Autor Wątek: Kącik motoryzacyjny  (Przeczytany 228289 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #390 dnia: Marca 02, 2010, 12:33:07 »
Samuraja odradzam. Mimo niewątpliwych zalet jak dzielność terenowa i podatność na zwiększenie tejże jest mały głośny niewygodny i pomimo silnika 1.3 pali całkiem sporo. Wątpię żeby udało się znaleźć Samuraja/SJ413 w dobrym stanie za 1500. Jak już to raczej trzeba by się liczyć z nadkolami z pianki i starych gazet. W 30 złotych/100km też wątpię by się mieścił, tym bardziej że część trasy trzeba go będzie piłować. Na Jimnych się nie znam więc się nie wypowiem:).
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #391 dnia: Marca 02, 2010, 12:41:00 »
Mimo niewątpliwych zalet jak dzielność terenowa i podatność na zwiększenie tejże jest mały głośny niewygodny i pomimo silnika 1.3 pali całkiem sporo.

Prawie to samo co CC700 z tym że poradzi sobie z dojazdowym OS-em do domu Tichy-ego a na drodze wolniejszy nie będzie, może tylko bardziej wywrotny.

Konsensus jest jeden - w tej kwocie (1,5k) jesteś skazany na poldka lub cc700. Dokładając z 1K poszerzy się wachlarz aut do wyboru. Nie wiem tylko ile trzeba zabezpieczyć na poprawę usterek urągających ludzkiej inteligencji a w aucie za 1,5k na pewno takowe się znajdą.


Cytuj
Później miałem krótką przygodę z pewną Hondą i jak bym dorwał tego mordercę, który mi ją sprzedał (ja oddałem na szrot) to bym kazał na niej jeździć pow. 250 km/h. (prawdopodobnie pęknięta rama, źle zespawana i pięknie wyglancowana).

Ok to jestem w stanie zrozumieć, aktualnie kończę składać maszynę po szlifie (z mojej winy).
Rozbierając hamulec tylny spostrzegłem iż tarcza była na trzech śrubach i jednej upitolonej.
Może zwój gwintu trzymał może nawet nie, normalnie ... ręce mi opadły, witki zresztą też. Powoli kończę
robotę , teraz przynajmniej będę wiedział na czym latam (rozebrałem do rami i złożyłem ponownie)
« Ostatnia zmiana: Marca 02, 2010, 12:48:05 wysłana przez Pchelka »
\___[O}====-
 /OOOOO\

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #392 dnia: Marca 02, 2010, 13:04:32 »
Cytuj
Rozbierając hamulec tylny spostrzegłem iż tarcza była na trzech śrubach i jednej upitolonej.

No to jeszcze można zboleć, bo w pewnym sensie mogła to być wina niedokładnego montażu przy wymianie. Ale świadome wciskanie kitu o niewypadkowości sprzętu z takim stosunkiem KM do kilogramów to morderstwo. Kula w łeb!

Pchełka spojrzyj na ramę, jak już rozebrałeś maszinu. Najlepiej zbadaj ją rentgenem, albo chociaż ultradźwiękami (grubość lakieru). Może co nie co wyjść, a zawsze będziesz miał jeszcze większą pewność co do stabilności konstrukcji. Nie wiem gdzie u Ciebie robią takie "myki", ale koszty nie powinny być straszne. Zawozisz ramę do serwisu i odbierasz w ten sam dzień po zbadaniu. Gdybym był taki mądry przed, to bym tego trupa nie kupił, a sprzedającego poobijał po ryju.
L'ordre règne à Varsovie!

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #393 dnia: Marca 02, 2010, 13:37:47 »
W tej chwili już mam wszystko poskładane - zostało tylko to koło, ale sama rama w części silnikowej wygląda na dobrą - na główce ramy nie mam też skoków. Przy najbliższej okazji zapewne zbadam zgodnie z twoimi radami - zapewne po wakacjach gdy znowu rozłożę gsa na części pierwsze (piaskowanie i malowanie).


Wracając do puszek
, jak to jest z tym OS-em do domu? Jeżeli jest ciężki to faktycznie nie ma sensu zawracać sobie głowę czymś niskim tylko szukać terenówki małej. Jeżeli nie jest tak źle to spójrz na fiesty, mk3/4 - ponownie znajomy (inny niż ten od escorta) jeździł tym autem.

 W jego przypadku była to mk3 bodajże 1.1 albo 1.2 z gazem, i wychodził poniżej 20zł/100km. Generalnie do poruszania się bardzo polecał, tanio i spokojnie bez awarii. A znam go na tyle by wiedzieć że wiele tam nie poprawiał, nawet nie wiem czy standardowy serwis robił.

