A wiecie, że jak poprzestawiać kilka liter w nazwie Ubisoft, kilka dodać i kilka odjąć, to wyjdzie słowo "diabeł"?
A tak poważnie, o ile najchętniej udałbym się pod siedzibę Ubi na czele tłumu uzbrojonego w grabie i pochodnie, to podejrzewam, że spora część winy leży po stronie AMD, bo to normalne, że sterownik stara się nie tyrać karty niepotrzebnie, problem w tym, że u nich te przejścia są bardzo kłopotliwie rozwiązane (łącznie z przypadkami rebootowania się sterownika). Tego typu sprawy były zgłaszane u nich na forum i nic to nie dało (nie jestem stałym bywalcem, ale jak miałem HD 3850, to nie było niczym nadzwyczajnym kasowanie tam takich postów).