Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Hangar => IL-2 Sturmovik: Great Battles Series (Battle of Stalingrad/Battle of Moscow/Battle of Kuban/Battle of Bodenplatte/Battle of Normandy) => Wątek zaczęty przez: YoYo w Października 22, 2014, 20:37:17
-
Tak naprawdę, to mamy już nie wersję 1.0, a 1.002 ;).
Ps. nie mogli dodać od dziś chociaż jakiejś muzyczki w menu? Mam wciąż wrażenie, że wchodzę do alpha/beta.
-
Zdecydowanie brakuje jakiejś wiśienki na torcie.
Czy mogło być lepiej, pewnie, że mogło - zresztą wręcz sami się przyznają, że produkt jest robiony/wydawany "na szybko".
Źle też nie jest. Najważniejsze co dalej z produktem będą robić.
-
Ps. Wydali w końcu też jakąś instrukcję? Coś nie widzę jednak nigdzie...
-
Trzydzieści lat temu u mnie w kamienicy miarą profesjonalizmu było klejenie modeli bez użycia instrukcji. Może takie kultowe tradycje wrócą w świecie symulatorów? Prawdziwy as lata bez manuala! :D
-
Trzydzieści lat temu u mnie w kamienicy miarą profesjonalizmu było klejenie modeli bez użycia instrukcji. Może takie kultowe tradycje wrócą w świecie symulatorów? Prawdziwy as lata bez manuala! :D
Nam, którzy mają BoS'a od wielu miesięcy myślę, że nie jest ona mega potrzebna ;), ale bardziej chodzi o tych nowych, a poza tym sam chętnie bym ją przeczytał i tak.
Chyba, że faktycznie, chcesz być pilotem ucz się sam :>.
A i jeszcze te cirrusy. Mogliby też to zmienić, dla mnie jest jakiś taki efekt jak złożonej kartki - zgięta tekstura na niebie. Nigdy nie widziałem takiej chmury:
(http://i921.photobucket.com/albums/ad52/rafikst/IL-2%20Battle%20of%20Stalingrad/th_Il-22014-10-2221-19-37-96_zpsb502c09f.jpg) (http://s921.photobucket.com/user/rafikst/media/IL-2%20Battle%20of%20Stalingrad/Il-22014-10-2221-19-37-96_zpsb502c09f.jpg.html)
-
Dzięki YoYo za zadanie tego pytania, ale odpowiedź którą otrzymałeś... :P
"We do not have an in-depth manual because it was and still is under development a bit more and things can or may change. We will start soon and I will probably hire Luke to write the manual like he did with ROF. Installing and running BOS is pretty easy and we're not getting complaints from confused users. The most confusing part is simply activating it."
-
Mnie na chwilę obecną odstraszają migoczące napisy w menu. Nie umiem tego opisać ale ewidentnie ta gra ma jakiś problem z dwoma kartami graficznymi, bo sam efekt znika po wyłączeniu jednej. Na chwilę obecną nawet zmiana driverów nie pomaga, a kilka wypróbowałem. Daję sobie czas do reinstalki systemu.
-
Jest nowy update dziś. 1.003.
http://forum.il2sturmovik.com/topic/168-developer-diary/page-3#entry187468 .
To było już wcześniej i w zasadzie taka nieco ściema - bo nie ma na to wszystko "klawiszy" ale nawet przy wciśnięciu autostartu, jest wykonywana check lista przy uruchomieniu bądź wyłączeniu silnika. Dodano tuż przed premierą, fajne w sumie.
-
Jak na premierę nowego sima to cicho i jakiś marazm zapanował :( czyżby wszyscy latali i nikt nie ma czasu opisać swoich wrażeń ?
Czyżby nowy król umarł zanim się narodził? :(
-
Czeka na update, tak mniej więcej do 1.1 z dzisiejszego 1.003? A na serio - ja też czekam na więcej info. I na świąteczne obniżki...
-
Black Friday 28 listopada.
-
Witam. Przy okazji, że temat świeży, zapytam - czy dla laika w temacie symulatorów z IIWŚ bardziej odpowiedni będzie BOS czy lepiej inwestować w moduły w DCS'ie (P-51, Fw-190, Bf-109 i Spitfire w przyszłości)?
-
Witam. Przy okazji, że temat świeży, zapytam - czy dla laika w temacie symulatorów z IIWŚ bardziej odpowiedni będzie BOS czy lepiej inwestować w moduły w DCS'ie (P-51, Fw-190, Bf-109 i Spitfire w przyszłości)?
Myślę, że na początek BoS wystarczy w zupełności. Klikaniem możesz się zniechęcić jak nie ma jeszcze podstaw.
-
Bym tylko chciał zauważyć, że DCSa i tak warto sobie pobrać, bo jest tam darmowy TF-51D, z klikanym kokpitem. W sam raz, żeby sprawdzić, czy to zabawa dla nas...
-
W DCS'ie siedzę od paru miesięcy, ale fruwam nowszymi maszynami. Jeśli chodzi o starsze samoloty to BOS wydaje się być bardziej grywalny pod tym względem - choćby ze względu na lokację, po której latamy czy ilość maszyn od oblatania. Trochę zaporowa jest cena. No i szkoda, że nie ma wersji demo. W dzisiejszych czasach wszystko trzeba kupować w ciemno (jest za to youtube, ale to nie to samo, co wypróbowanie gry samemu i na własnym sprzęcie).
-
DCS jest bardziej hardcore mam wrażenie. BOS jest bardziej casual. Jak już wspomniano DCS'a możesz sprawdzić bo podstawowy moduł jest za free.
DCS wydaje mi się jest bardziej realistyczny, brakuje mu za to map do WWII i podobnych ulepszeń. BOS jest na pewno prostszy ale ma klimat WWII.
Podstawowa wersja BOS w wersji pudełkowej kosztuje w tej chwili 139.90 więc nie dużo drożej od przeciętnej gry.
-
Podstawowa wersja BOS w wersji pudełkowej kosztuje w tej chwili 139.90 więc nie dużo drożej od przeciętnej gry.
Jaka to wersja pudełkowa jak bez logowania do gry nie pograsz nawet w singla.
-
Jest sprzedawana w pudełku więc jest pudełkowa, nawet jakbyś w środku znalazł tylko kod do Steama.
Bez logowania możesz grać w pojedyncze i szybkie misje. Online potrzebny jest do kampanii i oczywiście multi.
-
O taka: http://www.grymel.pl/il-2-sturmovik-bitwa-o-stalingrad-pl-o_4708.html
Poza tym od kiedy wersja pudełkowa czy digital ma cokolwiek wspólnego z tym czy gra wymaga dostępu do internetu czy nie.
Swoją drogą pod tym linkiem ta wersja jest o 20 zł tańsza niż na stronie oficjalnego dystrybutora w Polsce http://muve.pl/pc/symulacje/il-2-sturmovik-bitwa-o-stalingrad-pc-pl/79365
-
To jak to jest? Jeden sprzedaje za 139, drugi za 159, a na Steam'ie 200? I jeszcze raz się dopytam: wersja "pudełkowa" to też jest wersja Steam'owa? Mam na myśli, że instaluje się Steam, jest wymagany do startu etc. etc.? A dodatki idą wersją pudełkową, ew. od producenta, czy też via Steam?
-
To ja dodam , że będzie wersja za 12$ z dwoma startowymi samolotami. Lagg-3 i Bf-109F. Haczyk w tym, że tylko dla Rosjan. I jak tu nie kupować "Early access" płacąc po 100$ za same obietnice. :o
-
To ja dodam , że będzie wersja za 12$ z dwoma startowymi samolotami. Lagg-3 i Bf-109F. Haczyk w tym, że tylko dla Rosjan. I jak tu nie kupować "Early access" płacąc po 100$ za same obietnice. :o
Wcale się nie dziwię - prawdopodobnie sprzedaż tytułu jest daleko niższa od oczekiwanej. Zresztą co się dziwić skoro dla nowych, nieobeznanych z tematem graczy, nie mają praktycznie żadnego sensownego wprowadzenia do gry (żałosne tutoriale i brak podręcznika), a na pytania o statystyki samolotów itp. odsyłają do googla... tak jakby na forum gry tymczasowo nie można było tego zamieścić w jakimś widocznym miejscu.
Co jakiś czas próbuję się przemóc do kampanii, ale słabe to jest i mało satysfakcjonujące - można ją chyba porównać z kampanią do DCS:A-10C, tyle że ilość jednostek biorących udział w starciach jest wizualnie o wiele niższa.
-
Większość gier w Rosji jest 2x tańsza niż w Europie. Widać to najlepiej na Steamie. Nie doszukiwałbym się tutaj drugiego dna.
-
Wersja pudełkowa jest tańsza bo to preorder. Po premierze ma kosztować tyle co digital - jeżeli wierzyć muve. Czy to wersja steam nie wiem. Rownie dobrze może to być klucz bezpośrednio od 777.
Ma to też ponoć być wersja PL cokolwiek to znaczy.
Co do ceny to za dużo się dyskutować nie da. Moduły do DCS kosztują zresztą podobnie. Jak na nasze kieszenie sporo. Jak na ceny europejskie czy z usa w miarę normalna.
-
Klucz od 777 - sam nie wiem, czy nie lepiej przez Steam. Latwiej kupować. A może nie?
PS: Proponowałbym przeniesienie sporej dawki postów powyżej do nowego wątku "Il-2 BoS - gdzie kupić"
-
Dzisiejsze uaktualnienie:
http://forum.il2sturmovik.com/topic/168-developer-diary/page-3#entry193032 .
Będzie system komend.
-
Taka ciekawostka. Od dawien dawna latam sobie na Balnced z ustawieniami jak niżej. Głównie dlatego, że na lotnisku mam tutaj 50 fps. Jak ruszę coś wyżej w Settings, w locie jest 50, ale na lotnisku 30. Nieważne czy High czy Ultra. Te 30 przy starcie dobija. Trochę dziś przeklikałem różne opcje i o dziwo na Ultra na lotnisku 50 fps. Po prostu odhaczyłem Full screen. Wygląda tak samo, V sync też działa, więc nie wiem co to za opcja (żaden Windowed jak np. w FSX się nie włącza). Profilaktycznie zjechałem do High bo jakoś różnic w grafie nie widzę między tymi najwyższymi ale przy odklikaniu Pełnego ekranu śmiga aż miło w każdych warunkach.... więc radzę sobie też i to sprawdzić u siebie - co się ma włączone.
(http://i921.photobucket.com/albums/ad52/rafikst/IL-2%20Battle%20of%20Stalingrad/th_Il-22014-11-0200-10-55-55_zpse215ba32.jpg) (http://s921.photobucket.com/user/rafikst/media/IL-2%20Battle%20of%20Stalingrad/Il-22014-11-0200-10-55-55_zpse215ba32.jpg.html)
-
Yoyku prawdopodobnie grasz w trybie okienkowym bez ramek. Dokładnie coś takiego mam w TF2. Sytuacja jest analogiczna. Pełny ekran = 100 fps, tryb okienkowy bez ramek = 300 fps :).
-
A multi GPU jak nie ma, tak nie było i jest to wielka kiszka.
Mnie natomiast zaatakowano takim czymś jak wersja pudełkowa BoSa, która w UK wyjdzie 7.11:
Unlike the digital version of IL-2 Sturmovik: Battle of Stalingrad available on Steam for the same price, this box version includes:
• Awards and medals poster
• Double sided action poster
• Map and aircraft recognition guide
• Keyboard, mouse and joysticks guides
Czyli duperele w postaci plakatów, map, rycin etc. http://shop-firstclass.com/products/il-2-sturmovik-battle-of-stalingrad
Cena jest taka, że spokojnie ci, którzy przedpłacili po 100 usd, powinni dostać taką właśnie wersję.
Tako rzecze,
Zaratustra
-
Yoyku prawdopodobnie grasz w trybie okienkowym bez ramek. Dokładnie coś takiego mam w TF2. Sytuacja jest analogiczna. Pełny ekran = 100 fps, tryb okienkowy bez ramek = 300 fps :).
A jaka w tym roznca, jak ramki zadnej nie ma? To jest jakos mniej obciazajace wtedy? Kojarze tytuly, gdzie w trybie okienkowym przestawalo dzialac AA lub wlasnie VSync, a tu chyba wszystko jest jak nalezy, ja roznic nie dostrzegam.
-
SLI na nvidii działa, więc może ati też się kiedyś doczeka.
-
A jaka w tym roznca, jak ramki zadnej nie ma? To jest jakos mniej obciazajace wtedy? Kojarze tytuly, gdzie w trybie okienkowym przestawalo dzialac AA lub wlasnie VSync, a tu chyba wszystko jest jak nalezy, ja roznic nie dostrzegam.
Też to przed chwilą przetestowałem i faktycznie działa lepiej. Ustawiłem z balanced na ultra i jest OK
-
U mnie też gra dostała wyraźnego kopa :). Co za czasy - ludzie wydaja majątek na modernizację kompa, a wystarczy odptaszkować wydawałoby się oczywistą funkcję, i poprawa kolosalna :). Podobnie miałem w CloD, tam pomogło ustawienie na pseudo full screen.
-
Tylko że wówczas w Clodzie nie działało Vsync.
-
SLI na nvidii działa, więc może ati też się kiedyś doczeka.
Opcja włączenia SLI/CF w BoS jest nieaktywna z dopiskiem WIP (WorkInProg.?). Dla mnie nie jest jasne czy SLI działa, bo wymuszają to sterowniki, czy gra wspiera SLI? W pierwszym przypadku, to sporo gier działa pod SLI nawet o tym nie wiedząc, np. DCS - można sobie to zobaczyć włączają w sterach `wskaźnik wizualny SLI.
Tako rzecze,
Zaratustra
-
CF niby działa. MSI Afterburner pokazuje do 50% użycia obu GPU. Innymi słowy szału nie ma. Qrdl też ma rację, bo faktycznie w ustawieniach gry tam jest ta opcja nieaktywna, a jedynie w luncherze można ją sobie dowolnie odpalać.
A jaka w tym roznca, jak ramki zadnej nie ma? To jest jakos mniej obciazajace wtedy? Kojarze tytuly, gdzie w trybie okienkowym przestawalo dzialac AA lub wlasnie VSync, a tu chyba wszystko jest jak nalezy, ja roznic nie dostrzegam.
Różnica taka, że możesz sobie go uruchomić na innym ekranie, możesz swobodnie korzystać z ALT+TAB. W trybie okienkowym może nie działać Vsync itp. (co zauważyłeś) ale zawsze można go wymusić z poziomu sterownika, a jak nie to MSI Afterburner, Nvidia Inspector, RadeonPro czy innym softem. Natomiast jeśli jest zmiana na plus to tylko się cieszyć ;).
-
Nie neguję tego, że obsługa sli jest w fazie WiP, po prostu jak ostatnio sprawdzałem to dało się włączyć i był przyrost wydajności - a kiedyś w ogóle nie działało.
To czy jakaś gra wspiera sli czy nie, to raczej płynna kwestia. Na dobrą sprawę nie przypominam sobie innej gry w której sli trzeba włączyć explicite w opcjach programu, wszędzie jest to automatyczne wykrywane, co najwyżej przyrost fps mierny.
