Autor Wątek: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja  (Przeczytany 228618 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #330 dnia: Kwietnia 29, 2022, 14:11:40 »
Zalogowałem się, bo to soft trolling. Pozdrawiam.
Fajnie że już nie tylko ja to tak odbieram. Już mi się nawet nie chce do tych "mądrości" Kolegi Trotylskiego ustosunkowywać.
Co do cen paliw, a w zasadzie opinii Kolego OPS=boski...
Nie było wojny w Ukrainie, ani nawet nie była na horyzoncie, był Łukoil w PL, ceny paliw mieli konkurencyjne, a mimo to nigdy tam nie zatankowałem (jak i wielu moich znajomych). Powiem więcej nawet gdyby sprzedawali z rabatem 90% to też nigdy bym tam nie kupił. Paliwo może być i po 10 zł, najwyżej przesiądę się na rower, albo środki komunikacji miejskiej, ale jak to pozwoli zakończyć wojnę, a dodatkowo cofnąć Sowietów do epoki kamienia łupanego, to jestem absolutnie za i uważam że to wręcz promocja i żadne obciążenie.

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #331 dnia: Kwietnia 29, 2022, 14:45:06 »
Też nie wiem, LPM. :)    Ech, 33 miliardy dolarów. Aż mi się wierzyć nie chce... Da się za to natłuc sporo zła tego świata. :)
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #332 dnia: Kwietnia 29, 2022, 15:06:40 »
Osobiście wolałbym jednak, żeby przyszłe wojny nie toczyły się na terytorium Polski. Jakoś nie uśmiecha mi się bycie zderzakiem Europy.

RFN oczywiście wyszedł na byciu buforem całkiem dobrze, głównie dlatego, że koniec końców żadnej wojny tam nie było.
No wiesz... w przypadku konfliktu Rosja-NATO i się będą toczyły - bez względu na to jaki będzie wynik konfliktu na Ukrainie. Tak się "dziwnie" składa, że jeżeli wliczymy Białoruś (w zasadzie marionetkę Rosji) to mamy całkiem sporą zagrożoną granicę, a konflikt z NATO odbywałby się też na naszym terenie... i na "naszym niebie".

Jednak taki konflikt jest mało prawdopodobny, bo jak się ma rzeczywista siła i możliwości wojsk FR do tego co "na papierze" to dość dobitnie pokazuje wojna na Ukrainie właśnie. Do tego jak napisałem - im poniosą większe straty militarne i ekonomiczne, tym lepiej, bo minie wiele lat nim będą zdolni do jakiejkolwiek większej operacji wojskowej. Zresztą konflikt z NATO to zupełnie inny wymiar niż próby przywracania panowania nad dawnymi terytoriami ZSRR.

W tej sytuacji to pozycja "dawnego NRF-u" wcale nie byłaby taka głupia...

A dlaczego Ukraina miałaby być dla nas jakoś szczególnie nieprzyjazna?
A gdzie napisałem, że "szczególnie"? Ale do państw specjalnie przyjaznych to też bym ich nie zaliczył... pomimo obecnych deklaracji, ale one są wymuszone ichnią obecną sytuacją. Stosunki polsko-ukraińskie były raczej "takie sobie". Oczywiście wiele z tego to animozje zadawnione i pewnie dla większości już bez znaczenia - jednak zawsze są tacy, dla których ma to znaczenie... a w polityce to różnie bywa z dochodzeniem do władzy.

W każdym razie moim zdaniem zbyt silna Ukraina nie jest dla nas korzystna "globalnie", też w wymiarze ekonomicznym. Stąd moim osobistym zdaniem to akurat z naszej perspektywy chyba jednak najlepiej by było by obie strony tego obecnego konfliktu wyszły na nim jak najgorzej.

Inna sprawa, że oczywiście to tylko dywagacje - bo obecnie jesteśmy tylko na to skazani, rzeczowych analiz jest mało, są to spekulacje na zasadzie równań z wieloma niewiadomymi, a to co do nas dociera to w zasadzie propaganda obu stron konfliktu (co akurat na wojnach niczym niezwykłym nie jest).

