Autor Wątek: Su-25: Fakty i mity  (Przeczytany 80534 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

John Cool

  • Gość
Odp: Su-25: Fakty i mity
« Odpowiedź #45 dnia: Września 12, 2009, 20:40:30 »
Dodatkowy nadmuch turbiny w późniejszych Su-25 w postaci wlotów powietrznych zainstalowanych na dolnych i górnych sekcjach każdej gondoli silnikowej. Celem jest wentylacja oraz chłodzenie gazów wylotowych emitowanych przez silniki.


Czesio

  • Gość
Odp: Su-25: Fakty i mity
« Odpowiedź #46 dnia: Września 13, 2009, 11:51:55 »
Łoj, jakby to był nadmuch turbiny zimnym powietrzem to by miał ciąg jak suszarka do włosów. Przez tą dziurę chyba dmie w gorący strumień gazów za turbiną?  :003:

John Cool

  • Gość
Odp: Su-25: Fakty i mity
« Odpowiedź #47 dnia: Września 13, 2009, 19:41:19 »
No tak... Faktycznie niezbyt trafny dobór słów :002:  Dzięki :001:

Przy okazji kolejna ciekawostka - nietypowa wyrzutnia npr S-13 (na 4 pociski - w B-13 przenoszone jest 5) podwieszona pod żabę:


Odp: Su-25: Fakty i mity
« Odpowiedź #48 dnia: Września 13, 2009, 20:12:52 »
Jest to wyrzutnia zbudowana w CSSR w latach 80-tych ubiegłego wieku dla Su-25 i Su-22, nosi nazwę RM-122. Niestety nie stworzono ją do S-13. Odpala ona lotniczą wersję npr kalibru 122 znaną z lądowej wyrzutni BM-20.

John Cool

  • Gość
Odp: Su-25: Fakty i mity
« Odpowiedź #49 dnia: Września 13, 2009, 20:36:28 »
No to jest jeszcze bardziej interesujące niż sądziłem, aż trochę poszukałem na ten temat. Jest to faktycznie lotnicza wyrzutnia LRM-122, zasilana 122mm pociskami LR-122 (122-JROF-L).



Idąc dalej, mogą to być też pochodne pocisków 9M21, 9M22 albo 9M28 znane z lądowej wyrzutni RM-70 (Raketomet vzor 1970), takie ichnie rozwinięcie BM-21 Grad. Poza tym próbowano je odpalać nawet ze śmigłowców Mi-24W.

Całkiem przekonujący argument, zaś wyznaczenie odległości oraz linii celowania odbywa się zapewne podobnie jak w przypadku klasycznych typów nprów.

John Cool

  • Gość
Odp: Su-25: Fakty i mity
« Odpowiedź #50 dnia: Września 20, 2009, 17:14:48 »
Tyle zostało z prototypów Su-25T (prawdopodobnie nr taktyczny 10) oraz Su-25UT/Su-28 (ten z nr taktycznym 302).


Klusterbombe

  • Gość
Odp: Su-25: Fakty i mity
« Odpowiedź #51 dnia: Września 21, 2009, 21:37:59 »
Aż żal patrzeć na taki widok tym bardziej, że to moja luba :(

Odp: Su-25: Fakty i mity
« Odpowiedź #52 dnia: Września 21, 2009, 21:55:47 »
A włamał bym się do tej bazy  :003:.
Takie zabytki trzeba ratować  :021:

John Cool

  • Gość
Odp: Su-25: Fakty i mity
« Odpowiedź #53 dnia: Września 22, 2009, 00:21:58 »
Kolejna drobna ciekawostka, dotycząca ponownie Su-25T  :001:

W ramach okresowego remontu na kilku żabach tej wersji przetrzymywanych w Lipiecku drobnej modernizacji poddano system SPO-32 (L-150) Pastel.

Do prezentacji danych o zagrożeniach oraz o opromieniowaniu samolotu przez stacje radiolokacyjne, zamiast starego, charakterystycznego dla tego typu SPO ekranu CRT służy nowy system SIO-1 (СИО-1: Sistema Indikacji samoljeta o Obłuczeniu) zaprojektowany przez OKB Uljanowsk.



System SIO-1 został po raz pierwszy zaprezentowany publicznie na wystawie MAKS 2003 i został on zainstalowany m.in. na samolotach pokładowych rosyjskiej marynarki Su-33 w ramach remontów przeprowadzonych w latach 2002-2003. Zaplanowano również jego instalację na nielicznych Su-25T będących na stanie bazy w Lipiecku w ramach modernizacji istniejącego systemu SPO-32. W skład systemu wchodzą bloki urządzeń komputrowych BWU-16 oraz wskaźnik wielofunkcyjny IM-3M-14 wyświetlający informacje celowniczo-pilotażowe, o zasięgu pola radiolokacyjnego, strefach działania środków obrony przeciwlotniczej, danych do przygotowania pocisków przeciwradiolokacyjnych itp.
 
System SIO-1 pełni następujące funkcje:
- wyświetlanie informacji o polu radiolokacyjnym i strefach działania środków obrony przeciwlotniczej w dwóch trybach (reżimach) pracy: SPO (СПО) - ostrzeganie przed opromieniowaniem (z podreżimami: KRUG (КРУГ) - zakres okrężnej obserwacji, PPS (ППС)  - obserwacja z przedniej półsfery, ZPS (ЗПС) - obserwacja z tylnej półsfery) oraz PRG (ПРГ) - programowanie do odpalenia głowicy pocisku radiolokacyjnego;
- wyświetlanie informacje o stanie podwieszeń samolotu (ilość i typ danego uzbrojenia oraz punkty podwieszeń);
- wyświetlanie informacje o kontroli systemu przeciwdziałaniu przed opromieniowaniem (dostępne reżimy pracy: КОНТРОЛЬ i РЕГЛАМЕНТНЫЕ РАБОТЫ);
- automatyczna regulacja jasności i kontrastu obrazu;
- odbiór (wysyłanie) danych z systemu przeciwdziałania przed opromieniowaniem za pośrednictwem łączności kodowanej, zgodnej ze standardami GOST18977-79 i RTM1495-75.


Odnośnie tego co widać na rysunku, to z lewej strony mamy najprawdopodobniej skalę odległości w kilometrach (50-100-150. Skala pozioma to zakres kątów obserwacji poziomej w stopniach (30-15-0-15-30).

Odnośnie skrótów i niektórych przycisków:

SBR (СБР) - "cброс" (resetowanie?);
WS (ВС) - najprawdopodobniej "Wertikalnaja Skorosti" (prędkość pionowa);
CUL/CUP (ЦУЛ/ЦУП)  - "CieleUkazanie Lewo/Prawo";
LC (ЛЦ) - prawdopodobnie "Lożnij Ciel" (cel pozorny);
SPO (СПО) - "Sistema Predupreżdienia ob Obłuczeniu" (system przeciwdziałania przed opromieniowaniem);
PDB (ПДВ) - podawlenije (reżim tłumienia);

Oprócz Su-25TM z Lipiecka system ten otrzymywały również w ramach remontów w KnAAPO w latach 2002-2003 samoloty pokładowe Su-33 rosyjskiej marynarki wojennej. Aparaturę L-150 w wersji kontenerowej (L-150-22) wraz z systemem SIO-1 posiadają również białoruskie oraz peruwiańskie Su-25UTB, zmodyfikowane do zadań przełamywania obrony powietrznej.

Klusterbombe

  • Gość
Odp: Su-25: Fakty i mity
« Odpowiedź #54 dnia: Września 22, 2009, 13:32:29 »
Ile jest tych Su-25T w stanie bojowym, że zdecydowano się na remont? Sądziłem, że ze dwie sztuki, a 1 TM ?

John Cool

  • Gość
Odp: Su-25: Fakty i mity
« Odpowiedź #55 dnia: Września 22, 2009, 16:23:30 »
Lipieck ma przynajmniej 6 maszyn tego typu: 81, 82, 83, 84, 85 oraz 86, oprócz tego istnieją dwa prototypy Su-25TM o nr taktycznych 20 oraz 21. Sądząc ze zdjęć póki co mają się dobrze :)

Maszyny z Lipiecka wykonano w Państwowym Zakładzie Lotniczym nr 31 w Tbilisi (TAPO) w roku 1991. Zakładając okres do remontu głównego 10-12 lat to tak na rok 2002 czy 2003 w normalnej eksploatacji by te prace remontowe mniej więcej wypadły. Przy okazji zapewne przeszły małą modernizację, z tego co wiem to ponoć wszystkie Su-25T zostały w ten sposób przebudowane do wariantu TM.

Klusterbombe

  • Gość
Odp: Su-25: Fakty i mity
« Odpowiedź #56 dnia: Września 23, 2009, 13:50:29 »
Ciekawe, czyli by wyglądało na to, że jest 8 Su-25TM w gotowości bojowej. Ale mam pytanie na temat ichnego wyposażenia, a mianowicie czy koncepcja R-77 miała jakieś podłoże, bo słyszałem, że to głupi pomysł (w mojej opinii dobry). Lecąc w osłonie Su-27, można sobie pomóc odpalając R-77 do zagrożenia itd. Czy były kiedykolwiek realne odpalenia R-77 chociażby na poligonie czy tylko makiety?

A secundo, jakie są realne parametry Kopyja, wyczytałem, że samolot z RCS 5 m^2 wykrywa z 80 km dolatujący i 40 km uciekający. 100 km dla mostu, a 25 km dla jednostek. Nie są to za bardzo podkręcone wartości? Ponadto jak się przedstawia sprawa z wyświetlaniem celów wykrytych w AA i AG, jest to na Pastelu czy HUDzie?

Po trio jestem ciekaw czy obecnie regularnie gdzieś latają, niestety nie spotkałem świeżych fot TM po upgradzie, masz jakieś?

Ogólnie bardzo zaskoczyła mnie ta wiadomość o ich modernizacji, spisałem Su-25T\TM lata temu na straty, a tu taka niespodzianka. Gdyby dać tej cegle rakiety FF na miarę Mavericków, byłby to fajny samolot CAS i SEAD razem, gdyż z Wichrami to porażka.

John Cool

  • Gość
Odp: Su-25: Fakty i mity
« Odpowiedź #57 dnia: Września 23, 2009, 21:00:29 »
Ciekawe, czyli by wyglądało na to, że jest 8 Su-25TM w gotowości bojowej.

Dokładnie to w jednostkach zastosowania bojowego jest ich 6, bo maszyny #20 oraz #21 z tego co wiem są ciągle własnością producenta - koncernu "Szturmowiki Suchowo" i zakładów w Ułan-Ude. Latają zaś chyba po dziś dzień w Akchtubińsku - no chyba że skończyły jak ten biedny T8M-4, na złomowisku.

Ale mam pytanie na temat ichnego wyposażenia, a mianowicie czy koncepcja R-77 miała jakieś podłoże, bo słyszałem, że to głupi pomysł (w mojej opinii dobry). Lecąc w osłonie Su-27, można sobie pomóc odpalając R-77 do zagrożenia itd. Czy były kiedykolwiek realne odpalenia R-77 chociażby na poligonie czy tylko makiety?

Nigdy nie słyszałem o próbach odpalenia R-77 z Su-25T/TM, chociaż sam samolot był z nią często pokazywany - i to z prawdziwym pociskiem (kolor czerwony/pomarańczowy R-77 to wariant testowy, własność zakładów, zaś makiety imitują wygląd prawdziwej rakiety i są pomalowane na biało - o tyle że mają na korpusie wyraźny napis "MAKET").

Poza tym stosowanie jej przeciwko myśliwcom to się sprawdzi może w Lock Onie - w takim wypadku to akurat zwykle lepiej zrzucić niepotrzebny złom, włączyć aparaturę do zakłóceń radioelektronicznych, uciekać do ziemi i liczyć na to że zerwiesz śledzenie. Natomiast te pociski można wykorzystać w szeregu ciekawszych zadań niż samoobrona przed myśliwcami - choćby do zwalczania celów powolnych - śmigłowce, małe samoloty transportowe, inne lekkie samoloty szturmowe przeciwnika o podobnych osiągach, wreszcie coraz bardziej powszechne samoloty bezpilotowe (BSLe), patrz: RQ-1/MQ-1 Predator czy taki Elbit Hermes 450. Tego typu celów na polu walki nie brakuje :)

Poza tym niektóre państwa, jak Peru czy Gruzja, używają samolotów Su-25 i Su-25UB do dyżuru bojowego i przechwytywania naruszycieli przestrzeni powietrznej i taki wariant uzbrojenia mógłby je zainteresować.

A secundo, jakie są realne parametry Kopyja, wyczytałem, że samolot z RCS 5 m^2 wykrywa z 80 km dolatujący i 40 km uciekający. 100 km dla mostu, a 25 km dla jednostek. Nie są to za bardzo podkręcone wartości? Ponadto jak się przedstawia sprawa z wyświetlaniem celów wykrytych w AA i AG, jest to na Pastelu czy HUDzie?

Broszurkowe zasięgi same w sobie mają niewielką wartość poznawczą, ja zaś nie mam żadnych danych aby podważyć czy potwierdzić te parametry. Poza tym powstało co najmniej kilka wersji tego radiolokatora (w tym nieco pomniejszone i o mniejszej mocy nadajnika) i ich parametry pracy mogą się różnić.

Nawet jeśli te zasięgi są o połowę mniejsze to dalej radar jest całkiem użyteczny, zwłaszcza w zakresie poszukiwania celów naziemnych gdzie może sobie oprócz wygenerowania jakiejś prostej mapki terenu o rozdzielczości powiedzmy do tych paru metrów, spokojnie odfiltrować obiekty stacjonarne bądź poruszające się z V>15km/h, zaś z markerem na wskaźniku spokojnie sprzężyć sobie stację celowniczą.

Po trio jestem ciekaw czy obecnie regularnie gdzieś latają, niestety nie spotkałem świeżych fot TM po upgradzie, masz jakieś?

Ogólnie bardzo zaskoczyła mnie ta wiadomość o ich modernizacji, spisałem Su-25T\TM lata temu na straty, a tu taka niespodzianka.

Maszyny z Lipiecka ciągle latają i mają się całkiem dobrze, na zdjęciach poniżej masz "84" oraz "85" bodajże z czerwca-lipca 2008 roku. Tak, wiem że to badziewie i syfiasty karton ale jakoś  się do dziś chyba nie porozklejały  :001:



Poza tym w większości monografii jest też napisane że posiadają, bądź miały posiadać, system L-136 Mak-UFM. Jego czujnik chyba zamieszczono na modłę Su-24M - na górze kadłuba, na szczycie garbu, ale może się mylę.

PS. Poza tym na zdjęciach bez podwieszeń nie widać za bardzo czy jest to Su-25T czy już Su-25TM - bo przecież nie wiadomo czy pod okienkiem w dzionie ma nowszą wersję stacji celowniczej I-251M Szkwał-M czy starszą I-251 Szkwał.

Gdyby dać tej cegle rakiety FF na miarę Mavericków, byłby to fajny samolot CAS i SEAD razem, gdyż z Wichrami to porażka.

Co to jest "cegła" i  FF?  :001:

Odpowiednik Mav'a w zasadzie istnieje - nazywa się H-29T z telewizyjną głowicą Tubus-2M z kamerą Granit-7T-M1m która miała zakres automatycznej stabilizacji, mogący realizować automatyczne śledzenie celu bądź wycinka powierzchni celu kontrastującego z otaczającym tłem, więc układ naprowadzania jest autonomiczny i funkcjonalnie podobny do tego w AGM-65.

No... powiedzmy że jest to "prawie" odpowiednik, bo raz że ma masę spoczynkową prawie 600kg (prawie 3x większą niż AGM-65) a dwa, był to bardziej uniwersalny kierowany pocisk taktyczny :) Tym niemniej nie przeszkadzało to stosować go doraźnie na manewrach przeciwko pojazdom czy celom opancerzonym - z powodzeniem zresztą. Istniała nawet wersja H-29TE która mogła być korygowana po wystrzeleniu za pomocą łącza telemetrycznego Tekon-1 (zasobniki APK-9), które transmitowało podczas lotu rakiety obraz z głowicy do samolotu na wskaźnik/ekran IT-23 i ten pocisk mógł być wystrzelony grubo z ponad 20 km (większy H-59 - nawet z 60 km i więcej) - ale ta opcja dostępna była tylko dla załóg Su-24M i MiGów-27M/K :)

Natomiast ppk Wichr wcale nie jest taką zrazu porażką - w przypadku odpalenia z takiego nosiciela jak Su-25T jego zasięg ogranicza praktycznie tylko uformowana wiązka laserowa z urządzenia podświetlającego Priczał (12km to maks. jaki można wycisnąć). W praktyce wcale nie ma też mniejszego zasięg niż Mav, którego tak naprawdę również limituje głowica naprowadzająca. Przy limicie wysokości odpalenia 4000 metrów Wichra można wystrzeliwać spoza zasięgu większości systemów obrony przeciwlotniczej wojsk lądowych klasy M998 Avenger, Strela-1/10 które tak naprawdę realnie są w stanie razić cele z maks. odległości 4-5 km i do pułapu 3000 metrów. Można je też samemu najpierw porazić. A cięższe zestawy plot po prostu się omija - do ich likwidacji bądź zakłócenia służą inne rodzaje lotnictwa.

