Autor Wątek: Radom Air Show 2009  (Przeczytany 37760 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Carolus

  • 13 WELT
  • *
  • 13 WELT Pilot
    • 13 Wirtualna Eskadra Lotnictwa Taktycznego.
Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #270 dnia: Września 05, 2009, 22:41:05 »
Witam, mam takie małe pytanie: Gdzie i czy w ogóle był SOKO Galeb? Jak był proszę o jakieś zdjęcia, bo go nie mogłem odnaleźć.

Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #271 dnia: Września 05, 2009, 23:56:44 »
Witam, mam takie małe pytanie: Gdzie i czy w ogóle był SOKO Galeb? Jak był proszę o jakieś zdjęcia, bo go nie mogłem odnaleźć.
Galeb nie przyleciał .  :005:
A fighter pilot is noted for intelligence, independence, integrity, courage, and patriotism. "Fighter Pilot" is a state of mind, not a job title. Therefore, not all people who fly fighters are fighter pilots, nor do all fighter pilots fly fighters, some of them drive trucks.

Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #272 dnia: Września 22, 2009, 12:08:34 »
Widzieliście już to? "Nowa perspektywa"

http://www.youtube.com/watch?v=ujtYnAJxD7s&feature=related

Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #273 dnia: Września 22, 2009, 12:24:24 »
Widzieliście widzieliście...

To ja dorzucę jeszcze parę moich fotek gdyby ktoś chciał zobaczyć statykę:
AirShow 2009 Radom

szyszu1982

  • Gość
Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #274 dnia: Września 22, 2009, 13:52:00 »
Z tego ujęcia widać że by z tego wyszli jednak ( niestety ) skutecznie przeszkodziła im linia wysokiego napięcia , widać że zachaczyli lewym płatem co spowodowało momentalne przechylenie na lewą stronę . Do końca chcieli ratować cywilów oraz  maszyne.Teraz widać czemu się nie katapalultowali , po zawadzeniu wszystko potoczyło się momentalnie , nie mieli na to czasu. Szkoda wielka szkoda .Po zniknięciu Su za lasem miałem wielką nadzieję ,że za chwile pojawią sie ponownie jednak odrazu obawiałem się najgorszego.

Offline Meehau

  • *
  • CyC
Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #275 dnia: Września 22, 2009, 14:46:20 »
Majaczysz coś, gdzie tam widać na tym filimiku, żeby o cokolwiek zaczepili?
Meehau
"The milk of aircrew kindness comes in very small containers and has a quick expiration date"

Offline PIT

  • PAT
  • *
  • PAT , EKG_PIT
Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #276 dnia: Września 22, 2009, 15:26:30 »
Coraz bardziej przybliżacie się do prawdy.
SU-27 zahaczył o linię niskiego napięcia , nie wysokiego widoczną na filmie. Dalej potoczyło się jak piszecie. Oglądane dotychczas ślady bruzdy to właśnie rów robiony lewym skrzydłem. Masakra. Kolega z pracy mówi nawet , że po 2 dniach odnalazł ucho pilota i je konserwuje. W miejscu katastrofy postawiono prowizoryczny krzyż i palą się świece co dzień.
 Uzupełniając dodam ,bo jest ta niepewność w wypowiedziach, że pokaz wykonali nie ci piloci co przylecieli na SU i trenowali w piątek i startować chcieli w sobotę - za sterami zgodnie z info bazy Sadków siedzieli dla publiki " generałowie", którym odmówiła prawdopodobnie elektronika sterowania silnikiem.

Ratując maszynę skierowali ją na pola w lewo od lasu lotniska, przelecieli nad domem mając po lewo drugi. Mieli pole przed sobą kończące się małym laskiem brzózek, ale linia niskiego napięcia przeszkodziła ich planom- cześć ich pamięci.
Tylko stały trening czyni Cię Mistrzem. Niech Moc będzie z Wami wirtualni lotnicy.
WSP dla Orłów. - od EKG_PIT

Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #277 dnia: Września 22, 2009, 15:30:29 »
Właśnie!

szyszu1982 - niestety w większości tego co piszesz nie ma nic prawdy... Obiecałem sobie że nie będę się wdawał w zbędne dyskusje na temat tego co się tam działo, ale trochę to na mnie wymusiłeś.

Poniżej 3 screeny, gdzie samolot leci na lewe skrzydło i jest powyżej linii wysokiego napięcia:







Od razu podpowiem: przeciągnięty samolot

Zaczepienie o linię nastąpiło chwilkę później (wg mnie na zwalonym na lewe skrzydło samolocie)

A teraz rysunek poniżej gdzie zaznaczone są owe linie i miejsce wypadku (mniej więcej). Ratować to oni chcieli, ale maszynę. Gest w kierunku cywilów to mniej więcej moment jak szli dziobem w dół - mogli wtedy wysiąść, a samolot mógłby (ale nie musiał) spaść na domki wzdłuż drogi do której dociągnąłem linie wysokiego napięcia (miejsce oznaczone literką A)



No i jeszcze uwaga co do katapultowania - wcale nie widać (nie wiadomo) czemu się nie katapultowali... Na pewno nie chodziło o linę. Jeżeli chodzi o mnie to w tej fazie po prostu liczyli na wyciągnięcie maszyny, a gdy już byli pewni że nic z tego to było za późno (samolot był przechylony zbyt mocno w lewo). Są pewne doniesienia, że niby owiewka została wystrzelona, ale tylko tyle... Wtedy ten scenariusz mógłby być prawdziwy, że się zdecydowali ale za późno. Nie wiem - to tylko moje skromne zdanie, ale wybacz że musiałem Cię 'zanegować' bo pisałeś nieprawdę. Prawdziwe na pewno jest to, że (...)Szkoda wielka szkoda(...)

Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #278 dnia: Września 22, 2009, 15:34:11 »
Kolega z pracy mówi nawet , że po 2 dniach odnalazł ucho pilota i je konserwuje.

Mógłbyś zapytać kolegi po co? Tak z ciekawości pytam bo nie spotkałem się jeszcze z takim... hmm faktem?

szyszu1982

  • Gość
Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #279 dnia: Września 22, 2009, 16:17:19 »
Tak zgadzam się że zaczepienie nastąpiło troche póżniej akurat w tym momencie gdy su znajduję się za drzewem . Tam występował powolny przechył na lewe skrzydło po wyjściu z za tego drzewa widać ,że przechył był natychmiastowy. A co do przeciągnięcia , w takiej sytuacji ja bym rwał drążek do siebie rękami i nogami

Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #280 dnia: Września 22, 2009, 16:26:14 »
I byś spadł jeszcze mocniej i jeszcze szybciej...;)

Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #281 dnia: Września 22, 2009, 16:29:44 »
A co do przeciągnięcia , w takiej sytuacji ja bym rwał drążek do siebie rękami i nogami
No... I wszystko na nic by Ci się zdało.

szyszu1982

  • Gość
Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #282 dnia: Września 22, 2009, 16:35:36 »
O tym to ja dobrze wiem , oczywiście tylko na poziomie symulatorów lotniczych, kilka tysięcy godzin za sterami , coś bym wymyślił. Jednak w rzeczywistości jest chyba troche innaczej włącza się strach.

Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #283 dnia: Września 22, 2009, 16:48:39 »
Zgodzę się że w symulatorach byś coś wymyślił - restart misji?

Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #284 dnia: Września 22, 2009, 17:15:28 »
 :002: :002: :002: :002: Brawo sniffer.

Szyszu.. cicha podpowiedź. Policz ile razy w ciągu tych 'kilku tysięcy godzin' za sterami symulatora się ginie ;) I już proponuje tym tokiem rozumowania nie iść dalej... ;)