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #333 dnia: Kwietnia 29, 2022, 15:07:36 »
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #334 dnia: Kwietnia 29, 2022, 15:11:27 »
Zanim ktoś krzyknie, że złotówka w międzyczasie spadła na łeb na szyję, w styczniu Euro było po 4.58 PLN, dzisiaj jest za 4.68 PLN. 2% różnicy.
Błąd. Ceny ropy są rozliczane w USD.Ten początkiem stycznia kosztował ~4.0 PLN a dzisiaj ~ 4.35. To już nie jest 2% a 9%

No tutaj to jest poważny dylemat, PIS rozdaje, PO-PSL nie rozdawało, bo nie miało z czego. Wybór należy do ciebie obywatelu. ;)
Czy kolega wie z czego finansowane są te rozdawane świadczenia? Z długu. Rząd zadłuża nas w nigdy wcześniej niespotykanym tempie. W sporej części dług ten schowany jest w księgowych sztuczkach w BGK. Proponuję poszperać i znaleźć bieżące zadłużenie naszego kraju liczone wg standardów unijnych. Czy nie dziwi nikogo z was, że przez ostatnie dwa lata nasz rząd zachowuje się tak, jakby odkrył gdzieś pod Warszawą nieprzebyte złoża diamentów najwyższej jakości? Na wszystko jest. Tarcze antykowidowe. Tarcze antyinflacyjne. Tarcze antyputinowskie. Hulaj dusza - piekła nie ma!

No nie, żeby trafić przez szyberdach?!? :O

https://twitter.com/TpyxaNews/status/1520007379286384641?s=20&t=K70igY1bcYsr3BUmmONiOw
Z jednej strony - mistrzostwo świata! Z drugiej - zastanawia mnie kontekst tej sytuacji - wsiadła do auta chyba kobieta z jakimś opatrunkiem na nodze (reklamówka zamiast buta?). To raczej nie wojsko a cywile.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 29, 2022, 15:20:37 wysłana przez Kelso »
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #335 dnia: Kwietnia 29, 2022, 15:46:58 »
A gdzie napisałem, że "szczególnie"?

Nie napisałeś. Przez "szczególnie nieprzyjazna" miałem na myśli bardziej niż inne, normalne - tj. z wyłączeniem Rosji i przynajmniej na razie Białorusi - kraje europejskie, z którymi zawsze będziemy mieli jakieś mniejsze lub większe zatargi i nieporozumienia, ale nie otwarty konflikt. Tak zrozumiałem Twoją wypowiedź - że Ukraina będzie się na tym polu jakoś wyróżniać. Jeśli źle Cię zrozumiałem, to przepraszam.

Oczywiście Ukraina będzie w pewnych kwestiach naszym rywalem, a w innych sprzymierzeńcem, natomiast w sprawie najbardziej dla nas egzystencjalnej - tj. niebezpieczeństwa ze strony Rosji, która kiedyś się przecież odbuduje, może być naszym najcenniejszym sojusznikiem. Wszyscy widzimy jak chętnie Niemcy angażują się w pomoc, Francuzi, Anglicy i Amerykanie są daleko, a poza nimi mamy wokół tylko drobnicę. Ukraina nie będzie szukać resetu i się rozbrajać jak tylko zmieni się car w Kremlu. Nie po tym co teraz tam Rosjanie wyprawiają.

Stabilna, dostatnia i demokratyczna Ukraina to dla nas przede wszystkim potencjalny cenny sojusznik oraz partner handlowy - jesteśmy przecież dla nich oknem na zachód. Złamana, biedna Ukraina to kraj podatny na korupcję, wszelkie populizmy, zmuszony do znalezienia sobie "sponsora", na przykład na wschodzie.

Offline Rolam

Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #336 dnia: Kwietnia 29, 2022, 15:55:21 »
Hmm, M1A2 + Bradleye,+F-16 C/D dla Ukrainy na bazie Lend-Lease? Zostaje zaśpiewać "Bad Boys, Bad Boys what you gonna do,when they'll come for you.."
http://img90.imageshack.us/img90/2885/883092yr5.gif

"Latanie to przywilej spojrzenia na świat oczami Boga..." "No! Więc  gawron mi pasuje...-gawron??? Dla ciebie PAN GAWRON ! Dopóki cię nie polubi ,łapa będzie Cię boleć."

qrdl_logos

  • Gość
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #337 dnia: Kwietnia 29, 2022, 16:14:57 »

W obecnej sytuacji, akurat to nie będzie zależało od nas tylko od agresywnego sąsiada ze wschodu.