-
Na dobrą sprawę nie przypominam sobie innej gry w której sli trzeba włączyć explicite w opcjach programu, wszędzie jest to automatyczne wykrywane, co najwyżej przyrost fps mierny.
RoF, czyli pierwsze dziecko 777.
-
No przecież napisałem: innej gry :D
-
Niech mnie ktoś oświeci ...
Po premierze gry można zagrać sobie w kampanię. Ok, fajnie.
Ale dlaczego tylko po ruskiej stronie ? Czegoś nie wiem ?
Ramm.
-
Musisz przeleciec jedną czy dwie misje i otwiera sie niemieckie lotnisko.
-
Musisz przeleciec jedną czy dwie misje i otwiera sie niemieckie lotnisko.
Ja pier###ę ...
No ku#$@a, muszę wsiąść do łagga żeby polatać Mietkiem ?!!?!
Inaczej - jak się rozbiję tym dziadostwem ze dwa, trzy razy to zalicza te misje czy nie ?
Ramm.
-
Najpierw musisz przelecieć 4 (?) misje tutorialowe - z tego co pamiętam 3 lata się Łagiem, a 1 109-tką. Potem możesz już sobie dowolnie wybierać strony/lotniska/samoloty/misje/itd.
Rozbicie się wymusza kolejne podejście do misji..."Dzień Świstaka", albo "Na skraju jutra" ;-)
-
Ku##a ...
Człowieka nie ma w necie przez dwa miesiące i takie rzeczy robią ...
Inne pytanie.
Pojawiły się jakieś "plane cards" i różne cyferki przy samolotach, jednocześnie nie mogę załadować swoich ulubionych podów na parchy.
Czy to są jakieś "perki" a'la Call of Duty ?
Ramm.
-
Ramm, to jest prawie jak w Battlefield 3/4. Polatasz to odblokujesz sobie pody, skiny itp.
-
A ja sobie raz na zawsze zablokowałem, konto na wydatki na pieprzone ruskie pomysły które z porządnych wydawałoby się gier robią LoLowate śmiecie dla gimbusów i dzieciaków z Kansas. Niech raz na zawsze zniknie ta zaraza RPGów. To zniszczyło już tyle fajnych gatunków gier. Pora umierać w temacie gier online.
-
Rutkov, nie kwilcie jak mała dziewczynka. Wsiadajcie w Dorę lub Mustanga od DCSa i na wspólne loty! Raus!!!! Co jak co, ale doga w stary dobrym stylu dalej można sobie zafundować (i my to w wąskim gronie robimy), choć może nie tak "klimatycznie" jak nad teatrem historycznym, ale kogo to sumie obchodzi oprócz histerycznych dziewczynek, co latają na jednorożcach :x.
Tako rzecze,
Zaratustra
-
Ehhh ...
No nic. Zabijanie ruskich online za bardzo weszło mi w krew, aby sobie ot tak z tego zrezygnować ;-)
Rutkov - lataliśmy Emilami na parchy FN i zwykłą G6 na "cudowne" bylejaki 3. Damy radę bez podów, z kulochwytem za głową i z okrojoną foką :-)
Ramm.
-
A czemu zakładasz Ramm, że foka jest okrojona, tak już na początku, nie mając okazji nawet jeszcze polatać?
Qurdl słusznie prawi :) , nie chcesz walczyć z kiepskimi ŁaGG, polataj na D-9 przeciwko P-51. Tam szanse są bardziej wyrównane. :evil:
-
A czemu zakładasz Ramm, że foka jest okrojona, tak już na początku, nie mając okazji nawet jeszcze polatać?
Tak tylko przypomnę, że wersja A3 była uzbrojona standardowo w parę zewnętrznych działek MG FF 20 mm.
Demontowano je w jednostkach polowych. Dlaczego i po co to robiono - wszyscy wiedzą.
Więc jeżeli w grze była by możliwość demontażu zew. pary działek za dodatkową "opłatą" w postaci jakiś bonusów/perków/whatever - to bym siedział cicho.
... nie chcesz walczyć z kiepskimi ŁaGG, polataj na D-9 przeciwko P-51. Tam szanse są bardziej wyrównane. :evil:
Jeżeli ten cały DCS chociaż w połowie jest taki realistyczny jak o nim piszą i mówią to uważam, że mam większe szanse na Dorze przeciwko Konikowi w starciu 1:1, niż na odwrót.
Ramm.
-
Jeżeli ten cały DCS chociaż w połowie jest taki realistyczny jak o nim piszą i mówią to uważam, że mam większe szanse na Dorze przeciwko Konikowi w starciu 1:1, niż na odwrót.
Ramm.
Niewątpliwie Mustang różni się od Dory i to w sposób pozwalający na taktyczne planowanie zbliżenia. To co się rzuca w oczy niemal natychmiast po kilku walkach, to lepsze wznoszenie i prędkość Dory, natomiast 51 lepiej kręci (i niestety jest wytrzymalszy - potrafi latać z warkoczem płynów bez widocznego ubytku właściwości bojowych). Oczywiście są jeszcze inne różnice w FM i ogólnym odczuciu tych dwóch maszyn, które wpływają na przebieg starcia. Jednak zwycięstwo zależy raczej od umiejętności pilota niż "płatnych podów". Dla mnie osobiście jest pewną perfidią losu, że liczyłem na 2WW dog w BoSa, a tak naprawdę mam "studyjne" walki w DCSa, w którym trzeba się rzeczywiście napocić, żeby zestrzelić równorzędnego przeciwnika.
Tako rzecze,
Zaratustra
-
Nie wiem czy P-51 jest wytrzymalszy. Dora nie dymi i nie puszcza płynów. Od postrzelanej dory, albo coś odpada, albo się zapala. Spadków parametrów pod wpływem uszkodzeń też nie zauważyłem. Chyba w DCS nie ma dobrego modelu lotu dla zniszczonego samolotu. Musi odpaść skrzydło, żeby gra zmieniła "FM".
Niemniej walczy się fajnie.
-
Przypominam tylko, że to temat o BoS, nie o DCS :). Nie mieszajmy.
-
Pytanie dotyczące kampanii.
Pokonałem wewnętrzny opór i wsiadłem do łagga. Poleciałem pierwszą misję - tutorial, czy jak mu tam. Znalazłem jeden waypoint, potem exit point i wyszedłem. Dostałem 60 czegoś (exp ?).
I potem zonk. Nadal mam to samo. Ciągle za każdym razem. ŁaGG, intercept i niemożność wyboru czegokolwiek innego - czasu trwania, rodzaju misji. Dzień świstaka.
Co robię źle ?
Ramm.
-
Mam dziwne wrażenie, że nas/mnie podpuszczasz :evil:
Mimo wszystko: wypełniłeś zadanie w misji? W briefingu jest podane jak na tacy co trzeba zrobić, a jeżeli uda ci się spełnić te "założenia" to wyświetli ci się informacja "mission complete". W tej "kampanii" nie ma żadnej filozofii - zawsze są 4 waypointy i zawsze cele misji znajdują się w tym oznaczonym jako "action point".
W tutku, z tego co pamiętam, raz to było ostrzelanie jednego z samolotów, potem atak na konwój, a następnie eskorta bombowców.
-
Mam dziwne wrażenie, że nas/mnie podpuszczasz :evil:
Powaga na maxa :-)
Spróbuję zrobić jak mówisz wg zasady "by the book" i wtedy zobaczę czy dzień świstaka jest nadal.
Ramm.
-
Nowy patch:
http://forum.il2sturmovik.com/topic/168-developer-diary/page-3#entry198494
-
Nowy patch:
http://forum.il2sturmovik.com/topic/168-developer-diary/page-3#entry198494
I znow resecik kontrolerow. Dobrze ze latam na profilu, a nie ustawieniach w simie.
-
No właśnie coś dziwnego z tym resetem. Miał być a ja nie widzę żeby coś mi zresetowało. Widzę za to powielone opcje np. pokazuje mi 3 razy ustawienia na odpalanie rakiet i bomb.
-
Ty sam miałeś to zresetować przed updatem.
-
No żesz, czy na prawdę tak ciężo zrobić system konfiguracji, który nie rozpieprza ustawień przy każdym update?
-
I jeszcze uaktualnijcie sobie Tracka, bo potrafi przestać działać.
Lewy górny róg i "Check for Game updates" czy cosik podobnego ...
Dopiero po tym IR pracuje normalnie ;-)
Ramm.
-
No żesz, czy na prawdę tak ciężo zrobić system konfiguracji, który nie rozpieprza ustawień przy każdym update?
Tym gościom wiele rzeczy ciężko jest zrobić. Cud, że w ogóle gra się sama aktualizuje.
-
Wreszcie za to dźwięki w menu. Jakoś też nic ustawiać na nowo nie musiałem, tzn. wszystkie wajchy działały.
Wziąłem free flight i wciąż słyszę jakieś wybuchy. Dziwne, bo nic po horyzont nie wybucha, dałem F3, poczekałem jak samolot odleciał i tak, dodali jakiś taki podkład w tle, hmm. Leciałem co prawda nisko, ciekawe co słychać na 7000m.?
-
Podobny efekt z wybuchami pamiętam z RoFa. Zawsze się zastanawiałem co to wybucha skoro na około (daleko od frontu) peace and love.
-
1.005 poszła dziś.
http://forum.il2sturmovik.com/topic/12826-game-updates/?p=200368 .
-
Z "chwilowym" rozwiązaniem dla TrackIR-ów 3, a więc i dla FT. Miło.
-
U mnie, po aktualizacji, FreeTrack nie działał. Musiałem zamienić plik input.dll z wersji 1.003.
-
Mój FT zadziałał bez problemu, musiałem tylko (zgodnie z instrukcją) zmienić parametr w pliku konfiguracyjnym.
-
Nie jest dobrze :039:
Latam sobie kampanię jako "przebrzydły faszysta" i po paru misjach dostałem ... medal operacji Uranus :651: :651: :550: :550:
Mało tego - latam sobie głównie na przechwyty bomberów i dostałem odznakę interceptora na której jest ... I-16 ze skrzydłami orła :woot: :woot:
Misje różnią się: godziną rozpoczęcia, wysokością i typem maszyn do zestrzelenia.
Radzicka eskorta nie robi nic aby nas przechwycić, a specjalnie nie daję skrzydłowym żadnych rozkazów.
Aha, skrzydłowi. Asortyment komend do wydania dla skrzydłowych - zerowy (w porównaniu chociażby do FB). A na dodatek - nawet jeżeli wydasz te "szczątkowe" komendy - i tak robią co chcą.
Z reguły na odwrót niż to co jest potrzebne ;-)
Ja wiem, że online jest to zbędne - ale są ludzie, którzy latają czasami kampanie offline.
Nie ma żadnej, ale to żadnej możliwości wyłączenia radia. Słyszymy wszystkie bzdurne komunikaty z całego rejonu walki. Offline jest to jeszcze jako tako, ale online na serwerze wystarczy, aby trafił się jeden kretyn, któremu się nudzi i dla zabawy będzie wbijał jedną komendę tylko po to aby debil skrzydłowy AI lub baza odpowiadał/a.
Zresztą, możliwości ustawiania dźwięków są w tej grze praktycznie ograniczone do "+/- volume".
Ustawianie "krzywych" joya to żart. Są takie dokładne jak strzelanie seriami z pepeszy na 500 metrów. Nie wiem po co są dwie połówki paraboli skoro wystarczyła by jedna - za to dokładniejsza.
Znów kłania się FB z jego możliwością ustawienia joya w praktycznie każdy możliwy sposób.
Taka ciekawostka.
W okresie "próbnym" narzekaliśmy na to, ze mietek nie ma stabilizacji, cały czas się wznosi. Dodali "adjustable stabilizer"i jest git.
Ale, ale ... teraz proponuję zrobić małą sztuczkę.
Odpalamy kampanię, wybieramy F-4, misję, naciskamy "p" już w misji i samolot leci jak po sznurku. Dajemy wajchę w lewo i wyłącza się autopilot, dotykamy przepustnicy i silnik reaguje jak należy.
Ale ... nie dotykamy klawisza od stabilizatora. I co ? Nic, proszę szanownych kolegów, samolot lata, reaguje na wychylenia joy'a normalnie. Ale zaraz, zaraz ... to po co nam "adjustable stabilizer" ?? Już wyjaśniam - ano po to, że jak już go tylko dotkniecie - to miecio ochoczo rwie nosem do góry i trzeba go rzeczonym "stabilizerem" przywołać do porządku.
Po ch#j takie rozwiązanie ?? Nie wiem, za głupi jestem, aby zrozumieć ruski tok myslenia ;-)
Chyba zrobię tak jak rutkov.
Poczekam, aż jakaś firma z zachodu, bez powiązań z ruskimi, zrobi symulator z II wś.
Miałem sobie sprawić tego DCS'a, ale wystarczyły mi dwie wypowiedzi i przeszła mi ochota zarówno na dorę jak i konika.
Ramm.
-
Dosłownie przed chwilą zakończyłem mniej więcej 45 min. "długą" misję z 0 punkcikami na koncie, bo najwyraźniej serwer zaniemógł i nie dał rady wyliczyć mi wyniku ;-)
-
Nie mogę, po prostu nie mogę się przemóc, by polecieć. Nie mam tego problemu w WT, gdzie przy okazji kilku wypadów tankami, robię sobie jedno wymiatanie 110tką. I jest fajnie.
A BoS. Cóż, na dziś myślę że lepiej wtedy było kupić 15 letnią Aberlour i usiąść z kimś i pogadać o czymś innym a jeszcze by na kubańskie tanie cygaro zostało do tego. Elwood wpadaj bez wahania!
-
Oficjalne forum przeżyło jakiś kataklizm ostatnio. Zajrzałem tam po kilku tygodniach i widzę tylko jakiś lament i biadolenie. Fanboy'e gdzieś się pochowały. Nikt nie gloryfikuje deweloperów i nie chwali się, że kupił 5 kopii BoSa żeby ich wesprzeć. Na serwerach pustki (podobno). 1C/777 siedzą cicho jak mysz pod miotłą. Mamonę liczą, czy prąd im wyłączyli w biurze?
-
W weekend dwa serwery z misjami po 32 graczy kazdy byly w uzytku i w porywach byly pelne (w sobote na Syndicate nie moglem sie dostac). W tygodniu nie patrzylem.
Tu mozna sprawdzic oblozenie serwerow w pryegladarce
http://online.il2forever.com/
Pawel
-
Nie są to kolosalne ilości, nawet jak na mały światek symulotników...
-
Może być też tak, że co do zabawy online to sporo ludzi czeka na FMB by sobie samemu postawić serwer.
Teraz to taki półprodukt w sumie jeśli chodzi o multi.
-
To prawda, półprodukt. Wszyscy czekają, by móc robić swoje własne misje, na własnym serwerze... A kiedyż to będzie? Masakra...
-
Dlatego mi się już trochę BoS znudził, nie spodziewałem się, że tak szybko. Po prostu w tym momencie jest jakiś taki bezpłciowy, bez emocji.
-
Ja za to, co próbuję sobie trochę pograć, to odkrywam nowe bugi. Ostatnio okazało się, że w sumie nie trzeba trafić bombą w cel - po pudle wystarczy przejechać po atakowanym obiekcie z działek żeby gra zaliczyła misje jako sukces... a może to taki ficzer ;-)
Ładna, ale taka sobie...
(http://cloud-4.steampowered.com/ugc/45362309001067801/A8AA7D5C5E81A74D1BAF11DC0A8AD775684BB3C9/)
-
Obudzili się.
Version 1.006
- Bomb sights on Pe-2 and He 111 were fixed in German localization;
- Bomb drop interval and series of bombs settings added to Pe-2 and He 111 bomb sight interface;
- A new command to wingmen added "Stay in formation and cover the leader";
- Some graphical and interface issues with extra resolution modes were fixed (including some related to Matrox TH2Go);
- Excessive roll wobbling when attacking ground targets fixed for AI planes
- Issues with keeping formation when attacking ground targets fixed for AI planes;
- Inlet cowling on La-5 can now be shut when starting with taxiing;
- An issue with releasing Ju 87 gunner's canopy fixed (it used to be shown even when it was not there);
- Trains fixed on Stalingrad map;
- A message about switching bomb fuses on and off added to techno chat;
- An issue that caused the game to shut down slowly and to keep running as a process for 5-20 extra seconds in tray was fixed;
- An issue with ESC menu unavailability was fixed.
-
Kolejny update dzisiaj, tym razem po stronie serwera. Pojawiła się strona ze statystykami z uwielbianej przez wszystkich kampanii LINK (http://il2sturmovik.com/stats/campaign), oraz zsynchronizowano niki z gry i z forum. Od teraz w multi będziemy występować pod takim samym nikiem jak na oficjalnym forum. Strona ze statystykami z multi jest jeszcze w budowie.
http://forum.il2sturmovik.com/topic/13152-nickname-syncronization-and-campaign-stats/
-
Po ostatniej aktualizacji naprawił się u mnie babol z migoczącymi napisami w menu. Teraz mogę polatać, bo do tej pory mnie to skutecznie zniechęcało :P.
-
Podobno, sam nie sprawdzałem, naprawili działanie BoSa w rozdzielczościach wyższych niż 4096px.
-
Reset kontrolerów wymagany? :D
-
nie :)
-
nie :)
To nie latam ; ))) heheh.
-
A powiedzcie mi proszę, jak ukryć statystyki? Przeglądam je trochę po waszych ksywkach i np. Caldur swoje ukrył :). Jak to zrobić?
-
120-stu lataczy aktualnie online.
-
A powiedzcie mi proszę, jak ukryć statystyki? Przeglądam je trochę po waszych ksywkach i np. Caldur swoje ukrył :). Jak to zrobić?
:-)
Zaloguj się tutaj - http://il2sturmovik.com/
Przejdź do szczegółów profilu i zaznacz box "hide statistics".
-
Ja tam widzę 60-ciu. Te tysiące (*) użytkowników BoS'a chyba siedzi online i męczy się z AI. No chyba, że wyjątkowo w BoS'a nie grają...
(*) byłoby pewnie więcej, ale jak znam życie to blakfidejowych promocji na BoS'a nie będzie, za blisko release'a, i ludzie się nie skuszą. Trudno.
-
użytkowników BoS'a chyba siedzi online i męczy się z AI
A He-111 jako AI poprawili? Ostatnio jak ustawiłem go jako przeciwnika to mi Jaka-1 wykręcał i nawet zrobił zgrabną beczkę. :547:
-
Mieliby poprawić taki świetny "ficzer"? Zostawili jak było ;-)
-
Od razu przypomniało mi to zachowanie AI z CoD w dniu premiery gdy bombowce tańczyły na niebie pętle oraz beczki.
Tradycji widać musi stać się zadość.
-
Ju się robi:
http://forum.il2sturmovik.com/topic/168-developer-diary/?p=206660
(http://forum.il2sturmovik.com/uploads/monthly_11_2014/post-7693-0-79974800-1417181910_thumb.jpg)
-
Nowy:
(https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/t31.0-8/10842064_748862555191605_8740573611170510173_o.jpg)
-
Witam...
Oka doka... długi czas mnie tu nie było. Wiec i dużo się pozmieniało jak widzę.
Warto więc kupować tego Iłka czy też nie?
Ja chętnie polatałbym online, ale czy cosik takiego jak front w starym ilku będzie to pewnie nie wiadomo...
Pozdrowienia
I/JG53_Therr
-
Może za rok? Może nadchodzący, 2015-ty, byłoby fajnie, a może 2016-ty, albo i nie... Smuteczek, co? ;)
-
Jeśli jesteś miłośnikiem symulacji, grałeś (i może jeszcze grasz) w Iłka bez poczucia straty czasu, lub jesteś dzieckiem Iła, to kupuj, ponieważ tytuł (stety/niestety) jest kontynuacją tamtych tytułów. Jednak nie oczekuj symulatora na poziomie modułów DCSa. Raczej sympatyczna strzelanka z mnóstwem opcji, które powodują, że ma się wrażenie latania na androidzie :-).Żeby nie było wątpliwości, to ja mam tę grę.
Tako rzecze,
Zaratustra
-
Kupiłem sobie pod choinkę i ogólnie podoba mi się. Latam przede wszystkim na 109 G2 jako miłośnik taktyki "boom and zoom". Model lotu całkiem niezły, grafika na dobrym poziomie, trochę razi uproszczona procedura uruchamiania samolotu. Tryb offline dość słaby ale ja latam w 90% online. Moim zdaniem wrażenia z lotu dużo lepsze niż latanie Mustangiem w DCS. Czekam na nowe teatry działań oraz na mojego ulubionego P51D.
-
I to mi się podoba! Nie jest źle, pozytywne myślenie... Ja też czekam na nowe teatry działań. Marzyła by się Afryka...
-
Mnie mimo szczerych chęci znudziła wszechobecna biel. Marzę o jakiejś nowej mapie - na razie wróciłem do Rise of Flight. No i "frontów" chyba nigdy nie będzie...
-
No wiecie co, zima się znudziła ? Co do frontów to nikt tego nie obiecywał, biadolenie że to nie poziom DCS też nie na miejscu,
od początku było wiadomo że to Iłek z lepszą grafiką tyle że ze "stajni " RoFa.
Tak naprawdę fronty nie są konieczne, BoS w tej postaci jakiej jest daje możliwość latania i wykonywania zadań
zespołowo, problem w tym że nie ma komu. A że nie będzie tego widać w statystykach, cóż trudno. Przynajmniej nie ma okazji do pyskówek i obrażania jeden drugiego, co niestety psuło zabawę na HL.
Oczywiście byłoby miło gdyby w przyszłości frontowy "generator" zagościł także w BoSie. Może warto tak jak Niemcy w CoDzie
zebrać się do kupy i polatać razem. Wszystkie potrzebne do tego narzędzia są.
-
O ile pamiętam to na ilku lataliśmy razem na serwerach stawianych przez kolegów :))) i jak pamiętam zabawa była przednia jak się szczajką latało :)))
A latać wspólnie też można... DCG? działa to coś na nowym ilku? ktoś może patrzył?
pozdrówka
I/JG53_Therr
-
Ja tam nie wiem, ale układ taki jak w starym Ile, czyli serwer stand-alone + edytor misji, nie istnieje w nowym BoS. Inaczej byłoby trochę tych serwerów utrzymywanych przez tych, którzy teraz nadal utrzymują serwery zmodowanych 1946.
-
Witam. Czy ktoś w to jeszcze lata ? Ja już praktycznie dałem sobie spokój, nuda jakich mało. Może ktoś coś wie, czy dev. coś działa w temacie nad rozwojem gry.
-
Witam. Czy ktoś w to jeszcze lata ? Ja już praktycznie dałem sobie spokój, nuda jakich mało. może ktoś coś wie, czy dev. coś działa w temacie nad rozwojem gry.
Ja już sobie odpuściłem ten tytuł , po początkowej euforii ,przyszło znudzenie , ta gra jest jest taka nijaka :/
Obecnie CloD oferuje o wiele przyjemniejszą rozrywkę.
-
Nie mam wiele czasu na granie, ale spędzam miłe chwile przechodząc kampanię BOSa i odblokowując kolejne samoloty LW.
-
Nowe informacje: http://forum.il2sturmovik.com/topic/168-developer-diary/page-3#dd87
W poniedziałek ma się ukazać mini aktualizacja, która pozwoli posiadadaczom konta premium (albo standard + bonusowe samoloty) odblokować wszystkie modyfikacje, ale bez skinów.
Poza tym informacje o pracach nad letnią i jesienną mapą Salingradu, które będą w tym roku udostępnione za darmo posiadaczom gry.
-
Moim zdaniem odebrali całą przyjemność z robienia misji... szczęście, że mam po co je latać.
-
Nowe informacje: http://forum.il2sturmovik.com/topic/168-developer-diary/page-3#dd87
W poniedziałek ma się ukazać mini aktualizacja, która pozwoli posiadadaczom konta premium (albo standard + bonusowe samoloty) odblokować wszystkie modyfikacje, ale bez skinów.
Poza tym informacje o pracach nad letnią i jesienną mapą Salingradu, które będą w tym roku udostępnione za darmo posiadaczom gry.
Aktualizacja była, ale blokady modyfikacji są nadal.Ktoś wie co trzeba zrobić ?
-
Witam. Tego nie ustawisz w grze. Trzeba się zalogować na swoje konto i tam to zrobić. Myślę, że znajdziesz gdzie i co trzeba kliknąć.
-
Dzięki za info :)
-
BOS za 50%: http://il2sturmovik.com/store/
-
Dzięki wielki, kupiłem i teraz się męczę! ;)
Pierwsze wrażenia:
1. Szybki download, instalacja i uruchomienie bez problemów
2. Ustawienia grafiki okrutnie ubogie, ale działa dobrze, i wygląda OK.
3. Przypisania klawiszy to wielka mitręga, idzie powoli
4. Gdzie są osie do trymów??!?! Kto je ukradł? O rany!
5. Klapy też nie mają, szkoda. I tu trzeba się bawić profilerem, albo AutoHotKey'em i symulować przyciski dół/góra na suwaku. Pięknie :(
6. Hura, jest misja start-i-lądowanie. A gdzie się zmienia samolot na inny? Np. na Heńka? Szkoda...
8. Sam start misji jest OK, nie czeka się czasami wieków (jak w ROF'ie, jak go pamiętam).
9. FreeTrack działa - dzięki za opcję w pliku ini. Szkoda, że NewView nie działa, a np. w takim War Thunderze bez problemu. Następna przykrość.
10. Ktoś zna magiczny numer identyfikatora programu, który jest rozpoznawany we FreeTracku (i TrackIR'ze, jak sądzę)? Po którym można automatycznie wybrać profil FT? Zdaje się Il2 Clod miał taki sam numer jak stary Ił. Nowy BoS też ma taki? Na świecie nic nie widać... Tylko NewView rozpoznaje, że BoS ma inną nazwę/identyfikator, ale tam jest tekstowy (co ciekawe: Il2 Surmovik, w odróżnieniu do ForgottenBattes dawniej).
Najbardziej żal trymów. W każdej grze na potencjometrach, a tu nie. Albo dali dupy, albo coś źle robię...
-
Sorbifer: Polecam przekopiować sobie katalog data/input w bezpieczne miejsce bo nie idzie wyeksportować przypisania klawiszologii (jak np. da się w profilerze do x-52) Nie jestem pewien czy przy obecnym zaawansowaniu gry to coś da ale pamiętam, że przed pewnym większym updatem ludzie narzekali na konieczność ustawiania klawiszy ponownie podczas gdy ja sobie ten katalog wrzuciłem i miałem wszystko ustawione jak wcześniej. U ruskich trymów na potencjometrach nie ustawisz. U Niemców owszem i nazywa się to "adjustable stabilizer" axis czyli po polskiemu "oś przestawianego statecznika poziomego". Napisz jak u Ciebie z płynnością szczególnie w multi bo widzę, że masz też słabszy sprzęt. W jakiej rozdziałce grasz? jaki masz procek i grafikę? Mam nadzieję, że po nadchodzącym patchu ciut się poprawi bo zapowiadają zlikwidowanie multistutterów w multi. Swoją drogą ciekaw jestem kiedy zrobią zaawansowane opcje graficzne bo pytam na FB, na forum gry i innych i odnoszę wrażenie jakby było to pytanie do biskupa ile dzieci zgwałcił...
Na niemieckim The Forum pisać Niemcy z małej litery to gorzej niż zbrodnia ;).
Poprawiłem.
Leon
-
Uporali się wreszcie z kodami Steam dla tych którzy kupili BoSa na oficjalnej stronie. Jeszcze kluczy nie wysyłają, ale obiecali że wkrótce.
http://forum.il2sturmovik.com/topic/15576-il-2-sturmovik-battle-moscow-pre-order-program/page-8#entry248976
-
Nowy patch, a w tym ciotka Ju oraz mapa Luki: http://forum.il2sturmovik.com/topic/12826-game-updates/#entry254393
-
To jest ta letnia mapa, czy znowu zima?
-
Zima ... :(
-
Ciotki jeszcze nie widziałem... http://prntscr.com/6xjt1a
-
Zmieniający się gif:
(http://forum.il2sturmovik.com/uploads/monthly_05_2015/post-1696-0-70273600-1430674949.gif)
Zima, jesień, lato.
-
Fajne, fajne, tylko kiedy? W lato, jesień, czy też zimą?
-
Lato w Rosji przychodzi późno i krótko trwa ... 8-)
-
Trochę polatałem znowu, wrażenia estetyczne niesamowite. Ale z grywalnościa panie nuda jak na drodze na Ostrołękę. Misje bez polotu, owszem postrzelac można ale przydałoby się jakieś urozmaicenie jak w kampaniach ze starego iła, np doskonałej kampanii dla Lotnictwa Rumunii. Na multi boje sie wchodzić bo będą mnie jechać jak psa i mnie jeszcze całkiem zniechęcą do gry,
Efekty ostrzału wrogiego samolotu są niesamowite, już nie da się jak FB wlecieć na dupę gościowi i go obrabiać bo ilość śmieci lecącąych na nas jest spora, kilka razy zaliczyłym awarię po wyłapaniu jakiś blach na klatę, raz nawet było skrzydło ze sztukasa. Fajnie. Mam tylko wątpliwości co do dźwięków, czy aby na pewno było słychać to tak mocno gdy trafilismy wrogi samolot? Nie wydaje mi się. powoli zmuszam sie do nabrania większej znajomości z BoSem, ale ciężko nam idzie, głównie z jego poziomu kampanijnego, dali by ludziom by misje robili byłoby coś z tego, a tak...
-
Rut- za chwilę idzie patch nowy. Poczekamy, zobaczymy. Będzie możliwość wyłączenia SSAO, HDR czy zaczytywania terenu (jakoś tak)... No i 64 graczy na serwer. Niestety jak YoYo mi pisał - letnie mapy dopiero na jesień. Ale będzie płynniej :)
-
Jest tylko zimowa sceneria ?
-
Na razie tak. Inne powinny pojawić się na jesień.
-
Na razie tak. Inne powinny pojawić się na jesień.
Tak, Bedzie to goraca jesien, tu nowe mapki, Nevada w DCS i DCS 1.5, Albinosik. Nie wiadomo na co rezerwowac czas.....
