Autor Wątek: Thrustmaster Hotas Warthog  (Przeczytany 178079 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #960 dnia: Lipca 28, 2022, 21:53:08 »
Z dużym opóźnieniem, ale w końcu przetestowałem ten zapasowy zestaw, który kupiłem w promocji. Ciekawe obserwacja jest taka, że niby ten sam sprzęt, ale jednak drążek różni się nieco o tego co mam. Materiał jest bardziej matowy i szorstki w dotyku. Jakoś trochę inaczej leży w dłoni, choć nie do końca jestem w stanie powiedzieć dlaczego. ;D Oba ważą tyle samo.

Natomiast mam mały problem z przyciskiem bocznym grzybkiem na przepustnicy (MIC Forward - przycisk nr 4).  W moim aktualnym zestawie działa bez zarzutu, w tym nowym - muszę wcisnąć go lekko pod kątem (z delikatnym naciskiem na dół), inaczej nie reaguje. Pytanie czy ktoś z Was z takim czymś się spotkał. Nie wiem czy to się wyrobi, czy w razie czego można to szybko skorygować czy jednak lepiej reklamować bo będzie tylko gorzej...

Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #961 dnia: Lipca 29, 2022, 23:42:51 »
Ok, to może inne pytanie które mi chodzi po głowie. Zastanawiam się żeby na jeden stick dać przedłużkę i mieć go jako alternatywny joystick centralny (w sensie, taki między nogami). Jaka jest maksymalna długość takiej przedłużki, którą można do tego zastosować? Idealnie by było gdybym mógł po prostu postawić go na ziemi (ewentualnie do czegoś przykręcić by było stabilnie) i mieć drąga na wyciągnięcie ręki (że się tak wyrażę :002:). Ale wtedy taki extender musiałby mieć jakieś 50-60 cm. Pewnie będzie problem z centrowaniem? Jeśli w ogóle coś takiego można dostać.

Jakieś doświadczenia w tym temacie?

Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #962 dnia: Lipca 29, 2022, 23:55:37 »
Zauważ, że max. wychylenie będzie wtedy zbyt duże. Musiałbyś fizycznie sobie ograniczyć. Jak miałem TM to dawałem 12cm przedłużenia. Baza na wysokości penisa. Było super ;)

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

--------------------------------
Win10 64bit
PC: i7 13700k, 64GB RAM 3200MHz DDR4, RTX 4090, VR Quest 3, M2 Drives, EVGA 1000W GQ

VPC MongoosT-50CM2 Grip, VPC MongoosT-50CM3 Throttle, crosswinds rudder pedals, VPC panel CP3, WinWIng PTO2

Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #963 dnia: Lipca 30, 2022, 00:06:30 »
Tzn. zakładałem, że dałoby się skorygować ustawieniami osi by operować na fizycznie mniejszym wychyleniu (skoro precyzja będzie większa). Ale w sumie faktycznie przy takiej długości to chyba mocno trzeba by to ograniczyć. Może nie przemyślałem tego do końca... Kierowałem się tym jak to w prawdziwym A-10C wygląda.

Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #964 dnia: Lipca 30, 2022, 09:05:29 »
Mam przedłużkę 12 cm drukowaną na drukarce 3D, jest lekka i nie wymaga wymiany sprężyny na mocniejszą.
Kabel przedłużający trzeba zrobić samodzielnie, potrzebny jest wtyk i gniazdo miniDIN 5 pinowe.

Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #965 dnia: Lipca 30, 2022, 19:41:44 »
Jeśli kogoś interesuje to podsyłam link do mojego prototypu:

https://youtube.com/shorts/acIuQJAvekQ?feature=share

Jest co prawda na Virpilu, ale w sumie TM tak samo mógłby być. Przedłużka ok. 30cm.

Dodatkowo dampery dla hydraulicznego feelingu.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
--------------------------------
Win10 64bit
PC: i7 13700k, 64GB RAM 3200MHz DDR4, RTX 4090, VR Quest 3, M2 Drives, EVGA 1000W GQ

VPC MongoosT-50CM2 Grip, VPC MongoosT-50CM3 Throttle, crosswinds rudder pedals, VPC panel CP3, WinWIng PTO2

Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #966 dnia: Sierpnia 01, 2022, 13:04:04 »
Jakieś doświadczenia w tym temacie?

Do swojego Warthoga dorobiłem przedłużkę z kupionej w OBI dziwnej plastikowej rurki do jakichś instalacji łazienkowych, takiej z małą "falą" pośrodku, długość 30 cm. Dżoj z tą przedłużką jest przymocowany do stelaża-samoróby, który wsuwam i wysuwam w szyny z dwóch ceowników zamocowanych na spodzie fotela biurowego. W praktyce oznacza to, że podstawa dżoja jest mniej-więcej w połowie wysokości między podłogą a siedziskiem fotela. No i powiem tak, biorąc pod uwagę mechaniczny zakres ruchu warthogowego przegubu, bodajże +/- 20 stopni (o ile pamiętam?), oraz mój wzrost 186 cm, te 30 cm przedłużki to w praktyce maksymalna długość, jaka umożliwia jeszcze jako tako sensowne ergonomicznie operowanie drągiem w obu kierunkach:

a) na maksa od siebie mogę oddać drąga bez pochylania ciała do przodu jak przy wiosłowaniu w łódce ;). Tzn. już muszę prawą łopatkę trochę odchylać, ale reszta pleców jeszcze przylega do oparcia. Jednocześnie jestem "na styk" OK z ruchem do siebie i to tylko dlatego, że wspomniana fala na rurce akurat szczęśliwie wyszła na wysokości siedziska, więc drążek jednocześnie dochodzi do oporu przegubu i już dotyka siedziska. Inaczej musiałbym albo wyciąć w fotelu zagłębienie wyrzynarką, albo przesunąć cały drążek do przodu... co już na pewno spowodowałoby problem z pełnym zakresem do przodu (pochylanie, kolizja z biurkiem);

b) na boki - też OK, jeszcze nie muszę rozkraczać się jak gwiazda jakiegoś różowego kina. Jest wystarczająco miejsca na typowy "męski rozkrok" w sam raz pod pedały MFG Crosswind. Od czasu niedawnego dołożenia drugiej przepustnicy mam za to mały kłopot z lekką kolizją między uchwytem dżoja a przepustnicami na podstawce zamontowanej na lewym podłokietniku, przy pełnym wychyleniu w lewo. Będę musiał lekko przerobić mocowanie przepustnic.

O centrowaniu standardową sprężyną nie ma mowy. Mimo że rurka jest lekka, sam ciężar uchwytu robi swoje i powyżej paru stopni wychylenia dżoj po prostu sobie "oklapuje" na zadaną stronę. Nie jest to wielki problem dla mnie, ale trzeba być go świadomym.

No i ogólnie miej na uwadze, że wszystkie te cyrki z pomnożonym zakresem ruchu liniowego i potencjalną kolizją przedłużonego dżoja z różnymi przeszkodami mogą spowodować nieprzewidziane pierwotnie wydatki. Ja zacząłem od paru dyszek na rurkę, konektor do węża ogrodowego i lutownicę, a skończyłem na nowym, 32" monitorze (bo siedząc dalej po przedłużeniu okazało się, że na starym 24" nie widzę dobrze instrumentów w kokpitach ;) ), nowym krześle (bo do podłokietnika starego nie dało się sensownie dorobić podpórki pod przepustnicę) i przeróbkach stolarskich biurka (bo do klawiatury i myszy na standardowym blacie już nie będziesz sięgać i na nie tez musisz wykombinować jakieś stałe lub składane podpórki).

Reasumując, jeśli masz zbliżony wzrost do mnie, to w grę wchodzi albo przedłużka maks 30 cm przy standardowym przegubie, albo więcej ale już z jakoś wykombinowanym mechanicznym i software'owym ograniczeniem kątów.

Mimo wszystko bardzo polecam, precyzja pilotażu (w szczególności celowania w samolotach i zawisu w śmigłowcach) mocno na plus i wreszcie można odpuścić sobie ustawianie agresywnych krzywych w osiach, lub mocno je ograniczyć.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 01, 2022, 13:15:33 wysłana przez Art-J »

Online some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #967 dnia: Sierpnia 01, 2022, 13:17:07 »
Moim zdaniem najlepiej sprawdzają się krótkie przedłużki, 5-10 cm. Mocowanie joya do krawędzi biurka, najmniej kombinowania.

Jak już było wspomniane, Warthog ma za duży kąt wychylenia, żeby działać sensownie przy podłogowym mocowaniu, jak i mechanicznie nie jest przystosowany do pracy z tak długą dźwignią.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #968 dnia: Sierpnia 01, 2022, 15:51:35 »
Co do przedłużek, ja używałem 3, najlepiej wg. mnie sprawdza się ta którą mam obecnie (przy standardowej sprężynie w Warthogu). 12 cm. Świetna do śmigłowców i samolotów. Przy krótszych, tendencja jest bardziej w stronę samolotów, przy dłuższych, w stronę śmigłowców. Ta 12cm oceniam za najbardziej uniwersalną bazując na swoich doświadczeniach (lub ew. okolice).
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #969 dnia: Sierpnia 01, 2022, 16:58:59 »
Ok, dzięki za uwagi. Czyli raczej musiałbym iść w stronę czegoś krótszego mocowanego pod fotelem lub ewentualnie jakiś uchwyt do biura. Z DYI u mnie kiepsko, więc raczej muszę się zdać na gotowe rozwiązania. Jeszcze się zastanowię.

