Z tymi przycinaniami to się zgadzam.
Sądzę, że zawsze będą występować, bo IŁek już taki jest. Obydwa symulatory chyba się tu nie różnią.
Jak są przycinki, a stale są w walkach na iłku, to nie narzekacie.
Przypomnijcie sobie, jak na serwerku HL 4 lata temu wrzucono mapę do walki (Anglia - latałem przy Caen), gdzie ustawiono masę AI, jeżdżące pociągi, samochody, trochę więcej budynków itd. I co? Wszyscy zdechli, bo nie mogli latać - mapka szybko zniknęła- a każdy co polatał, to miał 2 fps lub 0, jak tylko zbliżał się nad to zbiorowisko nowych detali mapy. COD ma ich masę, wielokrotnie przewyższającą tamto - i da się latać.
Przecież możecie na iłkowej mapie powrzucać setki budynków, drzew itp. ( są przygotowane miejsca), a nie kilka a zobaczycie, że nasz iłek bardziej siądzie niż COD dla tego samego kompa. Popatrzcie na mapy. Są prawie identyczne tylko iłek ubogi, strasznie ubogi w obiekty. Ja sądzę, że zrobili postęp, bo graficznie COD jest wypchany detalami. Nie wspominam o udoskonaleniach maszyn i sterowania, bo myślę, że to gratka dla każdego kompa. Obydwa symulatory są dziełem tych samych ludzi. Zrobili duży krok do przodu, choć może nie znaleźli wszystkich naszych oczekiwań.
Możemy do końca świata się spierać o różne detale , ale głównie to sprawa przyzwyczajenia.
Gdyby nagle zdechł iłek, to wielu zmieniłoby zdanie i wielu pojawiłoby się, co wpływaliby na wszelkie zmiany i udoskonalenia tego COD-a co dopiero raczkuje, a już go się przekreśla. Iłek rozwija się od 2001 roku czyli już 10 lat i patrząc na tę perspektywę tylu lat - to stoi w miejscu.
Wspaniałych lotów życzę wszystkim.
Usunąłem kilka zbędnych odstępów. Zfrr