-
Nevada mnie raczej wykończy. Nie chcę patrzeć na pokaz klatek , to mam już w FSX. Czy BoS. trzyma wymagania według zaleceń sprzętowych ?
-
W multi tak, ale z AI już słabo. W kampanii mam średnio 30 klatek na i5 2500k@4.2GHz plus GTX 770.
-
Procek u mnie lepszy trochę. Na co stawiamy sprzętowo: Karta czy procek ? Warto i bezproblemowo kupić go na STEAM ?
-
Procek u mnie lepszy trochę. Na co stawiamy sprzętowo: Karta czy procek ? Warto i bezproblemowo kupić go na STEAM ?
Tutaj bardziej ważna jest karta graf.
-
Witam :)
Miałem długą przerwę w tej grze.
Czy mi się tylko wydaje czy rosyjskie samoloty zrobiły się 10x lepsze niż były na etapie kiedy Moskwa była we wczesnym dostępie ?. Bo odporne na niemieckie naboje były chyba zawsze ale włączyłem dzisiaj dla treningu pojedynek: ja w BF 109F2 vs I-16. I mam wrażenie że to I-16 kręciło wokoło mnie kółka w pionie jak ufo. A wyraźnie pamiętam że do I-16 strzelało się jak do kaczek. Gdzieś pobieżnie czytałem że kombinowali coś z zasadami na jakich lata AI...może teraz lata bez zasad?
Tylko co do tego mają "zapowiedzi i patche"? Mazak.
-
Witam :)
Miałem długą przerwę w tej grze.
Czy mi się tylko wydaje czy rosyjskie samoloty zrobiły się 10x lepsze niż były na etapie kiedy Moskwa była we wczesnym dostępie ?. Bo odporne na niemieckie naboje były chyba zawsze ale włączyłem dzisiaj dla treningu pojedynek: ja w BF 109F2 vs I-16. I mam wrażenie że to I-16 kręciło wokoło mnie kółka w pionie jak ufo. A wyraźnie pamiętam że do I-16 strzelało się jak do kaczek. Gdzieś pobieżnie czytałem że kombinowali coś z zasadami na jakich lata AI...może teraz lata bez zasad?
Tylko co do tego mają "zapowiedzi i patche"? Mazak.
I-16 wykręci Bf, zwłaszcza F2, która jest bardzo toporna w poziomie. W pionie nie i w BoS/BoM też w pionie nie.
Ewidentnie tu widać, że musisz zmienić taktykę, bo skoro Rata cię bierze, to latasz tak, że tracisz niepotrzebnie energię na jakieś manewry.
-
Najzwinniejszym Meśkiem w tej grze jest zdecydowanie Bf-109 E7. I to też jest dziwne, bo wg opinii pilotów z tamtego okresu, to właśnie wersje F były pod tym względem najlepsze.
-
Najzwinniejszym Meśkiem w tej grze jest zdecydowanie Bf-109 E7. I to też jest dziwne, bo wg opinii pilotów z tamtego okresu, to właśnie wersje F były pod tym względem najlepsze.
F tak ale dop. F.4.
Emile były zwrotne, ale wolniejsze, dlatego odeszły w niebyt.
F.2 akurat lata jak fortepian.
-
Super. Wcześniej nie latałem poniżej F4 i jakoś tak przywykłem że BFy wznoszą się jak marzenie i każdemu można uciec spiralą. A F2 włączyłem bo chce grzecznie przejść tą skryptowaną kampanię i nagle przestało być tak różowo :).
-
Mam kilka zastrzeżeń:
1. Strzelanie do radzieckich myśliwców od tyłu na wprost nic nie daje - płyta pancerna o grubości 9 mm chroniąca pilota (Jak, MiG i ŁaGG) jest niewrażliwa na ostrzał z 20 mm działka MG-151/20 (tymczasem przebijalność dla pocisku przeciwpancernego 2 cm Pzbrgr.Patr. (Ph) 151 o. Zerl. (https://www.infolotnicze.pl/2015/01/22/amunicja-do-dzialek-mg-151-1520/) z odległości 100 m wynosi 23 mm) i ulokowanie serii 20 czy 30 pocisków kończy się tylko smugą dymu, ewentualnie przy większym rozrzucie odstrzeleniem skrzydła lub statecznika.
2. W nurkowaniu FW-190 nie można dogonić Jak-1, nie mówiąc już o ŁaGG-3. Really?
3. W ustawieniach AI "nowicjusz" sowieccy nowicjusze walczą bez skrępowania w płaszczyźnie pionowej, podczas gdy taką zaawansowaną taktykę w WWS zaczęto stosować dopiero od wiosny 1943 r. Zresztą z walki w pionie sowieccy nowicjusze po 20 godzinach szkolenia opanowywali tylko lot pionowo do ziemi.
4. Rozumiem większą wytrzymałość Jak-1 opartego na stalowej kratownicy, ale latanie z podziurawionymi jak sito skrzydłami jest co najmniej trudne (aerodynamika), tudzież praca silnika ponad 15 minut kopcącego na czarno, ewentualnie bez chłodzenia (biała smuga płynu chłodzącego), albo jedno i drugie jest co najmniej dziwne. Dziwne jest też latanie z przedziurawionymi na wylot zbiornikami paliwa w skrzydłach.
5. Pe-2. Osobny akapit dla Pe-2. Odporność tej maszyny jest na poziomie Vickersa Wellingtona (konstrukcja geodetyczna) z silnikami W-2 z czołgu T-34. Przy czym strzelcy pokładowi to rodzina Wasilija Zajcewa z filmu "Wróg u Bram".
6. MiG-3 w grze to taka hybryda - nad ziemią osiągi jak z silnikiem AM-38 (1500 KM na 2000 m) a na dużej wysokości jak z silnikiem AM-35A (1200 KM na 6000 m).
-
Ostatnio ćwiczyłem w kółko manewr na FW190: dwie formacje Pe-2 na 1000m, ja na 2000. Nurkowanie i strzelanie w przelocie. Jak można się domyśleć dolecenie do nich bez płonącego silnika albo trafienia w pilota było b.trudne ale się uparłem. Wymęczyłem gdzieś tak do momentu gdzie dwa Pe-2 zaczynają spadać (nie wiem czy skutecznie bo zwykle w tym momencie już mnie nie ma).
I teraz dochodzę do sedna: dla odmiany włączyłem tą samą sytuację na Mig-3 (modyfikacja-działka 20mm).
Przeciwko dwóm formacją niemieckich bombowców (wszystkie na poziomie As).
Nawet nie bawiłem się w jakieś spadanie pod dziwnym kątem. Podleciałem w sam środek tego roju, zwolniłem do ich prędkości i zacząłem sobie strzelać do jednego silnika po drugim..kiedy spadły cztery a mi skończyły się naboje, nie odleciałem. Leciałem razem z nimi, ogień z ich działek oplatał mnie jak ozdoby choinkowe :). Po jakiś czasie poleciał mi dym z silnika, potem nawet olej zachlapał mi owiewkę....ale trwało to tak długo że w normalnych warunkach dawno by mnie tam nie było. Nie zapaliłem się, nie spadłem, silnik się nawet nie zatrzymał.
I teraz najgorsze: mam wrażenie że słychać było może co 10 trafienie w mój samolot, jak by gra nie brała niemieckich trafień pod uwagę. Za to moje trafienia z miga którym leciałem może drugi raz (celownik latał mi na wszystkie strony) trafiały jak przyciągane magnesem...w sensie: cztery bombowce na jednym przelocie ?!# WTF :D. Kusi mnie zrobienie z tego filmiku, do rytmu "Kalinki".
-
Nie wiem czy mi się to nie śni, ale po najnowszym "paczu" jak bym grał w inną grę. Sterowanie na 0% (czyli bez krzywych) i celownik nie skacze na gumce. Jak-1 spada po jednej krótkiej serii pod kątem, nawet nie dymiąc albo puszcza czarny dym i grzecznie spada. I to za każdym razem a nie od święta jak kiedyś. Pe-2 jakby zabijają mnie trochę później. Próba na Migu też już wyglądała inaczej (olej zachlapał mi szybę zanim doleciałem do formacji).
I want to believe :angel:
-
Przez Ciebie się skusiłem i odpaliłem BoSa po bardzo długiej przerwie. Może koneserzy tej gry widzą jakieś mniej lub bardziej subtelne zmiany na lepsze, ale mi się latało i strzelało tak samo, jak to pamiętałem. Krzywe głównych osi ustawiałem i na 0%, i na 80% - jakoś nie widziałem poprawy. Oczywiście nadal mogę po prostu zwalić wszystko na brak wprawy...
-
Już mi na zagranicznym powiedzieli że to "POST-UPDATE SYNDROM" :) więc ta choroba ma nawet nazwę ;)
-
Spróbowałem raz jeszcze. Dla 109-tki to jedyne dla mnie słuszne ustawienia, to maksymalne wygładzanie - wtedy nie wariuje mi tak w pionie. Do tego po 50% na pozostałe główne osie. I da się od biedy latać.
-
Latam ostatnio skryptowane kampanie dla FW190 A3. Jestem pewien że to już nie tylko wrażenie. Ten samolot lata zupełnie inaczej. Jak na razie w korkociąg wpadam tylko kiedy za bardzo zwolnię i przeciągnę. I da się z tego bez problemu wyratować. Przy dużych prędkościach można tym teraz latać jak ciężką 109tką. Jako platforma strzelecka też stał się zupełnie stabilny. Ustawienia Joysticka mam 1:1 bez krzywych. System zniszczeń jest mieszany, raz IŁ-2 spada po krótkiej serii a raz leci dziurawy jak sito. Wrażenie jest dużo lepsze niż było. Powiedzmy że 50/50 oglądam palącego się Iła któremu odpadają skrzydła na zmianę z takim który leci mimo wszystko. Jest to na tyle do przyjęcia że mogę to przyjąć na klatę jako wynik mojej beznadziejnej celności.
Gra idzie w lepszym kierunku, chyba w końcu do nich dotarły narzekania graczy.
-
FW-190 lata inaczej od wersji 2.007 i faktycznie poprawili jego model lotu (wystarczyło rzekomo tylko podnieść wartość krytycznego kąta natarcia o 2 stopnie). Problem w tym, że od patcha 2.008 gra skręca w kierunku zręcznościówki - wcześniej jak ci skrzydło podziurawili to wyraźnie było to czuć i spory był problem z manewrowaniem. Teraz można wykonywać ciasne zakręty ze skrzydłem w kratkę. Nie mówiąc już o radzieckich przeciwnikach - tam zmiany aerodynamiki płatowca w ogóle nie wpływają na ich lot!
Problemem rodem ze zręcznościówki jest głównie model zniszczeń w grze. W realu pojedynczy pocisk, nawet z karabinu 7,92 mm, może wyrządzić krzywdę pilotowi i przestaje się on wtedy z nami bawić. W BoS/BoM można wpakować takich pocisków kilka/kilkanaście w rejon kabiny z odległości 20-30 metrów jak przeciwnik przelatuje ci przed nosem i nie robi to na nim wrażenia. Tak samo jak podlatuje się do wroga na odległość 50 metrów i strzela idealnie w ogon - w realu płyta pancerna o grubości 9 mm chroniąca od tyłu pilotów sowieckich myśliwców kapitulowała przed pociskiem przeciwpancernym kal. 20 mm z działka MG-151/20 (a przeciwpancerny był w taśmie co 3. nabój) - w grze premiowana jest za to tylko dłuższa seria pod kątem od osi ostrzeliwanego samolotu, najlepiej trafiająca w rejon magazynu amunicji (wybuch) lub silnika (pożar). Zaś najskuteczniejszym sposobem na zestrzelenie sowieckiego przeciwnika jest... odstrzelenie mu skrzydła.
-
Faktycznie, instynktownie przestałem strzelać w kadłub od tyłu. Teraz podchodzę od spodu albo walę w mocowanie skrzydła. Ale wyluzowałem z tą grą. Po ogarnięciu WWII samolotów z DCSa, BOS i tak wydaje się grą arcade.
Co do modelu lotu to ściemniają :))) Wrażenie jest takie jak by napisali ten samolot od nowa. W końcu można zrozumieć dlaczego jakiś pilot mógł go woleć od 109tki.....a że równocześnie "poprawili" też rosyjskie samoloty tak że poprawa FW190 nie daje mu większej przewagi to inna sprawa. Podejrzewam że twórcy tej gry nadal żyją propagandą i wierzą że wygrali wojnę a ich samoloty były najlepsze. Posługują się danymi technicznymi pisanymi pod butem Stalina gdzie za stwierdzenie że niemieckie samoloty są lepsze była by kula w łeb. Należy im współczuć :)
-
AI i ich reakcja na widok wrogiej maszyny.
https://www.youtube.com/watch?v=I2bWL3tQMHc
-
W tej materii nic się nie zmienia od wielu miesięcy, więc Ameryki nie odkryłeś. Osobiście uważam, że AI jeszcze dłuuuuuuugo nie będzie na zadowalającym poziomie. Pozostaje multiplayer. ;D
-
AI i ich reakcja na widok wrogiej maszyny.
https://www.youtube.com/watch?v=I2bWL3tQMHc
Pytanie jakie tam było ustawienie. Jak bierze się Quick Mission, czy nawet w kampanii nie spotkałem się by ktoś nie chciał z AIków mi wsiąść na ogon (ba, ich celność czasem mocno zastanawia), więc ten filmik jest jakiś od czapy. Jedynie jak już są przy lotnisku i się zbierają do lądowania.
Może to właśnie to? Wtedy chyba priorytet jest ustawiony na skupienie się na lądowaniu, nic ich nie obchodzi wtedy i są ślepi na wszystko inne.
-
To jest mój filmik. Wracałem z trzema Mietkami z misji w kampanii Bitwa o Stalingrad. Byliśmy daleko od bazy, dopiero dolatywaliśmy do Exit Point. Ja leciałem z przodu i nic nie widziałem. Co jakiś czas zerkałem do tyłu, ale widząc całą trójkę w szyku leciałem spokojnie przed siebie. Na replay'u dopiero zobaczyłem że Yak się kręcił cały czas między nami.
-
To jest mój filmik. Wracałem z trzema Mietkami z misji w kampanii Bitwa o Stalingrad. Byliśmy daleko od bazy, dopiero dolatywaliśmy do Exit Point. Ja leciałem z przodu i nic nie widziałem. Co jakiś czas zerkałem do tyłu, ale widząc całą trójkę w szyku leciałem spokojnie przed siebie. Na replay'u dopiero zobaczyłem że Yak się kręcił cały czas między nami.
Aha, no to słabo. Nie zaobserwowałem czegoś takiego, raczej jest nawalanka i sami snajperzy, ale jak widać i jełopy AI'ki też się trafią. Coś tam ma się jeszcze tutaj dziać w temacie na finiszu BoK przed tą kampanią w nowym wydaniu.
-
Wydzielone z tego tematu:
http://il2forum.pl/index.php/topic,17114.msg356314.html#msg356314
Nie rozumiem takich postów. Chyba, że nie rozmawiamy o grze.
