczekać aż PR Microsoftu zdecyduje na opublikowanie jakichś konkretów. Zabawnie jest na Avsim - 'Twoje niczym nie poparte przypuszczenia są nieprawdziwe! To ja mam rację, choć też nie mam żadnych dowodów, ani pewnych informacji!' :banan
-
Dla mnie fototekstura to nie jest plus, tylko jakaś pomyłka, chyba, że użyta jako tło lotniska, to ewentualnie może być.
Jak nie fototekstura, to co? Tekstury landclass'u, tych kilka wariantów tworzących upiorny efekt wielokrotnego powielenia, widoczny zwłaszcza przy lotach na dużej wysokości? Przy lotach VFR chcę wiedzieć gdzie jestem. Nie mówiąc już o prozaicznej przyjemności podziwiania naturalnych, prawdziwych krajobrazów.
FSX nie potrafi wykorzystać w pełni nawet 8800, także nowe karty sobie spokojnie z cieniami poradzą, tym bardziej, że technologia poszła nieco do przodu. Inne gry nie renderują całego świata, ale akurat geometrii mają tyle co FSX, o ile nie więcej.
FSX wykorzystuje możliwości kart graficznych w niewielkim stopniu, główny proces "renderingu" jest realizowany przez CPU, a nie GPU. W przypadku obliczeń po stronie GPU nie jest problemem zdolność do przeliczenia kilku czy nawet kilkudziesięciu milionów "trójkątów" i ich zateksturowania w oparciu o określony zestaw tekstur. Tu możliwości współczesnych GPU są kolosalne. Problemem było i jest przetworzenie bardzo dużego strumienia danych o teksturach i geometrii terenu jaki jest potrzebny do odtwarzania dokładnych fotoscenerii. Współczesne GPU były i są projektowane pod wymagania rynku gier, a specyfiką "game engines" jest operowanie na ograniczonym zestawie tekstur pobranych i rezydujących w pamięci karty graficznej.
Symulator powinien być zdolny do odtworzenia danej maszyny w jak najlepszy sposób. Sceneria jest ważna, owszem, ale jest drugorzędna.
Dla współczesnych procesorów, przetwarzanie danych modelu lotu, z dokładnością na potrzeby symulacji, nie jest problemem. Wyłącz w FSXe mesh, pokrycie terenu, autogen oraz chmury i sprawdź wykorzystanie procesora przy pozbyciu się wizualnej strony scenerii. To, że procesor będzie w jakimś tam stopniu obciążony wynikać będzie z faktu, że za rendering samolotu też odpowiada procesor a nie GPU.
Akurat dla mnie takie podejście jakie mają ORBX jest satysfakcjonujące. Mam ich kilka dodatków i wolę to, niż (...)
Scenerie OrbX są ładne, ale nierzeczywiste. Zachowane jest tylko odwzorowanie ukształtowania terenu, natomiast wygląd jest pochodną landclassu. Do tego góry i lasy są dla mnie tak sztuczne, że aż ciężko mi to opisać. Znacznie lepiej wyglądają tereny rolnicze i słabo zurbanizowane. Najlepiej lotniska i okolice, ale tu już mamy praktycznie do czynienia z fotorealizmem - czyli dochodzimy do wariantu bezproblemowo zapewnianego przez połączenie fototekstura + budynki + roślinność.
rozmyte, pozbawione zabudowań i roślinności zdjęcia nałożone na teren. De gustibus itd...
Rozmyte? Na współczesnych (wielordzeniowych) komputerach fotoscenerie wyglądają przyzwoicie lub nawet lepiej niż przyzwoicie. W górach, na terenach pustynnych czy słabo zurbanizowanych brak zabudowań mi nie przeszkadza. Brak roślinności? Jeśli latam wyżej niż 3000 stóp AGL to wolę zdjęcie lasu od powtykanych w ziemię "patyków". Ponadto do fototekstury też można dodać zabudowania i drzewa.
FS od zawsze był skierowany na rynek entertainment. Bądź co bądź to jest gra, tylko z gatunku symulacyjnych.
Dla mnie "entertainment" to jakies takie Sims i różnorakie "strzelawki". Możliwości oferowane przez programy z serii FS wraz z dodatkami, tak tymi programowymi, jak i sprzętowymi, daleko przekraczają klasyczne pojęcie masowego rynku "entertainment". Jeśli komuś przeszkadza, że FS nie jest "prawdziwym symulatorem" zawsze może sięgnąć po certyfikowaną przez FAA wersję X-Plane ;-)
-
Jak nie fototekstura, to co? Tekstury landclass'u, tych kilka wariantów tworzących upiorny efekt wielokrotnego powielenia, widoczny zwłaszcza przy lotach na dużej wysokości? Przy lotach VFR chcę wiedzieć gdzie jestem. Nie mówiąc już o prozaicznej przyjemności podziwiania naturalnych, prawdziwych krajobrazów.
Owszem, dobre tekstury landclassu są dla mnie satysfakcjonujące. Ten temat zahacza o upodobania, możemy z tego najwyżej zrobić ładnego flejma. :118:
FSX wykorzystuje możliwości kart graficznych w niewielkim stopniu, główny proces "renderingu" jest realizowany przez CPU, a nie GPU. W przypadku obliczeń po stronie GPU nie jest problemem zdolność do przeliczenia kilku czy nawet kilkudziesięciu milionów "trójkątów" i ich zateksturowania w oparciu o określony zestaw tekstur. Tu możliwości współczesnych GPU są kolosalne. Problemem było i jest przetworzenie bardzo dużego strumienia danych o teksturach i geometrii terenu jaki jest potrzebny do odtwarzania dokładnych fotoscenerii. Współczesne GPU były i są projektowane pod wymagania rynku gier, a specyfiką "game engines" jest operowanie na ograniczonym zestawie tekstur pobranych i rezydujących w pamięci karty graficznej.