Jedyny minus takiego forda fiesty 1.1 gaz - jadąc na trasie z 4-ma osobami nie był w stanie się utrzymać za mną w R19 (5 osób/gaziak 1.4), nie to że jechaliśmy pełnym gazem na czerwonym polu - po prostu mogłem spokojnie utrzymywać swoją prędkość przelotową około 110/120 km/h. A fiesta z kolei utrzymywała jakieś ~90, tzn mógł cisnąć i siedzieć mi na zderzaku, ale auto pracowało 'ciężko' i poza optymalnymi parametrami gdzie ja mają zloty dziesięć na budziku pracowałem w górnej granicy optymalnej mojego silnika i jechałem komfortowo bez duszenia pedału gazu.

Nie jest to jakiś wielki minus, raczej moje spostrzeżenie  - jeżeli będziesz używać auta zgodnie z jego przeznaczeniem czyli typowo na dojazd do pracy<>domu | bułki i generalnie po mieście - to kompletnie nie będzie miało dla ciebie znaczenia. Na ewentualnej trasie niestety ale będziesz tym zawalidrogą wleczącym się z maksymalną dozwoloną na drodze prędkością XD
« Ostatnia zmiana: Marca 02, 2010, 13:44:56 wysłana przez Pchelka »
\___[O}====-
 /OOOOO\

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #394 dnia: Marca 02, 2010, 15:21:00 »
Moc silnika nie ma dla mnie znaczenia. Raczej ekonomia i mała awaryjność. Dlatego pytałem o Forda Fiestę, bo mój pasuje do przysłowia. Zobaczę. Poruszał będę się w takim zestawieniu (droga w jedną stronę):
- dukt leśny - brak asfaltu 25%
- droga bita - brak asfaltu 15%
- mało uczęszczana droga gminna - asfalt 60%
Raczej potrzebuję czegoś co się nie będzie psuło i w miarę mocnego do ciągnięcia przez traktor (w razie W). Kasa nie szczególna, a o Suzuki widzę opinie nie najlepsze. Czyli jednak chyba CC, może wytrzyma z rok? :002:
L'ordre règne à Varsovie!

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #395 dnia: Marca 02, 2010, 16:16:54 »
Wpadł mi do głowy jeszcze jeden samochód - aż dziw że dopiero teraz - ford sierra sedan/kombi np.1.6 lub 2.0 efi. Twarde auta, ciężko je zarypać - choć polak potrafi.
\___[O}====-
 /OOOOO\

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #396 dnia: Marca 02, 2010, 16:28:30 »
Osobiście mam doświadczenia z 16 zaworową Fiestą 1.4L czwartej generacji, dość żwawy samochód i ekonomiczniejszy od poldasa z podobnym silnikiem MPI. Ciężko byłoby mi przypomnieć sobie jakieś wady tego samochodu. Ale na 40% czasu po bezdrożach to jednak osobiście bym się rozglądał tylko za wozami 4x4.

Suzuki - opinie zależą od użytkownika. Znam paru co dbają, to nie mają problemów, znam takich co traktują samochody bezmyślnie, to sie psują. Ogólnie w 20zł /100km żeby sie zamknąć to albo benzyniak z gazem, albo mały diesel. Ja bym zaczął od szukania UAZa 469B z instalacją gazową i kilkoma tomami książek o mechanice samochodowej, Multitoolem i kartonem taśmy samoprzylepnej.

Suzuki Samurai, albo nawet Fiat Panda 4x4 pierwszej generacji. Niestety, albo droższe, albo praktycznie niedostępne.

1500zł to trochę za małe pole do manewru.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #397 dnia: Marca 02, 2010, 16:57:55 »
Citroen AX 4x4. Autko w sumie niezniszczalne, tanie, brzydkie ale pozwala odpiąć tylni napęd. W dodatku można go dopaść za +/- 2000zł. Mój znajomy takie coś katował i w terenie się sprawdzało :). On miał bdb utrzymany egzemplarz z gazem i oddał to za 1k zł. Dodam, że te 75 kucyków nawet pchało to pudełko do przodu. W sumie sam miałem wciągnąc to coś ale On nie dał mi znać i poszło do ludzi :).
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #398 dnia: Marca 02, 2010, 17:18:24 »
Suzuki - opinie zależą od użytkownika. Znam paru co dbają, to nie mają problemów, znam takich co traktują samochody bezmyślnie, to sie psują.
Ja znam paru co dbają i mają problemy. Bo szrot kupili. Ja też szrot kupiłem ale został on rozebrany na części i powolutku złożony w małe jeżdżące cudeńko :118:. Wkurza mnie w nim tylko gaźnik i elektryka w silniku, dlatego w planach jest 1.6 na wtrysku od vitary. I bardziej miękkie zawieszenie.
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

