Autor Wątek: Impreza w Iraku i Syrii  (Przeczytany 17717 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Nielot

  • Gość
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #75 dnia: Sierpnia 24, 2014, 15:50:24 »
Po prostu porównaj sytuację wyznawców islamu w krajach chrześcijańskich i odwrotnie. Pełna symetria, prawda? O czym my w ogóle dyskutujemy?! To oni są MEGA- "rasistami", "kseno- i homofobami", "faszystami" etc.,etc. Ale wiodące media nigdy im tego nie zarzucają. Koncentrują się na tropieniu tych zjawisk po naszej stronie, choć ich skala w porównaniu ze stroną islamską jest mikroskopijna. Czyżby działała w nich islamska agentura?

Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #76 dnia: Sierpnia 24, 2014, 16:25:38 »
 To wszystko prawda, niemniej jak pisałem my w ogóle o sobie wzajemnie nic nie wiemy. Islamów jest jakieś dwa miliardy, ponad. Żyją np. Indonezji gdzie praktycznie dominują. Wiem, że Ci z Iraku i Lewantu są po@#$%doleni i należało by ich wytępić itd. Łatwo jest rzucać oskarżeniami opartymi na półprawdach, np. historia z choinką w Danii... trochę gorzej jest dojść do sedna. Jeszcze raz podkreślam, nie lubię turbanów, ale takie nakręcanie się islamofobią jak dla mnie wydaje się za łatwe.
  Nienawidząc turbanów, pamiętajmy ,że nasi rodacy często zachowują się jak bydło za granicą. Często wstyd przyznawać się do bycia Polakiem. Tak więc nie krzyczymy tak głośno "turbany wypad" bo i przy okazji naszych wyrzucą ;D
  Pytanie konkursowe... skąd tylu Turków w Niemczech :D?

Nielot

  • Gość
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #77 dnia: Sierpnia 24, 2014, 17:05:08 »
A wystarczyłoby:
Po pierwsze - bezwzględnie egzekwujemy zasadę: przyjechałeś do obcego kraju, bez zastrzeżeń akceptujesz panujące w nim prawa i obyczaje.
Po drugie - dla przyjezdnych zero socjalu, proponujemy wyłącznie uczciwą pracę za godziwe pieniądze.
No, ale co by wtedy poczęła armia biurokratów od opieki społecznej? Musieliby poszukać uczciwej, sensownej pracy.

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #78 dnia: Sierpnia 24, 2014, 17:17:10 »
Bo my chyba staramy się czasem za bardzo być liberalni i tacy dobrzy i w ogóle. Pamiętacie te zamieszki tak z 5-6 lat temu we Francji? Goście darli japy, a jak ich prześwietlono, to wyszło, że to w dużej mierze ci bezrobotni, którym Francja jeszcze łoży na utrzymanie. Podobnie ta akcja w W.Brytanii parę lat temu. Nie chodziło o jakąś ideologię. Tzn. była jedna, tu pokrzyczeć, a przy okazji złupić co się tylko dało, nawet nieważne kogo to. To nieco tykająca bomba. Problem w tym, że fanatyk religijny pomimo, że żyje od wielu lat w kraju cywilizowanym dalej jest fanatykiem i czuje się dalej jako obcy, a bo i się nie chce czuć inaczej. Co rusz to się słyszy o zabójstwie honorowym (http://wyborcza.pl/1,75477,15763881,Zabojstwa_honorowe_to_sprawa_kultury__Jesli_tak_uwazasz_.html) w W.Brytanii, Niemczech, czy Kanadzie - bo córka się za lekko ubrała i pisze na fejsie z jakimś białasem. Ci ludzie, żyją tu, a zachowują się po swojemu. Co jeśli dostaną nakaz mordować europejczyków?
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #79 dnia: Sierpnia 24, 2014, 17:43:11 »

 Chyba parę postów wcześniej pisałem o zabójstwach honorowych. Heh... to mnie zastanawia. Jak na co dzień to UE jest obca i zła, ale jak są we Francji zamieszki czy w UK to o Europie Zachodniej czy UE wypowiadamy się jako "My". Czyżbyśmy chcieli się dowartościować i raz poczuć się jak zachodnia Europa? Jakoś nie widzę w Polsce skupisk turbanów. Jak już to rodzimi Cyganie wnerwiają. Póki co to wnerwia mnie buczenie księdza przez głośniki i dzwony a nie wycie z minaretu. Ba, u nas ciężko jest znaleźć kogoś w innym kolorze skóry!

Nielot

  • Gość
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #80 dnia: Sierpnia 24, 2014, 17:54:38 »
A wiec w temacie postępowania z akbarami pozostaje nam tylko brać przykład z Izraela. Dla chcących pracować - praca (ciekawe, że islamskie poczucie honoru jakoś nie przeszkadza Palestyńczykom gremialnie pracować u okupanta), dla morderców - bomby, rakiety i akcje specsłużb.
PS. Okupacja niemiecka w Polsce chyba była gorsza niż izraelska w Palestynie, ale AK jakoś nie wpadło na pomysł rzucania bomb w żony gestapowców robiące zakupy w sklepie Meinla. A więc dla mnie dżihadyści to nie żadni tam bojownicy tylko zwykli mordercy. Niech w swym fanatyzmie rzucają się z ładunkami pod izraelskie czołgi, wtedy będą godni szacunku. Na razie są godni pogardy.

_michal

  • Gość
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #81 dnia: Sierpnia 24, 2014, 20:53:21 »
ciekawe, że islamskie poczucie honoru jakoś nie przeszkadza Palestyńczykom gremialnie pracować u okupanta

Nie bierzesz pod uwagę, że większość ofiar ekstremistów islamskich to muzułmanie którzy po prostu chcą spokojnie żyć, wliczając w to Palestyńczyków którzy giną przez Hamas i przez to, że inne kraje islamskie mają ich w głębokim poważaniu. Izrael dla wielu Arabów to jedyna opcja na w miarę spokojne życie.

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #82 dnia: Sierpnia 24, 2014, 20:53:27 »
Czyżbyśmy chcieli się dowartościować i raz poczuć się jak zachodnia Europa? Jakoś nie widzę w Polsce skupisk turbanów.

Bo u nas trzeba zapitalać od rana do nocy, a samo to się nic nie pojawi w portfelu, a jak nawet, to tyle, że starczy na 1 tydzień, a potem trzeba po rodzinie biegać. Taki by nie przeżył ;).
Zachód dawał (teraz coraz mniej) olbrzymi socjal. Pamiętam jak była moja koleżanka na studiach na początku lat 2000. Mówiła, że było tam wtedy pełno Polaków, którzy już studia pokończyli, ale wracać nie chcieli, a tam też nie pracowali i mieli jakoś co miesiąc na nasze 2500-3000zł. Gnieździli się razem po pokojach i imprezowali. Wieczni studenci. Było jeszcze jakoś tak, że jak miał pracę i ją stracił, to chyba przez pół roku dostawał 80% tego co miał od Państwa, a potem połowę, a ogólnie chyba, przez rok się to ciągnęło albo i dłużej. Nie pamiętam dokładnie, ale byłem wtedy pod niezłym wrażeniem, mowa o Francji. Sama tam zresztą też została i do dziś właściwie się nie przemęcza tylko rodzi baby.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #83 dnia: Sierpnia 24, 2014, 22:19:37 »
A wystarczyłoby:
Po pierwsze - bezwzględnie egzekwujemy zasadę: przyjechałeś do obcego kraju, bez zastrzeżeń akceptujesz panujące w nim prawa i obyczaje.
Po drugie - dla przyjezdnych zero socjalu, proponujemy wyłącznie uczciwą pracę za godziwe pieniądze.
ad.1 - Zaraz ruszą rzesze obrońców wolności wiary, wyznania, etc. "jak tak można, to nie ludzkie uszanujcie ich zwyczaje".
ad.2 - gdzie ja to czytałem o tym turku (chyba) co w UK do pracy nie pójdzie, bo mu się nie opłaca jak z zasiłków (on+5 dzieciaków) bierze coś ok. 30k funciaków.
Pisałem wcześniej o przypadku z Belgii - sorry ten "nius" czytałem na portalu z literką "i" na początku, więc jeżeli redaktorzy coś "upiększyli" to mój błąd że nie próbowałem zweryfikować (ostatnio też trochę naciągają). Nie mniej pozostaje faktem, iż społeczność muzułmańska coraz częściej jest,że tak to określę "bardziej papieska od papieża". Narazie zalew muzułmanów nam nie grozi. Nie jesteśmy atrakcyjni ani zasiłkowo, ani gospodarczo, na budce z kebabem raczej Kuwejtu nie zbuduje.
"Różnica między mną a wariatem jest taka, że ja wariatem nie jestem."
                                                                                  S. Dali

Nielot

  • Gość
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #84 dnia: Sierpnia 24, 2014, 23:14:00 »
I chwała Bogu, że nie grozi. Bo gdyby tak naprawdę wzięli nas na cel (np. za wspieranie Amerykanów), to przy legendarnej sprawności służb naszego państwa, co to notorycznie "zdaje egzamin", sparaliżowanie nas strachem nie stanowiłoby dla nich żadnego problemu. Na szczęście, chyba z czasów PRL, kiedy to szczodrze ich wspieraliśmy, zachowali dla nas sporo sentymentów.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #85 dnia: Sierpnia 25, 2014, 12:06:11 »
ad.1 - Zaraz ruszą rzesze obrońców wolności wiary, wyznania, etc. "jak tak można, to nie ludzkie uszanujcie ich zwyczaje".
ad.2 - gdzie ja to czytałem o tym turku (chyba) co w UK do pracy nie pójdzie, bo mu się nie opłaca jak z zasiłków (on+5 dzieciaków) bierze coś ok. 30k funciaków.

Nawet było ostatnio głośno o jakiś Polakach co wrócili z UK do PL i pobierali świadczenia na dzieci w funtach. A dwa, jak rozmawiałem z kumplem co mieszka w Irlandii to kiedy był zmuszony żyć z zasiłku, bo mu się firma zwinęła to podczas jednej z rozmów w odpowiedniku Urzędu Pracy pani w okienku wspominała, że nie pamięta czasów aby była kolejka po zasiłek. Przyjechaliśmy my, Ukraińcy, wyczailiśmy, że jak przepracujesz min. dwa tygodnie legalnie to Ci się zasiłek należy :D. Taka tam zła wizytówka.

A swoją drogą, miałem kolegę co mieszkał w Halifaxie i opowiadał mi jak jakiś Pakistańczyk z maczetą miał gorszy dzień i opędzlował sąsiadowi Passata. Coś mu tam nie pasowało, więc rzucił się na to straszne pudełko i całe zdemolował. Ponoć widok gościa nawalającego maczetą w słupek A, B, C bezcenny. Normalnie by pewnie łeb uciął sąsiadowi ale na jego szczęście go chyba nie było to się autu oberwało :D.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Nielot

  • Gość
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #86 dnia: Sierpnia 25, 2014, 12:25:05 »
A jak w podobnych sytuacjach reagują w Izraelu? Cytat z netu sprzed 3 lat: "Palestyńczyk zaatakował nożem Żydówkę z dzieckiem na dworcu autobusowym i po 20 sekundach został zastrzelony przez sprzątaczkę". To się nazywa sprawne i wszechobecne państwo!

Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #87 dnia: Sierpnia 25, 2014, 12:56:32 »
Nawet było ostatnio głośno o jakiś Polakach co wrócili z UK do PL i pobierali świadczenia na dzieci w funtach. A dwa, jak rozmawiałem z kumplem co mieszka w Irlandii to kiedy był zmuszony żyć z zasiłku, bo mu się firma zwinęła to podczas jednej z rozmów w odpowiedniku Urzędu Pracy pani w okienku wspominała, że nie pamięta czasów aby była kolejka po zasiłek. Przyjechaliśmy my, Ukraińcy, wyczailiśmy, że jak przepracujesz min. dwa tygodnie legalnie to Ci się zasiłek należy :D. Taka tam zła wizytówka.

Kosi, nie było by takich sytuacji gdyby ukrócono socjal do minimum.

Jeste też inna kwestia - obecna UE za dużo wydaje - jest coraz częściej tak, że pod pretekstem głupich pomysłów np. CO2, emisji spalin, norm energochłonnych zamyka się fabryki w Europie i importuje spoza niej. Efekt taki, że coraz więcej daje się na zasiłki, a reszta świata produkuje.
Nie tworzy się miejsc pracy, dzięki którym człowiek sam się utrzyma, tylko tworzy się chore patologie gdzie brane jest po kilka zasiłków na raz i nie opłaca się robić.

Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #88 dnia: Sierpnia 25, 2014, 13:03:13 »
Cytuj
A jak w podobnych sytuacjach reagują w Izraelu? Cytat z netu sprzed 3 lat: "Palestyńczyk zaatakował nożem Żydówkę z dzieckiem na dworcu autobusowym i po 20 sekundach został zastrzelony przez sprzątaczkę". To się nazywa sprawne i wszechobecne państwo!
Adekwatna reakcja na akcje. W Europie Muzułmanie robią jeden krok widzą że nic się nie dziej to
posuwają się dalej aż dojdą do szariatu. A jak sobie pomyślę że za 50 lat arsenały atomowe
Francji i Angli wpadną w ich łapki to jest powód do obaw.
Mimo wszystko zdaje sobie sprawę że wielu jest uczciwych, sprawiedliwych i dobrych ludzi pośród
Muzułmanów ale w latach 30tych w Niemczech też byli i jak to się skończyło!
Wpuszczenie Muzułmanów do Europy to był błąd i teraz już niema dobrego rozwiązania.
Jaką drogę by się nie obrało będzie ona krzywdzić ludzi a problem będzie rósł z dnia na dzień aż
wybuchnie pewnego dnia prosto w twarz i w całej Europie nie znajdzie się już ani jedna osoba która
powie że ta cała polityczna poprawność to coś dobrego było!
"Pan Jezus Chrystus jest obok ciebie wystarczy
jeden krok aby zaprosić go do swojego życia!"

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Impreza w Iraku
« Odpowiedź #89 dnia: Sierpnia 25, 2014, 13:47:55 »
Kosi, nie było by takich sytuacji gdyby ukrócono socjal do minimum.

Ja to wiem. W Ironii też się prawo pozmieniało lub ma się zmienić. Stało się bardziej restrykcyjne, bo dżentelmeńska umowa przestała być wystarczająca. Po prostu chciałem pokazać, że My też kombinujemy nie lepiej od Arabów, przez co mamy taką, a nie inną opinię. W każdym razie zgadzam się z tym co tu napisane, że socjal powinno się zmniejszyć albo tworzyć takie prawo żeby nie było tam miejsca na kombinowanie. Gdyby miało tak być to nas też trzeba by było deportować :).

Natomiast może skupmy się bardziej na sytuacji w Iraku niż UE etc. Jeśli o mnie chodzi nie jestem islamofobem. Religia jak religia. Niemniej to co się wyprawia tam jest paskudne delikatnie mówiąc. Powrót średniowiecza, bo o ile strzelanie do siebie ma w sobie jakiś "humanitaryzm" tak odcinanie sobie głów tudzież wysadzanie w autobusie z dziećmi, czy porywanie 18-telnich dziewczyn, bo się chciały uczyć to dla mnie jest to powrót do średniowiecza. Chociaż z drugiej strony oni chyba z niego na dobre nie wyszli.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"