Dla współczesnych procesorów, przetwarzanie danych modelu lotu, z dokładnością na potrzeby symulacji, nie jest problemem. Wyłącz w FSXe mesh, pokrycie terenu, autogen oraz chmury i sprawdź wykorzystanie procesora przy pozbyciu się wizualnej strony scenerii. To, że procesor będzie w jakimś tam stopniu obciążony wynikać będzie z faktu, że za rendering samolotu też odpowiada procesor a nie GPU.
Znam się na technologicznej stronie współczesnych gier, nie musisz mi wszystkiego łopatologicznie tłumaczyć.
Scenerie OrbX są ładne, ale nierzeczywiste. Zachowane jest tylko odwzorowanie ukształtowania terenu, natomiast wygląd jest pochodną landclassu. Do tego góry i lasy są dla mnie tak sztuczne, że aż ciężko mi to opisać. Znacznie lepiej wyglądają tereny rolnicze i słabo zurbanizowane. Najlepiej lotniska i okolice, ale tu już mamy praktycznie do czynienia z fotorealizmem - czyli dochodzimy do wariantu bezproblemowo zapewnianego przez połączenie fototekstura + budynki + roślinność.
Mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Drzewko i domek nałożone na namalowane na ziemi drzewko i domek rażą mnie o wiele bardziej niż scenerie ORBX.
Rozmyte? Na współczesnych (wielordzeniowych) komputerach fotoscenerie wyglądają przyzwoicie lub nawet lepiej niż przyzwoicie. W górach, na terenach pustynnych czy słabo zurbanizowanych brak zabudowań mi nie przeszkadza. Brak roślinności? Jeśli latam wyżej niż 3000 stóp AGL to wolę zdjęcie lasu od powtykanych w ziemię "patyków". Ponadto do fototekstury też można dodać zabudowania i drzewa.
Tekstury o rozdzielczości słabszej niż 1m na pixel są rozmyte i dla mnie nieakceptowalne. Ja z kolei częściej latam śmigłowcami poniżej 1000 stóp i żadna fototextura w tej rozdzielczości nie wygląda dobrze. Brak autogenu jest jeszcze gorszy. Ale jak już napisałem, kwestia gustu.
Dla mnie "entertainment" to jakies takie Sims i różnorakie "strzelawki". Możliwości oferowane przez programy z serii FS wraz z dodatkami, tak tymi programowymi, jak i sprzętowymi, daleko przekraczają klasyczne pojęcie masowego rynku "entertainment". Jeśli komuś przeszkadza, że FS nie jest "prawdziwym symulatorem" zawsze może sięgnąć po certyfikowaną przez FAA wersję X-Plane ;)
Nie napisałem nigdzie, że mi przeszkadza, że FSX to jest gra, wręcz przeciwnie. Dodatkowo ta gra zapewnia mi swego rodzaju rozrywkę. Entertainment jak się patrzy.
Poza tym, to wątek o Microsoft Flight, odchodzimy od tematu.
-
Tekstury o rozdzielczości słabszej niż 1m na pixel są rozmyte i dla mnie nieakceptowalne. Ja z kolei częściej latam śmigłowcami poniżej 1000 stóp i żadna fototextura w tej rozdzielczości nie wygląda dobrze. Brak autogenu jest jeszcze gorszy.
Zerknij na załączone tam: http://www.aztec.pl/forum/viewtopic.php?t=11280 obrazki i powiedz mi, czy są one nieakceptowalnie rozmyte? Odnośnie śmigłowców to znalezienie odpowiedniej dla nich scenerii jest rzeczywiście problemem, sam nimi latam. Ostatnio nabyłem 206 Dodo, ale z nią nie wypuszczam się za nadto daleko od lotniska, muszę ją najpierw dobrze opanować :-)
A wracając do tematu - czy wiadomo coś odnośnie kompatybilności Flight z dodatkami do FSX?
-
Czy wiadomo cokolwiek na temat Flight ?
Odpowiedź brzmi : Nie.
Trzeba czekać i póki co tylko oglądać screeny i filmiki.
Natomiast co do tekstur i sposobu odzwierciedlania terenu, to jestem tutaj z Michałem, wolę proceduralnie tworzony teren, bądź przez uniwersalne tekstury, po prostu nie wchodzę na FL450. latam warbirdami i śmigłowcami, od poziomu gruntu do kilku-kilkunastu tysięcy stóp, cały czas na pułapach na których rozróżnia się geometrię budynków, a te wyjątkowo perfidnie gryzą się z fototeksturami. Jak ktoś lata widząc krzywiznę horyzontu, to może dla niego fototekstury są przyjemniejsze, ale ja nie znam nic lepszego od ORBXa dla mojego latania. Nic tak mnie nie wkurza jak namalowany na ziemi Ford F150 w miejscu gdzie akurat trzymam w niskim zawisie UH-1.
-
Zerknij na załączone tam: http://www.aztec.pl/forum/viewtopic.php?t=11280 (http://www.aztec.pl/forum/viewtopic.php?t=11280) obrazki i powiedz mi, czy są one nieakceptowalnie rozmyte?
Słowa klucze: poniżej 1k ft AGL.
Poza tym, nie do końca rozumiem tę dyskusję. Ja napisałem o cieniach na tym niby fejkowym screenie, Ty zrobiłeś z tego rozprawkę kompletnie nie na temat, w którą niepotrzebnie dałem się wciągnąć.
-
Poza tym, nie do końca rozumiem tę dyskusję. Ja napisałem o cieniach na tym niby fejkowym screenie, Ty zrobiłeś z tego rozprawkę kompletnie nie na temat, w którą niepotrzebnie dałem się wciągnąć.
Jeśli wykroczyłem poza zasadniczy temat w zbyt znacznym stopniu to przepraszam, ale wydawało mi się, że ewentualne spekulacje na temat różnic pomiędzy FSX a Flight mieszczą się w dopuszczalnym zakresie dla tego wątku. Z racji upodobań skoncentrowałem się na problemie - ładne obrazki vs realistyczna sceneria.