To jest dość osobliwe, że pomimo setek badań naukowych, analiz i mnóstwa doświadczeń, ludzie są dalej przekonani, że coś w polityce globalnej od nich zależy, szczególnie tej z największą kasą, czyli militarnej i energetycznej.
To czy będziemy mieć "agresywnego sąsiada" (Rosja) czy plemię przyjaznych "elfów" (Ukraina), zależy od tego kto będzie miał w tym interes. My się zaczniemy zbroić, ichniejsi, kacapowscy politycy powiedzą to samo: musimy się zbroić, bo "oni" są "agresywni i koło się zamyka, a kasa koncernów zbrojeniowych brzęczy.
Jedyną opcją wyrwania się z tego zamkniętego kręgu jest rozwój cywilizacyjny, co we współczesnych czasach nie oznacza "ile mogę sobie kupić browarów za pensję", ale czy nasza kultura i nauka jest wpływowa. Oni mają nam zazdrościć rozwoju i chcieć mieć podobnie jak my, a nie nas się bać... bo zawsze ktoś przyjdzie z większą pałą, bo to akurat nie wymaga dużo myślenia, tylko mięsa armatniego.

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #338 dnia: Kwietnia 29, 2022, 17:17:40 »
Jednak taki konflikt jest mało prawdopodobny, bo jak się ma rzeczywista siła i możliwości wojsk FR do tego co "na papierze" to dość dobitnie pokazuje wojna na Ukrainie właśnie. Do tego jak napisałem - im poniosą większe straty militarne i ekonomiczne, tym lepiej, bo minie wiele lat nim będą zdolni do jakiejkolwiek większej operacji wojskowej. Zresztą konflikt z NATO to zupełnie inny wymiar niż próby przywracania panowania nad dawnymi terytoriami ZSRR.

Jedno nie wyklucza drugiego, gdy Rosja definitywnie upora się już z Ukrainą, w kolejce czekają republiki bałtyckie. Dwa w jednym: NATO i dawne terytorium ZSRR. Oczywiście obecnie taki scenariusz wydaje się bardzo mało prawdopodobny, wręcz absurdalny, ale co będzie za 10-20 lat... wróżenie z fusów. Jaki ekspert 10 lat temu przewidział to co się dzieje obecnie na świecie?

Po prostu mam obawy, że dla Kremla żadna cena nie będzie za wysoka, jeśli ostatecznie osiągną swoje cele na Ukrainie. Będzie to wystarczająca podstawa do tego, żeby w przyszłości rozpocząć podobną Z-operację w innym miejscu. Stąd obstawianie przegranej Ukrainy wydaje mi się bardzo ryzykowne w dłuższej perspektywie, chyba, że w międzyczasie Rosja całkiem się poskłada gospodarczo i zrobi powtórkę z 1991 roku. Ale też nie widzę opcji na pełne zwycięstwo Ukrainy i powrót do granic sprzed wojny, Rosja nie odpuści, nie teraz gdy konflikt urósł do rangi egzystencjalnej.

Błąd. Ceny ropy są rozliczane w USD.Ten początkiem stycznia kosztował ~4.0 PLN a dzisiaj ~ 4.35. To już nie jest 2% a 9%

