Autor Wątek: Aerofestival 2015  (Przeczytany 11806 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Aerofestival 2015
« Odpowiedź #30 dnia: Czerwca 14, 2015, 11:30:47 »
Zero zniknęło z programów jeszcze przed pokazami, ale pozostałe klasyki były. Co z tego, skoro nie latały pokazu, tylko wylądowały i podkołowały na wystawę. 

Na facebooku widzowie nie zostawiają na organizatorach suchej nitki, wygląda na to, że dzisiaj nie będzie o wiele lepiej. Większość ruchu na Ławicy generują czartery, przekierowań z innych lotnisk, którymi organizatorzy tak zasłaniali się wczoraj, było podobno ze trzy.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline Misiek

  • JG300
  • *
Odp: Imprezy lotnicze
« Odpowiedź #31 dnia: Czerwca 14, 2015, 13:58:25 »
Aerofestiwal to totalne DNO. Zero, Mustang, F4U i Jak-3 do polizania jedynie przez szybę. Mimo zapowiadanego pokazu dynamicznego - nie wzbiły się w powietrze. Usytułowanie do niczego - niemalże wszystkie zdjęcia trzeba było robić pod słońce. To był raczej festiwal dla matek z dziećmi niż dla pasjonatów lotnictwa. Komentatorzy najczęściej komentowali przeróżne logotypy na pasażerskich boeingach. Tutaj tylko taka mała zajawka... http://prntscr.com/7gsxv9
« Ostatnia zmiana: Czerwca 14, 2015, 14:06:16 wysłana przez KosiMazaki »

Odp: Aerofestival 2015
« Odpowiedź #32 dnia: Czerwca 14, 2015, 21:45:19 »
A więcej zdjęć Warbirdsów mogę prosić?
Tutaj tylko taka mała zajawka... http://prntscr.com/7gsxv9
Tylko czemu spaskudzili go "słowem od sponsora"? Ja rozumiem - kasa, ale da się bez. Przykład: Kaśka z VI MPL: http://postimg.org/image/kn96dqnqp/
"Różnica między mną a wariatem jest taka, że ja wariatem nie jestem."
                                                                                  S. Dali

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Aerofestival 2015
« Odpowiedź #33 dnia: Czerwca 14, 2015, 22:05:00 »
Bo to nie sponsor tylko właściciel i maluje jak mu się podoba.

A jeśli już mamy się czepiać, to historycznie na tej maszynie powinno być malowanie Hondurasu.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: Aerofestival 2015
« Odpowiedź #34 dnia: Czerwca 14, 2015, 22:09:09 »
Ja się nie czepiam czy malowanie zgodne historycznie czy nie. Tylko tak no ...  sami wiecie  ;).
"Różnica między mną a wariatem jest taka, że ja wariatem nie jestem."
                                                                                  S. Dali

Odp: Aerofestival 2015
« Odpowiedź #35 dnia: Czerwca 15, 2015, 08:30:21 »
...a mi zabrali dwa napoje! Heh, a tak na serio. Miejscami myślałem, że trafiłem na jakąś giełdę, wystawę telefonów komórkowych, sprzętu elektronicznego. Mało, bardzo mało pokazanego na ziemi. Tak naprawdę to do macania było tylko to z czym przyjechało nasze wojsko. Na szczęście Turcy dali bardzo ładny pokaz. Albatrosy też ślicznie wypadły (co drugi pilot z rosyjskim nazwiskiem, jedno było chyba polskie  :evil:).


 BALTIC BEES powstali na Litwie czy Łotwie? Wikipedia mówi inaczej niż strona organizatora pokazów.