Problem podświetlania też jest chyba nieco wyimaginowany - zważywszy że Wichr to jeden z najszybszych ppk i czas podświetlania jest relatywnie krótki (do kilkunastu sek.), poza tym ze względu na kąty obserwacji stacji celowniczej pilot po wystrzeleniu pocisku nie musi kontynuować lotu na wprost celu - może spokojnie odchylić kierunek lotu o te 30-35 stopni.

Oczywiście uważam że bardziej użyteczny byłby dla Su-25T ppk klasy Brimstone - raz można go zabrać w sporych ilościach a dwa - ma bardziej niezawodny układ naprowadzania w postaci głowicy z radarem pracującym w paśmie milimetrowym, więc też w znacznym zakresie autonomiczny. Być może takim pociskiem będzie następca Wichra nazwany Hermes-A.
« Ostatnia zmiana: Września 23, 2009, 21:37:46 wysłana przez John Cool »

Odp: Su-25: Fakty i mity
« Odpowiedź #58 dnia: Września 23, 2009, 23:06:39 »
Może to nie do końca dobry temat ,ale już jeśli mówimy o kpr'ach.... Podobno pracowano tez nad nowymi modyfikacjami pocisków Ch-25M : Ch-25MT z pasywną telewizyjną głowicą samonaprowadzającą i Ch-25MTP z głowicą pasywną termowizyjną. Czy rakiety te wyszły w ogóle poza stadium projektu ,a jeśli tak to czy wprowadzono je na wyposażenie jednostek bojowych ?
A fighter pilot is noted for intelligence, independence, integrity, courage, and patriotism. "Fighter Pilot" is a state of mind, not a job title. Therefore, not all people who fly fighters are fighter pilots, nor do all fighter pilots fly fighters, some of them drive trucks.

John Cool

  • Gość
Odp: Su-25: Fakty i mity
« Odpowiedź #59 dnia: Września 24, 2009, 00:50:32 »
Tak, powstały takie wersje; H-25MT miała praktycznie identyczny układ naprowadzania jak H-29T, natomiast H-25MTP miała głowicę termowizyjną zaprojektowaną przez OKB "Zwiezda-Strieła" i po raz pierwszy pokazano ją (bądź makietę) na MAKS 1993.

H-25MTP wyglądała mniej więcej tak:



Interesujący jest natomiast jeszcze inny wariant tej rakiety - mianowicie H-25MS. Jej układy naprowadzania posiadają sprzężony z autopilotem system nawigacji bezwładnościowej, który korygowany jest za pomocą sygnałów otrzymywanych od odbiornika systemu nawigacji satelitarnej PSN-2001 (Pribor Sputnikowoj Navigatciji), zaprojektowanym przez moskiewskie przedsiębiorstwo "MBK Kompas". Odbiornik może korzystać zarówno z kanałów GPS/NAVSTAR jak i GLONASS. W skład systemu PSN-2001 wchodzą m.in. blok odbiornika-kalkulatora PWU-S, segment-odbiornik różnicowych sygnałów korekcyjnych DP-S oraz urządzenia antenowe AU oraz A-737-2.

W zasadzie można powiedzieć że to taki "rakietowy JDAM" przy wszystkich zaletach wynikających z tego że nosicielem jest pocisk rakietowy  :001: Zresztą układy te otrzymują również bomby o korygowanej trajektorii KAB-500S. Podejrzewam też że podobnie jak w wersji przeciwradiolokacyjnej autopilot H-25MS może wykonać "górkę". Jej zasięg nie jest też limitowany laserem jak w przypadku H-25MŁ więc podsumowując to wszystko z dużego pułapu pewnie można ją odpalić z 25-40 kilometrów. Podejrzewam że błąd kołowy naprowadzania na cel jest typowy dla tego typu uzbrojenia i wynosi ok. kilkunastu metrów.

Co bardziej interesujące - pocisk H-25MS jest najprawdopodobniej najtańszą odmianą ze wszystkich wersji tej rakiety. Z tego co się orientuję zamiarem Rosjan jest modernizacja części posiadanych rakiet tego typu do wersji H-25MS. Mógłby być też interesującym rodzajem uzbrojenia samolotów Su-25SM czy Su-25UBM.