Autor Wątek: Thrustmaster Hotas Warthog  (Przeczytany 178049 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #45 dnia: Października 28, 2010, 22:21:39 »
Musi być inny bo jest z A-10, ale też nie przesadzajmy, że aż tak się różnią :). Rozmieszczenie elementów mają podobne. Jak chcesz to odkręć swoją i mi przyślij sobie porównam   :118:. Nie musisz też starać się udowadniać, że jest inaczej :). Poza tym żebyśmy się źle nie zrozumieli. Nie twierdzę, że oba ich produkty są beznadziejne. Mają swoje wady i tyle. Co nie zmienia faktu, że za tą kasę powinny być dopracowane do granic możliwości zwłaszcza mając takie rodowody i taką marketingową "pompę" :).
« Ostatnia zmiana: Października 28, 2010, 22:28:04 wysłana przez KosiMazaki »
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #46 dnia: Października 28, 2010, 22:59:02 »
W A-10C i w F-16 są te same rękojeści, z dokładnością do małych detali :) Chodzi mi tylko o to, że różnice pomiędzy joystickami wynikają raczej z tych rozbieżności o których pisał Sundowner (nie wiem, nie pamiętam co to było).

W każdym razie nie ma co dzielić włosa na czworo, ergonomia jest taka jaką sobie wymyśliło USAF, w obu przypadkach kupujemy replikę to i mamy replikę. I żeby nie było że ciągle przewija się temat ergonomii: nie jest tragicznie, czy źle, po prostu trochę mniej wygodnie niż na X-52, który ma regulowaną podpórkę pod nadgarstek i niedzieloną przepustnicę.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #47 dnia: Października 28, 2010, 23:26:57 »
Nie USAF, a DARPA (wtedy jeszcze ARPA) z Lockheedem ;) i trochę drążków tam mieli, jedne lepsze, drugie gorsze... w sumie nie rozumiem czemu nadal ten konkretny model jest wykorzystywany, kiedy opracowano znacznie lepsze ergonomicznie konstrukcje, o zbliżonej sztywności, np. obecnie wykorzystywane w T-38C.


Stary drążek TM od oryginału różnił się w mniejszym stopniu ogólnymi gabarytami, a w większym np umocowaniem przełącznika pod kciukiem - w Warthogu jest to już poprawione. Pewne różnice zapewne nadal występują, jednak jest to element robiony na większą skalę i za mniejsze pieniądze, zamiast komponentów odlewanych precyzyjnie w kokilach, lub metoda traconego wosku z dobrych, stopów i komponentów kutych - tutaj mamy odlewanie z niższych jakościowo stopów (Cougar chyba w ogóle był odlewem ze ZnAl, a to dość wredny materiał jak chce się robić czegoś wierną kopię).


Sam chwyt drążka również miał się znaleźć w śmigłowcu ARH-70, ale program dostał w czapę. Natomiast przez same F-16 przewinęły się chyba 4 różne drążki sterowe, co powiecie na np. taki z F-16A:


Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #48 dnia: Października 29, 2010, 07:26:33 »
W każdym razie nie ma co dzielić włosa na czworo, ergonomia jest taka jaką sobie wymyśliło USAF, w obu przypadkach kupujemy replikę to i mamy replikę. I żeby nie było że ciągle przewija się temat ergonomii: nie jest tragicznie, czy źle, po prostu trochę mniej wygodnie niż na X-52, który ma regulowaną podpórkę pod nadgarstek i niedzieloną przepustnicę.

Toż to cały czas o tym piszę.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #49 dnia: Października 29, 2010, 07:32:12 »
Aha, co do sięgania do przycisków to w poprzedniej konstrukcji też to było ;). Co jest smutne jak na ta klasę sprzętu i cenę.

O, RLY?  :021:

Dobra, teraz rozumiem, że co innego miałeś na myśli. eot.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #50 dnia: Października 29, 2010, 07:36:30 »
Some1 bocie czy Ty nigdy nie spisz? lol  :118:

Ja tylko nawiązałem, a w zasadzie potwierdziłem to co sam napisałeś o problemie z sięganiem do przycisków. Dodając, że spodziewałem się czegoś więcej po takim sprzęcie. Luźne przemyślenie. Nic więcej nie miałem na myśli. Dokładnie EOT, bo nie ma co się spinać.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #51 dnia: Października 29, 2010, 07:55:58 »
Mazak, jak coś Tobie nie pasuje, to swojego zawsze możesz mi oddać  :118: 


...