John Cool

  • Gość
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #399 dnia: Marca 02, 2010, 17:43:21 »
Jak tak Sun patrzę na Was i na Wasz gust to zadowoli Was chyba tylko jedno auto: Fiat Panda CLX, ale w proponowanej przez Jeremy'ego Clarksona wersji limo jako Giant Panda  :021: :118: :121:


Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #400 dnia: Marca 02, 2010, 17:55:56 »
Nad Cytryną się pochyliłem i chyba coś sobie wybiorę. Od AX do XM w przyzwoitych cenach. Nawet zdarzają się diesle. Niby kasiorka mizerna, ale daje mi to komfort, że nie musi to być super extra ful wypas na alusach. Z Fiata CC zrezygnuje na pewno. Za drogi w utrzymaniu i awaryjny do kwadratu. Nie wiem, ale wydaje mi się, że kupno w miarę dobrego XM nie będzie mnie tyle kosztować co obsługa "włoskiej strzały".

Oczywiście puszczamy wodzę fantazji. Dla mnie autem jest McLaren Mercedes, lub coś z tamtej stajni:
http://www.fanpop.com/spots/mercedes-benz/images/40965/title/slr-mclaren

Reszta to podróbki i cokolwiek kupimy to zawsze będzie to tylko wozidło nie samochód. Z wiekowych modeli to jeszcze zaliczam do samochodów:

http://media.daimler.com/dcmedia/0-921-614819-1-1170621-1-0-0-1172000-0-1-11702-614318-0-1-0-0-0-0-0.html?TS=1252078066960

Dalej, oczywiście jak przystało na człowieka praktycznego potrzeba jest posiadania co najmniej dwóch aut (rekreacyjno-sportowe i codzienne). Do celów codziennych oczywiście wybieram to:

http://media.daimler.com/dcmedia/0-921-1177063-1-1235689-1-0-1-1237021-0-1-12637-854934-0-3842-0-0-0-0-0.html?TS=1267548791337

Reszta jest dla mnie milczeniem.  :002:
Dzięki za pomoc!
L'ordre règne à Varsovie!

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #401 dnia: Marca 02, 2010, 18:22:25 »
O XMie zapomnij, bo to ponoć bardzo awaryjny wahadłowiec. Kusi ceną i wyposażeniem, a poza tym trzeba mu przyznac, że jest nietuzinkowy.

Wodza fantazji? W201 Evo II lub W124 500E/E500.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #402 dnia: Marca 02, 2010, 20:41:46 »
Mazak nie myślałem, że schlebiacie niskim gustom: W201 ??  :021:
Marne opinie ma ten Fryc. Szczególnie znajomy się "dobrze" o tym Baby - Benzu wypowiada, ale cytaty nie nadają się do publikacji. W 124 to rozumiem, a może byście spróbowali klasy S z tamtych lat? Choćby takiej:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mercedes-Benz_W126

lub takiej:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mercedes-Benz_W140

Typowe gangsterskie, faszystowskie i bezpardonowe fury.  :021:

Co do XM, no podobno tak, ale za to klasa sama w sobie - oryginał. Ciekawe, może coś znajdę, najwyżej pójdzie na złom, lub na części. Przynajmniej zażyję trochę komfortu... Ale poważnie to nie wiem, bo grzebanie w aucie po każdym uruchomieniu mnie już nie rajcuje tak jak dawniej.
L'ordre règne à Varsovie!

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #403 dnia: Marca 02, 2010, 20:51:27 »
W201 w zasadzie trzyma poziom. Może nie jest to już W124 ale czego się spodziewać po E klasie dla biednych ;). Ponadto miło jest mieć kawałek legendy Ayrton Senny. Ponadto Evo II powstało w ilości 501 egzemplarzy więc za często go się nie widzi na drodze. A dzięki niewielkim rozmiarom i płaskiej desce do prasowania mógłby nawet w salonie stać ;D. Pozostałe dwa mają jedna zasadnicza wadę. Są drogie w utrzymaniu aczkolwiek nie miałbym nic przeciwko ulubionemu autu Yakuzy jakim była W140 (aka Smoczyca tudzież Locha). Przy W126 miałbym ogromny dylemat czy brać tego czy W116, a może zaszaleć i brać W108? :D. Dobrze, że nie jestem obrzydliwie bogaty ;). A narazie staram się wykombinować "dziengi" na jakiegoś W201 tudzież W124 :).

Ps. Z XMem to między złomem, a mechanikiem trzeba będzie jeszcze zahaczyć o hydraulika  :021:.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #404 dnia: Marca 02, 2010, 20:56:12 »
nie miałbym nic przeciwko ulubionemu autu Yakuzy jakim była W140 (aka Smoczyca tudzież Locha).
Mi tam się zawsze podobało określenie "Bunkier" :002:
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT