Jest, jest "tajny" sposób, ale ciiii - dyszą.
Poprostu stajesz na dolną krawędź dyszy, druga noga w otwór po spadochronie hamującym, lub nieco wyżej i lekko posapując dostajesz się na grzbiet samolotu. Omijajac napisy "Nie stawać" dostajesz się w okolice kabiny, a następnie do środka.