Biorąc pod uwagę Twoje (Ramm) zachowanie w ostatnim "=OPS=Polonez" i twoje superlatywy nt. FOKA/BF vs 2xYak1b, zakładam, że zależy ci na grywalnym simie (oczywiście z zachowaniem jak najbardziej realiów pola walki). Czy ty chcesz żeby z jednej strony były Uber samoloty z 1.5x skill dla pilota bo tymi fokami/bf latały wetereny VS półprodukty x 0,5 do skilla (bo to przecież wczoraj orało pole a teraz każą mu latać) X0,5 bo się odrywały skrzydłą czy płaty itp. Albo 2 BFy/FW vs 30 porządnych Yaków jw. KTO będzie w to grał po za Tobą?
PS Jestem tu z Wami po cichu już 7 lat, znam kilku ludzi którzy są tutaj "non grata", bywam na różnych forach słuchaczem. To jest tylko gra i albo będzie grywalna albo będzie historią. SIM ok balans musi być bo inaczej nie będzie gry. Treraz nie ma balansu tylko są idioci i GRACZE w BFach i Fokach.
Bardzo chciałbym się nauczyć latać w to na Niebieskich maszynach ale nie mam szans praktycznie bo w każdej poważniejszej rozgrywce TAW RE itp zawsze Niebieskich jest jak mrówków przynajmniej w mojej strefie czasowej. Nie kreci mnie granie 30 vs 5 czy to ROF DCS czy TU
Nie chciałem nikogo urazić. Podziwiam twoją (Ramm) celność w FW i dziąkuje Ci ze w ostatnim OPS chciałeś się z nami bawić a nie tylko zgrywać "Hartmana", inaczej zabawa by pewnie trwała nie 2h a 15 min.
-
Mnie to nie zraża, że latając Fw/Bf często spadałem. Po prostu nie jestem oblatany/wylatany na nich i sporo nauki przede mną. Jasne, że latając Jakami idzie mi znacznie lepiej. To tak jak w DCSie. Moja zabawka to F-15, jak latam Su-27, choć to niewątpliwie doskonała maszyna, nie idzie mi już tak dobrze. To tylko gra i na razie jeszcze mnie bawi.
-
Ja bym latał. Na takiej samej zasadzie jak zacząłem coraz częściej latać niemieckim sprzętem w starym Il2. Po prostu opanowanie sprzętu niemieckiego wymagało więcej zachodu niż, powiedzmy Jakiem. Było to obok fascynacji wyszkoleniem, taktyką i jakością ich sprzętu to, co poprowadziło mnie do latania po stronie"blue". Potem już mi tak zostało i mimo że wirtuozem myśliwskim nie jestem, to gdyby przyszło mi strzelać do ŁaGGów i Jaków jak do kaczek, przesiadłbym się by zobaczyć czy dam radę.
-
Możliwe, że dzisiaj będzie OPS BoX. Bądźcie czujni.
-
Dwie sprawy.
1. Będziemy stawiać =OPS=, to możemy sobie postawić i P-40 vs Ju-52. Nie problem. Podobnie nie musi być parcha. Natomiast na ból dupy z innymi serwerami nic Panowie nie poradzimy :-).
2. Ruskie mają szybszą kerwę uczenia i trudniej je zepsuć. To jak jazda ze skrzynią automatyczną, ale jak już ktoś opanuje niemiecki sprzęt i będzie miał na tyle samozaparcia, że np. nie zejdzie do raty z wysokości, żeby się z nią kręcić jak gówno w przeręblu, to ruskie sprzęta nie dadzą rady. Ja ostatnio latałem kupnym bylejakiem-1... i jak kogoś udało mi się zestrzelić, to owszem cieszyłem się, ale jakbym ubił foką, albo Mietkiem jaka, to bym cieszył się 10x bardziej... ale to kwestia do ogarnięcia i dłuższej praktyki, niż moje kilka godzin on-line.
Zrobią parcha, zobaczymy, jak będzie jak w starym iłku, to go u nas nie będzie i tyle. Popić wodą i zapomnieć.
Tako rzecze,
Zaratustra
-
Rutkow nie będziesz latał bo taka sytuacja jest nie możliwa z powodów ekonomicznych (nikt czegoś takiego nie wyda) i nikt nie będzie latał na miotłach przeciw F18 .... to zawsze będzie gra ... i tylko grai do tego "dwuosobowa".
Jedynie SP mi przychodzi na myśl i jakaś super realistyczna misja....(mimo wszytko potrafię to zrozumieć ze ktoś chciałby się poczuć jak F18 przeciw mop od Viledy).
Musimy akceptować kompromisy ... "tak mało nas już zostało".,..
BOski P40 vs makaron. F2 na Miga foka na LA5 pod warunkiem że FW będzie chciał grać...
-
Rutkow nie będziesz latał bo taka sytuacja jest nie możliwa z powodów ekonomicznych (nikt czegoś takiego nie wyda) i nikt nie będzie latał na miotłach przeciw F18 .... to zawsze będzie gra ... i tylko grai do tego "dwuosobowa".
Jedynie SP mi przychodzi na myśl i jakaś super realistyczna misja....(mimo wszytko potrafię to zrozumieć ze ktoś chciałby się poczuć jak F18 przeciw mop od Viledy).
Musimy akceptować kompromisy ... "tak mało nas już zostało".,..
BOski P40 vs makaron. F2 na Miga foka na LA5 pod warunkiem że FW będzie chciał grać...
To nie do końca tak jak mówisz/piszesz.
Na samym początku, zaraz po wydaniu BoS'a były dwa samoloty. LaGG i G2.
Przez całkiem spory okres czasu był to jedyny "zestaw" jaki można było spotkać na serwerach, potem doszedł jeszcze bylejak i A3.
Przypomnę, że zaraz po wydaniu ŁaGGa można było utłuc samymi kaemami i to bardzo krótką serią. Można poczytać nawet u nas na forum opinie (min. moją). ŁaGG to była trumna wtedy i na dodatek jego uzbrojenie nie było takie super w porównaniu do uzbrojenia mietka czy foki jak teraz. W związku z powyższym nie pamiętam za bardzo sytuacji, aby na serwerze była jakaś drastyczna przewaga blue.
Nie, po prostu ludzie latali na tych trumnach i powiem, że całkiem nieźle to niektórym wychodziło.
Znam trochę radzieckich sqadów online i już wtedy można było wychwyć, że w ich wykonaniu było widać wyraźnie taktykę "we dwóch raźniej, a w kupie siła". Teraz to nie ma sensu, bo "pierdniecie z ŁaGG'a kończy zabawę, a ja muszę go znowu "strugać" za pomocą MG151/20, aż raczy zauważyć, że do niego strzelam.
Mam też czasem wrażenie, że dla niektórych latanie po radzieckiej stronie było by swoistym wyzwaniem, gdyby wszystko było odwzorowane tak jak ja sobie to wyobrażam. I dla sporej ilości ludzi latających dla jasnej strony mocy (rosjanie) było by do zaakceptowania.
No ale możemy sobie tylko porozmawiać i pogdybać. Nie jestem właścicielem studia developerów gier video ;-P
Ramm.
ps. timmoteusz - Rutkov jest złym przykładem. On jak się uprze będzie latał tym czym chce, bo po prostu ma taką ochotę. A uwierz mi - nie chciałem latać przeciwko Rutovowi jak siedział w 110-tce. Niby cegła, niby nie skręcało, wolne jakieś takie ... a cieszyliśmy się z psikiem jak dzieci, kiedy się w końcu znalazł i ratował nam skórę :-)
-
Pamiętam czasy pre alfy gdzie na jakiś para serwerach można było w weekendy pogonić się Laggiem vs F4. Polatałem może z miesiąc i poszło "na półkę" (ROf jeszcze w tedy zipał). IMHO teraz nie jest źle i dla SQENów (TAW RE) i dla samotników (nawet takich z ogromnymi brakami jak ja). G6 i L5fn to jest robienie dobrze community a z drugiej strony skok na kasę. Nie będzie na koniec roku na plusie Jasona zwolnią przyjdzie inny co szefom naobiecuje i zacznie się robić WT bo na tym jest kasa.
W tej chwili dobrze zgrana para w BFlub FW jest nie do ugryzienia przez Laggi i Yaki.
@Boski
Nie kumam tekstu o skomplikowanych niemieckich maszynach. G2 poniżej 50 % paliwa jest nie do zepsucia, każdy mietek poza E7 jest nie do zepsucia (jeśli się nie dotyka E power- limit 3min). Łatwiej załatwić YAKA i LA I LAgga jak się oleje chłodzenie, La 5 i I16 ma 5 min szmocy, P40 to jest synonim awarii silnika.
Ostatnio Lipas próbował uparcie się kręcić z Yakiem nad ziemią, da się widziałem, do tego właśnie w mietku są sloty i w okolicach Vstall mietek w cale nie jest taki bez szans nawet z Yakiem 1b ale cza mieć wiele wprawy i super czucie, a do tego świetnie strzelać bo szans na trafienie nie ma dużo (aha no i trzeba przeżyć zakres średnich prędkości gdzie Yaki miażdżą..).
Kilka 110tek już dawno nauczyło mnie do siebie szacunku.
-
Wziąłem sobie Twoje sugestie n.t. operowania mocą w F4/G2 i jest dużo lepiej. Generalnie są to maszyny do ataku z zaskoczenia, no i przede wszystkim prędkość i wysokość. Trzeba się tego trzymać bezwzględnie.
-
Generalnie są to maszyny do ataku z zaskoczenia, no i przede wszystkim prędkość i wysokość. Trzeba się tego trzymać bezwzględnie.
Mocno powiedziane. Jest tu więcej fachowców dużo lepszych ode mnie. Spokojnie jeden na jeden z Yakami, La5 itd. da się walczyć F4/G2/G4 na swoich warunkach mając te 400-500m przewagi wysokości, plus zawsze można zanurkować i uciec . Warunek IMHO skuteczności to trafianie z 200 m, podejście bliżej do robiącego unik fachowca w Yaku może się źle skończyć.
Z tym nurkiem to też cza uważać bo P40 idzie 500mph a to zdaje się jest coś w okolicach BF i FW i wychodzi z tego. Reszta czerwonych się rozbierze po drodze albo odpuści.
-
Dobrze odtworzyli to, że Me jak za szybko nurkuje to ma problemy z wyjściem z niego. Parę razy też zdarzyło mi się, że za szybko podchodziłem do przeciwnika i przestrzeliłem. Ale idzie coraz lepiej.
Podoba mi się, zwłaszcza F4.
-
Wejdź sobie na Berloge albo Actiion dogfights, jak jest mało ludzi można potrenować, jak jest dużo to trza mieć oczy w dupie. F4 jest zwinniejszy i dużo więcej widać.
-
Koniec z Offem. Wątek jest o zapowiedziach i patchach, a nie o tym gdzie i jak latać. Tak jak w dziale DCS wszystko musi zejść na biadolenie o ED, tak tutaj w każdym temacie koncert życzeń o tym jak co ma latać bądź lata. Tak trudno znaleźć pasujący, istniejący temat lub założyć nowy? Temat o pomocy dla początkujących też przyklejony jest jak w każdym dziale.
-
Pytanie mam takie (nr 1):
Czy system wychylenia klap w MC202 różni się od tego który jest zamontowany w mietkach ?
Z tego co pamiętam włosi całkiem sporo "pożyczyli" z Emila.
Pytanie nr 2:
Jeżeli na pytanie nr 1 odpowiedź brzmi "tak" - to czy w grze istnieje możliwość "przyspieszenia" wychylania klap w różnych modelach bf'a ??
Pytam, bo w MC202 klapy chodzą wyraźnie szybciej, w "kręciole" z bylejakami czasem pomaga wychylenie tak do 30% (nie staluje to włoskie badziewie wtedy tak bardzo).
Ogólnie, mam takie wrażenie, że Macchi lata "trochę" lepiej niż przed ostatnim patchem, a i więcej widuję P-40 online.
Ramm.
-
czy w grze istnieje możliwość "przyspieszenia" wychylania klap w różnych modelach bf'a?
Raczej nie. Ja mam klapy w mietku przypisane do osi i w grze kółko od klap kręci się z taką samą prędkością, niezależnie jak szybko ja przesunę wajchę na joy'u.
-
Klapy w Macchim są o ile pamiętam sterowane przełącznikiem, a w Mietku jest korbotronik. I szybkość kręcenia jest specjalnie dobrana tak, by nie dało się zmieniać ich położenia za szybko, przynajmniej od pewnego czasu.
-
Raczej nie. Ja mam klapy w mietku przypisane do osi i w grze kółko od klap kręci się z taką samą prędkością, niezależnie jak szybko ja przesunę wajchę na joy'u.
Mam podpięte klapy pod jeden z przycisków joy'a. Aby wypuścić klapy muszę nacisnąć przycisk na zadany czas aby wysunąć klapy - dajmy na to - o 30%
I tak czas potrzebny na wysunięcie klap o te 30% w mietku jest o połowę dłuższy niż w macchi.
Jest to spowodowane tym o czym pisze some1 ?
Ramm.
-
Ramm. Taki spec od szwabskich maszyn... :). W każdym mietku jest pokrętło do klap i trochę zajmuje ich schowanie lub wysunięcie. To tak jak z korbą do chowania podwozia w F4F Wildcat.
-
Ramm specjalnie dla Ciebie wykopałem ;)
6. MiG-3 has a very unusual flaps control system. Here are the various flaps systems in the sim to this date:
Mechanical flaps moved by pilot himself by a winding engine, screw or worm gear that allowes any position (I-16, Bf-109);
Hydraulic flaps control that allows any position (LaGG-3, La-5, He-111, MC-202, P-40);
Hydraulic flaps control that allows three fixed positions (Ju-87);
Electric flaps control that allows any position (Pe-2);
Electric flaps control that allows three fixed positions (Fw-190);
Pneumatic flaps control, fully extended or retracted positions only (Yak-1, IL-2);
Pneumatic flaps control with a special mechanical limiter that allows any position (MiG-3).
Źródło: https://il2sturmovik.com/news/200/dev-blog-116/
Jeszcze:
2. Flaps. This is actually deliberate to keep flaps operation realistic. There are four different types of flaps in the sim: Manual (Both Bf 109s, I-16), electric (LaGG-3, La-5, He 111 (IIRC), Pe-2, MC. 202, P-40), electric with preset positions (Fw 190, Ju 87) and single-position pneumatic (Yak-1, IL-2) These flaps fuction very different from each other, from the very slow gradual deployment in manual over the much faster electrical to the simpler electric presets to a simple on/off toggle in case of the pneumatically operated flaps. If flaps could be set on a slider, a Bf 109 pilot could just flick the slider to the desired position in the blink of an eye and wait for them to deploy automatically (kind of like how the manual landing gear currently works on the I-16) instead of having to press and hold a button for a long time to operate the slow manual flaps. The current method is much closer to reality, and I hope we get a similar solution for the manual gear on the I-16 at some point.
Źródło: https://forum.il2sturmovik.com/topic/18537-sliders-levers/#entry291321
-
Ramm. Taki spec od szwabskich maszyn... :). W każdym mietku jest pokrętło do klap i trochę zajmuje ich schowanie lub wysunięcie. To tak jak z korbą do chowania podwozia w F4F Wildcat.
Człowiek uczy się całe życie ... :-P
Ramm specjalnie dla Ciebie wykopałem ;)
Źródło: https://il2sturmovik.com/news/200/dev-blog-116/
Jeszcze:
Źródło: https://forum.il2sturmovik.com/topic/18537-sliders-levers/#entry291321
Widzę, że nic się nie zmieniło.
Mazak jest Wielki :woot: :woot:
Dziękuję za wyjaśnienia :-)
Ramm.
-
Nie wiem czemu ale mam jakiś wstręt do tego symulatora może jak będzie w biedronce za 19.99 zł to się skuszę.
A dla czego tak piszę i tak nieprzychylna opinia w symulator w który nawet nie grałem ?
Może dla tego że strasznie kojarzy mi się z wysłużonym już poczciwym Szturmowikiem. Plastyczna grafika, obrzydliwe chmury no i zasięg widoczności jak z World of Warplanes. Dla porównania dla mnie takie brzydkie kaczątko jak Clod wyrosło na pięknego łabędzia i dalej się rozwija.
Nie sposób tych wszystkich porównań i negatywów opisać tak w paru zdaniach. Nie twierdzę że BoS to zły symulator ale śmierdzi mi odgrzewanym kotletem na psującym się mięsie :(
Coś tam robią dodają nowe samoloty, mapy ale to tylko przyprawy i dodatki do psującego się mięsa .
A co wy o tym sądzicie ?
-
Coś tam robią dodają nowe samoloty, mapy ale to tylko przyprawy i dodatki do psującego się mięsa .
A co wy o tym sądzicie ?
Sądzimy, że nie śledzisz co się dzieje z grą. Na przykład:
https://forum.il2sturmovik.com/topic/168-developer-diary/page-5#entry520948
https://forum.il2sturmovik.com/topic/168-developer-diary/page-5#entry543945
https://forum.il2sturmovik.com/topic/168-developer-diary/page-5#entry549888
A że nowe samoloty i mapy, z czegoś w końcu trzeba żyć, patche są za darmo.
-
Plastyczna grafika, obrzydliwe chmury no i zasięg widoczności jak z World of Warplanes. Dla porównania dla mnie takie brzydkie kaczątko jak Clod wyrosło na pięknego łabędzia i dalej się rozwija.
Nie sposób tych wszystkich porównań i negatywów opisać tak w paru zdaniach. Nie twierdzę że BoS to zły symulator ale śmierdzi mi odgrzewanym kotletem na psującym się mięsie :(
Coś tam robią dodają nowe samoloty, mapy ale to tylko przyprawy i dodatki do psującego się mięsa .
A co wy o tym sądzicie ?
No cóż, ja też byłem uprzedzony, ale muszę przyznać, że jednak po tym jak się skusiłem zrobił na mnie ogromne pozytywne wrażenie. Grafika jest świetna, zasięg renderowania całego terenu zwiększy się dwukrotnie w nadchodzącym w ciągu tygodnia, największym od początku gry, patchem. Nowe efekty deszczu, skroplonych chmur itd. nie tylko na szybach, ale nawet na goglach pilota, krople rozmazują się jak wysuniesz głowę poza owiewkę itd.
Poziom odwzorowania fizycznego modelu lotu też może się równać tylko z DCS.
Tutaj przykładowy wywiad z twórcami i krótka historia rozwoju modelu lotu w symulatorach, zaczyna się jeszcze przed Flankerem 1.0 - jakby kogoś interesowalo
https://forum.il2sturmovik.com/topic/168-developer-diary/page-1
[Kliknij na numer 33]
Dodatkowo gra bardzo dynamicznie się rozwija, model lotu dopieszczają w jeszcze mniejszych detalach, model uszkodzeń, grafikę itd. Do tego mają dobry bezpośredni kontakt z community i aktywnie reagują na pojawiające się prośby i sugestie (czego nie można niestety powiedzieć o większości simów). Wg. większości osób porównujących obsługę VR w różnych symulatorach właśnie w IL2 jest to zrobione po prostu najlepiej. To jest ciągle nowy sim, który w przyszłości będzie się mocno rozwijał i nie widać na horyzoncie bezpośredniej konkurencji.
Sprawdza się stara prawda, Rosjanie mają fantastycznych developerów, inżynierów od FM jak choćby Andrey Solomykin itd., ale najlepiej wychodzą Rosjanom symulatory bez rosyjskiego sprzętu, bo nie muszą "patriotycznie" modelować żadnej ze stron.
-
Są już parametry samolotów kolekcjonerskich dla Battle of Kuban 3.001. Patch powinien wyjść lada chwila.
Obyś był dobrym prorokiem.
Nie twierdzę że BoS to zły symulator ale śmierdzi mi odgrzewanym kotletem na psującym się mięsie :(
Chyba określenie odgrzewany kotlet bardziej pasuje do CLOD w tej sytuacji, kiedy czekanie na Północną Afrykę przedłuża się w nieskończoność, a BLITZ to tylko kilka nowych maszyn i kosmetyka oraz ciągłe trudności z uruchamianiem często zgłaszane na forum. Ma rację semen, poczekajmy na nowy patch do BOXa i zobaczymy w jakim kierunku to wszystko zmierza. Jeśli chodzi o II wwś, a tylko w symulatory z tego okresu gram to BOX nie ma teraz konkurencji.
-
Ma rację semen, poczekajmy na nowy patch do BOXa i zobaczymy w jakim kierunku to wszystko zmierza. Jeśli chodzi o II wwś, a tylko w symulatory z tego okresu gram to BOX nie ma teraz konkurencji.
Zmierza w bardzo dobrym kierunku. Przyszłość należy do tej serii, a z wydaniem frontu zachodniego, a potem Pacyfiku, zniknie ostatni minus tej gry - "patriotyczne" modelowanie Radzieckich maszyn. ;)
-
Wg. większości osób porównujących obsługę VR w różnych symulatorach właśnie w IL2 jest to zrobione po prostu najlepiej.
Latam w VR od 18 miesięcy (IL2, WT, DCS) i nie widzę niczego wyjątkowego w przypadku tej gry. Wręcz przeciwnie, optymalizacja jest tragiczna. Włączysz HUDa, bez którego ciężko się lata na WoL i fpsy spadają o kilkanaście albo więcej klatek. O ograniczeniach ruchów głowy w kokpicie nawet nie chcę zaczynać...
-
Przecież nie ma tam większych ograniczeń niż przestrzeń kokpitu... coś czego brakuje w DCS i WT, tam można przemieścić głowę przez szybę... z resztą w box też można to wyłączyć. Gra z hudem to dla mnie lekkie oszukaństwo, więc też nie traktuje tego jako minus.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Proponuję zacząć czytać przed wysłaniem swoje posty. Mazak.
-
Przestrzeń ograniczająca ruchy głową jest mniejsza niż sama owiewka i kokpit, dzięki temu uderzasz niewidzialną ścianę i cały obraz przesuwa się razem z twoją głową. Na expert wyłączyć się tego nie da.
Gra z HUDem to nie oszukaństwo tylko podstawa w online. Wszystkie wiadomości z serwera oraz komunikacja tekstowa z innymi graczami wyświetlane są na HUDzie. Nie rozumiem gdzie tutaj jest miejsce na oszukiwanie?
-
Zaraz, zaraz - osiągi Ła-5FN w grze nie odbiegają zbytnio od rzeczywistości (w przeciwieństwie do np. MiG-3), samolot pojawił się również w okresie walk nad Kubaniem - problemem jest co innego: pojęcia "niezawodność", "dopracowanie" - człowiekowi sowieckiemu były wówczas nieznane. A tu w grze wszystko cacy, super... Nic się nie psuje, nic nie odpada, wirtualni przeciwnicy latają z zamkniętą kabiną, bo nie boją się, że się nie otworzy...
Miałem kiedyś sytuację gdy ścigał mnie w nurkowaniu Jak-1b i wyprowadzając nad ziemią odpadło mu skrzydło - widok rewelacja, tylko że wcześniej trafiłem go tam. Ale gdyby takie bajery jak np. awaria silnika czy gubienie pokrycia skrzydeł występowałyby w BoS/BoM w sowieckich szmatolotach to byłoby extra (i zgodnie z prawdą historyczną).
-
Bujało buja i będzie bujać. I choćby ta gra nie wiem jaka była to strasznie wkurza bujanie. Ja chciałbym opcje do gry w singla żeby niestateczność podłużną można zmienić do 10% tego co jest w grze!
Morze Może wtedy zamiast irytacji miałbym frajdę i grałbym w to więcej niż godzinę w miesiącu, bo po takiej godzince żaden bajer graficzny mi nie wynagrodzi tej irytacji zmarnowanego czasu. Do DCS to się nie umywa! DCS to frajda, a ta gra przez przemodelowane bujanie to irytacja.
Zostawić 10% tego bujania i będzie git.
Pisownia i zawijanie wierszy na forum działa bdb. Mazak.
-
Buja jeśli masz ustawioną linearny przebieg czułości Joya. Ustaw krzywe.
Oczywiście, jak masz przedłużkę jak w VKB Gunfighter albo Virpil V50 Mongoose możesz mieć liniową i nie buja.
(Spitfire ma mały zapas stateczności podłużnej, szczególnie z wypuszczonymi klapami jest wręcz niestateczny podłużnie więc bardzo buja, mały błąd i walisz w glebę, ale tu akurat tak ma być ;) A w innych grach, poza może DCS'em i CoD tak niestety nie było.
-
Buja za bardzo i buja w każdym samolocie. Oczywiście były samoloty które miały większą niestateczność podłużną ale nie każdy samolot, 10 do 20% tego co jest by wystarczyło.
Chociaż taka opcja by się przydała do gry w singla. Przedłużki nie mam opcjami się trochę pobawiłem ale to nie to. Wstrętne kokpity mogę przeboleć, bo na zewnątrz jest pięknie, ale to przemodelowane bujanie sprawiło że nie dokupiłem żadnego dodatku.
-
Oczywiście, jak masz przedłużkę jak w VKB Gunfighter albo Virpil V50 Mongoose możesz mieć liniową i nie buja.
To by wyjaśniało dlaczego nie wiem o co wam chodzi z tym bujaniem. Mój Warthog ma 12cm przedłużkę.
-
Ja od miesiąca latam na starym T16000 i nic nie buja :583: Poza wyjątkowymi przypadkami jak spit z wypuszczonymi klapami gdzie ma bujać.
Tak czy inaczej jakiekolwiek bujanie wynika tylko ze zbyt małej amplitudy ruchu joysticka (efekt mini-joysticka na padzie PS4).
-
Oprócz G940 też mam T16000, co prawda nie sprawdzałem go w BoS bo w innych grach był gorszy od G940 ale jak mnie najdzie
chęć zagrać w tego karpia to chyba skuszę się i podłączę T16000. A mam nalatane na T16000 jakieś 10 godzin przez jakieś 4 lata.
Już nawet myślałem o pozbyciu się T16000.
-
Ja mam saiteka X55 i w sumie nie wiem o jakim bujaniu mówicie. Jest też coś takiego jak trym :).
-
Nie macie wrażenia że kiedyś trudniej się startowało i lądowało w BoSie? Szczególnie w Mietku nie ma już tej adrenaliny. Przy starcie idzie jak po szynach a przy lądowaniu można tak przypieprzyć w glebę że chyba żaden samolot w realu by tego nie wytrzymał.
-
Aż sam zaraz sprawdzę z tym lądowaniem.
A jeśli chodzi o bujanie, wczytałem się na forum. Ogólnie zależy od 2 cech joysticka:
- amplitudy ruchu, jak w życiu - im masz dłuższego tym masz lepiej
- czułości bezdotykowe sensory mają dużo większą ilość położeń niż potencjometry
No i trzecia rzecz - krzywe.
-
No i czwarta rzecz gra. Ten problem występuje tylko w BoS i RoF. W RoF da się z tym żyć bo do samolotów strzela się z bardzo bliska. Gorzej jeżeli chcesz pojechać cele naziemne w RoF. Za to w BoS problem się potęguje. Problem występuje nachalnie tylko w tych dwóch grach. Uważam że niestateczność podłużna jest przemodelowana albo faktycznie długość kija miała tak duże znaczenie, że to niwelowała inaczej zestrzelenie samolotu przeciwnika podczas wojny było by tylko przypadkiem.
-
No ale o co chodzi ? O problem z trafieniem przeciwnika w walce manewrowej. Uważam, że w BoXie jest to dość dobrze odwzorowane, w przeciwieństwie do np. DCSa. Po prostu trzeba się nauczyć strzelać z wyprzedzeniem :evil:.
-
Zmierza w bardzo dobrym kierunku.
Chyba nie da rady tego powiedzieć o dyskusji w tym wątku.
Może wtedy zamiast irytacji miałbym frajdę i grałbym w to więcej niż godzinę w miesiącu, bo po takiej godzince żaden bajer graficzny mi nie wynagrodzi tej irytacji zmarnowanego czasu. Do DCS to się nie umywa! DCS to frajda
Proste. Nie graj w BOX, tylko graj w DCS. Po co marnować czas na gry, które Tobie się nie podobają.
problemem jest co innego: pojęcia "niezawodność", "dopracowanie" - człowiekowi sowieckiemu były wówczas nieznane. A tu w grze wszystko cacy, super... Nic się nie psuje, nic nie odpada, wirtualni przeciwnicy latają z zamkniętą kabiną, bo nie boją się, że się nie otworzy...
I uwzględnienie powyższego przez twórców gry to byłoby to na co czekam i również dlatego radzieckie asy (np. Pokryszkin) bardzo ceniły samoloty otrzymane w ramach Lend-Lease.
-
Może tak koniec z offtopem?
-
Nie macie wrażenia że kiedyś trudniej się startowało i lądowało w BoSie?
https://forum.il2sturmovik.com/topic/34349-landing/
Ludzie narzekają, że nie dają rady wylądować, rozbijają się i wypadają z pasa ;)
-
Może tak koniec z offtopem?
Podzielam, bo się robi bajzel.
-
Deweloperzy lecą sobie w kulki...
W Instrukcji Techniki Pilotowania Ła-5 podana jest dopuszczalna prędkość nurkowania - 625 km/h (prędkość przyrządowa, IAS), w grze natomiast jest... 720 km/h.
Taki Jak-3 miał dopuszczalną prędkość nurkowania 650 km/h i można przyjąć, że Jak-1/Jak-1b nie odbiegał od tego (a miał większe skrzydło), w grze zaś... 720 km/h.
Po drugiej stronie tak samo - Bf-109 miał dopuszczalną prędkość nurkowania 750 km/h (lub Ma=0,85), a w grze jest 850 km/h.
-
Nic nowego nie odkryłeś. To jest ruska gra i w takich chwilach mówi się sakramentalne: "be sure you have wrong sources".
-
Zwracam honor (częściowo)...
Okazało się, że w grze przeciwnicy AI w nurkowaniu nie przekraczają 650 km/h w przypadku Jak-1/Jak-1b i Ła-5FN (co było ich realną dopuszczalną prędkością). Nie mam pewności czy tak jest zawsze, ale sowieckie maszyny odpuszczały pościg mojej 109 przy właśnie przyrządowych 650 km/h.
-
Jest to mój pierwszy post na tym forum także witam wszystkich :D .
