Przemyślałem kilka spraw i doszedłem do następujących wniosków.
1.Nie ma sensu robienia nowej płyty z I2C zastępującej oryginalną w uchwycie drążka.
Moim zdaniem jest sens
Uzasadniene:
- płytka do cougara była by nadal płytka uniwersalną, której można użyć w innym produkcie. Dodatkowo miała by kilka wejść analogowych
- płytka I2C obecnie stworzona nei jest cudem techniki i spokojnie można zrobić coś innego, co łatwiej da się umieścić wewnątrz uchwytu
- mam już projekt płytki w oczekiwanych rozmiarach - pozostaje jedynie kwestia szczegółów aby działały obecne przewody
- komunikacja po I2C jest mniej obciążająca dla DMJoy niż ciągłe odpytywanie rejestrów. Płytka-córka może przetwarzać dane z enkoderów, HAT'ów, potencjometrów - i wysyłać gotową informację do płytki - matki.
- Sundowner planuje w innym "sticku" umieszczenie potencjometrów, które musiały by być obsługiwane - świetna okazja do upieczenia 2 pieczeni na jednym ogniu. To prędzej, czy później nadejdzie. Prawdę mówiąc - wolał bym zrobić raz uniwersalną płytkę na I2C niż osobną wersję dla Cougara i osobna dla drążków z analogiem.
Oczywiście - odpada jakakolwiek matryca! Ilość elementów musi być zredukowana do minimum.
Co do Przepustnicy - nie wiem, ile tam jest elementów, ale możliwe, że obsłużyła by ja druga sztuka tej samej płytki? W końcu też nie więcej niż 24 przyciski i kilka osi analogowych? Połączenie po I2C i wszystko gotowe - bo zrobione w drążku?
Jeśli już mówimy o alternatywach:
Ta większa płytka, o której powiedział Sundowner jest o tyle interesująca, że umożliwi zbudowanie urządzenia "composite" - zawierającego w sobie zarówno Joystick jak i konfigurowalną klawiaturę - czyli połączenie DMKeys8 i DMJoy8. Paradoksalnie - zawiera mniej części a sam uC jest tańszy i ma sprzetowe ADC 12bitowe (DMJoy tylko 10 bit). Jeśli na 10-cio bitowym przetworniku z DMJoy udało mi się dzięki oversamplingowi uzyskać 12-to bitową efektywna rozdzielczość (co potwierdzają testy zrobione przez vito_zm) to 12-to bitowy przetwornik daje nadzieje na 14-to bitową oś.
Jedyną wadą jest to, że moim zdaniem amator nie będzie w stanie złożyć jej samodzielnie (TQFP100)