Wątek: Wrażenia z gry

[some1]

DCS to Lock On. A Lock On 1.00 to... szkoda gadać.

[narrator]

Wiem jak wyglądał LO 1.0. (DCS pokazuje jedynie, że jak się chce to można wydawać gotowy skończony program.)

Ale to przecież nie jest kwestia problemów silnika graficzno-fizycznego bo ten ponoć w ROF już jest świetny (co podkreślają też krytycy), ale niedoróbek i braków w samej grze. A na to z tego co pamiętam cierpiał LO (dosłownie się sypał się i pruł), a nie braku możliwości pogrania w sensowną kampanię, misję czy odbycia doga po sieci.

[some1]

Na poczatku w LO było po kilka schematycznych misji dla każdego samolotu, króciutkie kampanie po 6 misji (trudno nazwać kampaniami),  niewygodny i niedokończony interfejs który wymienili dopiero w DCS. Nawet w FC jest jeszcze nic nieznacząca opcja "SAVE" która oczywiście nie działa. A przecież Lock On czerpał garściami z Flankera który robił ten sam zespół. Więc nie wiem czemu uważasz że w LO się dało pograć w sensowne kampanie i misje, a ROF (którego notabene nie masz) się nie da.

Jak na zupełnie nowy i debiutujący sim (gdzieś tam na początku całej tej historii było że oparty został o engine Sturma ale jeśli to prawda to nie widać po grze) RoF wypada naprawdę nieźle, jest porządnie wydany, można liczyć na częste aktualizacje. Nie to co z DCS gdzie na poprawki trzeba czekać ponad pół roku bo ciągle coś im przesuwa wydanie patcha.

Ostatnią rzeczą która decyduje o tym czy produkt jest skończony i można go wydać są chęci twórców.

[qrdl]

Widzę, że teraz "eksperten" będzie oznaczało krytykę RoFsa.
Parę głosów krytycznych tutaj było sensownych, np. odnoszenie kampanii do RB3D, porównywanie modelu lotu do Iłka, etc.
Reszta to bełkot na zasadzie: napiszę, że mi się nie podoba, to wyjdzie, że jestem cool i wyluzowany, i nie rzucam się na byle co, i przelatałem miliony godzin, i jak dadzą 3 młotki do pukania w kmy, to może coś z tego będzie, etc.

Myślę, że jak się krytykuje, to warto napisać, który sim wg nas jest wzorcowy i dlaczego. Bo inaczej wychodzi, że ci co im się "ogólnie" nie podoba latali samolotami z okresu IWW. Fascynujące wówczas są ich przemyślenia.
A wracając do RoFsa - nowy, porządny symulator, zajebista grafa na nowoczesnym silniku, FM, DM, etc. Poprawiają braki, starają się modyfikować, etc. Czego jeszcze chcecie za kilkadziesiąt pln?

Tako rzecze,
Zaratustra

[narrator]

Nie to co z DCS gdzie na poprawki trzeba czekać ponad pół roku bo ciągle coś im przesuwa wydanie patcha.

Ale ten patch do DCS nie sprawi, że DCS w ogóle stanie się grywalny i jego patchowanie nie przypomina łatania w pośpiechu majtek. Zresztą w tym tempie to chyba nawet bardziej hotfixy są, a nie patche;) I jeszcze coś - jak można wnioskować z reakcji forumowiczów przy okazji newsa nt. patcha 1.0.1 większości rzeczy do poprawy gracze nawet nie zauważyli.

Ale dobra, nie mam ROF więc przyznaję, ze faktycznie nie jestem w tej sprawie kompetentny. Opieram się jedynie na tym co czytam. Przy czym swojego zdania na temat wydania i kompletności DCS nie zmienię.

[some1]

Bardziej chodziło mi o sam model robienia update'u. W DCS poprawki sa niewielkie (praktycznie są to małe hotfixy o jakich piszesz, większość poprawek była na liście pół roku temu) ale zebranie tego wszystkiego do kupy i wydanie zajęło im parę ładnych miesięcy, wyszedł z tego 500MB megapatch i mamy święto . W ROF dzięki aktualizacji na bieżąco przy połączeniu (która też ma swoje wady), opłaca się właśnie robić mniejsze poprawki jak ostatni update 05 które ściągną się od razu u wszystkich graczy i poprawią parę dupereli które wyszły przy jakiejś tam okazji. Duże poprawki też się zdarzają i mamy parę nowych samolotów w grze.

Wcale też nie twierdzę że DCS jest niekompletny, wręcz przeciwnie. Ale gra (engine) przeszła dłuugą drogę żeby a niektóre modele które w niej znajdziesz powstały na początku wieku do Flankera 2.0 Bardzo ciężko zatem porównywać oba tytuły.

[YoYo]

@narrator, DCS to nie nowy sim , jak some1 napisał wcześniej, to długa droga od Starego Locka, ba nawet można by rzec Flankera ale to nie zmienia i tak faktu, że RoF jest 1-ym simem z tej części. Pewnie na jego bazie bedziemy mieli i za 8 lat uber sim niczym DCS teraz w swoim gatunku, ale to długa droga, a dziecka z kąpielą się nie wylewa, choduje się aż dojrzeje i tyle. Taki to typ ten rodzaj gry - symulator

[narrator]

Oj wiem, ze simy rodzą się w bólach. Sam pamiętam, że Falcon 4.0 do patcha 1.08 był symulatorem, ale rosyjskiej ruletki i jednocześnie widzę czym jest dzisiaj. Co nie przeszkadza mi twierdzić, że został wydany dużo za szybko przez co prawdopodobnie sam ukręcił na siebie sznur.

A to, że wydawane gry są coraz krótsze/prostsze i/lub na coraz wcześniejszych stadiach produkcji to też fakt. I nie ma co udawać, że to jest ok i w ogóle bo twórcy tego za friko nie robią. Można krytykować to zjawisko? Można.

[empeck]

Przecież ja krytykując RoF nie twierdzę, że on nie ma potencjału, ma i to wielki. Problem w tym, że sprzedają go już teraz, gdy w nim dużo jeszcze jest nieskończone.

A skoro nie jest mile widziane krytykować ten tytuł to już nie będę, wracam do swojej piaskownicy, która też jest niedokończona, ma bugi, i to po ponad dwudziestu latach rozwijania serii ;p

[ROB]

Widzę, że prawdziwi Polacy przejęli inicjatywę. Kazik ma chyba rację z tymi słonecznymi dniami, ledwo zaczęło padać i od razu mamy narzekania.

pozdrawiam
ROB

[Qbeesh]

Czyli ogólnie lepiej aplauz i jednomyslne zaakceptowanie.

Sim potencjał ma gigantyczny i do freeflightu i screenów nadaje się jak żaden inny. Teraz przydałaby się reszta. Ja spełniłem swój "obowiązek" Grzecznie zapłaciłem, pokładając w twórcach spory kredyt zaufania. Teraz niech oni wywiążą się ze swojej częsci tej gentleman'skiej umowy.

[Kacper]

Pojawił się pierwszy niestandartowy skin Albatrosa i miejsce w którym należy go umieścić http://riseofflight.com/Forum/viewtopic.php?f=22&t=774 . Pozdrawiam Kacper

[ROB]

Czyli ogólnie lepiej aplauz i jednomyslne zaakceptowanie.

Sim potencjał ma gigantyczny i do freeflightu i screenów nadaje się jak żaden inny. Teraz przydałaby się reszta. Ja spełniłem swój "obowiązek" Grzecznie zapłaciłem, pokładając w twórcach spory kredyt zaufania. Teraz niech oni wywiążą się ze swojej częsci tej gentleman'skiej umowy.

Trudne wyzwanie: bez klaskania czekać na rozwój wydarzeń z odrobiną optymizmu.

pozdrawiam
ROB

[qrdl]

Tak czy inaczej bardzo proszę się koncentrować na wrażeniach z gry.
Posty, które będę pozbawione tego elementu, będę wywalał bez komentarza a usera niszczył.
Czy jest to jasne? Nie będzie burdelu w tym dziale. Jak się komuś nie podoba może nie pisać albo się wypisać. Najwyżej będzie nam przykro.

Tako rzecze,
Zaratustra

[Qbeesh]

Sim z dnia na dzień staje się coraz mniej grywalny.

Naszła mnie ochota na kampanię. Odpalam Albinosa, AI odpala swoje szmaciaki i rusza do startu. Część AI koncertowo nurkuje nosem w ziemię, reszta idzie na grzyby do pobliskiego lasu. Restartuję misję - to samo, restartuję kampanię - to samo. Ale za to widze jak zawory sobie ładnie latają, pilot smarka w rękaw, a wajcha od kaemu naparza w tę i z powrotem.
Wersja pudełkowa Rise of Flight - 160 pln
Koszt przesyłki Pocztą Polską - 25 pln
Wrażenia z pierwszej misji w trybie kariery - bezcenne.