Co ja mogę napisać... Kupiłem IŁ-2 Sturmovika aby doświadczyć podobnych wrażeń jak w starym dobrym 46, i co? No nie zawiodłem się. Oczywiście pod paroma względami gra przypomina arcadowego War Thundera np. Sterowanie ale dla mnie to dobrze, bo nie posiadam Joya od dłuższego czasu.
Co do zapowiedzi nowych DLC to najbardziej czekam na Battle of Bodenplatte i na Tank Crew.
Ciekawi mnie parę rzeczy, ciekawe czy dodadzą B-25 jako flyable? Lubię amerykańskie bombowce, a niestety na ciężkie B-17/B-24 nie ma co liczyć, więc B-25 byłby fajnym zamiennikiem, i w sumie głupio, gdyby nie dali go graczom. Któż nie chciał by poczuć się jak w The Mighty Eight w nowoczesnej formie? :P .
Tank Crew mnie ciekawi w pewnym względzie, czy kiedyś mogli by wprowadzić do czołgów tryb kariery? Na_razie ni słuchy ni widu o tym i w sumie nic jeszcze nie jest przesądzone czy nie dodadzą takiego trybu jakoś w późniejszym czasie.
-
Witam w gronie pasjonatów BoX. Z tego co wiadomo to B-25 będzie tylko AI. Jak lubisz amerykańskie bombowce to w BoK jest A-20. I jeszcze raz ogromna prośba. Nie piszcie tutaj nic o jakimś symulatorze czołgów. Chyba jest gdzieś jakieś forum na ten temat? Na tym forum, w tym dziale piszemy o serii BoX (BoS, BoM, BoK oraz BoBp), czyli o symulatorze samolotów.
-
Jeśli nie ma takiego tematu to założę, napisałem tutaj ponieważ Tank Crew będzie częścią Ił-ka w jednej grze.
Wielka szkoda że B-25 będzie tylko dla AI :/ szkoda, bo to ta sama klasa samolotów co choćby He-111. A-20 będę mieć na dniach, zamierzam kupić Battle of Kuban.
-
Zakładaj temat o czołgach gdzie chcesz, ale nie w tym dziale, bo tutaj nikogo nie interesują czołgi. Jak twórcy coś połączą (w co wątpie) to będzie można tu wspomnieć o nich. Na razie niech ogarną MP, bo są z tym wielkie problemy, np. limit graczy na serwerze, a nie myślą o pierdołach. A tak w ogóle to poczytaj co na ten temat napisała Administracja kilka postów wstecz. A podpadać Wszechmocnemu Mazakowi na początku działalności na forum nie polecam.
Dopiero co się skończyła promo na BoX. Warto poczekać na następną, no chyba że bardzo jesteś niecierpliwy. I tyle tutaj bo mamy wątek o promo.
-
W pigułce:
1. Witaj na forum.
2. B-25 nie będzie (8 Battle of Bodenplatte Aircraft (P-51D, P-47D, Spitfire Mk.IX, Tempest Mk.V, Bf 109 G-14, Bf 109 K-4, Fw 190 A-8 and Me 262).
4. Temat o czołgach: http://il2forum.pl/index.php/topic,17733.0.html
5. Zasady forum.
6. Pisownia i interpunkcja (zdania nie zaczyna się od "i", a przecinek to nie kropka).
-
I po co denerwowałeś Administrację, masz szczęście, że Ci wybaczyła. Niestety nasz Wielki Mazak oprócz Swej Niezmierzonej Łagodności posiada też Omylność (ale tylko maleńką).
2. B-25 nie będzie (8 Battle of Bodenplatte Aircraft (P-51D, P-47D, Spitfire Mk.IX, Tempest Mk.V, Bf 109 G-14, Bf 109 K-4, Fw 190 A-8 and Me 262).
https://forum.il2sturmovik.com/topic/32254-announcing-battle-of-bodenplatte-flying-circus-tank-crew-and-more/
Flyable Aircraft and Content:
- Bf 109 G-14
- Bf 109 K-4
- Fw 190 A-8
- Me 262
- P-51D
- P-47D
- Spitfire Mk.IX
- Tempest Mk.V
- Fw 190 D-9 (Collector)
- P-38L (Collector)
- B-25 (AI)
- European Low-Countries Map (Final size TBD) (Parts of the Netherlands, Belgium and Germany)
- Many Allied and Axis airfields, cities, towns and villages. Winter and Summer textures are planned.
- New Allied and Axis Ground Units and Scenery.
-
Żadna tam omylność i denerwowanie. B-25 jako AI to tak jakby go nie było. Wkleiłem samoloty tylko te które są oficjalnie do polatania. Jak do tej pory nie było tak, że Panowie od IŁ-2 dodawali samoloty za friko w jakimś patchu. Zawsze wychodziła kolejna cześć (albo jako osobny model np. Ciotka Ju) i to co zapowiedzieli to to było. Także nie wykluczam, że w kolejnym dodatku płatnym Mitchell pojawi się.
-
Raczej się pojawi, Jason w którymś wywiadzie stwierdził, że wymodelowanie samolotu dla AI pochłania im niewiele mniej czasu niż flayable i prawdopodobnie wydadzą później (płatnego) B-25. Ale na razie nie jest to potwierdzone.
-
W kolejnych płatnych dodatkach to może pojawić się nawet V-7 czy Horten. Natomiast na dzień dzisiejszy, nic takiego nie ma. Na obietnicach to nie jeden polityk karierę zbudował. Te są mało wiarygodne, a co za tym idzie nie ma co sobie nimi głowy zawracać. Trzeba się cieszyć z tego co jest np. z Henschela ;].
-
Nie wiem na jakiej podstawie Mazaku twierdzisz, że B-25 jako AI nie będzie w BoBp. Jak do tej pory było tak, że to co napisano w zapowiedziach to się ukazywało. Więc nie ma podstaw by twierdzić, że będzie inaczej.
-
Gdyby B-25 był do kupienia jako "premka'' to brałbym go w ciemno. Nawet jeśli w karierze latało by się nim tylko przez miesiąc :D. Po kilku filmach w klimatach bombowców z literą B-XX chciałbym doświadczyć podobnych wrażeń w nowym IŁ-ku. Latam co prawda jako pilot He-111/Pe-2 ale jednak to nie to samo, a jedynie namiastka. Myślę, że na prawdę wiele osób chciało by Mitchella, swoją drogą mógłby zaistnieć również w innym, jakimś daleko planowym DLC-ku o froncie wschodnim ale z lat 44-45, ruscy przecież ich sporo dostali w ramach LL (Lend-Lease ???).
No i powinni dopracować MP, dla mnie ten tryb za bardzo przypomina WT. Lata się tak bez składu ni ładu, fajnym rozwiązaniem i moim osobistym marzeniem było by stworzenie kariery w wersji multiplayer. To by było na prawdę coś...
Jak już wspominałem przecinek to nie kropka. Mazak.
-
Jeden by polatał B-25, drugi Ju-88, Inny Schwalbe, a jeszcze inny latającym T-34 w malowaniu Hello Kitty albo jednorożcem. Lista jest naprawdę bardzo długa, a każdy ma swojego ulubieńca. Natomiast koń jaki jest każdy widzi i z tego trzeba się cieszyć. Jeżeli chcesz mieć wszystkiego dużo + mody to pozostaje Ci IŁ-2 1946.
-
Ze starym poczciwym 1946 mam trochę problemów przy uruchomieniu gry z modami. Czasami uda mi się pograć a czasami nie, korzystam tam z misji stworzonych przez tego gościa:
https://www.youtube.com/watch?v=YIvu6EJx9cM
Który tworzy na prawdę fajne misje dla bombowców, oczywiście jeśli wypadnie tak że nie będzie B-25 no to będę się cieszyć resztą samolotów.
-
Latam sobie kampanię 110tką. Kilka rzeczy jest genialnych, np. flary przy podejściu do lądowania czy spaliny z wydechu jak już pisał Ramm. Kariera jest całkiem fajna, pod względem emocji prawie dorównuje tej z Wings sprzed 30 lat ;) . Dodanie imion i nazwisk pilotów raczej na plus, ale powinno dotyczyć tylko naszych, co do wrogów to wolałbym żeby nie było wiadomo kto, ale żeby np. po zestrzeleniu jakiegoś samolotu poddano że był to Reczkałow, Pokryszkin czy inny Kożedub, tak jak było w AoE i AoP, świetne to było gdy nagle dowiadywałeś się że spuściłeś asa. Co do nazwisk to kariera na 110ce bez przypisanego mi strzelca słabo wygląda. To jest samolot dwumiejscowy, ten za plecami chroni ci dupę to często twój najlepszy kumpel jak zginął piłeś kilka dni, realistycznie by było by losy strzelca były ujęte w karierze.
-
Ostatnio częściej latam na 110 niż na jednomiejscowych i post babci Jadzi Rutkova podsunął mi pewien pomysł.
Zapytałem się wczoraj na TAWie chłopaków, którzy dużo częściej niż ja latają na dwusilnikowcach czy kiedykolwiek strzelec ze 110-tki zestrzelił cokolwiek.
Odpowiedzi były wszystkie takie same.
Nigdy i nic.
Jakoś nie byłem zbytnio zaskoczony :-D
Ramm.
-
Jak latałem ILem-2 na TAWie to mój AI strzelec też nie potrafił trafić w cokolwiek. Mietki spuszczały mnie jak chciały.
-
Bo strzelca trzeba najpierw odpowiednio poinstruować. :) W sobotę mój na peszce s.35 (bez wieżyczki) zestrzelił na TAW Bf-109 F4 i foczkę w jednym locie. Potem zginął.
-
Ja za każdym razem po wejściu do walki instruuję strzelca, jeżeli zapowiada się furbal dostaje polecenie ognia z bliska, jeżeli uciekam lub lecę w ciasnej formacji ma strzelać z daleka by trzymać na dystans indianera. Inna sprawa, że nasz kompan odnosi rany i ginie nader często - przynajmniej u mnie. Myślę, iż w czasach wojny nikt by ze mną nie chciał latać ;-).
-
Bo strzelca trzeba najpierw odpowiednio poinstruować. :) W sobotę mój na peszce s.35 (bez wieżyczki) zestrzelił na TAW Bf-109 F4 i foczkę w jednym locie. Potem zginął.
Ciekawe dlaczego strzelec w 110-tce nie może zrobić tego samego w odniesieniu do bylejaka czy parcha ?
Ramm.
-
Często zdarza mi się dostać nieźle od strzelca z Ju-87, nie mówiąc o Ju-88 czy He-111. W Bf-110 był z tyłu tylko pojedynczy km 7,62 mm. Może dlatego strzelec w tym samolocie taki nieskuteczny, szczególnie w porównaniu do radzieckich maszyn, gdzie z tyłu był UBT 12,7 mm. Muszę to przyznać, że do Bf -110 podchodzę z tyłu jakoś tak bez lęku, a nie jak do innych maszyn z lekką "nieśmiałością". Trzeba by to było zweryfikować z realnymi działaniami. Niestety nie pamiętam jakiejkolwiek książki, w której opisywane by były działania na 110.
-
Często zdarza mi się dostać nieźle od strzelca z Ju-87, nie mówiąc o Ju-88 czy He-111.
Ciekawostka polega na tym, że obydwa juhasy i heniek miały takie samo uzbrojenie z tyłu jak 110 ....
Ramm.
-
Trzeba by było to jakoś sprawdzić. Polatać jako strzelec w tych maszynach. Może ten ze 110 miał jakoś tak może słabsze pole ostrzału albo co innego. BTW Ju-87 miał zdwojonego 7,92 co może też ma jakieś znaczenie.
-
Nie wiem jakie odczucia mają inni i nie wiem, czy był już w innym miejscu forum poruszany ten wątek, ale:
1. W Peszce nadal siedzą z tyłu Wasilije Zajcewy. Podleciałem skrytobójczo od tyłu i wyprułem cały magazyn w Pe-2. Zaczął tylko upuszczać paliwo, natomiast jeden z Wasilijów jednym strzałem przez dym odstrzelił mi łeb. Przy czym słowo "skrytobójczo" jeśli chodzi o zaskoczenie samolotów z tylnymi strzelcami to wielka przesada. Namierzają nas z kilometra.
2. Podobną sytuację miałem z Ilem-2. Odstrzeliłem mu kolejno: lotkę, element kadłuba, finalnie pozbył się statecznika pionowego, a jak chciałem zobaczyć, czy spada i dlaczego nie spada - zrobił kobrę i balansując lotkami (? - jedną, bo drugiej już nie miał) pozbawił mnie silnika.
3. Trzeci aspekt to Ju 87. Mając na pokładzie SC500 i 30% paliwa, w misji online, nigdy nie udało mi się wzbić wyżej niż 600 m. To po prostu nie leci. Tzn. jak odkręcałem gaz to po minucie nie miałem silnika. Przy bezpiecznych obrotach nie chciał lecieć w ogóle. Stąd pytanie: jaki robię błąd?
-
3. Trzeci aspekt to Ju 87. Mając na pokładzie SC500 i 30% paliwa, w misji online, nigdy nie udało mi się wzbić wyżej niż 600 m. To po prostu nie leci. Tzn. jak odkręcałem gaz to po minucie nie miałem silnika. Przy bezpiecznych obrotach nie chciał lecieć w ogóle. Stąd pytanie: jaki robię błąd?
Mając SC500 i 2xSC250 oraz 50% paliwa 3000 robisz w ok 15-20 min. Moc bojowa, trym +45.
-
Stąd pytanie: jaki robię błąd?
Grasz online po patchu 3.009.
http://taw.stg2.de/pilot_sortie.php?id=57425&name=the-nines
https://thumbs.gfycat.com/ForcefulDiscreteDragonfly-mobile.mp4
Takie kwiatki po ostatnim patchu.
https://forum.il2sturmovik.ru/topic/8056-%D0%BE%D0%B1%D1%81%D1%83%D0%B6%D0%B4%D0%B5%D0%BD%D0%B8%D0%B5-%D0%B2%D0%B5%D1%80%D1%81%D0%B8%D0%B8-3009-%D1%83-2%D0%B2%D1%81-%D0%BA%D1%80%D0%B5%D0%BF%D0%BE%D1%81%D1%82%D1%8C-%D0%BD%D0%B0-%D0%B2%D0%BE%D0%BB%D0%B3%D0%B5-%D0%B1%D0%BE%D1%81%D1%82%D0%BE%D0%BD%D1%8B-%D0%BD%D0%B0%D0%B4-%D0%BA%D1%83%D0%B1%D0%B0%D0%BD%D1%8C%D1%8E/?page=3&tab=comments#comment-658923
Sami twórcy to przyznają.
-
3. Trzeci aspekt to Ju 87. Mając na pokładzie SC500 i 30% paliwa, w misji online, nigdy nie udało mi się wzbić wyżej niż 600 m. To po prostu nie leci. Tzn. jak odkręcałem gaz to po minucie nie miałem silnika. Przy bezpiecznych obrotach nie chciał lecieć w ogóle. Stąd pytanie: jaki robię błąd?
Skok śmigła i mieszanka (w mniejszym stopniu).