Co do przedłużek, ja używałem 3, najlepiej wg. mnie sprawdza się ta którą mam obecnie (przy standardowej sprężynie w Warthogu). 12 cm. Świetna do śmigłowców i samolotów. Przy krótszych, tendencja jest bardziej w stronę samolotów, przy dłuższych, w stronę śmigłowców. Ta 12cm oceniam za najbardziej uniwersalną bazując na swoich doświadczeniach (lub ew. okolice).

No właśnie u mnie pomysł zakiełkował odnośnie latania śmigłowcami (w czym dopiero raczkuję, bo dopiero niedawno kupiłem swój pierwszy orczyk :angel:). Widzę, że tam jest potrzebna taka precyzja, o którą ciężko na normalnym drążku i to na biurku.

https://www.youtube.com/watch?v=M8mlGYdLW7Q&t=361s

Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #970 dnia: Sierpnia 01, 2022, 21:33:44 »
Nie mam co prawda za dużego nalotu śmiglakami w DCS-ie, jedyny posiadany przeze mnie moduł to Huey, ale swego czasu latałem (też nie do przesady) modelem RC helika. Helik generalnie w stosunku do samolotu wymaga ciągłego machania drągami. Z porównania lotu modelem, symulatorem helika RC i Hueyem w DCS-ie, Hueyem lata się najłatwiej, co nie znaczy że zupełnie łatwo. Latałem na zwykłym joyu, którymś z prostszych Thrustmasterów i obecnie Warthogiem i nie wydaje mi się bym, odczuwał potrzebę użytkowania długiego drążka, za to bezwzględnie machałem nim nieustannie, aczkolwiek ruchy były delikatne. Może wynika to z tego, że drążki na aparaturze do zdalnego sterowania też są krótkie, nawet krótsze niż joy, więc się przyzwyczaiłem.

Online some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #971 dnia: Stycznia 18, 2023, 11:51:41 »
Taka ciekawostka, Thrustmaster po cichu zmienił ministick przepustnicy na inny, podobno lepszy. Ale póki co niektórzy piszą, że dostali sztuki ze starym "cyckiem", więc to loteria na co się trafi.
https://forum.dcs.world/topic/312838-new-thrustmaster-warthog-design/#comment-5088863
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #972 dnia: Stycznia 18, 2023, 12:13:07 »
Taka ciekawostka, Thrustmaster po cichu zmienił ministick przepustnicy na inny, podobno lepszy. Ale póki co niektórzy piszą, że dostali sztuki ze starym "cyckiem", więc to loteria na co się trafi.
https://forum.dcs.world/topic/312838-new-thrustmaster-warthog-design/#comment-5088863

Ooo, fajne. Muszę w końcu kupić ten microstyk. Może teraz dobra okazja, bo kursy trochę lepsze.
Akurat mają jakąś jazdę z dostawami: https://deltasimelectronics.com/products/thumbstick-slew-sensor-adapter. Ale jakby też ktoś chciał to można by wziąć więcej i podzielić się kosztami dostawy (+ wysyłka inPost w PL).
« Ostatnia zmiana: Stycznia 18, 2023, 12:46:39 wysłana przez YoYo »
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #973 dnia: Stycznia 18, 2023, 12:56:32 »
To chwilę poczekasz:

Cytuj
Our postal carrier Royal Mail has temporarily suspended all international post services, following a 'cyber incident' with their computer systems on January 11th.
We will be unable to ship any orders outside of the UK until this is resolved, please accept our apologies for any inconvenience this will cause.
Update January 17th: All international services are still suspended by Royal Mail, we hope this will be resolved this week, but we have received no official estimates.

Wcale bym się nie pogniewał gdyby TH takie grzybki ludkom podsyłał na wymianę ;).
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #974 dnia: Stycznia 18, 2023, 16:44:00 »
W sumie gościu opisuje, że to "phantom" jego rozwiązania hehe: https://forum.dcs.world/topic/170423-yet-another-warthog-slew-upgrade/page/61/#comment-5111105. Niemniej jak ktoś nie ma to i tak do tej ceny (czyli około 290zł), trzeba doliczyć VAT 23% jak już dojdzie, bo inaczej nam nie wydadzą. Nie mówię, pod F-15E, gdzie będzie kilka ekranów by się przydało lepsze rozwiązanie niż ten g...y prypeć.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl