Autor Wątek: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)  (Przeczytany 68144 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)
« Odpowiedź #300 dnia: Lipca 06, 2013, 15:47:54 »

naszła mnie pewna wątpliwość dotycząca kwestii pomiarów z ADC. Mianowicie, co pomiar z poszczególnego kanału zapisuje wynik i zmieniam kanał na kolejny. I tu moje pytanie do osób zajmujących się DMJoy. Uśredniacie wyniki pomiarów? Analizujecie je pod jakimkolwiek kątem? Czy po prostu, to co dostaniecie z ADC trafia "bezpośrednio" do PC?

Strach ci cokolwiek odpowiedzieć, bo bardzo nerwowo reagujesz, ale niech będzie....
Nie żebym ci wmawiał, że tak trzeba, ale w DMJoy8 robię oversampling na każdej osi, nie pamiętam teraz jakiego stopnia... prawdopodobnie 32-krotny. Więc zamiast 12-tu pomiarów robię ich 384.
Używasz trybu uśpienia na czas pomiaru na wejściu ADC?

Odp: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)
« Odpowiedź #301 dnia: Lipca 06, 2013, 16:15:52 »
Nie używam trybu uśpienia. Mając wynik z 32 pomiarów uśredniasz go później?
System: Intel Core i7-13700K, MSI Z790 Edge WiFi, G.Skill 32GB 6800 MHz, MSI GeForce RTX 4080 Ventus 3X OC 16GB, Corsair RM1000x, Windows 11 64 bit

Zapraszam do odwiedzenia mojego kanału na YouTube - Filmy z latania w FSX, X-Plane i innych gier oraz symulatorów

Odp: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)
« Odpowiedź #302 dnia: Lipca 06, 2013, 17:36:44 »
Oczywiście, że uśredniam, do tego podbijam rozdzielczość z 10 do 12 bitów przy akceptowalnej stabilności (Vito_zm testował).
U ciebie to raczej nie ma sensu - bo masz 9 bitów na rudder i po 7 na hamulce... To raczej downsampling niż oversampling :)

Odp: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)
« Odpowiedź #303 dnia: Lipca 06, 2013, 18:22:16 »
No to muszę pomyśleć o tym uśrednianiu, zwłaszcza, że jedyne potencjometry zamienne, które pasują mi do orczyka, to jakieś chińskie dziadostwo. Na hamulce 7 bitów wystarcza, ale finalnie może się okazać, że i tak użyje tam standardowego projektu joystick'a na hid i rudder będzie miał 10 bitów.

Dzięki za informacje.

PS. Swoją drogą mam ostatnio mało czasu wolnego, ale jakbyście potrzebowali wsparcia programisty, to może będę w stanie troszkę pomóc.
System: Intel Core i7-13700K, MSI Z790 Edge WiFi, G.Skill 32GB 6800 MHz, MSI GeForce RTX 4080 Ventus 3X OC 16GB, Corsair RM1000x, Windows 11 64 bit

Zapraszam do odwiedzenia mojego kanału na YouTube - Filmy z latania w FSX, X-Plane i innych gier oraz symulatorów

Odp: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)
« Odpowiedź #304 dnia: Lipca 15, 2013, 09:18:22 »
W czasie moich testów związanych z modem do Cougara pojawił się problem kalibracji osi x, y. Opisałem to tutaj http://il2forum.pl/index.php/topic,15831.new.html#new . W związku z moimi problemami z uzyskaniem pełnego zakresu wychyleń osi w układzie DMJoy oraz program DIView zastanawiam się czy jest sens zrobienia opcji w konfigurowaniu DMJoy regulacji zakresu wychyleń osi. Nie ma problemu jeśli na wejściach analogowych DMJoy podłączymy potencjometry. Pytanie czy jest sens zrobienia opcji podobnych trochę do konfiguracji Cougara. Z drugiej strony stary MJoy nie posiadał możliwości ustawiania profilu i był bardzo przydatny. Pozostawiam ten temat pod dyskusję.

Odp: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)
« Odpowiedź #305 dnia: Lipca 15, 2013, 16:41:05 »
Chciałbym uzupełnić mój ostatni post. Po zastanowieniu się doszedłem do wniosku, że w 99.9% nie ma potrzeby komplikować konfiguracji DMJoya. Mój przypadek jest wyjątkiem poza tym mod ma pracować z sterownikiem Cougara, gdzie jest możliwość ręcznej kalibracji wszystkich osi. Nie wiem jak to jest zrobione programowo,  mogę się tylko domyślać. Kalibracja ręczna w Cougarze polega na wykonaniu sekwencyjnym  pełnych wychyleń osi na czas 3 sek. Prawdopodobnie program przyjmuje to jako wartości graniczne i przelicza stopień kwantyzacji tak myślę, ale może być inaczej. Tak czy owak jest to komplikacja programowa i dla pojedynczych przypadków nie warta rozpatrywania.

Odp: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)
« Odpowiedź #306 dnia: Lipca 17, 2013, 18:55:32 »
Można dodać jakąś formę kalibracji w DMJoy -nawet taką, jak w Cougarze - każdą z osi wychylić na kilka sekund w lewo, w prawo i pozostawić na środku - później zostanie już tylko przeliczenie wartości, co nie jest specjalnie skomplikowane.

Odp: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)
« Odpowiedź #307 dnia: Lipca 17, 2013, 19:21:04 »
Cytuj
....później zostanie już tylko przeliczenie wartości, co nie jest specjalnie skomplikowane.
Ja się tego najbardziej obawiałem. Swoją drogą zastanawiam się dlaczego w Cougarze jest wymagane stworzenie tzw. profilu dla osi. Mam na myśli tylko wartości graniczne wychyleń. Jeśli program zna wartość napięcia z pc (USB) oraz zalecaną wartość pots oraz parametry przetwornika A-C to może obliczyć stopień kwantyzacji. Czy jeszcze jest jakiś parametr decydujący o dokładności "obliczeń". Nie biorę pod uwagę mojego przypadku, ponieważ jest to jakiś wyjątek (elektronika zamiast "gołego" potencjometru). W MJoy nikt się przejmował wartościami granicznymi osi.

Odp: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)
« Odpowiedź #308 dnia: Lipca 17, 2013, 22:35:27 »
Oczywiście, że jest wartość odpowiadająca za dokładność. To ekstrapolacja mniejszego zakresu na większy. Jeśli przetwornik A/D ma  rozdzielczość 12bit (wartości od 0 do 4095) w zakresie od 0 do 5V, to w przypadku konieczności zmapowania takiego zakresu wyjściowego z wejścia od 1,25V do   3,75V pozostanie nam widoczny zakres od 0 do 4095, ale ze skokiem co 2. Więc tylko 2048 różnych wartości.

Odp: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)
« Odpowiedź #309 dnia: Lipca 18, 2013, 07:49:23 »
Cytuj
.....z wejścia od 1,25V do   3,75V pozostanie nam widoczny zakres od 0 do 4095, ale ze skokiem co 2. Więc tylko 2048 różnych wartości.
Masz oczywiście całkowitą rację, mnie się wydawało, że kalibrując Cougara programem CCP mamy stałe napięcie na wejściach analogowych zależne od napięcia zasilacza pc.
W moim przypadku musi być tak jak to określiłeś ekstrapolacja mniejszego zakresu na większy, ponieważ moje wartości graniczne są mniejsze z powodu zastąpienia potencjometrów na wejściach analogowych osi x, y układami elektronicznymi.

Odp: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)
« Odpowiedź #310 dnia: Listopada 29, 2013, 04:17:31 »
Witam

Z góry przepraszam jeżeli pytania będą banalne lub idiotyczne, elektronika ani tym bardziej programowanie to zupełnie nie mój konik (grafik), ale pasja do wirtualnego latania i majsterkowania jest ;) Przeleciałem z grubsza temat i jeżeli pytania się gdzieś powtarzają to bardzo przepraszam, umknęło mi to. Chciałem zbudować sobie pedały, bo skrętne joysticki doprowadzają mnie do szewskiej pasji powoli, ale jak zobaczyłem, że każdy dostępny kontroler na rynku dla domowych pitbuilderów obsługuje 8 osi i multum przycisków to żal zostawić, żeby się marnowały ;) W sumie mógłbym sobie kupić te pedały, ale 400zł za wątpliwej jakości produkt wykonany z trzeszczącego plastiku (najtańsze pedały Saitek'a lub CH) to w moim odczuciu kiepski biznes.

- czy jest możliwość, żeby zamiast dużej ilości przycisków kontroler obsługiwał 4 lub 5 HAT'ów 4-kierunkowych+kilka przycisków?
- czy można bez problemu podłączyć potencjometry HALL? Myślałem o montażu potencjometrów posiadających odczyt 90 stopni dla pedałów i podobnie dla trimów i ew. przepustnicy (chociaż tam chciałbym zamontować zbliżeniowy czujnik magnetyczny i samą przepustnicę wrzucić na szynę na łożyskach jednak nie jestem jeszcze do końca pewien skąd go wezmę :) w ostateczności wybebeszę z rosyjskiej przepustnicy Gametrix ECS - byłaby idealna gdyby nie fakt, że potrzebuję podwójną przepustnicę :()
- jak jest z opóźnieniami?
- czytałem, że jest plan aby zrobić budowę modułową - czy jest szansa aby poszczególne moduły wedle potrzeb podłączać bezpośrednio do siebie i aby całość działała na 1 kablu USB (oczywiście tak długo jak wszystko będzie zgodne z HID, czyli bodaj 8 osi i 32 przyciski?)
- czy jest możliwość zamówienia mini-płytki, która obsługiwała by tylko 3 osie?
- czy długość kabli od osi/przycisków do płytki ma wpływ na ogólną jakość działania kontrolera?
- płytka obsługuje określoną liczbę przycisków - czy jest możliwość stworzenia przełącznika trybów? Jeżeli tak to ma ktoś pojęcie jak to wykonać? Chodzi mi o taki "bajer" dostępny w większości sklepowych joysticków - np. w Saitek Aviator jest to pokrętło , które można przestawić w 3 tryby, w Defender Cobra M5 jest to zwykły 3-pozycyjny suwak, itp. dzięki którym te same przyciski odpowiadają za kolejne funkcje

Poza tym jak tam progres? - ostatni update w temacie był ponad 3 miesiące temu. Kiedy będzie można zamawiać? Jakie ceny? Chciałem złożyć swój "kokpit" przed premierą IŁ2: Battle of Stalingrad. Teraz latam głównie IŁ2 1946 oraz Rise of Flight, z kolei DCS czy FSX rzadziej.

Zamysł jest na razie taki (czy taki będzie do samego końca okaże się w praniu, bo jeszcze nie namierzyłem miejsca sprzedaży wszystkich potencjometrów, przycisków, enkoderów i HATów, których chciałbym użyć):


- joystick chciałem zbudować na bazie bebechów Defender Cobra M5 (lata na sensorach magnetycznych, posiada 2-stopniowy spust, 1 "dolny spust", 2 przyciski i 3-pozycyjny przełącznik funkcji - całkowicie pozbyłbym się podstawy, a elektronikę wsadził do nowej, własnej produkcji + wymieniłbym plastikowy gimbal na swoją metalową konstrukcję na łożyskach - z czasem wymieniłbym też "rękojeść" na drążek ~30-40cm - nie jestem jeszcze pewien, bo nie wiem jak wygląda płytka w Cobrze w środku drążka, a nie mam za bardzo dostępu do precyzyjnej lutownicy - przy sprzęcie który posiadam równie dobrze mógłbym to próbować zrobić młotkiem albo spawarką...)
- pedały (3osie)
- przepustnicę (7 osi, 3x HAT 4-kierunkowy, 2x HAT 2-kierunkowy, z 5 przycisków)
- przystawkę do przepustnicy (8 osi; przycisków ile wlezie, może jakiś enkoder tu i ówdzie)

Jeżeli chodzi o możliwość wykonywania elementów mechanicznych i/lub obudów to użytkownik jednego z for zaoferował swoją pomoc, ma dostęp do ekstrudera polipropylenu homopolimerowego więc jak zrobię odpowiednią formę (z tym akurat dam sobie radę, wreszcie te wszystkie lata rzeźby i innych totalnie zbędnych dziedzin przez które musiałem przebrnąć się przydadzą) to pewnie będzie można na kilogramy tego trzaskać za niewielką opłatą :) Pierwszy prototyp wydziergam najprawdopodobniej z drewna lub wyrzeźbię z gliny i wykonam wydmuszkę z masy papierowej, na polipropylen przyjdzie czas jak już wszystko zostanie skonfrontowane z rzeczywistością i dopracowane - jeżeli pomysł wypali to dwóch znajomych chętnie zakupi dodatkowe płytki i materiały na własne egzemplarze.

Za projekt mam zamiar pełną parą wziąć się w lutym i do końca wiosny go skończyć, niemniej już teraz muszę sobie wszystko dokładnie rozplanować żeby wiedzieć na czym stoję, stąd moje pytania.

Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam
Gildart

Odp: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)
« Odpowiedź #311 dnia: Listopada 29, 2013, 09:45:44 »
Witamy na forum. Poruszyłeś kilka ciekawych tematów. Z tego co napisałeś wynika, że masz zamiar zbudować pedały, joystick oraz przepustnicę częściowo na bazie istniejących rozwiązań (Defender Cobra M5 ) i to w stosunkowo krótkim czasie. Ponieważ projekt "kokpitu" jest ciekawy i obejmuje praktycznie kilka mniejszych projektów to proponuję założyć oddzielny wątek w którym będziesz mógł przedstawić postęp prac i problemy do rozwiązania i gdzie można będzie konsultować problemy. W chwili obecnej kilku kolegów buduje swoje kokpity i pewne problemy mogą być podobne. Dobrze byłoby przenieść to co napisałeś do tego nowego wątku, tutaj kolega KosiMazaki może pomóc. Tyle mojego wstępu.
Jeśli chodzi o konkretne pytania to odpowiem na nie ogólnie, ponieważ pytań jest dużo i myślę, że będziemy na nie kolejno odpowiadali.
Rozpocznę od sterowników Damosa, które zastępują MJoya. Na tych sterownikach część kolegów buduje swoje kokpity lub panele. Są dwa sterowniki DMKeys8 oraz DMJoy. Generalnie różnią się tym, że ten drugi realizuje analogi a pierwszy steruje pozostałymi elementami: przyciski, przełączniki, enkodery haty. Damos przewidział problemy z zakłóceniami związanymi z kiepskimi enkoderami oraz długością przewodów i w jego programie konfiguracyjnym można ustawić odpowiednie parametry. Jest zamiar rozbudowy DMJoy o nowe funkcje związane z przyciskami oraz innymi elementami. Na dzień dzisiejszy możesz rozwiązać swoje problemy stosując wymienione dwa typy sterowników Damosa.
Damos także chce wymienić elektronikę w Cougarze na swój zmodyfikowany sterownik. Modyfikacja dotyczy drążka oraz przepustnicy i będzie ciekawym rozwiązaniem opartym na styku IC2 a nie na równoległych sygnałach tak jak w oryginale. To rozwiązanie może być dla Ciebie interesujące.
Drejku oraz ja próbujemy także zrobić mod do Cougara zamieniając pots na sensory, ten temat jest w trakcie realizacji.
Celowo nie wchodzę w szczegóły sterowników Damosa  ponieważ uważam, że autor wyjaśni to dokładniej. Sterowniki są u niego zamawiane i są tańsze w porównaniu do cen zachodnich odpowiedników. Myślę, że te kilka uwag na początek wystarczy.

Odp: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)
« Odpowiedź #312 dnia: Grudnia 17, 2013, 13:53:39 »
Witam,

Zabieram się właśnie do zbudowania metalowej kołyski dla mojego Saiteka x45 (a później wymieniłbym pedały Saiteka na własnej konstrukcji :-)). Jeśli chodzi o elektronikę, to myślałem nad wykorzystaniem enkoderów magnetycznych AS5045 lub AS5040 (bardziej u nas dostępny) zamiast potencjometrów - http://www.ams.com/eng/Products/Position-Sensors/Rotary-Magnetic-Position-Sensors/AS5045. Czytając ten wątek doszedłem do wniosku, że najprościej będzie to zrealizować poprzez DMJoya + córka I2C, której zadaniem będzie obsługa enkodera, a w przypadku zmiany jego stanu wysłanie nowej pozycji do DMJoya. Mam w związku z tym pytanie:
Czy w obecnej postaci DMJoya taki sposób komunikacji jest obsługiwany, czy też córka I2C może przesyłać tylko informacje dotyczącą przycisków, a potencjometrów już nie?

Widziałbym to tak, że zbuduję układ, który będzie córką I2C współpracującą z DMJoyem i obsługującą enkoder magnetyczny. Ja wprawdzie uP nigdy nie programowałem, ale od strony zarówno sprzętowej jak i programowej powinienem sobie poradzić. Jestem programistą, więc język C nie stanowi problemu, a jeżeli byłby potrzebny asembler, to swego czasu programowałem w asemblerze procesory Z80 (ZX Spectrum) i Motorole MC68000 (Amiga :-) ). Dodatkowo mój bardzo dobry kolega zajmuje się hobbystycznie budowaniem i programowaniem układów z uP, więc mam dostęp do bazy laboratoryjnej umożliwiającej zlutowanie podzespołów na płytce, a w razie problemów będę miał się do kogo zwrócić o pomoc.

Co o tym myślicie?

Odp: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)
« Odpowiedź #313 dnia: Grudnia 17, 2013, 16:05:21 »
Czy w obecnej postaci DMJoya taki sposób komunikacji jest obsługiwany, czy też córka I2C może przesyłać tylko informacje dotyczącą przycisków, a potencjometrów już nie?
Obecnie planowana jest obsługa potencjometrów, co jednak nie zamyka drogi do innych układów I/O. Z punktu widzenia M?B źródło danych na D/B nie jest istotne - liczy się jedynie przesłana wartość.

Odp: Następca Mjoy (Założenia konstrukcyjne)
« Odpowiedź #314 dnia: Grudnia 18, 2013, 12:49:35 »
Rozumiem. W takim razie ja zamawiam układy i zabieram się za testy i tworzenie prototypu. Na początek i tak najważniejsza jest poprawna obsługa enkodera, bo bez tego nie ma co myśleć o integracji modułów. Ciekaw jestem jak faktycznie będzie z ich dokładnością. A może ktoś z tego forum już coś robił z enkoderami magnetycznymi AS5045 lub AS5040?