-
Ciekawe...
http://www.youtube.com/watch?v=YsHpY3KEQBc&t=8m23s
-
Nowe zajawki z M.Flight, jednak ten z Missouri był prawdziwy:
http://www.microsoft.com/games/flight/
-
To chyba tylko PR Microsoftu potrafi. :D Z każdym nowym update coraz mniej się tym tytułem interesuję :)
-
We Flight teren ma być "mały" czyli to wszystko co teraz tworzy planetę w FSX będzie wpakowane w to coś małego czyli może wyglądać dość całkiem niczego sobie fenomenalnie i to nie miejscami.
pozdrawiam
ROB
-
Masz jakieś oficjalne wiadomości, czy to tylko ten "przeciek na Avsim"?
-
Wytłumacz mi proszę "mały", bo nie jestem pewien, co mam sobie teraz pomyśleć...
-
Przecieki mówią, że w Flight będą tylko Hawaje. Microsoft pokazując screeny tylko stamtąd nic nie robi, by te przecieki uciszyć.
-
Tego się bałem :(. Ale jeśli okazałoby się, że M$ wyda bezpłatnie Flight i potem pakiety z kontynentami osobno (ale tak konkretnie, by to wyglądało jak Bóg przykazał) to może miałoby to sens. Bo komu będzie się chciało wydawać kasę (a znając politykę M$, nie małą) by polatać nad Hawajami?
Jeśli okazałoby się że to prawda, to M$ stoi przed poważnymi pieniędzmi.
No ale czekam na jakieś oficjalne wieści, bo gdybać to sobie możemy.
Pozdr.
-
Zmiany, zmiany... Flight to nie FS11 i finalny produkt może być dowolnie odległy i/lub podobny do tego do czego przywykliśmy. Znamy sens i ideę FS'a a nie znamy sensu i idei Flight'a i raczej będzie to coś innego, bo inaczej to sensu byłoby w tym bardzo mało. Tak czy inaczej Flight napewno będzie sukcesem komercyjnym, machina M$ zadba o to.
pozdrawiam
ROB
-
http://www.microsoft.com/games/flight/#news-performance_hardware
Trochę przeraził mnie przekrój sprzętów na jakich Flight ma chodzić. Nie wróży to nic dobrego, raczej to samo co FSX ....
-
Widać że są wierni tradycji. 5 lat po ukazaniu się gry każdy będzie mógł się nacieszyć grafiką HIGH.
-
http://www.microsoft.com/games/flight/#news-performance_hardware
Trochę przeraził mnie przekrój sprzętów na jakich Flight ma chodzić. Nie wróży to nic dobrego, raczej to samo co FSX ....
Nie ma tak źle... mnie jednak bardziej podejrzanie wygląda fakt że ciągle na screenach widzę jakąś wyspę. Jesli tak to ma wyglądać to mi ten wyrób bardziej przypomina taki stareńki symulator Flight Unlimited II tam też była o ile dobrze pamiętam oddana tylko okolica San Francisco. Fajne to to wtedy było ( mój pierwszy simu) ale na dłuższą metę nudne.
-
Wróć do zapowiedzi FSX, FS2004, FS2002, FS98...
Też były pokazywane wyłącznie Hawaje ;)
-
Nie da się ukryć że Ameryka Północna (szczególnie USA) jest najlepiej odwzorowanym obszarem w FS'ach (bez dodatków). Hawaje na dodatek są malownicze więc wykorzystanie ich do prezentacji nowych FS'ów jest chyba zrozumiałe.
-
Beta!
http://www.microsoft.com/games/flight/#news-beta_program_accepting_applications
-
Meh. Póki tylko zapisy na betę. Biorąc pod uwagę fakt, że w formularzu nie podajemy żadnych danych dotyczących sprzętu tylko gamertaga z xbox live, to twórcy chyba niezbyt poważnie podchodzą do sprawy. Wg. mnie to sprzęt którym dysponujemy powinien mieć znaczenie przy wyborze uczestników beta testów, aby sprawdzić program na jak największym przekroju podzespołów.
-
Tutaj kluczowy jest wiek, nie sprzęt. Prawdopodobnie chodzi im o przekrój z każdej grupy wiekowej.
-
Nawet nie wiem co o tym myśleć. Może Ms chce się zająć dystrybucją tylko dodatków i z tego czerpać główne pieniądze, a sim dać za free ?
Brawo, wygrałeś.
http://www.microsoft.com/games/flight/#press-takes_to_skies
-
Hmmm... sprytnie... żeby kupić powiedzmy "Tongass Fjords 11", trzeba najpierw kupić Kanadę od M$... to są łebscy kolesie ;).
-
I tak koncepcja mi się podoba! Dobry trend.
-
Pytanie czy tylko bedzie warto. Ja wciaz nie widze, patrzac na to nowe video, czym to sie rozni od pozostalych FS. Jest za to data - wiosna, wtedy beda te Hawaje. Sie polata, sie zobaczy.
Zreszta, jesli maja tak to dzielic to ciekawe czy bedzie tez mozliwosc kupna od razu wszystkiego. Chociaz tak sobie mysle ze np. nad Chinami i Rosja to chyba nigdy nie latalem. To moze jakas znizka na ta nowosc?
-
Wszystko jest dobre jeśli nie ma w tym przesady... kupię Europę, jak będzie w okolicach 20-50$, no ale jak będzie to 100$ to ździebko przesada... A potrafią zdzierać, bo pamiętam jak kupiłem FSX... za 310zł ;/.
-
Jak to bedzie tylko download to i ceny beda swiatowe. Fakt.
-
A potrafią zdzierać, bo pamiętam jak kupiłem FSX... za 310zł ;/.
To tak jak teraz X-Plane 10 :)
-
100 dolcow za wszystko jest ok, ale tu niestety moze byc ze to sam kontynent...
-
I tak będzie się sprzedawać! :D.
Pytanie czy tylko bedzie warto. Ja wciaz nie widze, patrzac na to nowe video, czym to sie rozni od pozostalych FS. Jest za to data - wiosna, wtedy beda te Hawaje. Sie polata, sie zobaczy.
O FSX też się słyszało takie głosy, ale co do czego, przy tworzeniu takich scenerii choćby, te różnice wychodzą do wierzchu. A większość przeszła na FSX i FS9 wydaje się takie... no takie "gorszawe" (moim zdaniem).
-
Hmmm... sprytnie... żeby kupić powiedzmy "Tongass Fjords 11", trzeba najpierw kupić Kanadę od M$... to są łebscy kolesie ;).
Moze byc tez tak, ze tego Tongass tutaj nie wsadzisz... Wiec albo Flight bedzie tak syfny i tak drogi ze niewielu sie tym zainteresuje i dalej Fsx bedzie zyl swoim zyciem, albo bedzie na tyle rewolucja, ze pusci deweloperow z torbami bo dodatki beda tylko od Microsoftu...
-
Brawo, wygrałeś.
Yey! Jutro się stawię po odbiór nagrody :banan
-
Moze byc tez tak, ze tego Tongass tutaj nie wsadzisz... Wiec albo Flight bedzie tak syfny i tak drogi ze niewielu sie tym zainteresuje...
Heh, no to by był strzał we własne kolano ;). Ja tak czuję, że np. w sklepie Aerosoft przy dodatkach będzie napisane:
"MS Europe Pack req.", a to by miało sens, bo byłoby formą haraczu jaki M$ zgarniałby od każdego wydanego dodatku.
-
Przyszłość.... łeee.
(http://img41.imageshack.us/img41/4038/iconhw.jpg)
http://img41.imageshack.us/img41/4038/iconhw.jpg
-
Ciekawe skąd, w przypadku dzwona, wyskakuje poduszka (http://roth.com.pl/kropki/549.gif).
PS. Akurat od dziś popołudnia długi weekend, a ja dostałem pewnego maila. Niestety jego zawartość jest ściśle tajna. (http://roth.com.pl/kropki/555.gif)
-
Ciekawe skąd, w przypadku dzwona, wyskakuje poduszka (http://roth.com.pl/kropki/549.gif).
PS. Akurat od dziś popołudnia długi weekend, a ja dostałem pewnego maila. Niestety jego zawartość jest ściśle tajna. (http://roth.com.pl/kropki/555.gif)
Zgłosiłeś się na beta testera? :D Podaj chociaż jak działa...
-
Też się załapałem na testy ale dopiero we Wtorek będę mógł zainstalować MS Flighta.
-
To ktoś się nie załapał ? :D
-
To ktoś się nie załapał ? :D
Ja nie....
bo nic nie słałem.
:118:
-
Zgłosiłeś się na beta testera? :D Podaj chociaż jak działa...
Dopiero wieczorem będę miał czas, żeby polecieć na Hawaje. Wtedy zobaczę czy mamy powtórkę z FSX, czy jednak zoptymalizowali silnik. Swoja drogą ciekawe w jaki sposób MS zamierza powstrzymać wyciek materiałów z bety do sieci.
-
To ktoś się nie załapał ? :D
Łeee, myślałem że jestem The Special One ;).
-
Noo Panowie. A NDA? :-P
-
Dopiero wieczorem będę miał czas, żeby polecieć na Hawaje. Wtedy zobaczę czy mamy powtórkę z FSX, czy jednak zoptymalizowali silnik. Swoja drogą ciekawe w jaki sposób MS zamierza powstrzymać wyciek materiałów z bety do sieci.
Wiesz, dramatu tutaj nie ma, przecież to ma być free, więc możliwe nawet, że dali każdemu kto wysłał i jego mail był prawdziwy - w sumie betatesterzy za free, dużo ich, a to beta, więc błedy należy wybaczać i nikt nie będzie psioczył na wydawcę. Zresztą niestety Hawaje nie będą miarodajne. bardziej byłbym ciekaw jak to np. działa na Seattle. Ale pisz, pisz i czy taki FSX 2, czy jednak bardziej arcade.
-
No właśnie miałem zapytać. Czy przypadki łamania licencji i umowy NDA będą surowo karane przez administrację? (http://roth.com.pl/kropki/541.gif)
-
No właśnie miałem zapytać. Czy przypadki łamania licencji i umowy NDA będą surowo karane przez administrację? (http://roth.com.pl/kropki/541.gif)
Zależy co, linki do plików odpadają, ale opinie zawsze mozna wyrazić, tym bardziej, że są już kolejne wycieki :) :
http://uk.pc.gamespy.com/pc/microsoft-flight/1215669p1.html
http://uk.pc.ign.com/articles/121/1215651p1.html
http://flyawaysimulation.com/news/4317/microsoft-flight-behind-scenes-at-microsoft-studios/#ixzz1iYo63kS9
Minimum:
Dual Core Processor 2.0 GHz
256MB graphics card, DirectX 9.0c compliant
10GB hard drive space
WinXP SP3 or newer
2GB RAM
Recommended
Dual Core Processor 3.0 GHz
1024MB graphics card: ATI Radeon HD 5670 or nVidia GeForce 9800T or equivalent
30 GB hard drive space
Windows 7 SP1 64-bit
6GB Ram
-
Zapostujcie swoje gamertagi, porównamy swoje achievementy, kto ma dłuższy. :D
To mój:
http://live.xbox.com/en-GB/Profile?gamertag=emp3d (http://live.xbox.com/en-GB/Profile?gamertag=emp3d)
:banan
-
To ktoś się nie załapał? :D
Ja, pomimo, że się zgłosiłem. Widać za starym na MF... ;k
-
No to moje wrażenia jak na razie są takie, że nie mam wrażeń... Próba pobrania klienta kończy się na tym, że podanej strony nie znaleziono. Spróbuję rano.
-
Na betkę się nie załapałem, to zostaje Youtube:
http://www.youtube.com/watch?v=SuUjYwOAnOo
http://www.youtube.com/watch?v=afgwjzM8RmY
http://www.youtube.com/watch?v=ZVgUuDY1UjM
-
Hehe, oto koment pod jednym z filmików (czcionka oryginalna):
REMOVE THIS VIDEO! I CHECKED THE COPYRIGHTS FOR THIS BETA YOU CANT POST VIDEOS!!!!! THEY CAN SUE YOU!!!!!