Do sytuacji z pierwszych dwóch punktów powinieneś być przyzwyczajony latając w "starego" i FB. W końcu to ludzie radzieccy stworzyli tą grę, a nie studio z zachodu :-P
Ramm.
-
Koniec świata - jak mawiał dozorca Popiołek. A już myślałem, że u progu III dekady trzeciego milenium sprawa dobrych simów samolotowych będzie prosta i oczywista. However, jest jakiś dyskretny urok modelu lotu myśliwców w BoX w porównaniu do fajnego, ale dość prostego w FB/1946. Tylko to mnie trzyma przy tej grze.
-
Po ostatnim patchu także niemieckie samoloty ze strzelcami zyskały niesamowite własności.
https://www.youtube.com/watch?v=cp_k51roSlY
Polecam tak od 1:45.
However, jest jakiś dyskretny urok modelu lotu myśliwców w BoX w porównaniu do fajnego, ale dość prostego w FB/1946. Tylko to mnie trzyma przy tej grze.
Niestety jak już kiedyś pisałem alternatywy w klimatach 2 wś dla BoX nie ma i tu jest największy problem.
-
Ja rozumiem, że na forum jest moda na narzekanie, może z racji średniego wieku, ale bez przesady. To, że w jakimś patchu do gry nie będzie się dało grać przez jeden dzień do wydania hotfixa to taka tragedia? Obiektywnie BoX i DCS są najlepszymi symulatorami jakie kiedykolwiek powstały.
-
Kiedyś w BoX po patchach było tak, że wychodziło coś nowego, coś poprawili, ale nie było sytuacji, by coś popsuli, to co było dobre. Teraz po każdym patchu tragedia. Zamiast skupić się na rozwoju gry tak jak wcześniej to rzucają się na jakieś dziwne tematy (FC czy te czołgi). Nie zauważyliście, że od czasu kiedy tym się zajęli, to zaczęły się różnego rodzaju problemy z tą grą.
-
Jaki to jest "problem z grą", który trwa kilka-kilkanaście godzin do wydania hotfixa? No chyba, że ktoś gra 24/7 i nie jest w stanie odstawić gry na jeden dzień.
To jest następstwo rozwoju produktu. Dodają nowy sprzęt, nowe efekty graficzne, 4x większy zasięg rysowania horyzontu, nowy model rozrzutu broni i masę nowych rzeczy. To zawsze powoduje błędy, wszystkie gry świata cierpią na podobne problemy, szczególnie przed świętami, gdzie developerzy są poganiani, żeby upchnąć jak najwięcej, skraca się testy, kontrolę itd.
Kiedyś było inaczej - wychodziła gra i... koniec. Czasami po kilku miesiącach wyszedł patch lub dwa i tyle. Wyobraź sobie BOX lub DCS w wersji 1.0 i porównaj do tego co mamy obecnie. Dziś gry są nieporównywalnie bardziej skomplikowane i wymagają nieporównywalnie większego nakładu pracy. Ja tam cieszę się, że w skomercjalizowanych czasach w ogóle istnieją takie produkty dla nielicznych miłośników symulatorów lotniczych.
-
Z Ilem2 generalnie zawsze były problemy. Moim zdaniem najlepszy klimat i fiza calościowo była w ktorymś tam "puczu" do Forgotten Battles, 2.01 a może 4.xx... Nie pamiętam, to było dawno.
-
Ja tam cieszę się, że w skomercjalizowanych czasach w ogóle istnieją takie produkty dla nielicznych miłośników symulatorów lotniczych.
Ja też się cieszę, że jest BoX. Nie ma na razie lepszego symulatora lotniczego 2 wś. Lecz dostrzegam jego wady. Widzę, że ostatnio nie dzieje się dobrze z tym tytułem. I tyle.
-
Byleby dopchali wózek do jakiegoś fajnego teatru walk - ja poczekam, a w międzyczasie oni naprawią grubsze błędy. :) Oczywiście dodadzą nowe, ale to dopiero wtedy, za jakiś czas, będę na nie marudził. Teraz jest nieźle... PS: Niech nie marnują czasu na bugfixing, a lecą z content'em. :P
-
Częściowo odszczekuję to, co pisałem na temat Ju 87 i jego właściwości lotnych w tym czy innym wątku. Po paru dobrych radach udzielonych przez fachowców od nowego Il2 jestem w stanie spokojnie wykonać misję tym szturmowcem, bez problemu namawiając mojego Junkersa do żwawszych ruchów. Powiem więcej, tak właśnie sobie wyobrażam latanie tą cięższą przecież od standardowego myśliwca maszyną. W ogóle model lotu w BoX jest tym, co najbardziej mnie przyciąga. W porównaniu do starego Iła, ciężko to opisać, ale mam jakieś tam uczucie masy samolotu i czuję jak pracuje on w powietrzu. Oczywiście nie latałem jeszcze wszystkimi maszynami, ale jest wg mnie dobrze, co w odniesieniu do braku prawdziwej konkurencji na rynku symulatorów WW2 właściwie zamyka dyskusję, czy jest to dobry produkt czy nie. Jeśli twórcy gry nie będą się rozdrabniać i skupią się na sensownemu ulepszaniu tego, co już jest, z pewną ostrożnością dodając nowe teatry działań i nowe samoloty - będzie dobrze. Gra ma to do siebie, że typowy "13-latek z Kansas" nie ma tu czego szukać, i git.
Filmik poglądowy z lotów poniżej:
https://youtu.be/csfunRajRZ0
-
Częściowo odszczekuję to, co pisałem na temat Ju 87 i jego właściwości lotnych ...
A to w takim razie polecam by bardziej wczuć się w klimat:
(http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/87000/87523/352x500.jpg)
Zabawa jest przednia "Otwieraczem do konserw", szkoda, że nie dali BK dla Hs-129 btw.
Zwracam uwagę na brak osłon na podwoziu (częstszy widok dla frontu wschodniego).
(http://i.imgur.com/fXHm9m0l.jpg) (https://imgur.com/fXHm9m0)
(http://i.imgur.com/bbPrHqBm.jpg) (https://imgur.com/bbPrHqB)
-
Czytałem wspomnienia Rudla (Rudela?). :)
-
Ta swastyka na ogonie to skin, czy edytowana w ps?
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
Ta swastyka na ogonie to skin, czy edytowana w ps?
Skin, jest też mod pod oznaczenia historyczne (defaultowe malowania).
https://forum.il2sturmovik.com/topic/35423-mod-historically-correct-official-skins-2k-and-4k/
-
Dzięki za info. Myślałem, że jakoś banują takie mody.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
Planuję sprawić sobie jakiś Collector's Plane i myślę o P-40, Spicie Mk.V lub Macchi Mc.202. Interesują mnie osiągi tych myśliwców: P-40 w stosunku do szmatolotów ŁaGG-3 i Jak-1 oraz Bf 109F-4 i G-2, Spita Mk.V i w stosunku do Fok 190A-3 i A-5, Macchi Mc.202 w ogóle.
Wyczytałem, że:
- P-40 to cegła, ale wytrzymała cegła
- P-40 to bardzo zwrotny samolot, ale wolny
- Mc.202 jest najbardziej zwrotny w samolotów mojego wyboru
-
Moje subiektywne wrażenie jest takie, że najzwrotniejszy jest Spit V, ale to przeciw AI.
-
P-40 to latająca bateria artylerii, jak już coś ruskiego wejdzie w celownik, to jakby wpadło na krajzegę. Szybkostrzelność półcalówek daje więcej niż kaliber działek. Tylko trza umieć latać tym kowadłem, na ruskich brałbym jego, Friedricha też załatwi. Spit wydaje się najbardziej odpowiedni dla walki z fokami. Ogólnie mówiąc walka z AI nie jest wymagająca na żadnym poziomie, chyba że conajmniej dwóch na jednego.
-
Wiadomo, że chodzi mi zarówno o prostacką dogfightową łupankę bez podziału na Oś-Alianci, ale także o realne serwery, gdzie P-40 walczy z samolotami niemieckimi. Generalnie napiszcie mi, czy się mylę:
- P-40 vs. Bf 109E-7 - raczej TnB niż BnZ przeciwko E-7, choć E-7 jest chyba porównywalna w grze z P-40 i tutaj właściwie jest podobnie
- P-40 vs. ŁaGG-3 - kwestia TnB i BnZ raczej wyrównana
- P-40 vs. Jak-1 - nie wiem, jak zwrotność Jaka-1 w porównaniu do ŁaGGa-3, ale ŁaGG wydaje mi się zwrotniejszy i bardziej żwawy, więc raczej będziemy stosować TnB przeciwko Jakowi-1
- P-40 vs. Fw 190A - wiadomo - TnB
- P-40 vs. Bf 109F-2 i F4 - TnB, choć czytałem, że F-4 jest dość zwrotna
Fajnie, jakby ktoś spisał, być może w odrębnym temacie, charakterystyki poszczególnych myśliwców w porównaniu do innych, jakie taktyki stosować w walce przeciwko konkretnemu przeciwnikowi, itd.
-
- P-40 vs. Bf 109E-7 - raczej TnB niż BnZ przeciwko E-7, choć E-7 jest chyba porównywalna w grze z P-40 i tutaj właściwie jest podobnie
- P-40 vs. ŁaGG-3 - kwestia TnB i BnZ raczej wyrównana
- P-40 vs. Jak-1 - nie wiem, jak zwrotność Jaka-1 w porównaniu do ŁaGGa-3, ale ŁaGG wydaje mi się zwrotniejszy i bardziej żwawy, więc raczej będziemy stosować TnB przeciwko Jakowi-1
- P-40 vs. Fw 190A - wiadomo - TnB
- P-40 vs. Bf 109F-2 i F4 - TnB, choć czytałem, że F-4 jest dość zwrotna
Generalnie takie rozważania to można sobie o kant czterech liter potłuc.
Nie ma to żadnego sensu w BoX'ie.
Wszystko zależy od sytuacji wyjściowej i doświadczenia kierowcy. Tylko tyle i aż tyle.
Latałem P-40 na http://ts3.virtualpilots.fi:8000/en/ całkiem sporo i powiem, że jak masz przewagę wysokości i zaskoczenia, to raczej nic i nikt nie powinien Ci zagrozić.
6 półcalówek robi sito z każdego samolotu obojętnie z czego był zbudowany. Draśnięcie mietka czy foki (a foki w szczególności) powoduje jeżeli nie koniec walki od razu, to wybija z głowy kierowcy 109 czy 190 ochotę do walki. Widziałem gościa na wings of liberty ze streakiem w okolicach 90 latającego własnie na P-40.
Latanie na MC202 to fajna rzecz o ile masz kolegów w okolicy, albo jesteście przynajmniej we trzech. Latanie samemu na wymagającym serwerze (np TAW) to już inna para kaloszy, no chyba że trzymasz 7k all the time (jest szybszy od E7 na wysokości). Ale już na wspomnianym fińskim frońcie latałem na MC202 (z podami) na I-16 nisko nad ziemią i było całkiem całkiem.
To o czym chcę Ci powiedzieć to że nie ma sztywnych reguł wykorzystania danego samolotu. Ostatnio po wypuszczeniu klap w A3 zrobiłem bylejaka-1 na drugim kółku i chyba facet był bardziej zdziwiony niż ja, bo nominalnie powinienem go mieć za plecami po pierwszym :-)
Zdarzyło mi się rozwalić 3 na 110-tce (http://taw.stg2.de/pilot_sortie.php?id=41525&name=JG700_Rammjager) - ale traktuję to raczej w kategoriach szczęścia, niż moich umiejętności, bo P-40 atakowały cele naziemne.
Reasumując - nie ma reguły. Możesz dostać czapę od pilota I-16 latając na A5, czy latając na parchu FN możesz dostać pk od pilota E-7.
Stara zasada z FB czy iła sprawdza się i tutaj - trenuj, trenuj i jeszcze raz trenuj. Reszta przyjdzie z czasem :-D
Ramm.
-
Ramm, to wszystko true i ja to wiem. Chodziło mi bardziej o uzyskanie danych w stylu il2-compare w il2 1946, gdzie jak studiowałem prędkości w zależności od wysokości lub zwrotność maszyny, tak po spotkaniu przeciwnika kombinowałem, żeby maksymalnie wykorzystać to, co mam najlepszego. Faktem jest, że walka kołowa potrafi czasem zdziwić. P-40 już kupiłem na zasadzie "jest ryzyko jest zabawa". Będziem testować dziś. Dzięki za opinię.
-
Zapraszamy do nas na serwer. Może dzisiaj, zobaczymy.
-
Ramm, to wszystko true i ja to wiem.
Może te zwyczajne obejrzenie kilku/kilkunastu filmów na tym kanale da pewną możliwość uzyskania przewagi ;)
Cyferki cyferkami ale ...
https://www.youtube.com/channel/UCwV5RLX7mkaDy5gTIiuwGmg
-
Ramm, to wszystko true i ja to wiem. Chodziło mi bardziej o uzyskanie danych w stylu il2-compare w il2 1946, gdzie jak studiowałem prędkości w zależności od wysokości lub zwrotność maszyny, tak po spotkaniu przeciwnika kombinowałem, żeby maksymalnie wykorzystać to, co mam najlepszego.
Tutaj masz takie wykresy. Może będą Ci pomocne.
https://forum.il2sturmovik.com/topic/20773-performance-charts/
https://forum.il2sturmovik.com/topic/40011-level-speed-tests/
-
Jeszcze się łudzę, pisząc w różnych wątkach BoX tutaj, że ktoś wreszcie powie mi, czy można zmienić nick w grze. Na Official Il2 Forum pisałem, zero reakcji.
-
Jeszcze się łudzę, pisząc w różnych wątkach BoX tutaj, że ktoś wreszcie powie mi, czy można zmienić nick w grze. Na Official Il2 Forum pisałem, zero reakcji.
Da się i to dość łatwo, pytaniem pozostaje: a po co chcesz zmieniać?
-
Idziem na priva.
-
Haha, nawet nie zgaduję co zrobiłeś, że chcesz zmienić nick.
Na stronie IL-2 można go zmienić w każdym momencie.
-
To zrobiłem, że w trakcie rejestracji na stronie Il2 wpisałem "raven1975". Na szczęście rozwiązałem już problem i na niebie i w czołgu gości "Blackmessiah", jak za dawnych lat.
Sprawa była taka, że to wina błędu przy logowaniu na strone Il2: logowanie poza Steam i logowanie przez Steam prowadziło jakby do dwóch różnych profili. Teraz loguję się tylko przez Steama i wszystko działa po zmianie nicka na stronie Il2.
-
To zrobiłem, że w trakcie rejestracji na stronie Il2 wpisałem "raven1975". Na szczęście rozwiązałem już problem i na niebie i w czołgu gości "Blackmessiah", jak za dawnych lat.
Sprawa była taka, że to wina błędu przy logowaniu na strone Il2: logowanie poza Steam i logowanie przez Steam prowadziło jakby do dwóch różnych profili. Teraz loguję się tylko przez Steama i wszystko działa po zmianie nicka na stronie Il2.
Jednym slowem kolejny przyklad dlaczego nie kupuje sie symulatorow u pośredników.
-
W czasie, kiedy kupowałem BoS i BoM, a także w końcówce roku 2018 - było trochę taniej na Steam. Teraz ceny są korzystniejsze u producenta.