Wszystkie ceny w źródle, które podałem są w Euro i w Euro są też moje wyliczenia. Kurs dolara nie ma dla tego co napisałem żadnego znaczenia.
Przeczytaj łaskawie chociaż to co cytujesz zanim zaczniesz wytykać błędy.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #339 dnia: Kwietnia 29, 2022, 17:30:29 »
Wszystkie ceny w źródle, które podałem są w Euro i w Euro są też moje wyliczenia. Kurs dolara nie ma dla tego co napisałem żadnego znaczenia.
Przeczytaj łaskawie chociaż to co cytujesz zanim zaczniesz wytykać błędy.
Mam wrażenie, że chyba się nie rozumiemy. Wg mnie porównywanie cen paliw w PL wyrażonych w Euro nie ma sensu. Póki co na stacjach w PL płacimy w złotówkach a za ropę w dolarach amerykańskich. A złotówka właśnie do USD osłabiła się znacznie.
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #340 dnia: Kwietnia 29, 2022, 18:01:14 »
Błąd. Ceny ropy są rozliczane w USD.Ten początkiem stycznia kosztował ~4.0 PLN a dzisiaj ~ 4.35. To już nie jest 2% a 9%
Przypominam, że bodaj od lutego mamy obniżony VAT na paliwo - z 23% na 8%. Jeśli już mówimy o procentach i szkole :) Samo to daje 15 punktów procentowych obniżki, ale nie potrwa wiecznie. I kiedy się skończy - będziemy tęsknic do podwyżek o 18%, bo nam wtedy skoczy o znacznie ponad 20%
Z jednej strony - mistrzostwo świata! Z drugiej - zastanawia mnie kontekst tej sytuacji - wsiadła do auta chyba kobieta z jakimś opatrunkiem na nodze (reklamówka zamiast buta?). To raczej nie wojsko a cywile.
Jaka tam kobieta? Tu masz w lepszej jakości i widać, że wszyscy umundurowani:
https://twitter.com/i/status/1520022480269815811
UWAGA!
Uważam, że ta "śmieszkowata" muzyka jest nie na miejscu i zalecam wyłączyć dźwięk. Zabijanie człowieka to nie powód do żartów i kabaretu :(. Nawet, jeśli to najeźdźca (IMO nie należy schodzić do tak niskiego poziomu dehumanizacji). Odgaduję intencje, ale nie popieram.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 29, 2022, 18:07:20 wysłana przez KosiMazaki »

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #341 dnia: Kwietnia 29, 2022, 18:42:46 »
No tak, pomysl na ten podklad z lekka z d.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #342 dnia: Kwietnia 29, 2022, 18:43:36 »
Mam wrażenie, że chyba się nie rozumiemy. Wg mnie porównywanie cen paliw w PL wyrażonych w Euro nie ma sensu. Póki co na stacjach w PL płacimy w złotówkach a za ropę w dolarach amerykańskich. A złotówka właśnie do USD osłabiła się znacznie.

Dlaczego nie ma sensu? Skoro kurs Euro/PLN w podanych datach jest porównywalny, to czy przeliczymy ceny paliwa na złotówki, czy popatrzymy na wykres cen w Euro, wynik będzie ten sam - wszędzie podrożało w podobnym stopniu albo i bardziej.

Przypominam, że bodaj od lutego mamy obniżony VAT na paliwo - z 23% na 8%. Jeśli już mówimy o procentach i szkole. Samo to daje 15 punktów procentowych obniżki

Niestety to tylko 12% obniżki ;)
Przypominam, że nie jesteśmy jedynym krajem, który robi takie manewry. Niemcy niedawno przepchnęły tymczasową ulgę 30 centów/litr, chyba od czerwca przez 3 miesiące.

Jako pracę domową, policzcie o ile procent w tym czasie podrożało paliwo w USA. https://www.eia.gov/dnav/pet/hist/LeafHandler.ashx?n=pet&s=emm_epm0_pte_nus_dpg&f=m
Szóstka z wykrzyknikiem dla pierwszej osoby, która dodatkowo uzasadni, że cena paliwa w USA to też wina działań polskiego rządu :P
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

qrdl_logos

  • Gość
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #343 dnia: Kwietnia 29, 2022, 18:50:25 »
Jaki sens mają tego typu porównania, ile w Niemczech ile w USA? Przecież każdy kraj, to inny poziom pensji, inne zarobki i koszty życia... U nas kosztowało 3 miesiące temu 5 pln, teraz ~7 pln. I ja mam się cieszyć - jak w TVP Info - że u niemca są droższe ziemniaki... a w San Marino kurczaki... Może jak ktoś zarabia w ojro, to mu wsio ryba, ja niestety mam w PLN, chociaż wolałbym w paliwie, np. 2000 litrów, przeliczane po cenach rynkowych na wypłatę.

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #344 dnia: Kwietnia 29, 2022, 19:11:30 »
Dziwne, teraz są bez sensu, a jeszcze kilka godzin temu sam o nie pytałeś.

Weźmy cenę paliw, czy cena ropy na giełdach skoczyła proporcjonalnie wysoko do cen pali w PL? Śmiem wątpić.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"