Rzekłbym, człowiek czynu i poświęceń ;) (a filmik zapewne rzeczywiście niedługo zniknie).
W trzecim filmiku miałem wrażenie, jakby koleś modyfikował rozgrywkę pod Worms Armageddon 2 ;D
-
Naprawdę bardzo przypomina to FSX, jedynie bardziej cukierkowa oprawa, jakieś gadżety typu pikający ndb, rozmowy atc na mapach. Klikalność jest jak widać wszystkiego. Przy FS9 też psioczyłem po co FSX, nie mówię, ale b. szybko się przesiadłem i przekonałem. Różnice już w pierwszych chwilach latania w FSX są widzialne i znaczne w stosunku do poprzednika FS2004. Tutaj to nawet tereny miasta czy wokół mają b.podobne tekstury. Chmury dalej te podstawowe. Cieniowanie lepsze i inne kamery. Ciekaw jestem b. jak sprawy się potoczą. Na tę chwilę wygląda to dokładnie na ten sam kotlet i obiad, odgrzany na innym oleju, ale jeśli chcesz sosiki i ziemniaczki do tego obiadu to płać osobno.
-
Yoyo, po tylu latach latania powinieneś wiedzieć, że wygląd, tekstury itd są nieistotne. Flight i FSX używają tego samego engine (Flight w nowszej iteracji). Gameplay natomiast jest kompletnie inny. Te dwa tytuły są dla dwóch różnych targetów.
-
Te dwa tytuły są dla dwóch różnych targetów.
Nie powiedziałbym widząc to co jest, że dla zupełnie innych. Stalla łapie, co widać na video, klikalność jest taka sama, koleś pokazał opcje i wygląda to też podobnie (od easy do realistic). Te ikonki pewnie da się zdjąć. Podstawowa różnica to nabijanie punktów za misje i odległości i pewnie figurowanie w niewiadomo po co statystykach. Wiesz jakby miało to być totalnie dla noobów to uruchomiłbyś przeciekiem E i wio. FSX też można ustawić na easy totalnie. Na pewno bardziej przypomina to zamysł TKOH niż całego FSX. Dlatego też jeśli o to chodzi - jeśli sim miałby przenieść wyjadaczy z FSX na to, to na te chwilę za mało oferuje, ale zobaczymy.
po tylu latach latania powinieneś wiedzieć, że wygląd, tekstury itd są nieistotne.
Nie kumam. Jakby nie były istotne dalej latałbym na defaulcie i nie myślał o czymś takim jak REX, FTX, GEX itp., dodatków bez których pewnie w FSX nie bawiłbym się do dziś.
-
Tekstury i engine są w tym przypadku nieistotne, bo założenia projektów są inne. Flight nie jest dla użytkowników FSa po prostu.
Nie chcę za dużo pisać, ale trzeba było się zgłosić do bety. Nasza dyskusja nie ma sensu dopóki sam nie zagrasz.
-
Tekstury i engine są w tym przypadku nieistotne, bo założenia projektów są inne.
Michał, tak samo wszyscy gadali jak latali w FS2004, a była zapowiedź FSX wraz ze screenem misją ufo/Hornetem i połączanymi ikonkami. Też, że to arcade i dla noobów.
To dalej ta sama grupa, którą Billuś chce powiększyć o osoby bojące się simów, uatrakcyjnić latanie z A do B, a przy okazji więcej zarobić. Nawigacja jak w FSX, model lotu jak w FSX (zapewne), klikalność taka sama.
-
Ach tam macie problemy ... się nie załapałem na "becie" ale w jednym ze sklepów komputerowych w mieście zwanym Gliwice miałem okazję pobawić się trochę na "beci".
Jesli chodzi o FM i tego Icon A5 to jakoś nic specjalnego. No w sumie to jest róznica tylko taka że pod każdym mostem mozna w koncu bezkarnie przelecieć i między budynkami w samym Honolulu też polatać bez ryzyka zahaczenia o niewidzialne sciany. Tekstury... w zasadzie takie same jak w defaultowym FSX tylko wiecej budynków drzewek i tekstrury na domkach nieznacznie ładniejsze
( jak dla mnie żadna rewelka może temu że sam odpicowanego mam FSX tak że jemu już daleko do tego co było w oryginale)
Menu jak menu ładnie zrobione i nic ponadto ...
Jakoś mam tak wrażenie że FLIGHT nie będzie dla nas. A nawet jesli to jakoś nie wyobrażam sobie wydawania forsy na to tylko żeby sobie np. niedokładną Europe zwiedzać. Jak Pyrzowice bedą tylko pasem i dwoma budynkami albo samym pasem to ja spasuję.
Ponadto mam wrażenie i chyba nie tylko ja że taka metoda dystrybucji to nic innego jak jeszcze lepszy powód dla piratów by omijać
zabezpieczenia i tyle będzie z zarobku dla MS. Chyba że wrócą do modelu z FSX/FS9 ( wątpię )
-
Michał, tak samo wszyscy gadali jak latali w FS2004, a była zapowiedź FSX wraz ze screenem misją ufo/Hornetem i połączanymi ikonkami. Też, że to arcade i dla noobów.
To dalej ta sama grupa, którą Billuś chce powiększyć o osoby bojące się simów, uatrakcyjnić latanie z A do B, a przy okazji więcej zarobić. Nawigacja jak w FSX, model lotu jak w FSX (zapewne), klikalność taka sama.
Tylko, że w odróżnieniu od Flight, w FSX jest wszystko co było w FS9 + więcej. We Flight masz dwie maszyny i jedną wyspę + bliżej niesprecyzowane DLC w przyszłości. See the difference?
Poza tym to nie Billuś, bo jego w Microsofcie już dawno nie ma :P
-
Tylko, że w odróżnieniu od Flight, w FSX jest wszystko co było w FS9 + więcej. We Flight masz dwie maszyny i jedną wyspę + bliżej niesprecyzowane DLC w przyszłości. See the difference?
To, że masz dwie maszyny za free to nie znaczy, że masz inny target docelowy. To dwie różne zupełnie sprawy. Powiem nawet więcej - to lepiej bo Flight podstawka będzie za darmo. Więcej ludzi się może zainteresuje. Będziesz chciał za to Benka, płać te 2,99$. O DLC nie będę się obawiał, jak na razie Microsoft jak w coś wchodzi to wchodzi. Tam plany buduje się na parę lat do przodu, to korporacja, a nie firemka, która musi sprzedać betę by ew. wydać wersję finalną.
-
To, że masz dwie maszyny za free to nie znaczy, że masz inny target docelowy. To dwie różne zupełnie sprawy. Powiem nawet więcej - to lepiej bo Flight podstawka będzie za darmo. Więcej ludzi się może zainteresuje. Będziesz chciał za to Benka, płać te 2,99$. O DLC nie będę się obawiał, jak na razie Microsoft jak w coś wchodzi to wchodzi.
Dla mnie EOT dopóki sam nie zagrasz. Masz niedostateczną ilość informacji. :)
Tam plany buduje się na parę lat do przodu, to korporacja.
Tak jak budowali plany na anulowane ESP, FS11, Train Simulator 2 (1), Train Simulator 2 (2)? ;)
-
Abschuss :118:
-
Dla mnie EOT dopóki sam nie zagrasz. Masz niedostateczną ilość informacji. :)
Si, czekam do wiosny, a po roku zobaczymy gdzie będą ludzie od FSX. :021:
Tak jak budowali plany na anulowane ESP, FS11, Train Simulator 2 (1), Train Simulator 2 (2)? ;)
Wiesz, do tej pory FS11 nie wyszedł i nie ma mowy o nim. Sam zresztą potwierdzasz, że Flight to nie kontynuacja FSX więc jest jak miało być. ESP wciąż jest w sprzedaży, w Trainach nie siedzę i nie będę się przepychał, ale to temat podejrzewam, że jeszcze bardziej niszowy niż latanie na PC.
Jak widać też Microsoft potrafi wydać dlc jako nowe ubranka i ma już w tym dośwadczenie: http://marketplace.xbox.com/en-US/PC/GameAddons
-
Si, czekam do wiosny, a po roku zobaczymy gdzie będą ludzie od FSX. :021:
Challenge accepted! :121:
Wiesz, do tej pory FS11 nie wyszedł i nie ma mowy o nim. Sam zresztą potwierdzasz, że Flight to nie kontynuacja FSX więc jest jak miało być. ESP wciąż jest w sprzedaży, w Trainach nie siedzę i nie będę się przepychał, ale to temat podejrzewam, że jeszcze bardziej niszowy niż latanie na PC.
Właśnie o to mi chodzi.
FS11 nie wyszedł, bo został anulowany wraz z zamknięciem Aces. ESP w sprzedaży nie ma, bo MS go sprzedał wraz z kodem źródłowym do Lockheed Martin pozbywając się zarazem licencji na commercial market, zostawiając sobie entertainment market. Train Sim 2 był przez Microsoft zapowiedziany dwa razy (pierwszy raz miał być zrobiony przez Kuju, drugi raz przez Aces) i dwa razy go anulowali.
Tyle na temat planowania wielkich korporacji :118:
-
Si, czekam do wiosny, a po roku zobaczymy gdzie będą ludzie od FSX. :021:
Myslę, że będą tam gdzie można przypisać oś pod mieszankę i śmigło... czyli nie we Flight ;)
-
Widzę, że koledzy już testują. Wystarczyło kliknąć Get strated->Download Beta? Bo u mnie nadal nie odnajduje podanej strony. Napisałem do supportu, ale odpowiedzą najwcześniej po weekendzie. Wtedy nie będę już miał dostępu do kompa, który udźwignie Flighta. Z podlinkowanych wcześniej filmów podoba mi się oświetlenie kabiny, które działa dużo lepiej niż w FSX. Niby drobiazg, ale takie drobiazgi wpływają na odbiór gry.
-
Punkt widzenia PMDG:
http://forum.avsim.net/topic/358874-some-thoughts-on-flight/
i ORBX:
http://www.orbxsystems.com/forum/topic/41008-thoughts-on-ms-flight/page__p__359093#entry359093
http://forum.avsim.net/topic/358739-since-the-cat-is-out-of-the-bag/
To chyba wystarczy by stwierdzić, że Flight i FSX to są kompletnie inne produkty.
@Vulg - PM sent.
-
Myslę, że będą tam gdzie można przypisać oś pod mieszankę i śmigło... czyli nie we Flight ;)
Jesli tak to nawet nie ma tematu ... :003:
-
Ciekawostka. Filmiki, które Rzemyk zapodał, zostały usunięte... przeciek zatamowany. Pytanie, na jak długo? ;)
-
To teraz ja będę źródłem przecieku (http://roth.com.pl/kropki/646.gif)
Po początkowych problemach z pobraniem instalatora udało mi się uruchomić Flighta. Szybka konfiguracja, wszystko na max, rozdzielczość 1600x1200. (no co? Dopóki mi się bańka nie popsuje nie kupię LCD (http://roth.com.pl/kropki/541.gif)). Na początek obowiązkowy tutorial, wsiadamy do tego dziwnego wynalazku i latamy lewo, prawo, góra, dół. Pasażerowie balonów które mamy minąć o centymetry dostają zawału. Po samouczku odrobina czytania o nowościach i możemy przejść do menu. Tutaj do wyboru free flight, misje, polowanie na lokacje. Możemy wybrać lotnisko, samolot, pogodę. W sumie nic nowego. Ustawiam burzową aurę i start.
Wydajność jest bardziej niż zadowalająca. Nie uświadczyłem żadnych przycięć, doczytywania i migotania tekstur. Z drugiej strony mała wysepka mało lotnisk, zero ruchu lotniczego, lądowego, wodnego. Samoloty też mało skomplikowane, Nic co powodowałoby zadyszkę. Ale wydaje mi się, że z optymalizacją będzie lepiej niż w FSX.
Model lotu wydawał się całkiem przyzwoity. Samolot nie leciał jak po sznurku. Wiatr trochę nim majtał we wszystkie strony i utrzymanie kursu nie było takie proste jakby się mogło wydawać. Chciałem wlecieć ponad chmury, żeby zobaczyć jak się ma przesłanianie terenu będąc ponad nimi, ale brak wariometru w kabinie obu samolotów, szalejący wiatr i lot po omacku skutecznie to utrudniał. Chciałem pójść na łatwiznę i ręcznie edytować wysokość na ekranie mapy. Okazało się że nie ma takiej opcji (http://roth.com.pl/kropki/552.gif). Nie ma nawet menu po naciśnięciu "alt". Mówi się trudno. Co do samych chmur to podoba mi się lot w nich. Ma się wrażenie lotu w gęstej śmietanie. Zupełnie inaczej niż w FSX, gdzie mijamy płaskie tekstury. Spojrzenie centralnie w dół nie powoduje już takiej dziury w warstwie chmur, ale ziemia nadal prześwituje. Jednak postęp jest. Zabrakło natomiast kropli deszczu na owiewce. Ja wiem, że to szczegół i pierdoła. Ale już we Flight Unlimited 2 były całkiem sensowne kropelki na szybie.(http://roth.com.pl/kropki/553.gif)
Moje wrażenia? Ciężko jest mi powiedzieć do kogo skierowana jest ta gra. Na dotychczasowe Community Microsoft się wypiął co widać po współpracy z deweloperami dodatków, o której można poczytać w po kliknięciu w linki z postu _michala. Brak możliwości przypisania osi do mieszanki i skoku śmigła, o której wspomniał Sundowner, też optymizmem nie napawa. Z kolei zwykły gracz szybko się znudzi. Chyba, że dodadzą jakieś dynamiczne misje. Przykład: jedno z pierwszych zadań w samouczku polega na starcie, dolocie do jachtu i wodowaniu. Ja prawie usnąłem. Można było co prawda nacisnąć klawisz i "przeskoczyć" do następnego checkpointa, ale chyba nie o to chodzi, żeby gra się sama przechodziła. Prawda?
My zostaniemy przy FSX i te wszystkie kupione OrbXy i AccuSimy nie zmarnują się. "Niedzielni symulotnicy" ściągną podstawkę pograją na padzie parę minut i wrócą do powiedzmy HAWXa. A Flight? Flight będzie pewnie egzystował, ale wielkiego sukcesu mu nie wróżę.
Testowane na: C2D E8200@3,2GHz, 4GB RAM, GeForce 560Ti.
-
A ja sobie dumam, jak to będzie z tymi sceneriami. Kontynent, to troszku za dużo jak na ekonomiczną kalkulację M$. Doszedłem zatem do wniosku, że regiony będą podzielone na mniejsze obszary, jak stany, państwa, wyspy... Jak jeszcze dodadzą achivementy za kupione "klocki" i dziatwa to łapnie to będzie hajs ;D.
Mi tam nowy Flight się podoba - ładna grafika; resztą jest dla mnie Condor ;)
Może Islandia będzie next? Jeśli M$ nie pozostanie przy USA (no to Alaska?).
PS. A jeśli mam rację - o zgrozzzzo - to Polska pojawi się, gdy jej PKB/os przekroczy PKB/os całej Europy zach. razem wziętej, czyli?... ;)
-
PS. A jeśli mam rację - o zgrozzzzo - to Polska pojawi się, gdy jej PKB/os przekroczy PKB/os całej Europy zach. razem wziętej, czyli?... ;)
Polska ma się pojawić jak ilość nielegalnie pracujących w USA polskich "turystów" spanie poniżej 10% przebywających tamże.
-
Polska ma się pojawić jak ilość nielegalnie pracujących w USA polskich "turystów" spanie poniżej 10% przebywających tamże.
To jest jeden z warunków. Drugim jest spadek ilości użytkowników pirackiego oprogramowania Microsoftu w Polsce poniżej 10% wszystkich posiadaczy softu z logiem MS na okładce.
-
Nie wspominając, o zniesieniu wiz, które są podstawą jakichkolwiek negocjacji między ministerstwami w sprawie scenerii we Flight'cie ;].
-
Nie wspominając, o zniesieniu wiz, które są podstawą jakichkolwiek negocjacji między ministerstwami w sprawie scenerii we Flight'cie ;].
Nie, nie. Ja czytałem, że dopiero jak będziesz miał wizę, to możesz latać nad danym krajem. Uzasadnili to koniecznością ograniczenia potencjalnych szkoleń terrorystycznych. Tak więc sobie nawet nad USA nie polatacie, chyba, że ktoś ma wizę :-). Hmmmm..... już sam nie wiem czy chodzi im o wizę czy visę ;-).
-
Panowie, plisss....
-
Wiem, że wszystko jest tajne/poufne, ale ja nie mogę się opędzić od wrażenia, że zbieram monety jakimś liskiem :-))
-
Zbieranie monet ma długą i chlubną tradycję.
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/5/59/Pac-man.png)
O Mario i Soniku nie wspomnę.
-
Tam były gwiazdki, a Pacman nie zbiera monet, tylko pigułki... :121:
(http://img407.imageshack.us/img407/7926/00pacmanghostsweclock.png)
-
Ile w ogóle osób z forum testuje Filighta? Możecie coś napisać? Ja tam bardzo chętnie bym polatał dla odmiany w coś nowego choćby to nie była 100% symulacja. Rozumiem, że filmiki i zdjęcia są zakazane?
-
Ja wiem o jakichś 6 osobach na tym forum. Ogólnie dyskutować za bardzo nie można, poczekaj do wyjścia gry i wtedy sprawdź. I tak będzie za free to co większość ma w becie.
-
A kiedy premiera?
-
Niespodzianka, będzie szybciej niż chyba przewidywano. Już w lutym, premiera 29.02!
http://www.microsoft.com/games/flight/
Cena pierwszego dlc z misjami 1600 pkt.
Maule 1200.
P-51 640.
Ile to to mniej więcej ?
Film http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=0XuoC79IKoY (ps. Mustang nawet nie ma otworów na km'y).
-
http://www.xboxpointsconverter.co.uk/
-
Czyli za pierwsze dodatek wychodzi niecałe 20 ojrasów. Tanio to to nie jest, bo to prawie 90zł na nasze.
Przy takich cenach los raczej przesądzony, przynajmniej w Polsce...
-
Tego P-51 sobie odpuść, bo nie ma nawet kokpitu, Maule raczej wymagany, bo ani Icon, ani Stearman nie są w stanie latać przy złej pogodzie, wiec coś z sensownymi zegarami byłoby potrzebne. Więc masz Maule + wyspy, czyli 2800 punktów, 34 Euro.
-
Serio myślicie o ładowaniu kasy w to?
-
Po tych cenach bym raczej odradzał. Ściągnąć pobawić się misjami w standardzie, a potem czekać co z tego będzie później. Bo ostatnie pytania w ankietach bety były dość zastanawiające (w niejako pozytywny sposób).
-
Nie lepiej uderzyć w X Plane 10?
-
Nie, chyba że A2A zacznie robić dodatki na X-Plane'a.
-
Nie lepiej uderzyć w X Plane 10?
Jak ktoś lubi się bawić wieczną betą, czemu nie. Dla mnie wydawanie kupy forsy na program którego wersja windowsowa (ta na płycie) nie była nawet sprawdzona i nie działa (developerzy sami mówią by ściągnąć ją z sieci) mija się z celem. Podobnie było z którymś kolejnym puczem. Jeśli developerzy mają swoich userów za nic dlaczego mam im płacić? Szczerze mówiąc wolę w kłodę polatać.
Dla mnie XPlane jest kiepską alternatywą, tym bardziej, że FSX działa znośnie i dzięki prężnemu community rozwija się nieźle. Przez parę lat jeszcze podziała, nie ma gdzie się spieszyć.
Flight też nie jest alternatywą dla FSa, raczej dodatkowym simem którym się można od czasu do czasu pobawić.
-
Na koniec filmu cytat, konkret: "You don't need a joystick, you don't need to use you'r keyboard, just grab you'r mouse" (mniej więcej). ;D
Dowód na to, że nawet najgłupsze stwierdzenia z muzyką w tle brzmią zachęcająco ;).
-
http://www.xboxpointsconverter.co.uk/
http://www.xboxlivesklep.pl/ - to jest wyczyn, za 80 zł można sobie wybrać, czy się chce 1600 czy 2100 punktów! :D
A czy Flight jest simem... hmmm... bardziej arcade sim, niż sim jako taki.
-
Osobiście nie widzę sensu zakupu Microsoft Flight.
FSX dość długo czekał aż ludzie się na niego przesiądą, sensowne addony wychodzą również od "niedawna", dopiero co mój portfel złapał oddech po zakupie ASE, REX, GEX, UTX + scenerii lotnisk a teraz miałbym wydać pieniążki na produkt jeszcze bardziej arcade niż FSX? Nie dziękuję..
Będąc szczerym to podobne dylematy miałem przechodząc z FS2004 na FSX, ale owe przejście przebiegło bardziej bezboleśnie, no i przesiadałem się na coś co miało chociaż symulator w nazwie..
.. a tutaj.. kup punkty, wymień na samoloty, itp.. Słaby pomysł jak dla mnie.
Lepszy stary wróg jak nowy :)
-
A Neo przechodząc obok, stanął, zaśmiał się i rzekł: "Déjà vu"... bo to samo słyszałem ad. FSX. Mamy FS9, ultra sim engine napakowany drogimi aplikacjami, aż podłoga się trzęsie... i lepiej wygląda niż jakiś tam FSX ;). A jaki szum był jak się okazało, że duża część dodatków nie odpali się pod FSX...
-
Osobiście nie widzę sensu zakupu Microsoft Flight.
Też nie widzę sensu w kupowaniu czegoś, co będzie darmowe. ;)
-
Powtórzę się i powtórzę już tu chyba wypowiadane opinie, że:
Targetem dla Flight nie jesteśmy "my".
Targetem są Ci, którzy będą traktować Flight jako casual, a nie platformę do mniej lub bardziej kompleksowej symulacji samolotu oraz całej otoczki związanej z lotami IFR/VFR.
Czepianie się tutaj Flighta jest równie słuszne, jak czepianie się na forum rFactor, że najnowszy Need For Speed kiepsko odzwierciedla zachowanie samochodu na trasie. Inna grupa docelowa, inne oczekiwania, inna oferta.
-
http://seattletimes.nwsource.com/html/technologybrierdudleysblog/2017460350_qa_microsoft_flight_boss_on.html - wywiad dot. Flight.
-
http://flightsimplaza.com/fsblog/?p=1480
Ogólnie coraz więcej dev. Nieźle jedzie po tym projekcie. Nie posłuży to się M$.
-
Jutro Premiera :D .
-
Domyślam się że wszyscy czekają z niecierpliwością :020:.
Ja betę odpaliłem może z 5 razy, chociaż przyznam że Stearmanem latało mi się nie najgorzej.
-
Ja właśnie ze względu na Stearmana czekam na tą grę. Mam nadzieję, że w finalnej wersji będzie działał TrackIR bo latanie w becie bez niego było okropnie irytujące.
-
Nie wiem jak w PL ale na moim marketplace (UK) gra jest dostępna od wczoraj. Właśnie zacząłem ściągać darmową podstawkę.
-
Pozwoliłem sobie podzielić wątek żeby był ordnung. Poniżej nowy wątek.
http://www.il2forum.xt.pl/index.php/topic,15031.0.html