Offline iq85

  • APAsq
  • *
Odp: Aerofestival 2015
« Odpowiedź #36 dnia: Czerwca 15, 2015, 09:08:18 »
Większość pokazów spędziłem pod płotem po stronie portu. Pojechałem tylko na chwilę na teren "festiwalu", bo i tak już miałem bilet i żałuję, że w ogóle ruszyłem się spod płotu. Miejscówka zaraz przy drodze kołowania była dużo lepsza nie tylko do zdjęć, ale też ze względu na możliwość schowania się w cieniu. Samochodem można było wjechać pod sam płot. Ludzi masa, nie tylko spotterów, ale całe rodziny piknikowały pod płotem. Mimo wąskiej nieutwardzonej dróżki i całkiem sporej liczby samochodów, nie było specjalnie problemów z wyjazdem.
Co do łączenia pokazów z działaniem portu lotniczego to miałem wątpliwości od samego początku i dziwiłem się, że nie zrobili pokazów w Krzesinach. Tym bardziej, że prawdopodobnie też przez remont pasa na EPGD operacji było więcej niż zwykle.
W niedzielę Kucyk i Korsarz polatali, ale Spit i Jaczek na ziemi, chyba że przegapiłem w trakcie przemieszczania się. Zgodnie z harmonogramem odbyły się tylko skoki spadochronowe na początek imprezy, reszta to już była loteria. Widać było, że piloci też mieli dość tego bałaganu i zamiast części pokazów widzieliśmy odloty (chociażby Pioneer Team, czy Jak-18, Zimmermann?)
Generalnie całą imprezę ratował pokaz Turków. :)
DCS/FSX/AC/pCARS

Odp: Aerofestival 2015
« Odpowiedź #37 dnia: Czerwca 15, 2015, 09:56:25 »
Pokaz Mustanga i Korsarza bardzo fajny.
Tylko proszę. My chcemy słuchać dźwięku silników a nie  "Rijany" zagłuszajcej z głośników :-*


Czy ktoś może "festiwalował" się do końca pokazów?
Kiedy odleciał Spit z Jakiem?


Pod koniec drugiego dnia. Spitfire szykował się do pokazowego startu
razem z Jakiem. Ale piloci zostali zawróceni gdy stali już przy końcu pasa na rozgrzanych silnikach.
Ktoś wpadł na "dziwny" pomysł żeby pasażerski Boeing zawrócił
i pomachał skrzydełkami do publiczności.
Potem "przylecieli" już Tureckie gwiazdy z popkornem :) a Spit z Jakiem odjechały grzeczne na
stanowiska postojowe.
Doceniam wyrazy sympatii ale lądowania i starty samolotów pasażerskich oglądaliśmy
tego dnia wiele razy a pokaz Spita z Jakiem...nawet jeżeli miałby trwać 3 minutym  wolałbym go po stokroć.


Jeżeli ktoś wie co działo się potem ze Spitem i Jakiem (drugiego dnia, po występie TStars to proszę
o krótki opis) Kiedy odlecieli  do domu?
Dzięki.

Odp: Aerofestival 2015
« Odpowiedź #38 dnia: Czerwca 15, 2015, 10:44:54 »
Spit i Jaczek odleciały z jednym nawrotem krótko po 18ej.

Odp: Aerofestival 2015
« Odpowiedź #39 dnia: Czerwca 15, 2015, 12:21:27 »
Czy gdyby wojsko organizowało by takie coś, to wstęp byłby darmowy a i było by więcej rzeczy do dotykania na ziemi? Otarłem się o kilka małych imprez lotniczych, bardziej były to dni otwarte w "Powidzu", czy coś takiego. Tam w sumie nic nie latało, ale można było np. wsiąść do Su-22 (tak, to było dawno, dawno temu) czy już w nowej epoce podziwiać "Herkulesy".

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Aerofestival 2015
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwca 15, 2015, 13:05:03 »
Niekoniecznie, Radom jest organizowany przez wojsko, a ceny i restrykcje podobne. Generalnie organizatorzy mają inne podejście w przypadku airshow, a inne w przypadku dni otwartych, gdzie głównie to baza wystawia swój sprzęt.

W Poznaniu większość maszyn miała się prezentować w locie, więc ciężko by było wciągnąć je za barierki i dać publice do macania. Problemem w Poznaniu był też brak dostępu z terenu pokazów do betonowej płyty, tylko gdzieś tam w rogu gdzie stało Tornado.

"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: Aerofestival 2015
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwca 15, 2015, 13:27:14 »
Hm, nie wpadł bym na to. Ale tak BTW, Brytyjczycy byli spoko. Powiedzieli mi ,że te "Tornada" mają prawie 30 lat, i zaliczyły Libię i Afganistan. Takie ciężarówki, konie robocze do szybkiego dostarczania bomb.

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Aerofestival 2015
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwca 15, 2015, 14:40:32 »
Dobra teraz ja, bo prawie 2 dni bez netu. Jako organizacja samej imprezy (w sensie miejsce, żarcie, kibelki, stoiska, kasy i kolejki do nich) w zasadzie nie mogę się przyczepić (no może mega kolejki po żetony) ale jako organizacja pokazów była to kompletna klapa i totalny niewypał. Co to za pomysł organizować pokazy na działającym lotnisku (przecież chyba organizatorzy zdawali sobie sprawę, że może coś się wydarzyć i np. ruch z innych miejsc będzie przekierowany?), po drugie, nawet te drobne dziury można było czymś zapełniać - co szybko staruje i ląduje. Np. pokazem śmigłowców. Tym bardziej, że był czas na to, bo samoloty pasażerskie lądowały w odstępach około 20 minutowych. Organizatorzy nie informowali dokładnie o tym co ma się dziać, skąd wynika przerwa i ile czasu jest na powrót (co też można było zrobić). Kolejnym debilizmem były dwa rzędy bramek, które specjalnie chyba miały za zadanie psuć fotki i zasłaniać golenie stojących samolotów. Nie wiem też co jest z tymi pokazami w Polsce. Organizatorzy za wszelką cenę starają się najlepiej tak ustawić maszyny, by były jak najdalej i by był jak najtrudniejszy dostęp do nich. Ktoś był na zachodzie? Widział że nie tylko często do samolotu można podejść albo nawet wsiąść? Całkowitym skandalem w sobotę był też fakt, że tak jak wardbirdsy wylądowały, to ktoś genialnie wpadł na pomysł by.... stojąc przy barierce z ludźmi usunąć je stamtąd i umieścić pod starym hangarem 700 metrów albo i więcej od publiki. To jest podejście, nie ma co.... :/ . Ludzie jadą kawał świata by sobie popatrzeć na np. Mustanga, a oni go usuwają z pod publiczności? Czy ktoś tam wpadł na to, że na te imprezę ludzie przede wszystkim przyszli podziwiać samoloty, a nie jeść kiełbaski i watę cukrową? Potencjał pokazów był, wybór maszyn fajny, niestety wykonanie tragiczne.... Szkoda. Może drugi dzień wypadł lepiej, nie wiem, ale można było jakoś się dogadać z Krzesinami i może tam to urządzić, a nie brać na siebie od razu, że to pokazy będą w przerwach, a nie przerwy na lądowanie liniowców. Dla F-5 i kilka razy Extra 300 to nie wiem czy było sens jechać (bo to już się widziało nie jeden raz). Największym plusem za to na pewno było się razem spotkać i zobaczyć wzajem swoje gębusie. Jedyny plus, że nie żałuję ...
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: Aerofestival 2015
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwca 15, 2015, 15:50:31 »
Witam

Mimo, że jestem z Poznania, nie odwiedziłem show. Mieszkam w tej samej dzielnicy, w której położone jest lotnisko, więc wiele przelotów widziałem z balkonu ;)
A poważnie...planowałem wybrać się z rodzinką ale niestety jak dla nas cena wstępu powalająca. Rodzina 4 osoby. Dwie dorosłe. Za same bilety ~200 zł to przegięcie.
Według mnie i wielu moich znajomych (również z rodzinami) na tego typu imprezy powinny być jakieś karnety rodzinne.

Pozdrawiam
Bartek
Aztec.pl

Odp: Aerofestival 2015
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwca 15, 2015, 23:04:10 »
Ktoś był na zachodzie? Widział że nie tylko często do samolotu można podejść albo nawet wsiąść?

Z całym szacunkiem, ale obserwując zachowanie obywateli naszego kraju w różnych muzeach i na pokazach, np. w Radomiu (casus Eurocoptera LPR-u i Białoruskiego Iła-76 ) sądzę, że to odgrodzenie statyki od publiczności nie jest najgorszym rozwiązaniem. :icon_wink:
A fighter pilot is noted for intelligence, independence, integrity, courage, and patriotism. "Fighter Pilot" is a state of mind, not a job title. Therefore, not all people who fly fighters are fighter pilots, nor do all fighter pilots fly fighters, some of them drive trucks.