A właśnie, ciekawe po ile chodzą używane Cougary na eBay...

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #52 dnia: Października 29, 2010, 08:00:54 »
Na razie nie chodzą, ale podejrzewam, że za jakiś czas pojawi się trochę ofert od osób które wymieniają sprzęt, i będzie można relatywnie małym kosztem coś wyrwać.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #53 dnia: Października 29, 2010, 08:16:28 »
Mazak, jak coś Tobie nie pasuje, to swojego zawsze możesz mi oddać  :118:

Z przyjemnością ale na chwilę obecną nic nie daje mi takiej radości kiedy spada mi na nogę, ponadto sam kiedyś pisałeś, że twoje wymaganie jedynie jest w stanie zaspokoić Suncom + Mjoy. Dlatego nie chciałbym narażać Cię na niepotrzebne stresy :118:.

Ps. Poza tym to świetny z niego wieszak na czapkę.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #54 dnia: Października 29, 2010, 08:33:17 »
A kto mówi, że Cougar u mnie by pozostał w początkowej formie  :021: 

Szczególnie, że projekt trymowanej kołyski powoli się już rodzi :banan


Problem z Suncomem na dłuższą metę u mnie jest niestety taki, że mimo wszystko chwyt jest z ABSu i nie jest niczym wzmocniony, ciężko powiedzieć w którym momencie montaże śrub po prostu puszczą. Więc ciężko przewidzieć, czy się spisze przy nowej kołysce, na której siły mogą być coś koło 5-10x większe niż na oryginalnej. Natomiast z kolei projektowanie chwytu, to droga przez mękę, normalnie się to robi skanerem 3D, a nie odręcznie na bazie rysunku technicznego z 3 rzutami ;)

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #55 dnia: Października 29, 2010, 09:44:35 »
Oczywiście nie ma musu, żeby profili używać, można przyciski przypisać bezpośrednio w grze, ale jednach chciałoby się to wszystko sensownie oprogramować, nie wspominając o potrzebie zmapowania gdzieś przycisków pod Trackir i komunikator.

Czy można darować sobie profile i zostawić wirtualny joy, ewentualnie 2 osobne urządzenia HID ? Jeśli tak, to można użyć innego softu do mapowania przycisków, albo mojego ulubionego AutoHotkey'a...
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #56 dnia: Października 29, 2010, 10:27:23 »
Żeby stworzyć wirtualny joy trzeba uruchomić profil (może być pusty). Poza tym jak najbardziej, można nie używać profili w ogóle, albo łączyć je z innym softem do mapowania przycisków.

Wgryzając się coraz bardziej w oprogramowanie, muszę przyznać że daje ono bardzo duże możliwości. Podtrzymuję jednak, że nie jest ono wygodne w użyciu w porównaniu z tym do czego jestem przyzwyczajony.

Soft jest podzielony na 2 części. TARGET GUI i TARGET Script editor. GUI to "ładna" aplikacja z joystickiem w 3D, da się tam wszystko wyklikać, ale sprawia problemy o których pisałem wcześniej. Script editor to edytor do języka programowania joysticka, trochę lżejszy, chociaż też te 100MB zabiera. Oba programy mogą uruchamiać profile i da się je stosować zamiennie. Tak naprawdę GUI też na podstawie tego co wyklikaliśmy generuje skrypt, który później można sobie dopieszczać w edytorze. W drugą stronę to nie działa, skryptu nie otworzymy w GUI.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #58 dnia: Października 30, 2010, 15:15:39 »
To trochę semantyczne nadużycie, bo Pixmania i tak wysyła z Francji (czyli siedziby Thrustmastera).  :004:
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

qrdl

  • Gość
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #59 dnia: Października 30, 2010, 17:27:11 »
No i cena spada, jak patrzyłem przedwczoraj to było powyżej 1.6k pln, a teraz tak z -50 pln, może jeszcze spadnie  :banan
Kupowałem ze 2-3 w pixmanii i czekałem ok tygodnia na dostawę. Nie jest źle.